Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Orzeczenie w sprawie Dziunikowski przeciwko Polska, skarga nr 65970/12

EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA

SEKCJA PIERWSZA

SPRAWA DZIUNIKOWSKI przeciwko POLSCE

(Skarga nr 65970/12)

WYROK

STRASBURG

26 września 2019 r.

Wyrok ten jest ostateczny, lecz może podlegać korekcie wydawniczej.

W sprawie Dziunikowski przeciwko Polsce

Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Pierwsza), zasiadając jako Komitet w składzie:

Ksenija Turković, Przewodnicząca,
Krzysztof Wojtyczek,
Pauliine Koskelo, sędziowie,
oraz Renata Degener, Zastępca Kanclerza Sekcji,

obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 3 września 2019 r.,

wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:

POSTĘPOWANIE

1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 65970/12) przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, wniesionej do Trybunału na podstawie art. 34 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności („Konwencji”) przez obywatela polskiego Romana Dziunikowskiego („skarżącego”) w dniu 2 października 2012 r.

2. Rząd polski („Rząd”) był reprezentowany przez pełnomocnika J. Chrzanowską, a następnie przez J. Sobczaka z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

3. Skarżący zarzucił w szczególności, że podczas zatrzymania przez policję, a następnie podczas przesłuchania został poddany nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu.

4. W dniu 14 kwietnia 2014 r. skarga w zakresie zarzutu dotyczącego poniżającego traktowania, rzetelności postępowania przygotowawczego oraz długości okresu zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania została zakomunikowana Rządowi, a pozostała część skargi została uznana za niedopuszczalną zgodnie z Regułą 54 § 3 Regulaminu Trybunału.

STAN FAKTYCZNY

I.  OKOLICZNOŚCI SPRAWY

5. Skarżący urodził się w 1964 r. i mieszka w Warszawie.

6. Przedstawione przez strony okoliczności faktyczne sprawy można streścić w następujący sposób.

A.  Zatrzymanie skarżącego oraz wydarzenia z 12, 13 i 14 stycznia 2011 r.

7. Skarżący jest lekarzem specjalizującym się w medycynie ratunkowej. W latach 2005 i 2008 przeszedł dwa zawały serca, ma nadwagę i cierpi na chorobę wieńcową i niewydolność nerek. W okresie istotnym dla sprawy pracował na stacji pogotowania ratunkowego w Babicach Starych.

8. W dniu 10 stycznia 2011 r. skarżącemu przedstawiono zarzut czerpania korzyści z nierządu uprawnianego przez nieznaną liczbę kobiet. Skarżącemu przedstawiono treść tego postanowienia w dniu 13 stycznia 2011 r. Tego samego dnia Prokurator Okręgowy w Warszawie zarządził zatrzymanie skarżącego i jego przymusowe doprowadzenie. Przymusowe doprowadzenie i konieczność zastosowania środka zapobiegawczego była uzasadniona obawą matactwa procesowego ze strony skarżącego: ustalono, że jedna z osób, które jakoby miały popełnić przestępstwo wspólnie ze skarżącym, usiłowała namówić inne osoby do składania fałszywych zeznań.

9. W dniu 12 stycznia 2011 r. o godz. 6:00, niedługo przed zakończeniem nocnej zmiany skarżącego, kilku policjantów i funkcjonariuszy brygady antyterrorystycznej przybyło do stacji pogotowia ratunkowego, w której pracował skarżący, w celu dokonania jego zatrzymania. Skarżący twierdzi, że jeden z funkcjonariuszy kopnął go w klatkę piersiową i brzuch. Stosując się do poleceń funkcjonariuszy, skarżący położył się na podłodze twarzą w dół, a ręce skuto mu kajdankami za plecami.

10. Następnie skarżącego zabrano do jednego z jego mieszkań znajdujących się w Warszawie, gdzie funkcjonariusze przeszukali lokal. Według skarżącego kajdanki były zbyt mocno ściśnięte, co powodowało ból w ręce. Rozluźniono je jednak dopiero po pół godzinie od jego prośby, po czym ponownie skuto skarżącego kajdankami, tym razem z przodu. Skarżący narzekał również na silny ból w klatce piersiowej, ale nie zaoferowano mu żadnej pomocy ani nie pozwolono przyjąć leków. Skarżący twierdzi ponadto, że podczas przeszukiwania lokalu funkcjonariusze obrzucali go wyzwiskami takimi jak: „ty kurwo, ty bandziorze, ty gruba świnio!” – bez wyraźnego powodu.

11. Następnie zabrano skarżącego do jego drugiego mieszkania w Warszawie, w którym również dokonano przeszukania.

12. Potem skarżącego przewieziono na komisariat policji, gdzie – jak wynika z jego zeznań – został uderzony w twarz, a następnie pobity przez kilku policjantów, którzy również zadawali mu kopniaki w brzuch i uda. Dokonano przeszukania osoby i odzieży skarżącego. Czynność przeszukania rozpoczęła się o godz. 11:40 i zakończyła o godz. 11:50. Z protokołu przeszukania wynika, że podczas przeszukania „nie wystąpiły żadne przeszkody ani problemy”. Skarżący podpisał protokół o następującej treści:

„(skarżący) nie żąda doręczenia mu potwierdzenia przeszukania przez prokuratora [ani] nie wnosi zastrzeżeń co do sposobu przeprowadzenia przeszukania”.

13. Następnie, jeszcze w dniu 12 stycznia 2011 r., skarżącego zabrano do Szpitala Solec, gdzie był hospitalizowany. W wydanym przez ten szpital zaświadczeniu lekarskim stwierdzono:

„[P]acjent [cierpi na] przewlekłą chorobę wieńcową, [przeszedł] dwa zawały serca i liczne zabiegi angioplastyki tętnic wieńcowych. Przez ostatnie trzy tygodnie [miewał] nawroty bólu w klatce piersiowej. W dniu dzisiejszym – trzykrotnie [miał] ból spoczynkowy. Zalecenie: hospitalizacja na oddziale [intensywnej opieki] kardiologicznej »R«”.

14. W dniu 12 stycznia 2011 r. zlecono wykonanie badania rentgenowskiego czaszki skarżącego. Z wydanego w tym dniu przez Szpital Solec zaświadczenia lekarskiego wynika, że nie stwierdzono żadnych obrażeń czaszki skarżącego.

15. W dwóch kolejnych zaświadczeniach lekarskich z dnia 13 stycznia 2011 r. wydanych przez Szpital na Solcu stwierdzono:

„Pacjent obecnie przebywa na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej w związku z podejrzeniem wystąpienia ostrego zespołu wieńcowego. W chwili obecnej jego stan jest stabilny. Szukamy miejsca do wykonania angiografii, która ostatecznie pozwoli [nam] stwierdzić, czy pacjent może przebywać w areszcie śledczym bez nadzoru lekarskiego. Do czasu wykonania tego badania [pacjent] musi być hospitalizowany i przebywać na oddziale intensywnej opieki.

„Nie dostrzegamy żadnych medycznych przeciwwskazań do podejmowania czynności prokuratorskich czy sądowych wobec pacjenta, który w tej chwili pozostaje na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej”.

16. W dniu 13 stycznia 2011 r. skarżącego przewieziono do szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie, gdzie poddano go zabiegowi cewnikowania tętnic wieńcowych.

17. W dniu 14 stycznia 2011 r. Sąd Rejonowy w Warszawie zwrócił się do lekarza prowadzącego skarżącego z zapytaniem, czy jego stan zdrowia pozwala na przesłuchanie go przez sąd w charakterze podejrzanego i czy można zastosować wobec niego tymczasowe aresztowanie – w tym na oddziale szpitalnym jednostki penitencjarnej. Pismo sądu oznaczono jako „pilne”.

18. Tego samego dnia lekarz prowadzący skarżącego udzielił następującej odpowiedzi:

„W chwili obecnej pacjent R.D. [...] nie wymaga dalszej hospitalizacji w Klinice Kardiologii Inwazyjnej. Jednocześnie brak jest przeciwwskazań medycznych do przesłuchania skarżącego w dniu dzisiejszym”.

B.  Tymczasowe aresztowanie skarżącego

19. W dniu 14 stycznia 2011 r. o godz. 13:00 Sąd Rejonowy w Warszawie wydał postanowienie w przedmiocie zastosowania wobec skarżącego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Jako przesłankę sąd wskazał na uzasadnione podejrzenie, że skarżący popełnił zarzucane mu przestępstwa. Nie wskazał jednak dowodów, na których się oparł, bowiem sporą część materiału z postępowania przygotowawczego uznano za niejawne. Sąd uznał również, że skarżący może usiłować utrudniać przebieg postępowania.

20. W dniu 21 stycznia 2011 r. obrońca skarżącego wniósł zażalenie na postanowienie w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania.

21. W dniu 10 lutego 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił zażalenie i utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.

22. W dniu 31 marca 2011 r. Sąd Rejonowy w Warszawie przedłużył okres zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania o kolejne trzy miesiące, tj. do dnia 12 lipca 2011 r. Sąd kierował się również prawdopodobieństwem wymierzenia skarżącemu surowej kary, bowiem dodatkowo przedstawiono mu zarzuty w związku z nielegalnym posiadaniem broni i substancji psychoaktywnych (w mieszkaniu skarżącego znaleziono cztery sztuki amunicji kulowej i 3,5 grama nielegalnej substancji psychoaktywnej).

23. Obrońca skarżącego wniósł zażalenie, a w dniu 9 maja 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.

24. W dniu 6 lipca 2011 r. Sąd Rejonowy w Warszawie, opierając się na wcześniejszych przesłankach, przedłużył okres zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania o kolejne trzy miesiące, tj. do dnia 12 października 2011 r.

25. W dniu 10 sierpnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniesione przez obrońcę skarżącego zażalenie i utrzymał w mocy postanowienie w przedmiocie przedłużenia okresu zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania.

26. W dniu 27 września 2011 r. do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął akt oskarżenia przeciwko skarżącemu. Skarżącego oskarżono o popełnienie trzech przestępstw: czerpanie korzyści materialnej z uprawiania prostytucji przez inną osobę (z art. 204 § 2 Kodeksu karnego), posiadanie amunicji bez wymaganego zezwolenia (z art. 263 § 2 Kodeksu karnego) oraz posiadanie narkotyków (z art. 62 § 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii).

27. W dniu 5 października 2011 r. Sąd Rejonowy w Warszawie przedłużył okres zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania do dnia 12 stycznia 2012 r.

28. Kolejne zażalenie wniesione przez obrońcę skarżącego zostało oddalone przez Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 10 listopada 2011 r.

29. W dniu 21 grudnia 2011 r. Sąd Rejonowy w Warszawie przedłużył okres zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania do dnia 29 lutego 2012 r. Sąd uznał za konieczne przesłuchanie trzech świadków bez udziału skarżącego ze względu na uzasadnioną obawę, że może on usiłować utrudniać postępowanie; jeden ze świadków, M.M., na etapie postępowania przygotowawczego zeznała, że obawia się skarżącego, a drugi świadek, P.J.S., zeznał, że nadal obawia się skarżącego. Sąd uznał za konieczne przeprowadzenie rozprawy bez udziału skarżącego w związku z zarzutem dotyczącym współpracy skarżącego z grupami przestępczymi. Ponadto stwierdził, że po złożeniu zeznań przez M.M., M.S. i P.J.S. oceni konieczność dalszego stosowania tymczasowego aresztowania wobec skarżącego.

30. W dniu 12 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił zażalenie wniesione na to postanowienie przez obrońcę skarżącego.

31. W dniu 24 lutego 2012 r. Sąd Rejonowy w Warszawie przedłużył okres zastosowanego wobec skarżącego tymczasowego aresztowania do dnia 6 kwietnia 2012 r. Wskutek wniesionego przez obrońcę skarżącego zażalenia postanowienie to zostało utrzymane w mocy przez Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 27 marca 2012 r.

32. Na rozprawie w dniu 3 kwietnia 2012 r. Sąd Rejonowy w Warszawie postanowił uchylić zastosowane wobec skarżącego tymczasowe aresztowanie. Sąd uznał, że po złożeniu zeznań przez M.M., M.S. i P. J.S. nie zachodziła już obawa, że skarżący może wpłynąć na ich zeznania. Jednocześnie sąd wskazał na wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez skarżącego zarzucanych mu przestępstw i zastosował wobec niego mniej dolegliwy środek zapobiegawczy – zakaz opuszczania kraju.

C.  Obrażenia skarżącego i postępowanie karne wobec funkcjonariuszy policji

33. Skarżący twierdzi, że ze względu na szok, w jakim znajdował się po zatrzymaniu, nie zażądał zbadania go pod kątem ewentualnych obrażeń, jakich mógł doznać w czasie zatrzymania.

34. Skarżący złożył skargę w związku z pobiciem, które miało mieć miejsce w dniu 12 stycznia 2011 r., dopiero dwanaście dni po zajściu zdarzeń objętych skargą, tj. w dniu 24 stycznia 2011 r., w którym to dniu skarżący został przesłuchany przez prokuratora.

35. Skarżącego poddano następnie oględzinom. Jak wynika z akt sprawy, skarżący nie zażądał dokonania oględzin; dokonania oględzin zarządził prokurator. Z protokołu oględzin, które przeprowadzono w dniu 24 stycznia 2011 r., wynika, że skarżący doznał następujących obrażeń ciała:

„Nieregularny kształt błony śluzowej po wewnętrznej stronie warg, trzy zabarwienia skóry o [różnym] odcieniu po prawej stronie brzucha – jeden około 5–5,5 cm, [jeden] około 3 cm, o żółtym odcieniu po wewnętrznej stronie z niebieskimi obwódkami i jeden po drugiej stronie pępka, ledwo widoczny, o żółtym odcieniu; na prawym ramieniu blisko łokcia po wewnętrznej stronie trzy [obszary] o żółtym odcieniu; jeden [obszar] o żółtym odcieniu na prawym udzie.”

36. W zleconej przez prokuratora opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej z dnia 8 kwietnia 2011 r., która została wydana po przeanalizowaniu dokumentacji medycznej zawartej w aktach sprawy, w istotnym dla sprawy zakresie stwierdzono:

„[W] dokumentacji medycznej ze Szpitala Solec z dnia 12 stycznia 2011 r. brak jest wzmianki na temat jakichkolwiek obrażeń ciała R.D. We [wpisie] do dokumentacji medycznej zatrzymanego [z dnia] 14 stycznia 2011 r. stwierdzono, że podczas wstępnego badania skarżącego nie stwierdzono obrażeń ciała skarżącego”.

37. W dalszej części opinii powołano się na protokół kontroli osobistej z dnia 24 stycznia 2011 r. (zob. paragraf 35 powyżej) i stwierdzono, że:

„Nieregularny kształt błony śluzowej po wewnętrznej stronie warg [i] zabarwienie na prawym ramieniu skarżącego i prawym udzie są wynikiem urazu tępego [i mają] co najmniej siedem dni [...]. Obrażenia te mają charakter lekki i spowodowały uszczerbek na zdrowiu w rozumieniu art. 157 § 2 Kodeksu karnego, trwający nie krócej niż siedem dni, i nie naraziły R.D. na bezpośrednie zagrożenie życia ani ciężkie uszkodzenie ciała. Obrażenia te mogły powstać w czasie i w okolicznościach opisanych przez R.D.; mogły być również spowodowane innym tępym urazem, który trwał przez około dwie godziny.

[...]

Zabarwienie skóry na brzuchu spowodowane było zastrzykami zawierającymi lek Clexane, który podano skarżącemu w czasie hospitalizacji w Szpitalu Solec”.

38. Przez pierwsze cztery miesiące postępowanie przygotowawcze prowadził N.M. – ten sam prokurator, który zarządził zatrzymanie skarżącego.

39. W dniu 13 maja 2011 r. postępowanie zostało rozdzielone, a część objętą zarzutem nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy policji przekazano Prokuratorowi Rejonowemu w Warszawie.

40. Prokurator przesłuchał kilku świadków, w szczególności dwóch kolegów skarżącego (ratowników medycznych), którzy pracowali z nim w czasie, gdy doszło do zatrzymania skarżącego. Przesłuchano ich w dniu 20 czerwca 2011 r. Jeden z nich, R.S., zeznał, że nie był świadkiem zatrzymania, ponieważ spał w innym pokoju. Kiedy się obudził, skarżący już był skuty kajdankami. Nie widział, aby którykolwiek z policjantów uderzał czy znieważał skarżącego. Zdaniem R.S. policjanci zachowywali się „normalnie”. Drugi ratownik medyczny, K.S., spał w tym samym pokoju co skarżący. Obudził go łomot do drzwi. Kiedy otworzył drzwi, do pokoju weszło „około pięciu funkcjonariuszy brygady antyterrorystycznej”. Wydali skarżącemu polecenie położenia się na podłodze, do czego się zastosował. Następnie leżącego twarzą do dołu skarżącego skuto kajdankami. Zdaniem K.S. w chwili zatrzymania nie miała miejsca żadna kłótnia; skarżący „stosował się do poleceń”. Funkcjonariusze policji „zachowywali się normalnie, chociaż [byli] wulgarni”. Po odczytaniu przez prokuratora części zeznań skarżącego dotyczących jego zatrzymania, K.S. dodał:

„Teraz przypominam sobie, że faktycznie jeden z funkcjonariuszy policji powiedział: »Pokażę ci, co znaczy policja«. Nie jestem pewien, ilu funkcjonariuszy weszło do pokoju ani który z nich wszedł pierwszy. Nie pamiętam kopnięcia w locie ani drugiego kopnięcia. Nie patrzyłem na R. [tzn. skarżącego] przez cały czas. Na początku, kiedy otworzyłem drzwi, R. stał blisko mnie. Przewrócono go na ziemię i zakuto w kajdanki jakieś trzy metry ode mnie. Nie wiem, jak się tam znalazł. Teraz nie pamiętam momentu przewrócenia R. na ziemię, być może tego nie widziałem. Byłem w szoku i patrzyłem również na mojego drugiego kolegę [R.S.]. W pokoju było wąsko i ciasno, a policjantów było [kilku], więc nie byłem w stanie zobaczyć wszystkiego [...]”.

41. Prokurator przesłuchał również wszystkich funkcjonariuszy policji i członków brygady antyterrorystycznej, którzy dokonali zatrzymania skarżącego w godzinach porannych w dniu 12 stycznia 2011 r. Wszyscy zaprzeczyli, jakoby dopuścili się nadużycia uprawnień poprzez bicie czy uderzanie skarżącego. Jeden z funkcjonariuszy policji, T.R., który był również lekarzem, potwierdził, że kiedy byli w mieszkaniu skarżącego w Warszawie, skarżący narzekał na ból w klatce piersiowej i poinformował funkcjonariuszy policji o tym, że cierpi na chorobę wieńcową i nadciśnienie tętnicze. T.R. wyjaśnił, że jako lekarz nie dostrzegł żadnych objawów, które wymagałyby interwencji medycznej, i zaprzeczył, jakoby w mieszkaniu skarżący zwrócił się o pozwolenie na przyjęcie leków. Jednocześnie potwierdził, że po zabraniu na komisariat policji skarżący zwrócił się o pozwolenie na przyjęcie leków. Przychylono się wówczas do jego prośby.

42. W piśmie z dnia 12 września 2011 r. skarżący zakwestionował wiarygodność i rzetelność opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej z dnia 8 kwietnia 2011 r., w szczególności w zakresie pochodzenia obrażeń na brzuchu. Zwrócił się z wnioskiem o zlecenie nowej opinii i wskazał pytania, które jego zdaniem należało zadać biegłemu z zakresu medycyny sądowej.

43. Na wniosek skarżącego zlecono sporządzenie nowej opinii biegłego. Biegłemu zadano pytania wskazane przez skarżącego. Z istotnej dla sprawy części opinii z dnia 2 grudnia 2012 r. wynika:

„Gdyby urazy błony śluzowej skarżącego uznać za blizny, to należy stwierdzić, że do urazów tych doszło w wyniku tępego uderzenia zadanego przy użyciu raczej umiarkowanej siły [...] [Nie] można wykluczyć, że tego rodzaju uraz może być wynikiem silnego uderzenia [...].

Krwiaki na prawym ramieniu i prawym udzie skarżącego są wynikiem trzech tępych uderzeń zadanych przy użyciu umiarkowanej siły. Charakter obrażeń, w szczególności obrażeń na ramieniu skarżącego, świadczy o tym, że mogły one wynikać z przytrzymywania skarżącego w mocnym uścisku.

[...] [B]iorąc pod uwagę charakter obrażeń na brzuchu skarżącego oraz fakt, że skarżącemu dwukrotnie podano lek Clexane w Szpitalu Solec w dniach 12 i 13 stycznia, a następnie w szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w dniach 13 i 14 stycznia 2011 r., nie sposób wykluczyć, że [obrażenia te] mogą być wynikiem krwiaków, które wystąpiły po wstrzyknięciu leku. Zmiany tego rodzaju, co zmiany stwierdzone w trakcie kontroli osobistej skarżącego, która miała miejsce w dniu 24 stycznia 2011 r., zazwyczaj nie są charakterystycznymi objawami, ale mogą być wynikiem śródskórnego podania leku.

[...]

Z medycznego punktu widzenia nie można wykluczyć, że krwiaki na brzuchu skarżącego mogły być również wynikiem tępych uderzeń; należy jednak zauważyć, że w aktach sprawy (w dokumentacji medycznej) [...] brak jest informacji o tych obrażeniach z dni 12-13 stycznia 2011 r. Przyjmując, że obrażenia te powstały po południu w dniu 12 stycznia 2011 r., ich skutki ([jakoby] wynikające z licznych kopnięć) powinny były być dostrzegalne i powinny były zostać stwierdzone podczas badania lekarskiego.

Na podstawie charakteru obrażeń i faktu, że oględzin dokonano dopiero kilka dni po wystąpieniu zdarzeń, nie można ustalić, czy obrażenia te były wynikiem wstrzyknięcia leku Clexane czy tępego uderzenia (na przykład kopnięcia).

Podsumowując, odniesione przez skarżącego obrażenia, stwierdzone podczas oględzin ciała w dniu 24 stycznia 2011 r., nie są (jak twierdzi R.D.) charakterystyczne dla obrażeń spowodowanych licznymi uderzeniami i kopnięciami w głowę, tułów i kończyny. Co więcej, obrażenia na prawym udzie nie są charakterystyczne dla tzw. „obrażeń obronnych”, które powstają wówczas, gdy osoba próbuje osłonić się przed uderzeniem”.

44. W dniu 21 grudnia 2011 r. Prokurator Rejonowy w Warszawie umorzył postępowanie przygotowawcze. Po zapoznaniu się z (i) zeznaniami wszystkich świadków – w tym z zeznaniami kolegów skarżącego, którzy byli obecni przy zatrzymaniu, oraz wszystkich funkcjonariuszy policji, którzy przebywali na komisariacie policji w czasie zarzucanego pobicia skarżącego – oraz z (ii) dwiema opiniami biegłych, o których mowa powyżej, prokurator doszedł do wniosku, że „nie sposób ustalić ponad wszelką wątpliwość okoliczności faktycznych związanych z podejrzeniem [popełnienia] przestępstwa nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy policji”. Prokurator stwierdził, że funkcjonariusze policji zaprzeczyli przedstawionej przez skarżącego wersji wydarzeń i „co istotniejsze, wersja ta nie znalazła potwierdzenia w pozostałym, obiektywnym i bezstronnym materiale dowodowym”. W ciągu trzech dni od dnia zatrzymania skarżący był trzykrotnie badany przez różnych lekarzy – w dwóch szpitalach i w areszcie śledczym – i w żadnym przypadku nie uczyniono żadnej wzmianki na temat obrażeń skarżącego. Prokurator stwierdził, że jedynym dowodem, który mógłby potwierdzić wersję wydarzeń skarżącego, było zeznanie złożone przez samego skarżącego. Wprawdzie prokurator nie zaprzeczył całkowicie, że zeznania skarżącego zasługiwały na wiarę, ale uznał, że pomimo przedstawienia wszystkich możliwych dowodów ustalenie przebiegu wydarzeń w sprawie było nadal niemożliwe. Z tego też względu, stosując zasadę in dubio pro reo, należało umorzyć postępowanie w sprawie przeciwko funkcjonariuszom policji.

45. W dniu 4 stycznia 2012 r. pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie, żądając uchylenia postanowienia z dnia 21 grudnia 2011 r. i przekazania sprawy prokuratorowi w celu uzupełnienia postępowania przygotowawczego. Wskazał na brak spójności poczynionych przez prokuratora ustaleń z uzyskanymi w toku postępowania opiniami biegłych. W szczególności, podczas gdy prokuratorowi udało się znaleźć możliwe alternatywne wyjaśnienie dotyczące pochodzenia innych obrażeń skarżącego, nie wyjaśniono pochodzenia obrażeń błony śluzowej. Ponadto podniósł, że prokurator nie dokonał oceny realnej konieczności skorzystania z pomocy brygady antyterrorystycznej w celu zatrzymania skarżącego. Wreszcie pełnomocnik skarżącego zwrócił się do prokuratora o przesłuchanie niejakiego T.B., który w innym postępowaniu zeznał, że jeden z policjantów obecnych podczas zatrzymania skarżącego, M.Z., próbował uzyskać fałszywe dowody obciążające skarżącego.

46. W dniu 26 marca 2012 r. Sąd Rejonowy w Warszawie utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy. Podzielił uzasadnienie prokuratora i uznał, że opisana przez skarżącego wersja wydarzeń nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym w toku postępowania wyczerpującym materiale dowodowym. Ponadto sąd ten uznał, że w swoim zażaleniu skarżący nie powołał się na żadne nowych okoliczności, a jedynie zakwestionował dokonaną przez prokuratora ocenę materiału dowodowego. W zakresie żądania uzupełnienia opinii biegłego i przesłuchania T.B. sąd uznał, że nie wpłynie to na wynik sprawy, a jedynie przyczyni się do zbędnej przewlekłości postępowania. Sąd nie odniósł się do przytoczonego przez pełnomocnika skarżącego argumentu dotyczącego oceny konieczności skorzystania z pomocy brygady antyterrorystycznej.

I.  WŁAŚCIWE PRAWO KRAJOWE I PRAKTYKA

A.  W zakresie przestępstwa polegającego na nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego

47. Art. 231 § 1 Kodeksu karnego stanowi:

„Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

B.  W zakresie tymczasowego aresztowania skarżącego

48. Właściwe prawo krajowe i praktyka w zakresie stosowania tymczasowego aresztowania, przesłanek przedłużenia okresu jego stosowania, uchylenia tymczasowego aresztowania oraz zasady stosowania innych tzw. „środków zapobiegawczych” zostały ujęte w wyrokach wydanych przez Trybunał w sprawach Gołek przeciwko Polsce (skarga nr 31330/02, §§ 27-33, 25 kwietnia 2006 r.) oraz Celejewski przeciwko Polsce (skarga nr 17584/04, §§ 22-23, 4 sierpnia 2006 r.).

PRAWO

I.  ZARZUCANE NARUSZENIE ART. 3 KONWENCJI

49. Skarżący zarzucił, że jego traktowanie podczas zatrzymania, które miało miejsce w dniu 12 stycznia 2011 r., a następnie podczas przesłuchania na komisariacie policji, było nieludzkie i poniżające; zarzucił także niedostateczną rzetelność postępowania krajowego z naruszeniem art. 3 Konwencji, który stanowi:

„Nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu”.

50. Rząd zakwestionował to stanowisko. Rząd stwierdził, że objęte zarzutem złe traktowanie nie osiągnęło minimalnego poziomu surowości, zaś postępowanie przygotowawcze zostało przeprowadzone w sposób dogłębny i skuteczny. Z tego względu Rząd zwrócił się do Trybunału o stwierdzenie, że nie doszło do naruszenia art. 3 Konwencji.

A.  Dopuszczalność

51. Trybunał zauważa, że skarga nie jest w sposób oczywisty nieuzasadniona w rozumieniu art. 35 ust. 3 lit. a Konwencji. Trybunał zauważa ponadto, że nie jest ona pod żadnym innym względem niedopuszczalna. Tym samym należy uznać ją za dopuszczalną.

B.  Przedmiot skargi

52. Trybunał zauważa, że zarzuty skarżącego dotyczą tak aspektu materialnego jak i proceduralnego art. 3 Konwencji. W odniesieniu do aspektu materialnego Trybunał zauważa, że strony nie były zgodne co do tego, czy niektóre z obrażeń skarżącego zostały spowodowane podczas jego zatrzymania, które miało miejsce w dniu 12 stycznia 2011 r., a następnie w dniach 13 i 14 stycznia 2011 r., oraz czy były one wynikiem użycia proporcjonalnej siły.

53. Trybunał jest wyczulony na subsydiarny charakter swojego zadania i przyznaje, że musi zachować ostrożność przy przyjmowaniu roli sądu pierwszej instancji, jeśli nie jest to nieuniknione ze względu na okoliczności danej sprawy. Z tego względu Trybunał uznaje za właściwe zbadanie w pierwszej kolejności, czy władze przeprowadziły odpowiednie śledztwo w sprawie zarzutu skarżącego dotyczącego złego traktowania (zob. np. Dzhulay przeciwko Ukrainie, skarga nr 24439/06, § 69, z dnia 3 kwietnia 2014 r.; Chinez przeciwko Rumunii, skarga nr 2040/12, § 57, z dnia 17 marca 2015 r., oraz Chatzistavrou przeciwko Grecji, skarga nr 49582/14, § 45, z dnia 1 marca 2018 r.). W następnej kolejności Trybunał zajmie się kwestią tego, czy objęte zarzutem złe traktowanie miało miejsce, biorąc pod uwagę odpowiednie ustalenia krajowe.

1.  Odpowiedni charakter śledztwa

a)  Stanowisko skarżącego

54. Skarżący wywodził, że postępowanie krajowe nie zostało przeprowadzone w sposób na tyle dogłębny i skuteczny, by czynić zadość wymogom określonym w art. 3 Konwencji. Twierdził, że władze krajowe nie przeanalizowały dokładnie wszystkich okoliczności sprawy; w szczególności twierdził, że należało przesłuchać lekarza, który zbadał go w Szpitalu na Solcu, a także zabezpieczyć nagrania z monitoringu wideo ze stacji pogotowania ratunkowego i komisariatu policji z dnia 12 stycznia 2011 r. oraz wykorzystać je jako dowód w postępowaniu przygotowawczym. Skarżący twierdził ponadto, że władze nie wzięły pod uwagę tego, że w rozpatrywanym czasie skarżący był osobą otyłą, ani tego, że niektóre obrażenia na ciele skarżącego mogły powstać w późniejszym czasie – tzn. w dniu innym niż dzień, w którym miało dość do złego traktowania. Skarżący zarzucił również, że organy prowadzące postępowanie przygotowawcze nie przeanalizowały okoliczności prześwietlenia czaszki skarżącego z dnia 12 stycznia 2011 r. W tym zakresie skarżący przedłożył kopię zaświadczenia lekarskiego wydanego po przeprowadzeniu badania w dniu 12 stycznia 2011 r., z którego wynika, że w górnej części czaszki nie stwierdzono obrażeń. Wreszcie skarżący wywodził, że władze powinny były przesłuchać innego świadka – T.B. W związku z powyższym przedłożył protokół przesłuchania T.B. podczas rozprawy sądowej w dniu 19 lutego 2014 r. w prowadzonym przeciwko skarżącemu postępowaniu karnym wraz z kolejnymi dokumentami z 2009 r., z których, zdaniem skarżącego, wynikało, że T.B. zeznał, że policja próbowała go zastraszyć i sfałszować dowody przeciwko niemu.

b)  Stanowisko Rządu

55. Rząd twierdził, że przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie przygotowawcze i postępowanie sądowe czynią zadość wymogom określonym w art. 3. Ponownie podkreślił, że obowiązek przeprowadzenia przez państwo dogłębnego i skutecznego śledztwa nie jest obowiązkiem osiągnięcia określonego rezultatu, lecz podjęcia odpowiednich środków. Wywodził, że władze krajowe podjęły wszelkie uzasadnione kroki mające na celu zabezpieczenie niezbędnych dowodów i wyjaśnienie okoliczności sprawy. Ponadto twierdził, że postępowanie przeprowadzono szybko i dogłębnie. Zdaniem Rządu brakowało innych dowodów, które organy ścigania mogły lub powinny były przeprowadzić w celu ustalenia okoliczności faktycznych dotyczących zarzucanego złego traktowania. Okoliczności sprawy zostały zbadane przez Prokuratora Rejonowego w Warszawie, a następnie w niezależnym postępowaniu sądowym. W toku postępowania przygotowawczego i postępowania sądowego przesłuchano wszystkich mających znaczenie świadków i zlecono sporządzenie opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.

c)  Ocena Trybunału

56. Trybunał przypomina, że w przypadku gdy osoba uprawdopodobni, że została potraktowana z naruszeniem art. 3 przez policję lub innych przedstawicieli Państwa, z postanowienia tego – w związku z ogólnym obowiązkiem Państwa wynikającym z art. 1 Konwencji, polegającym na „zapewnieniu każdemu człowiekowi, podlegającemu [ich] jurysdykcji, praw i wolności określonych w [...] niniejszej Konwencji” – należy wnioskować o konieczności przeprowadzenia skutecznego i oficjalnego śledztwa. Śledztwo powinno być w stanie doprowadzić do wykrycia i ukarania sprawców (zob. m.in. Labita przeciwko Włochom [WI], skarga nr 26772/95, 6.4.2000 r., § 131, ETPCz 2000–IV). Postępowanie przygotowawcze w sprawie zarzutów dotyczących złego traktowania należy przeprowadzić w sposób dogłębny. Oznacza to, że władze powinny w każdym przypadku podjąć poważną próbę ustalenia, jaki był przebieg wydarzeń, i nie powinny pochopnie czy bezzasadnie zamykać postępowania przygotowawczego ani przytaczać tego rodzaju przesłanek w wydawanych przez siebie rozstrzygnięciach (zob. Assenov i In. przeciwko Bułgarii, z dnia 28 października 1998 r., § 103 i nast., Zbiór wyroków i decyzji 1998–VIII).

57. Wracając do okoliczności niniejszej sprawy, Trybunał zauważa, że prokurator przesłuchał wszystkich świadków, którzy w momencie zatrzymania skarżącego znajdowali się na stacji pogotowia ratunkowego, w tym kolegów skarżącego i funkcjonariuszy policji. Od funkcjonariuszy policji, którzy przesłuchiwali skarżącego na komisariacie policji, również odebrano wyjaśnienia (zob. paragraf 44 powyżej).

58. W dniu 21 grudnia 2011 r. prokurator umorzył postępowanie przygotowawcze. Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiła opinia biegłego. Sporządzenie drugiej opinii biegłego zlecono po wyrażeniu przez skarżącego wątpliwości co do wiarygodności i rzetelności opinii z dnia 8 kwietnia 2011 r. Wprawdzie autorowi drugiej opinii biegłego zadano zasugerowane przez skarżącego pytania (zob. paragraf 43 powyżej), jednak – jak zauważył pełnomocnik skarżącego w zażaleniu (zob. paragraf 44 powyżej), mimo że prokuratorowi udało się znaleźć możliwe alternatywne wyjaśnienie dotyczące niektórych obrażeń skarżącego, nie wyjaśniono w sposób wiarygodny pochodzenia obrażeń błony śluzowej, które – jak stwierdził biegły – mogły być wynikiem silnego uderzenia. Trybunał podziela również stanowisko skarżącego, zgodnie z którym władze krajowe nie zbadały, czy zatrzymanie skarżącego faktycznie wymagało skorzystania z pomocy brygady antyterrorystycznej. Ponadto nie ustalono, czy w przypadku skarżącego, który w istotnym dla sprawy czasie był osobą otyłą, podanie leku Clexane mogło przyczynić się do powstania obrażeń na brzuchu po kilku dniach (zob. paragrafy 43 i 46 powyżej).

59. Trybunał zauważył ponadto, że przesłuchanie lekarza, który zbadał skarżącego w Szpitalu na Solcu, mogło przyczynić się do wyjaśnienia okoliczności powstania obrażeń skarżącego. To samo dotyczy zabezpieczenia nagrań z monitoringu wideo ze stacji pogotowania ratunkowego i komisariatu policji z dnia 12 stycznia 2011 r.

60. Ponadto, jak zresztą wynika z uzasadnienia rozstrzygnięć krajowych, władze krajowe nie zbadały okoliczności ani przyczyn badania rentgenowskiego czaszki skarżącego, które przeprowadzono w dniu 12 stycznia 2011 r. w Szpitalu na Solcu.

61. W odniesieniu do dalszych argumentów, które skarżący przytoczył w swoich uwagach – a mianowicie, że władze krajowe powinny były przesłuchać innego świadka, T.B. – Trybunał nie uznaje ich za przekonujące. Tym samym Trybunał nie uważa, że odmowa władz co do odebrania zeznań od T.B. miała niekorzystny wpływ na ustalenie okoliczności wystąpienia obrażeń skarżącego.

62. Jednocześnie, biorąc pod uwagę ogólne braki postępowania przygotowawczego, w szczególności szereg niedociągnięć, o których mowa powyżej, Trybunał stwierdza, że doszło do naruszenia art. 3 Konwencji w aspekcie proceduralnym.

1.  Zarzut złego traktowania przez policję

a)  Stanowisko skarżącego

63. Skarżący ogólnie twierdził, że funkcjonariusze policji dopuścili się naruszenia art. 3 w związku ze złym traktowaniem skarżącego. Przy zatrzymaniu skarżącego funkcjonariusze użyli siły fizycznej, która nie była uzasadniona okolicznościami sprawy. Obrzucali skarżącego wyzwiskami i nie zadzwonili po pogotowie, gdy skarżący zaczął narzekać na ból w klatce piersiowej (narażając go tym samym na bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia). Skarżący twierdził ponadto, że cierpiał na stres pourazowy i musiał poddać się leczeniu psychiatrycznemu.

b)  Stanowisko Rządu

64. Rząd twierdził, że skarżący złożył skargę na nieludzkie lub poniżające traktowanie dopiero w dniu 24 stycznia 2011 r., czyli 12 dni po wystąpieniu inkryminowanych zdarzeń. Ponadto Rząd powołał się na opinie lekarskie wydane w toku postępowania przygotowawczego, które nie potwierdziły przedstawionej przez skarżącego wersji wydarzeń. Rząd wskazał również, że w dokumentacji medycznej wydanej przez dwa szpitale w okresie między 12 a 13 stycznia i między 13 a 14 stycznia 2011 r. lub przez jednostkę penitencjarną, w której skarżącego również poddano badaniu lekarskiemu, brak było jakichkolwiek informacji na temat obrażeń skarżącego.

c)  Ocena Trybunału

65. Trybunał przypomina, że w przypadku gdy dana osoba trafia na policyjną izbę zatrzymań w dobrym stanie zdrowia, a w chwili zwolnienia stwierdza się u niej obrażenia, Państwo jest zobowiązane do przedstawienia wiarygodnego wyjaśnienia, w jaki sposób doszło do powstania tych obrażeń, pod rygorem powstania wątpliwości na tle art. 3 Konwencji (zob. m.in. Selmouni przeciwko Francji [WI], op. cit., § 87). Ta sama zasada dotyczy zarzutu złego traktowania skutkującego obrażeniami ciała, które to traktowanie ma miejsce podczas zatrzymania skarżącego (zob. Klaas przeciwko Niemcom, z dnia 22 września 1993 r., §§ 23-24, Seria A nr 269, oraz Rehbock przeciwko Słowenii, skarga nr 29462/95, §§ 68-78, ETPCz 2000-XII).

66. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału art. 3 nie zabrania użycia siły w celu dokonania zatrzymania. Użycie siły jest jednak możliwe tylko wtedy, gdy jest to niezbędne, i nie może być nadmierne (zob. m.in. Altay przeciwko Turcji, skarga nr 22279/93, § 54, z dnia 22 maja 2001 r.; Ivan Vasilev przeciwko Bułgarii, skarga nr 48130/99, § 63, z dnia 12 kwietnia 2007 r., oraz Rehbock, op. cit.). Uciekanie się w stosunku do osoby pozbawionej wolności do użycia siły fizycznej, która nie była bezwzględnie konieczna z powodu zachowania tej osoby, uwłacza godności ludzkiej i co do zasady stanowi naruszenie prawa wynikającego z art. 3 (zob. Ribitsch przeciwko Austrii, 4 grudnia 1995 r., § 38, Seria A nr 336).

67. Trybunał przypomina ponadto, że art. 3 Konwencji przewiduje bezwzględny zakaz stosowania tortur oraz nieludzkiego lub poniżającego traktowania. Dopuszczalność zastosowania art. 3 wymaga jednak tego, by złe traktowanie osiągnęło pewien minimalny poziom dotkliwości. Ocena owego minimalnego poziomu jest względna: zależy od wszystkich okoliczności sprawy, takich jak czas trwania owego traktowania, jego fizyczne i psychiczne skutki, a w niektórych przypadkach – od płci, wieku i stanu zdrowia ofiary. Uciekanie się w stosunku do osoby pozbawionej wolności do użycia siły fizycznej, która nie była bezwzględnie konieczna z powodu zachowania tej osoby, uwłacza godności ludzkiej i co do zasady stanowi naruszenie prawa wynikającego z art. 3. Trybunał uznał traktowanie za „nieludzkie” m.in. z racji tego, iż było ono zamierzone, stosowane przez kilka godzin z rzędu oraz spowodowało uszkodzenie ciała lub dotkliwe cierpienie fizyczne i umysłowe, a także za „poniżające”, gdyż wywoływało u ofiar poczucie strachu, udręki i niższości, które mogły sprawić, iż czuły się one poniżone i upokorzone. Aby karanie lub związane z tym traktowanie mogły zostać uznane za „nieludzkie” lub „poniżające”, cierpienie lub upokorzenie musi w każdym razie wyjść poza ten nieodłączny poziom cierpienia lub upokorzenia, z jakim wiąże się dana forma uprawnionego traktowania lub karania. Pytanie, czy celem owego traktowania było poniżenie lub upokorzenie ofiary, jest dalszym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, jednakże brak owego celu nie może bezwzględnie przesądzać o braku możliwości stwierdzenia naruszenia art. 3 (zob. Labita przeciwko Włochom, op. cit., §§ 119-120). Ponadto zarzuty dotyczące złego traktowania muszą być poparte odpowiednimi dowodami. Przy ocenie tych dowodów Trybunał przyjmuje standard dowodowy „ponad uzasadnioną wątpliwość”, przy czym dodaje, że taki dowód może wynikać ze współistnienia wystarczająco mocnych, jasnych i zbieżnych wniosków lub podobnych niepodważalnych domniemań faktycznych ( ibid., § 121).

68. Trybunał zauważa przede wszystkim, że do zatrzymania skarżącego doszło w godzinach porannych w dniu 12 stycznia 2011 r. w jego miejscu pracy – na stacji pogotowania ratunkowego w Babicach Starych. W okresie między 12 a 14 stycznia 2011 r. skarżący został przebadany przez trzech różnych lekarzy – w dwóch szpitalach i po przyjęciu do jednostki penitencjarnej. Trybunał zauważa, że w dokumentacji medycznej z tych trzech miejsc brak jest informacji na temat odniesionych przez skarżącego obrażeń.

69. Skarżący nie wniósł zażalenia na zarządzenie w przedmiocie jego zatrzymania. W tym względzie Trybunał przypomina, że we wcześniej rozpoznawanych sprawach nie uznał za konieczne, w celu wyczerpania krajowych środków odwoławczych, wniesienie zażalenia na zarządzenie w przedmiocie zatrzymania przez skarżących, którzy zarzucali złe traktowanie przez policję w czasie zatrzymania (zob. np. Staszewska przeciwko Polsce, skarga nr 10049/04, § 44, z dnia 3 listopada 2009 r.).

70. Skarżący poinformował władze krajowe, jakoby został pobity dopiero w dniu 24 stycznia 2011 r., czyli dwanaście dni po jego zatrzymaniu na stacji pogotowia ratunkowego. Nawet wówczas nie zwrócił się z wnioskiem o przeprowadzenie oględzin jego ciała; oględziny zarządził jednak prokurator (zob. pkt 35 powyżej).

71. W odniesieniu do obrażeń stwierdzonych na ciele skarżącego w dniu 24 stycznia 2011 r. Trybunał zauważa, że z opinii biegłego z dnia 8 kwietnia 2011 r. wynika, że spowodowały one uszczerbek na zdrowiu trwający krócej niż siedem dni i nie naraziły skarżącego na bezpośrednie zagrożenie życia ani na ciężkie uszkodzenie ciała. Biegły nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić przyczyny powstania obrażeń; z opinii wynika jednak, że mogły one powstać w czasie i w okolicznościach opisanych przez skarżącego, ale mogły być również spowodowane innym tępym urazem (zob. paragraf 37 powyżej).

72. Biorąc pod uwagę powyższy wniosek Trybunału dotyczący braku przeprowadzenia skutecznego postępowania przygotowawczego oraz ustalenia poczynione przez władze krajowe, Trybunał uważa, że przedstawione mu dowody nie pozwalają stwierdzić ponad wszelką uzasadnioną wątpliwość, że skarżący został poddany traktowaniu sprzecznemu z art. 3 (zob. Hovhannisyan przeciwko Armenii, skarga nr 18419/13, § 60, z dnia 19 lipca 2018 r.). W świetle powyższego Trybunał jest zdania, że brak jest wystarczających dowodów, by stwierdzić, że doszło do naruszenia art. 3 Konwencji w jego aspekcie materialnym.

I.  ZARZUCANE NARUSZENIE ART. 5 UST. 3 KONWENCJI

73. Powołując się na art. 5 ust. 3 Konwencji, skarżący zarzucił przewlekłość zastosowanego wobec niego tymczasowego aresztowania.

74. Art. 5 ust. 3 Konwencji, w istotnym dla sprawy zakresie, stanowi:

„Każdy zatrzymany lub aresztowany zgodnie z postanowieniami ustępu 1 lit. c niniejszego artykułu [...] ma prawo być sądzony w rozsądnym terminie albo zwolniony na czas postępowania. Zwolnienie może zostać uzależnione od udzielenia gwarancji zapewniających stawienie się na rozprawę”.

A.  Stanowisko stron

1.  Skarżący

75. Skarżący twierdził, że okres zastosowanego wobec niego tymczasowego aresztowania był nadmierny i nieuzasadniony.

2.  Rząd

76. Rząd twierdził, że w niniejszej sprawie spełnione zostały wszystkie przesłanki zastosowania i przedłużenia okresu stosowania tymczasowego aresztowania. Zastosowane wobec skarżącego tymczasowe aresztowanie było przez cały ten okres uzasadnione. Przytoczone przez sądy krajowe przesłanki zastosowania tego środka były „odpowiednie” i „wystarczające”. W szczególności zastosowanie i przedłużenie okresu stosowania wobec skarżącego tymczasowego aresztowania było motywowane istnieniem uzasadnionego podejrzenia, że skarżący popełnił inkryminowane przestępstwa. Ponadto sprawa była stosunkowo zawiła i dotyczyła przestępstw, które były społecznie szkodliwe w stopniu znacznym. Wreszcie Rząd wywodził, że władze krajowe dołożyły należytej staranności w prowadzeniu postępowania przeciwko skarżącemu.

A.  Ocena Trybunału

1.  Rozpatrywany okres

77. Wobec skarżącego tymczasowe aresztowanie zastosowano od dnia 14 stycznia 2011 r., przy czym do zatrzymania skarżącego doszło dwa dni wcześniej (zob. paragraf 9 powyżej). W dniu 3 kwietnia 2012 r. Sąd Rejonowy w Warszawie postanowił uchylić zastosowane wobec skarżącego tymczasowe aresztowanie i zastosować w jego miejsce mniej dolegliwy środek zapobiegawczy (zob. paragraf 32 powyżej). Rozpatrywany okres wynosi jeden rok, dwa miesiące i dwadzieścia jeden dni.

2.  Rozsądny charakter okresu tymczasowego aresztowania

78. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału kwestii rozsądnego charakteru okresu tymczasowego aresztowania nie należy oceniać in abstracto. Konieczność stosowania wobec oskarżonego tymczasowego aresztowania należy w każdym przypadku oceniać na podstawie jego szczególnych cech. Dalsze stosowanie tymczasowego aresztowania może być w danym przypadku uzasadnione tylko wtedy, gdy istnieją konkretne przesłanki wskazujące na istnienie wymogu interesu publicznego, który – pomimo zasady domniemania niewinności – przeważa nad zasadą poszanowania wolności jednostki (zob. Buzadji przeciwko Republice Mołdawii [WI], skarga nr 23755/07, § 90, ETPCz 2016).

79. Trybunał jest skłonny przyjąć do wiadomości, że zastosowanie wobec skarżącego tymczasowego aresztowania było uzasadnione koniecznością zapewnienia prawidłowego toku postępowania (zob. paragraf 19 powyżej). Trybunał zauważa również, że niektórzy świadkowie zeznali, że obawiają się skarżącego.

80. Ponadto Trybunał jest przekonany, że władze krajowe przedstawiły odpowiednie i wystarczające przesłanki, powołując się na obawę, że skarżący może próbować utrudniać postępowanie – w szczególności biorąc pod uwagę zeznania niektórych świadków, że obawiają się skarżącego z powodu jego kontaktów z grupami przestępczymi (zob. paragraf 29 powyżej). Trybunał zauważa w związku z tym, że po przesłuchaniu tych świadków skarżącego zwolniono z aresztu śledczego, ponieważ sąd stwierdził brak dalszego istnienia obawy matactwa procesowego (zob. paragraf 32 powyżej).

81. Wreszcie Trybunał zauważa, że nic nie świadczy o braku „szczególnej staranności” w prowadzeniu postępowania (zob. Roman Petrov przeciwko Rosji, skarga nr 37311/08, § 58, z dnia 15 grudnia 2015 r.).

82. Podsumowując, Trybunał uznaje, że skarga wniesiona na podstawie art. 5 ust. 3 Konwencji jest w sposób oczywisty nieuzasadniona i podlega odrzuceniu zgodnie z art. 35 ust. 3 i 4 Konwencji.

I.  ZASTOSOWANIE ART. 41 KONWENCJI

83. Art. 41 Konwencji stanowi:

„Jeśli Trybunał stwierdzi, że nastąpiło naruszenie Konwencji lub jej Protokołów, oraz jeśli prawo wewnętrzne zainteresowanej Wysokiej Układającej się Strony pozwala tylko na częściowe usunięcie konsekwencji tego naruszenia, Trybunał orzeka, gdy zachodzi potrzeba, słuszne zadośćuczynienie pokrzywdzonej stronie”.

A.  Szkoda

84. Skarżący domagał się kwoty 604 295 złotych polskich (PLN) tytułem szkody majątkowej oraz kwoty 65 000 EUR tytułem szkody niemajątkowej.

85. Rząd uznał te kwoty za wygórowane i bezzasadne.

86. Trybunał nie dostrzega żadnego związku przyczynowo-skutkowego między stwierdzonym naruszeniem a zarzucaną szkodą majątkową, w związku z czym nie uwzględnia żądania. Z drugiej strony przyznaje skarżącemu kwotę 6500 EUR tytułem szkody niemajątkowej.

B.  Koszty i wydatki

87. Skarżący domagał się również kwoty 19 495,50 PLN tytułem zwrotu kosztów i wydatków, w tym kwoty 3690 PLN tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed sądami krajowymi oraz kwoty 12 300 PLN tytułem zwrotu kosztów postępowania przed Trybunałem.

88. Rząd również te kwoty uznał za wygórowane i bezzasadne.

89. W niniejszej sprawie, mając na uwadze posiadane dokumenty oraz powyższe kryteria, Trybunał uznaje za uzasadnione zasądzić kwotę 3625 EUR tytułem zwrotu wszelkiego rodzaju kosztów.

C.  Odsetki za zwłokę

90. Trybunał za słuszne uznaje wyznaczenie wysokości odsetek za zwłokę na podstawie marginalnej stopy procentowej Europejskiego Banku Centralnego powiększonej o trzy punkty procentowe.

Z POWYŻSZYCH WZGLĘDÓW TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE

1.  uznaje skargę wniesioną na podstawie art. 3 Konwencji za dopuszczalną, pozostałą zaś część skargi za niedopuszczalną;

2.  stwierdza, że doszło do naruszenia art. 3 Konwencji w jego aspekcie proceduralnym;

3.  stwierdza, że nie doszło do naruszenia art. 3 Konwencji w jego aspekcie materialnym;

4.  stwierdza

(a)  że pozwane Państwo winno, w terminie trzech miesięcy, uiścić na rzecz skarżącego następujące kwoty, przeliczone na walutę pozwanego Państwa według kursu obowiązującego w dniu płatności:

(i)  6500 EUR (sześć tysięcy pięćset euro), plus wszelkie należne podatki, tytułem zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową;

(ii)  3625 EUR (trzy tysiące sześćset dwadzieścia pięć euro), plus wszelkie należne od skarżącego podatki, tytułem zwrotu kosztów i wydatków;

(b)  że od upływu wyżej wskazanego terminu trzech miesięcy aż do momentu uregulowania należności, należne będą odsetki zwykłe od określonych powyżej kwot, naliczone według stopy równej marginalnej stopie procentowej Europejskiego Banku Centralnego obowiązującej w tym okresie, powiększonej o trzy punkty procentowe;

5.  oddala pozostałą część roszczenia skarżącego dotyczącego słusznego zadośćuczynienia.

Sporządzono w języku angielskim i obwieszczono pisemnie dnia 26 września 2019 r., zgodnie z Regułą 77 §§ 2 i 3 Regulaminu Trybunału.

Renata Degener Ksenija Turković
Zastępca Kanclerza Przewodnicząca

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Podwysocka
Data wytworzenia informacji: