Orzeczenie w sprawie Maciejewski przeciwko Polska, skarga nr 42072/98
EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA
TRZECIA SEKCJA
SKARGA nr 42072/98
wniesiona przez
Ryszarda MACIEJEWSKIEGO przeciwko POLSCE
DECYZJA W SPRAWIE DOPUSZCZALNOŚCI
Europejski Trybunał Praw Człowieka (Trzecia Sekcja), w dniu 28 sierpnia 2001 r. na posiedzeniu Izby, w skład której weszli:
Pan J.-P. COSTA, przewodniczący,
Pan L. LOUCAIDES,
Pan J. MAKARCZYK,
Pan P. KÜRIS,
Pani F. TULKENS,
Pan K. JUNGWIERT,
Pani H.S.GREVE , sędziowie,
oraz Pan T.L.EARLY, wicekanclerz Sekcji,
Mając na względzie powyższą skargę, wniesioną do Europejskiej Komisji Praw Człowieka w dniu 18 lutego 1998 r. i zarejestrowaną dnia 7 lipca 1998 r.,
Mając na względzie art. 5 ust. 2 Protokołu nr 11 do Konwencji, zgodnie z którym właściwość do rozpoznania skargi została przekazana Trybunałowi,
Mając na względzie decyzję częściową z dnia 14 grudnia 1999 r.,
Uwzględniając obserwacje wniesione przez pozwany Rząd oraz obserwacje wniesione w odpowiedzi przez skarżącego,
Po przeprowadzeniu narady, podejmuje następującą decyzję:
FAKTY
Skarżący, Ryszard Maciejewski, jest obywatelem polskim, urodzonym w 1949 r. i zamieszkałym w Lesznie Górnym, w Polsce.
Okoliczności faktyczne, przedstawione przez strony, można streścić następująco:
W dniu 3 września 1993 r. Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna „N” wniosła do Sądu Rejonowego w Słubicach powództwo przeciwko skarżącemu, o przywrócenie naruszonego posiadania nieruchomości położonej w Kunowicach. Nieruchomość składała się z domu wolno stojącego, usytuowanego na działce gruntu.
Pierwsza rozprawa odbyła się w dniu 17 września 1993 r., lecz została odroczona, ponieważ powód podał sądowi niewłaściwy adres skarżącego i w związku z tym nie zostało mu doręczone wezwanie.
Pomiędzy 19 października 1993 r. a 7 lipca 1994 r. sąd odroczył trzy rozprawy z powodu choroby skarżącego i sędziego przewodniczącego składu orzekającego: odbyło się siedem rozpraw. Na dwie spośród tych rozpraw skarżący nie stawił się.
W dniu 16 czerwca 1994 r. skarżący wniósł do sądu o zawieszenie postępowania, ponieważ wcześniej wniósł o wszczęcie postępowania administracyjnego dotyczącego spornej nieruchomości.
W dniu 25 sierpnia 1994 r. Sąd Rejonowy w Słubicach wydał wyrok nakazujący skarżącemu przywrócenie naruszonego posiadania. Sąd uzasadnił, że w dniu 18 sierpnia 1993 r. skarżący wprowadził się do tego domu, który był wcześniej opuszczony przez niejakiego A.Ł. Jednakże nieruchomość należała do Spółdzielni, która nigdy nie zgodziła się na to, aby skarżący wziął tę nieruchomość w dzierżawę.
W dniu 14 listopada 1994 r. skarżący wniósł rewizję do Sądu Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim, przeciwko wyrokowi Sądu Rejonowego.
W dniu 17 stycznia 1995 r. Sąd Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim uchylił wyrok z dnia 25 sierpnia 1994 r. i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Słubicach do ponownego rozpoznania, polecając mu przeprowadzenie dodatkowych dowodów.
Skarżący nie stawił się także na rozprawach w dniach 19 czerwca 1995 r. i 7 września 1995 r. W drugiej z wymienionych dat, jego nieobecność była spowodowana chorobą.
Skarżący nie stawił się na rozprawie w dniu 5 października 1995 r., ponieważ odmówił przyjęcia zawiadomienia.
Podczas rozprawy w dniu 20 listopada 1995 r. powód zmienił swoje żądanie i wniósł do sądu o eksmisję skarżącego. Wnosił również o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania administracyjnego wszczętego z inicjatywy skarżącego, na co sąd wyraził zgodę.
W dniu 7 lipca 1999 r. Sąd Rejonowy w Słubicach postanowił podjąć zawieszone postępowanie z uwagi na fakt, że zostało zakończone postępowanie administracyjne oraz postępowanie dotyczące tytułu własności, które było wszczęte z inicjatywy skarżącego w dniu 10 września 1996 r.
Skarżący nie stawił się na rozprawie w dniu 26 sierpnia 1999 r. Dnia 23 września 1999 r. wysłał do sądu list zawierający następujące stwierdzenie:
„Odmowa wzięcia udziału w postępowaniu zapobiegnie skandalowi, który sąd zamierza wywołać. Zdrada niezawisłości, jakiej dopuściły się sądy w Słubicach i Gorzowie Wielkopolskim, pozwoliła mi wnieść skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, gdzie już oczekuję rozpatrzenia mojej skargi. Dlatego zwracam doręczone zawiadomienia o rozprawach.”
W dniu 28 września 1999 r. Sąd Rejonowy w Słubicach wydał wyrok nakazujący eksmisję skarżącego. Skarżący nie zaskarżył tego orzeczenia w sposób zgodny z obowiązującą procedurą.
SKARGA
Skarżący zarzucił, że postępowanie cywilne nie zostało zakończone „w rozsądnym terminie”, wbrew wymogom art. 6 ust. 1 Konwencji.
PRAWO
Skarżący zarzucał, iż długość postępowania cywilnego była sprzeczna z art. 6 ust. 1 Konwencji, który stanowi, że:
„Każdy ma prawo do ... rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez ... sąd ... przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym ...”.
Rząd podnosił, że okoliczności faktyczne w niniejszej sprawie nie świadczą o naruszeniu art. 6 ust. 1.
Trybunał ocenia zasadność długości postępowania, w świetle szczególnych okoliczności sprawy, uwzględniając jej stopień skomplikowania, zachowanie się skarżącego oraz organów prowadzących sprawę (patrz między innymi, Malinowska przeciwko Polsce, nr 35843/97, 14.12.2000, § 38).
Trybunał stwierdza, iż postępowanie w niniejszej sprawie rozpoczęło się w dniu 3 września 1993 r., kiedy zostało wszczęte postępowanie przeciwko skarżącemu o przywrócenie naruszonego posiadania, a zakończyło się w dniu 28 września 1999 r., kiedy została orzeczona eksmisja skarżącego. Postępowanie trwało więc ponad sześć lat, przed sądami trzech instancji. Zdaniem Trybunału przedmiot postępowania sądowego nie był szczególnie skomplikowany.
Trybunał uznaje, że zachowanie skarżącego w znacznym stopniu przyczyniło się do długości postępowania – wiele razy nie stawiał się na rozprawach. Skarżący odmówił przyjęcia zawiadomienia o rozprawie wyznaczonej na dzień 5 października 1995 r. Ponadto, skarżący w liście z dnia 23 września 1999 r. skierowanym do Sądu Rejonowego w Słubicach, odmawiał udziału w postępowaniu.
Trybunał zauważa również, że postępowanie było zawieszone od dnia 20 listopada 1995 r. do dnia 7 lipca 1999 r., ponieważ skarżący wniósł o wszczęcie postępowania administracyjnego oraz postępowania dotyczącego tytułu prawnego do spornej nieruchomości.
Odnośnie do zachowania organów państwowych, nie doszło, zdaniem Trybunału, do znacznej przewlekłości postępowania, która mogłaby być przypisana sądom. W tej sytuacji Trybunał uznaje, że w postępowaniu nie było nieuzasadnionej zwłoki, w rozumieniu art. 6 ust. 1. W związku z powyższym należało oddalić skargę jako oczywiście bezzasadną, zgodnie z art. 35 ust. 3 i 4 Konwencji.
Z tych przyczyn, Trybunał jednomyślnie
UZNAJE skargę za niedopuszczalną.
T.L. EARLY |
J.-P. COSTA |
Wicekanclerz Sekcji |
Przewodniczący |
Data wytworzenia informacji: