Orzeczenie w sprawie Ben Faiza przeciwko Francja, skarga nr 31446/12
EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA
SEKCJA PIĄTA
SPRAWA BEN FAIZA PRZECIWKO FRANCJI
(Skarga nr 31446/12)
WYROK
STRASBURG
8 lutego 2018 r.
OSTATECZNY
08/05/2018
Wyrok ten stał się ostateczny zgodnie z warunkami określonymi w art. 44 ust. 2 Konwencji. Może podlegać korekcie wydawniczej.
W sprawie Ben Faiza p. Francji,
Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Piąta), zasiadając jako Izba sędziów składzie:
Angelika Nußberger,
przewodnicząca,
André Potocki,
Yonko Grozev,
Mārtiņš Mits,
Gabriele Kucsko-Stadlmayer,
Lәtif Hüseynov,
Lado Chanturia,
sędziowie,
oraz Claudia Westerdiek,
kanclerz sekcji,
Obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 16 stycznia 2018 r.,
Wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:
POSTĘPOWANIE
1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 31446/12) wniesionej do Trybunału w dniu 22 maja 2012 r. przeciwko Republice Francuskiej na podstawie art. 34 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności („Konwencji”) przez obywatela Francji, pana Mohameda Ben Faiza („skarżącego”).
2. Skarżący reprezentowany był przez panią H. Farge, adwokat przy Radzie Stanu i Sądzie Kasacyjnym. Rząd francuski („Rząd”) był reprezentowany przez pełnomocnika, pana F. Alabrune, Dyrektora ds. prawnych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Europejskich.
3. Skarżący utrzymuje, że zainstalowanie geolokalizatora na jego samochodzie, a także skierowanie do operatora sieci telefonicznej wezwania w celu uzyskania informacji pozwalających na poznanie przemierzanych przez niego tras naruszyło jego prawo do poszanowania życia prywatnego, przewidziane w art. 8 Konwencji.
4. Dnia 3 lutego 2015 r. zarzuty dotyczące art. 8 Konwencji zostały zakomunikowane Rządowi, a w pozostałej części skarga została uznana za niedopuszczalną zgodnie z Regułą 54 § 3 Regulaminu Trybunału.
STAN FAKTYCZNY
I. OKOLICZNOŚCI SPRAWY
5. Skarżący urodził się w 1982 r. i znajduje się pod nadzorem sądowym.
6. W wyniku anonimowego zawiadomienia otrzymanego w maju 2009 r. dotyczącego zakrojonego na szeroką skalę handlu narkotykami w Courneuve i wskazującego na udział braci Ben Faiza, wydział ds. narkotyków z Seine‑Saint-Denis zastosował nadzór.
7. Dnia 24 lipca 2009 r. funkcjonariusze policji kryminalnej za zgodą prokuratora i zgodnie z art. 77-1-1 Kodeksu postępowania karnego (dalej „KPK”, zob. właściwe prawo krajowe) dostarczyli operatorowi sieci telefonicznej wezwanie w celu identyfikacji połączeń przychodzących i wychodzących z czterech numerów telefonicznych, a także w celu identyfikacji stacji bazowych (stref pokrywanych przez komórki telefonii mobilnej) aktywowanych przez te numery.
8. Dwoma postanowieniami – z 6 sierpnia i z 20 sierpnia 2009 r. – sędzia ds. wolności i zatrzymań zezwolił, na żądanie prokuratury krajowej, na przechwytywanie połączeń telefonicznych na numerze używanym przez brata skarżącego, do dnia 4 września 2009 r.
9. Dnia 4 września 2009 r. prokurator wszczął postępowanie przygotowawcze w sprawie wwozu narkotyków, związku przestępczego i prania pieniędzy.
10. Dnia 7 września 2009 r. sędzia śledczy zlecił przeprowadzenie czynności śledczych, a także kilku technicznych czynności śledczych w celu objęcia nadzorem kilku numerów telefonicznych używanych przez skarżącego i jego braci. Dnia 18 września 2009 r. sędzia śledczy zezwolił na założenie podsłuchu na numerze telefonicznym używanym przez skarżącego. Rozmowy wykazały, że skarżący i jego bracia kierowali operacjami dotyczącymi omawianych przestępstw.
11. Nadzór zastosowany w kolejnych tygodniach pozwolił ekipie dochodzeniowej ustalić, że bracia Ben Faiza, a także inne osoby zaangażowane w handel, wjeżdżali samochodem na parking podziemny znajdujący się w jednym z budynków w Aubervilliers, skąd następnie wyjeżdżali innym samochodem – marki Renault Laguna. Dnia 10 maja 2010 r. służby policyjne otrzymały od sędziego śledczego ustną zgodę na zainstalowanie na samochodzie Laguna urządzenia technicznego do lokalizacji. Dnia 11 maja 2010 r. pasażerowie samochodu spędzili mniej więcej dziesięć minut na parkingu podziemnym, a następnie opuścili go, przy czym ekipa dochodzeniowa nie mogła śledzić ich poczynań w trakcie przebywania na parkingu. W związku z tym, sędzia śledczy zażądał zastosowania w częściach wspólnych parkingu podziemnego urządzenia do rejestracji obrazu, aby móc potwierdzić uzyskane informacje oraz spostrzeżenia z nadzoru prowadzonego w terenie, a także uściślić tryb postępowania, miejsce magazynowania oraz rolę osób uczestniczących w przemycie. W raporcie z 17 maja 2010 r. ekipa dochodzeniowa wskazała sędziemu śledczemu, że zastosowany środek daje podstawy do przypuszczeń, że doszło lub mogło dochodzić do wwozu narkotyków. Ekipa dochodzeniowa zgłosiła ponadto, że rozmowy prowadzone przez braci Ben Faiza z numeru dedykowanego dla dostawcy [narkotyków] w Holandii były bardzo jednoznaczne i pozwalały jej na przewidywanie tras oraz na lokalizację miejsca parkowania samochodów używanych do przewozu narkotyków.
12. W ramach czynności śledczych zleconych dnia 18 maja 2010 r., po uzyskaniu pozytywnej opinii prokuratury, sędzia śledczy nakazał zainstalowanie urządzenia do rejestracji obrazu i dźwięku na parkingu podziemnym na okres dwóch miesięcy.
13. Przechwycone rozmowy telefoniczne z dostawcą holenderskim wykazały, że dnia 1 czerwca 2010 r. wwieziona została duża ilość narkotyków. Ekipa dochodzeniowa zwróciła się do sędziego śledczego o wydanie zgody na zainstalowanie urządzenia do rejestracji dźwięku oraz urządzenia do lokalizacji samochodu Renault Laguna.
14. W ramach czynności śledczych zleconych dnia 3 czerwca 2010 r., po uzyskaniu pozytywnej opinii prokuratury, sędzia śledczy nakazał zainstalowanie urządzenia do przechwytywania, utrwalania, przekazywania i rejestrowania rozmów osób korzystających z samochodu Renault Laguna oraz – na podstawie art. 81 KPK (zob. właściwe prawo krajowe) – zainstalowanie na okres miesiąca urządzenia do lokalizowania tego samochodu w oparciu o system GPS (Global Positioning System).
15. Dzięki danym pochodzącym z tych urządzeń ekipa dochodzeniowa powzięła wiedzę o tym, że 9 czerwca 2010 r. samochód pojechał do Holandii, aby stamtąd przywieźć narkotyki. Podjęto wówczas decyzję o zatrzymaniu skarżącego i jego wspólników. Dnia 14 czerwca 2010 r. zastosowano wobec nich tymczasowe aresztowanie i przedstawiono im zarzuty nabywania, przechowywania, przewożenia i oferowania lub zbywania narkotyków w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz ich importu.
16. Dnia 9 grudnia 2010 r. skarżący i współoskarżeni złożyli w izbie śledczej sądu apelacyjnego w Paryżu wniosek o stwierdzenie nieważności postępowania przede wszystkim ze względu na zasady, na jakich zażądano od operatorów sieci telefonicznych przekazania listy połączeń przychodzących i wychodzących oraz identyfikacji stacji bazowych uruchomionych przez te numery, a także ze względu na zainstalowany lokalizator, wykorzystywany do nadzoru. W pierwszej kwestii żądali unieważnienia wezwania z dnia 24 lipca 2009 r. (zob. par. 7 powyżej), twierdząc, że środek, którego dotyczy wezwanie, narusza ich życie prywatne oraz tajemnicę korespondencji. Według nich nie chodziło o zwykły środek techniczny, a zatem nie mógł być on zastosowany z nakazu prokuratora, ponieważ prokurator nie jest władzą sądową w rozumieniu orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W drugiej kwestii, dotyczącej środków dotyczących lokalizacji GPS, domagali się przede wszystkim unieważnienia zezwolenia wydanego przez sędziego śledczego w dniu 10 maja 2010 r. na zainstalowanie urządzenia do nadzoru wykorzystującego system GPS w dniu 26 maja 2010 r., a także późniejszych operacji; podnosząc trzy zarzuty dotyczące odpowiednio: naruszenia art. 8 Konwencji, braku zgody udzielonej policjantom na wchodzenie do garażu, gdzie znajdował się samochód, na którym został umieszczony nadajnik, oraz zastosowania poza obszarem kraju geolokalizacji przy użyciu spornego nadajnika, dowodzili, że żadne postanowienie prawa krajowego nie przewiduje zdalnego nadzorowania przemierzanych tras z wykorzystaniem lokalizacji satelitarnej lub zainstalowanego urządzenia technicznego (GPS).
17. Wyrokiem z dnia 6 maja 2011 r. sąd apelacyjny odrzucił część wniosku o unieważnienie. Odnośnie do wezwania z dnia 24 lipca 2009 r. sąd uznał, że wyrok w sprawie Moulin p. Francji z dnia 23 listopada 2010 r. nie podważa uprawnień prokuratury przewidzianych w art. 77‑1-1 KPK. Sąd uznał, że w omawianym przypadku wezwanie dotyczyło tylko identyfikacji posiadaczy czterech numerów telefonicznych oraz listy połączeń przychodzących i wychodzących z trzech spośród tych numerów; że operacje te były tylko prostymi środkami technicznymi przewidzianymi we wspomnianym artykule i nie polegały na przechwytywaniu połączeń, a tylko przechwytywanie połączeń mogło być uznane za naruszenie życia prywatnego i tajemnicy korespondencji; i że tym samym zezwolenie sędziego ds. wolności i zatrzymań nie było konieczne.
18. Odnośnie do zdalnego monitorowania tras pokonywanych przez samochód dzięki wykorzystaniu lokalizatora satelitarnego (GPS), sąd apelacyjny przyznał, że KPK nie przewiduje wprost takiego działania, stwierdził jednak, że zastosowanie tego rodzaju monitorowania było uzasadnione na mocy art. 81 wspomnianego Kodeksu, dającego sędziemu śledczemu prawo stosowania wszelkiego rodzaju czynności dochodzeniowych, które uzna za wskazane do wykazania prawdy. Sąd przypomniał, że w omawianym przypadku zezwolenie na zainstalowanie w samochodzie Renault Laguna urządzenia do nadzoru wykorzystującego system GPS zostało wydane w dniu 3 czerwca 2010 r. na podstawie postanowienia z uzasadnieniem wydanego przez sędziego śledczego na okres jednego miesiąca; że nadzór ten został zastosowany w ramach postępowania przygotowawczego wszczętego przeciwko X w związku z wwozem narkotyków oraz w związku z zakrojonym na szeroką skalę handlem tymi substancjami, który – jak ustalono – miał miejsce w mieście Courneuve; że ów nadzór był prowadzony pod kontrolą sędziego oraz że do akt dołączono protokół z zapisu tego nadzoru, który mógł być omówiony przez w obecności stron. Sąd uznał, że nadzór zastosowany wobec zainteresowanych, prowadzony pod kontrolą sędziego, stanowi wystarczające zabezpieczenie przed arbitralnością, że był proporcjonalny do realizowanego celu dotyczącego prowadzonego na szeroką skalę handlu narkotykami w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, stanowiącego poważne naruszenie porządku publicznego i zdrowia publicznego, oraz że był on konieczny w rozumieniu art. 8 Konwencji.
19. Z kolei jeśli chodzi o zgodę wydaną przez sędziego śledczego w dniu 10 maja 2010 r. na zainstalowanie urządzenia do nadzoru wykorzystującego system GPS oraz o zamontowanie tego systemu w dniu 26 maja 2010 r. (zob. par. 11 powyżej), to sąd apelacyjny stwierdził ich nieważność, podobnie jak nieważność późniejszych czynności. Sąd uznał, że o ile sędzia śledczy zezwolił w dniu 10 maja 2010 r. na zainstalowanie urządzenia do nadzoru wykorzystującego system GPS na samochodzie Renault Laguna o numerze rejestracyjnym 902 FAT 77, który pozostawiano na parkingu budynku stanowiącego współwłasność i znajdującego się w Aubervilliers, to z akt sprawy nie wynika, by dał ekipie dochodzeniowej prawo wstępu na wspomniany parking, który – jako element części wspólnej współwłasności – stanowił miejsce prywatne. Sąd uznał, że to samo dotyczy zainstalowania geolokalizatora w dniu 26 maja 2010 r. W konsekwencji sąd apelacyjny unieważnił czynności nadzoru przeprowadzone na podstawie zezwolenia z 10 maja 2010 r. oraz późniejsze czynności.
20. Skarżący oraz współoskarżeni wnieśli skargę kasacyjną. W piśmie uzupełniającym podnieśli, że środki podjęte w celu otrzymania od operatorów sieci telefonicznych listy połączeń przychodzących i wychodzących ze wspomnianych numerów oraz ze stacji bazowych w wyniku zainstalowania lokalizatora satelitarnego (GPS) były nielegalne i sprzeczne z art. 8 Konwencji. Podkreślili, że wydanie tej listy na podstawie art. 77-1-1 KPK naruszało ich prawo do poszanowania życia prywatnego oraz swobody przemieszczania się, wykraczając poza stosowane ramy prawne, oraz że funkcjonariusz policji nie mógł jej odebrać tylko na podstawie zezwolenia prokuratury, bez zgody lub zezwolenia sędziego ds. wolności i zatrzymań. Podnieśli także, że system geolokalizacyjny mógł być zastosowany tylko na podstawie specjalnego dokumentu, a nie na podstawie samego tylko ogólnego przepisu, jakim jest art. 81 KPK, który został już uznany przez Europejski Trybunał Praw Człowieka za niewystarczającą podstawę prawną do stosowania podsłuchów telefonicznych – w wyroku Kruslin p. Francji (24 kwietnia 1990 r., seria A nr 176‑A) lub systemów dźwiękowych w miejscu zamieszkania – w wyroku Vetter p. Francji (nr 59842/00, 31 maja 2005 r.).
21. Wyrokiem z dnia 22 listopada 2011 r. Sąd Kasacyjny, wypowiadając się po raz pierwszy w sprawie zgodności geolokalizacji z art. 8 Konwencji, odrzucił zarzut w tym względzie, odrzuciwszy wcześniej zarzut dotyczący nielegalności wezwania. W tej ostatniej kwestii uznał, że sąd apelacyjny w Paryżu prawidłowo zastosował art. 77-1-1 Kodeksu postępowania karnego oraz przywołany tekst Konwencji, skoro wydanie dokumentów w rozumieniu pierwszego z tych aktów oznaczało też przekazanie – bez skorzystania z jakiegokolwiek środka przymusu – dokumentów pochodzących z systemu informatycznego lub z przetwarzania danych imiennych znajdujących się w posiadaniu operatora sieci telefonicznej. Sąd Kasacyjny uściślił, że taki środek nie wchodzi w zakres zastosowania art. 5 ust. 3 Europejskiej konwencji praw człowieka w sprawie kontroli pozbawienia wolności.
22. Odnośnie do zamontowania na samochodzie urządzenia zwanego geolokalizatorem, Sąd Kasacyjny wskazał, że sędziowie sądu apelacyjnego zdefiniowali przewidywalność i dostępność prawa, a także proporcjonalność ingerencji w prawo do poszanowania życia prywatnego pozwanych. W konsekwencji uznał, że sąd apelacyjny w Paryżu prawidłowo zastosował Konwencję.
23. Już po tym wyroku, dnia 22 października 2013 r., w ramach postępowań niezwiązanych z niniejszą sprawą, izba karna Sądu Kasacyjnego wydała dwa wyroki dotyczące geolokalizacji, które doprowadziły do opracowania projektu ustawy, przyjętego ostatecznie przez ustawodawcę w dniu 24 lutego 2014 r. (zob. „właściwe prawo krajowe”, par. 38-40).
24. Dnia 14 grudnia 2012 r. sąd orzekający w sprawach karnych (właściwy w sprawach o występki) skazał skarżącego na karę dwunastu lat pozbawienia wolności oraz na karę grzywny w wysokości 100 000 euro (EUR).
25. Dnia 17 października 2013 r. sąd apelacyjny w Paryżu stwierdził, że postanowienie, w którym sędzia śledczy skierował sprawę skarżącego do odpowiedniego sądu orzekającego, było sprzeczne z przepisami Kodeksu postępowania karnego, ponieważ zostało podjęte przed upływem terminu przyznanego oskarżonym na przedstawienie uwag, i przekazał sprawę prokuratorowi, aby zwrócił się do nowego sędziego śledczego w celu usunięcia braków postępowania. Sąd apelacyjny uchylił wyrok sądu orzekającego w sprawach karnych (właściwego w sprawach o występki) z dnia 14 grudnia 2012 r. i nakazał zwolnienie trzech oskarżonych, w tym skarżącego.
26. Dnia 23 kwietnia 2014 r. sędzia śledczy zajmujący się usuwaniem braków postępowania wydał nowe postanowienie dotyczące ponownej kwalifikacji, częściowego umorzenia oraz odesłania do sądu orzekającego w sprawach karnych (właściwego w sprawach o występki). Skarżący i jego dwaj bracia zaskarżyli to postanowienie, podnosząc, że objęte nim okoliczności stanowiły w rzeczywistości przestępstwa podlegające wyłącznej jurysdykcji sądu orzekającego w sprawach o zbrodnie.
27. Postanowieniem z dnia 16 maja 2014 r. przewodniczący izby śledczej sądu apelacyjnego w Paryżu nie uwzględnił ich zażalenia, uzasadniając, że zaskarżone postanowienie nie należy do kategorii postanowień podlegających zaskarżeniu na mocy art. 186 Kodeksu postępowania karnego.
28. W wyniku skargi kasacyjnej skarżącego i jego braci Sąd Kasacyjny w wyroku z dnia 1 października 2014 r. uznał, że przewodniczący izby śledczej przekroczył swoje uprawnienia, uchylił postanowienie z dnia 16 maja 2014 r., stwierdził właściwość izby śledczej do rozpoznania zażalenia i przekazał sprawę do tego samego sądu w innym składzie.
29. Dnia 11 maja 2015 r. izba śledcza sądu apelacyjnego w Paryżu uchyliła postanowienie sędziego śledczego z dnia 23 kwietnia 2014 r., powołując się w uzasadnieniu na karną kwalifikację czynów, jako że wwóz narkotyków odbywał się w ramach zorganizowanej grupy. W związku z tym, izba śledcza nakazała uzupełnienie postępowania przygotowawczego w celu uzyskania opinii biegłego psychologa i psychiatry na temat skarżącego (czynności obowiązkowe w sprawach karnych).
30. W dniu składania uwag przez strony postępowanie karne wciąż było w toku.
II. WŁAŚCIWE PRAWO I PRAKTYKA KRAJOWA
A. Kodeks postępowania karnego
1. Żądanie wydania dokumentów przez ich posiadaczy
31. Ustawy nr 2003-239 z dnia 18 marca 2003 r. oraz nr 2004-204 z dnia 9 marca 2004 r. znacznie zwiększyły zakres uprawnień organów dochodzeniowych, wprowadzając do Kodeksu postępowania karnego przepisy pozwalające śledczym żądać od przedsiębiorstw, organizacji, osób i organów administracji wydania na potrzeby prowadzonego postępowania przygotowawczego dokumentów znajdujących się w ich posiadaniu, bez możliwości zasłaniania się tajemnicą zawodową. Uprawnienia te, związane z postępowaniem przygotowawczym, art. 77-1-1 KPK określa w następujący sposób:
Art. 77-1-1 (w chwili omawianych zdarzeń)
„Prokurator lub za jego zgodą funkcjonariusz policji kryminalnej może – korzystając z wszelkich dostępnych środków – żądać od dowolnej osoby, przedsiębiorstwa, organizacji prywatnej lub publicznej bądź od dowolnego organu administracji publicznej, które mogą być w posiadaniu dokumentów mających znaczenie dla prowadzonego postępowania przygotowawczego, również znajdujących się w systemie informatycznym lub pochodzących z przetwarzania danych osobowych, wydania mu tych dokumentów, zwłaszcza w formie cyfrowej, bez możliwości zasłaniania się tajemnicą zawodową bez uzasadnionej przyczyny. W przypadku gdy takie wezwanie dotyczy osób wymienionych w artykułach 56-1 do 56-3, wydanie dokumentów wymaga zgody tych osób.
W przypadku gdy dana osoba nie zastosuje się do wezwania, stosuje się przepisy art. 60-1 ust. 2”.
32. Osobami wymienionymi w artykułach 56-1 do 56-3, których zgoda na wydanie dokumentów jest wymagana, są adwokaci, przedsiębiorstwa prasowe lub przedsiębiorstwa zajmujące się komunikacją audiowizualną, lekarze, notariusze, adwokaci przy sądach apelacyjnych lub komornicy. Ustawa z dnia 3 czerwca 2016 r. rozszerzyła zakres zastosowania takiej ochrony na przewodniczącego komisji ds. tajemnicy obrony narodowej oraz na osoby sprawujące funkcje sądowe.
33. Nieuzasadniona odmowa zastosowania się do wezwania zagrożona jest karą grzywny:
Art. 60-1 ust. 2
„(...)
Z wyjątkiem osób wymienionych w artykułach 56-1 do 56-3 brak niezwłocznego zastosowania się do wezwania zagrożone jest karą grzywny w wysokości 3750 euro”.
2. Uprawnienia śledcze sędziego śledczego
34. Uprawnienia śledcze sędziego śledczego są określone w sposób ogólny w art. 81 KPK, którego odpowiednie postanowienia mają brzmienie następujące:
Art. 81
„Sędzia śledczy prowadzi zgodnie z prawem wszystkie czynności dochodzeniowe, które uzna za wskazane do ustalenia prawdy. Prowadzi postępowanie, gromadząc dowody obciążające i uniewinniające daną osobę.
(...)
Jeżeli sędzia śledczy nie może sam przeprowadzić wszystkich czynności śledczych, może zlecić ich wykonanie funkcjonariuszom policji kryminalnej, którzy przeprowadzają wszystkie niezbędne czynności dochodzeniowe na zasadach i z uwzględnieniem zastrzeżeń wskazanych w art. 151 i 152.
Sędzia śledczy weryfikuje zebrany w ten sposób materiał dowodowy”.
B. Orzecznictwo Sądu Kasacyjnego
1. Orzecznictwo Sądu Kasacyjnego dotyczące wezwań przewidzianych w art. 77-1-1 KPK
35. Z wyroków Sądu Kasacyjnego wynika, że postanowienia art. 77-1-1 KPK mają zastosowanie do wezwań kierowanych do operatorów telefonii komórkowej. Odnośnie do wezwań kierowanych przez policjantów do operatora telefonii komórkowej w ramach postępowania przygotowawczego w sprawie wydania dokumentów, a zwłaszcza listy połączeń przychodzących i wychodzących dla danego numeru telefonicznego, bez zgody prokuratora, Sąd Kasacyjny sprecyzował, że taka zgoda jest elementem porządku publicznego (Cass. Crim., 1 września 2005 r., nr 05‑84.061), a jej brak skutkuje nieważnością.
36. Sąd Kasacyjny skrytykował również wyrok, zgodnie z którym zgoda prokuratora nie jest wymagana, jeśli funkcjonariusz policji kryminalnej zwraca się do operatorów sieci telefonicznej z pytaniem, czy dana osoba ma wykupiony abonament, a w przypadku odpowiedzi twierdzącej – by przekazali mu jej dane (Cass. crim., 6 grudnia 2005 r., nr 05‑85.076).
37. W wyroku z dnia 2 listopada 2016 r. (Cass. crim, nr 16-82.376) Sąd potwierdził, że art. 77-1-1 KPK stanowi podstawę prawną pozwalającą na geolokalizację odroczoną poprzez uzyskanie od operatora sieci telefonicznej wydruku terminali wywołanych przez dany telefon komórkowy. Sąd wyraził się w sposób następujący:
„W świetle tych oświadczeń oraz biorąc pod uwagę, że przedmiotowe czynności polegały nie na geolokalizacji w czasie rzeczywistym służącej proaktywnemu monitorowaniu podejrzanego, jedynej przewidzianej w przepisach art. 230-32 i nast., ale na geolokalizacji odroczonej polegającej na późniejszym odtworzeniu trasy, przeprowadzonej zgodnie z prawem na podstawie art. 77-1-1 Kodeksu postępowania karnego, izba śledcza uzasadniła swoją decyzję bez naruszenia przywoływanych przepisów ustawowych i konwencyjnych”.
2. Orzecznictwo Sądu Kasacyjnego dotyczące geolokalizacji w czasie rzeczywistym
38. W dwóch wyrokach z dnia 22 października 2013 r. (Cas. crim., nr 13-81.949 i nr 13‑81945) Sąd Kasacyjny uznał, że stosowanie środka w postaci geolokalizacji telefonu komórkowego w czasie rzeczywistym „stanowi ingerencję w życie prywatne, którego gwarancja wymaga, by była ona prowadzona pod kontrolą sędziego”. Zgodnie z sentencją zasadniczą, zatwierdził operacje dotyczące geolokalizacji w czasie rzeczywistym, jeżeli są prowadzone pod kontrolą sędziego śledczego na mocy art. 81 KPK. Skrytykował natomiast operacje dotyczące geolokalizacji prowadzone w ramach wszczętego przez prokuratora postępowania przygotowawczego, opierając swoje uzasadnienie na art. 8 Konwencji.
C. Ustawa nr 2014-372 z dnia 28 marca 2014 r.
39. Ustawa nr 2014-372 z dnia 28 marca 2014 r. w sprawie geolokalizacji wprowadziła do tytułu IV (wspólne przepisy) księgi 1 KPK (W sprawie prowadzenia polityki karnej, wykonywania powództwa publicznego oraz śledztwa) rozdział V zatytułowany „ W sprawie geolokalizacji”. Przed jej przyjęciem został wydany komunikat prasowy Rady Ministrów z dnia 23 grudnia 2013 r. w brzmieniu następującym:
„Minister sprawiedliwości przedstawił projekt ustawy w sprawie geolokalizacji. Akt ten ma dostosować prawo francuskie do wymagań Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wyrażonych w wyroku Uzun p. Niemcom z dnia 2 września 2010 r. oraz do wymagań Sądu Kasacyjnego wyrażonych w wyrokach z 22 października 2013 r. Geolokalizacja obejmuje wszystkie techniki umożliwiające lokalizowanie w sposób ciągły telefonu komórkowego lub przedmiotu, takiego jak pojazd, na którym wcześniej umieszczono nadajnik. Jako środek dochodzeniowy niezbędny do zwalczania pewnych form przestępczości, geolokalizacja narusza życie prywatne, co uzasadnia konieczność jej ścisłego uregulowania przez przepisy prawa. Projekt ustawy ma stworzyć ścisłe podstawy prawne dla praktyk, które do tej pory były ich pozbawione i opierały się na bardzo ogólnych przepisach Kodeksu postępowania karnego”.
40. Artykuły 230-32 i następne KPK określają korzystanie „(...) z każdego środka technicznego pozwalającego na lokalizację w czasie rzeczywistym danej osoby bez jej wiedzy, a także pojazdu lub innego przedmiotu, bez zgody jego właściciela lub posiadacza, na całym terytorium kraju (...)”.
41. Okólnik z dnia 1 kwietnia 2014 r. stanowi, że ustawa zawiera nowe regulacje prawne (art. 230-32 do 230-44 KPK) odnoszące się do operacji geolokalizacji prowadzonych w czasie rzeczywistym, których celem jest monitorowanie w dowolnym momencie trasy przemieszczania się przedmiotu oraz osoby posiadającej ten przedmiot. W praktyce, w postępowaniu karnym stosowane są dwie techniki geolokalizacji w czasie rzeczywistym: proaktywne monitorowanie końcowego urządzenia telekomunikacyjnego lub używanie urządzenia przeznaczonego do geolokalizacji (nadajnika) umieszczonego na środku transportu lub na dowolnym innym przedmiocie. Zgodnie z okólnikiem, art. 230-32 do 230-44 KPK nie mają zastosowania do operacji geolokalizacji umożliwiających ustalenie a posteriori trasy pokonywanej przez przedmiot lub osobę, zwłaszcza poprzez przekazanie danych przechowywanych przez operatorów telekomunikacyjnych (data i godzina połączenia, terminal wywołany przez telefon) lub przez dowolną osobę lub organizację publiczną lub prawną. Podstawą tych operacji w dalszym ciągu są art. 60-1, 60-2, 77-1-1 i 77-1-2 KPK dotyczące wezwań.
42. Niedawno Sąd Kasacyjny potwierdził (par. 37 powyżej), że podstawą geolokalizacji w czasie rzeczywistym są przepisy art. 230-32 i nast. KPK, natomiast geolokalizacja odroczona, wraz z późniejszym odtworzeniem trasy, ma swoje umocowanie prawne w art. 77-1-1 Kodeksu postępowania karnego.
PRAWO
I. ZARZUCANE NARUSZENIE ART. 8 KONWENCJI
43. Skarżący twierdzi, że zarówno zainstalowanie geolokalizatora na jego samochodzie, jak i wezwanie skierowane przez funkcjonariuszy policji kryminalnej za zgodą prokuratora do operatora sieci telefonicznej, naruszyły jego prawo do poszanowania życia prywatnego. Powołuje się na art. 8 Konwencji w brzmieniu następującym:
„1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.
2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności osób”.
44. Rząd sprzeciwia się tej tezie.
A. Dopuszczalność skargi
45. Rząd podważa dopuszczalność skargi w zakresie dotyczącym jednego z dwóch zastosowanych środków ws. geolokalizacji. Twierdzi, że skarżący utracił status ofiary z chwilą, gdy izba śledcza sądu apelacyjnego w Paryżu unieważniła pierwszą zgodę udzieloną ustnie przez sędziego śledczego w dniu 10 maja 2010 r. na tej podstawie, że ekipa dochodzeniowa nie miała prawa przebywania na prywatnym parkingu.
46. Skarżący twierdzi, że jego skarga jest dopuszczalna. Wskazuje, że unieważniona została nie zgoda wydana dnia 10 maja 2010 r. przez sędziego śledczego na zastosowanie urządzenia do nadzoru, ale późniejsze czynności podjęte po dostaniu się na parking, ponieważ policjanci nie mieli zgodnego z prawem zezwolenia na wchodzenie na parking. Podnosi, że był objęty nadzorem wykorzystującym system geolokalizacyjny przez czas stosowania tego środka, mimo że wykorzystanie uzyskanych wyników w procesie było niemożliwe.
47. Trybunał zauważa, że skarżący zwrócił się do sądu apelacyjnego w ramach „wniosku o unieważnienie dowodów” na etapie postępowania przygotowawczego. Stwierdza, że jedynym celem wniosku było doprowadzenie do unieważnienia tego środka dochodzeniowego w celu odrzucenia przesłanek umożliwiających dowiedzenie jego winy, które pozwolił on zgromadzić, a nie uznanie zasady pogwałcenia art. 8 Konwencji ze względu na naruszenie życia prywatnego skarżącego spowodowane zainstalowaniem nadajnika na mocy zezwolenia udzielonego 10 maja 2010 r. W tym celu skarżący przedłożył sądowi apelacyjnemu trzy zarzuty wyprowadzone odpowiednio z: naruszenia art. 8 Konwencji, braku zgody udzielonej policjantom na wejście do garażu, gdzie znajdował się samochód, na którym został umieszczony nadajnik, oraz zastosowania poza obszarem kraju geolokalizacji przy użyciu spornego nadajnika (par. 16 powyżej). Jednak Trybunał stwierdza, że skoro sądy krajowe oparły się na jednym z tych trzech zarzutów, aby stwierdzić nieważność zgodnie z wnioskiem skarżącego, to mogły one odstąpić od zbadania pozostałych zarzutów, które tym samym stały się bezprzedmiotowe. W związku z tym, biorąc pod uwagę okoliczności niniejszej sprawy, Trybunał uważa, że o ile władze krajowe nie musiały oceniać zarzutu naruszenia art. 8 Konwencji, to jednak w pełni naprawiły szkodę podnoszoną przez skarżącego, uwzględniając jego skargę o stwierdzenie nieważności dowodów. Trybunał stwierdza, że zezwolenie wydane przez sędziego śledczego dnia 10 maja 2010 r., zainstalowanie urządzenia do nadzoru wykorzystującego system GPS dnia 26 maja 2010 r., a także późniejsze operacje zostały faktycznie unieważnione przez sąd apelacyjny w Paryżu (par. 19 powyżej). W konsekwencji, w momencie, gdy Skarżący zwrócił się do Trybunału na podstawie art. 34 Konwencji, nie mógł już twierdzić, że ma status ofiary. W związku z tym skarga jest niedopuszczalna w zakresie pierwszego środka dotyczącego geolokalizacji z dnia 10 maja 2010 r.
48. Stwierdzając, że w pozostałej części, dotyczącej drugiego środka dotyczącego geolokalizacji z dnia 3 czerwca 2010 r. oraz wezwania skierowanego do operatora telefonii komórkowej, skarga nie jest w sposób oczywisty nieuzasadniona w rozumieniu art. 35 ust. 3 a Konwencji oraz że nie zachodzi żadna inna podstawa do stwierdzenia jej niedopuszczalności, Trybunał uznaje ją za dopuszczalną.
B. Przedmiot skargi
1. W sprawie geolokalizacji przez zamontowanie odbiornika GPS na samochodzie skarżącego
a) Argumenty stron
i. Skarżący
49. Skarżący uważa, że użycie geolokalizatora w czasie rzeczywistym stanowi ingerencję w jego życie prywatne – tym groźniejszą, że wzmocnioną podsłuchami telefonicznymi oraz rejestracją obrazu, wskutek czego został objęty „całkowitym nadzorem”. Skarżący twierdzi, że taka ingerencja nie miała żadnej podstawy prawnej w prawie krajowym oraz że art. 81 KPK nie spełniał kryteriów „przewidywalności” i „dostępności” ustawy, określonych w orzecznictwie Trybunału. Twierdzi, że w przeciwieństwie do prawa niemieckiego rozpatrywanego w wyroku w sprawie Uzun p. Niemcom (nr 35623/05, ETPC 2010 (fragmenty)), żaden przepis prawa krajowego nie pozwalał przewidzieć możliwości bycia monitorowanym przez GPS umieszczony na samochodzie bez wiedzy jego użytkownika ani nie przewidywał żadnej ochrony przed nadużyciami ani arbitralnością.
ii. Rząd
50. Rząd nie kwestionuje, że zastosowanie geolokalizatora na samochodzie Renault Laguna w połączeniu z podsłuchami telefonicznymi stanowi ingerencję w życie prywatne skarżącego. Uważa jednak, że taka ingerencja była przewidziana prawem, miała uzasadniony cel i była konieczna w społeczeństwie demokratycznym.
51. Stwierdza, że choć w dniu wydania wyroku przez Sąd Kasacyjny żaden przepis KPK nie przewidywał wprost możliwości skorzystania z geolokalizacji poprzez umieszczenie nadajnika GPS, taka technika śledcza była jednak możliwa na podstawie art. 81 KPK. Rząd podnosi ponadto, że sędzia śledczy jako sędzia zawodowy, którego status gwarantuje niezależność, zezwolił na zainstalowanie nadajnika GPS tylko na okres jednego miesiąca. Podkreśla też, że nakaz wprowadzenia takiego nadzoru został wprowadzony dopiero po zastosowaniu innych sposobów obserwacji (nadzór wzrokowy przez policjantów, zainstalowanie urządzeń do rejestracji obrazu, przechwytywanie rozmów telefonicznych). Rząd podnosi, że postanowienie było szczególnie uzasadnione po wydaniu opinii przez prokuraturę oraz że wszystkie operacje zostały wprowadzone do protokołu i były prowadzone pod stałą i systematyczną kontrolą sędziego. Rząd podkreśla, że sądy karne mogły kontrolować legalność takiego środka nadzoru w ramach postępowania wszczętego przeciwko skarżącemu, a także jego proporcjonalność.
52. I wreszcie, Rząd przypomina, że lokalizator GPS ma na celu zapobieganie przestępstwom karnym, ochronę bezpieczeństwa narodowego i bezpieczeństwa publicznego, czyli służy celom, o których mowa w art. 8 ust. 2 Konwencji.
b) Ocena przez Trybunał
i. W sprawie ingerencji w życie prywatne
53. Trybunał zauważa, że geolokalizacja w czasie rzeczywistym stanowi specjalną technikę śledczą pozwalającą na bezpośrednie monitorowanie tras, po których przemieszcza się osoba lub przedmiot. Istnieją dwa sposoby jej realizacji: z jednej strony, proaktywne monitorowanie końcowego urządzenia telekomunikacyjnego, z wykorzystaniem technologii właściwej dla telefonu, tabletu lub pojazdu wyposażonego w system GPS; z drugiej strony, urządzenie sprzętowe zainstalowane bezpośrednio na środku transportu lub innym przedmiocie, takie jak nadajnik. Trybunał przypomina, że już ze względu na sam charakter należy odróżnić nadzór przez geolokalizację od innych metod nadzoru wykorzystujących środki wizualne lub akustyczne, które, co do zasady, w większym stopniu mogą naruszać prawo danej osoby do poszanowania jej życia prywatnego, ponieważ ujawniają więcej informacji o zachowaniu, opiniach lub uczuciach osoby objętej nadzorem ( Uzun p. Niemcom, skarga nr 35623/05, § 52, ETPC 2010 (fragmenty)). Nie zmienia to faktu, że Trybunał wcześniej już orzekł, że objęcie nadzorem jakiejś osoby z wykorzystaniem GPS, a także przetwarzanie i wykorzystanie tak uzyskanych danych oznaczają ingerencję w życie prywatne tej osoby, chronione na mocy art. 8 ust. 1 ( Uzun, wyżej wymieniony, §§ 49-53).
54. W niniejszej sprawie Trybunał stwierdza, że zainstalowanie geolokalizatora na samochodzie użytkowanym przez skarżącego oraz wykorzystanie danych pochodzących z tego systemu pozwoliły ekipie dochodzeniowej na poznawanie w czasie rzeczywistym tras przemierzanych przez skarżącego oraz na powzięcie wiedzy o tym, że udał się do Holandii, a następnie na zatrzymanie go. Trybunał zauważa ponadto, że ten środek dotyczący geolokalizacji wiązał się z zastosowaniem urządzenia do przechwytywania, utrwalania, przekazywania i rejestrowania rozmów osób znajdujących się w samochodzie, co sprawiło, że skarżący został objęty wyjątkowo szczelnym nadzorem.
55. Trybunał uważa zatem, że geolokalizacja w formie zainstalowania odbiornika GPS na samochodzie skarżącego, a także przetwarzanie i wykorzystanie tak uzyskanych danych oznaczają ingerencję w życie prywatne zainteresowanego, chronione na mocy art. 8 ust. 1 Konwencji.
ii. Czy ingerencja była przewidziana przez ustawę?
56. Trybunał uważa, że słowa „przewidziana przez ustawę” w rozumieniu art. 8 ust. 2 oznaczają przede wszystkim, że kwestionowany środek ma podstawę prawną w prawie krajowym. Aby ocenić, czy taka „podstawa prawna” istnieje, należy uwzględnić nie tylko odpowiednie akty prawne, ale też orzecznictwo (zob. w szczególności Kruslin p. Francji, 24 kwietnia 1990 r., § 29, seria A nr 176‑A, Huvig p. Francji, 24 kwietnia 1990 r., § 28, seria A nr 176‑B, i Wisse p. Francji, nr 71611/01, §§ 32-33, 20 grudnia 2005 r.).
57. Ponadto Trybunał przypomina, że w wyroku w sprawie Uzun ( op. cit., § 64) orzekł, że ingerencja w prawo do poszanowania życia prywatnego skarżącego, wynikająca z objęcia go nadzorem GPS, miała podstawę w prawie niemieckim, a w szczególności w art. 100 c 1.1 b) Kodeksu postępowania karnego, który stanowi, co następuje:
„Istnieje możliwość, by bez wiedzy zainteresowanego (...) skorzystać z innych specjalnych środków technicznych przeznaczonych do nadzoru, aby prowadzić dochodzenie w sprawie faktów danej sprawy lub lokalizować sprawcę przestępstwa, jeżeli śledztwo dotyczy wyjątkowo poważnego przestępstwa, a inne środki służące dochodzeniu w sprawie faktów danej sprawy lub lokalizacji sprawcy przestępstwa mają mniejsze szanse powodzenia lub są trudniejsze do zastosowania (...)”.
58. Jednak w przeciwieństwie do tego przepisu zawartego w prawie niemieckim, art. 81 KPK, stosowany w omawianym przypadku, odnosi się po prostu do pojęcia o bardzo ogólnym zasięgu, czyli do „czynności dochodzeniowych, które uzna za wskazane do ustalenia prawdy”. Ponadto Trybunał przypomina, że już orzekł w ramach spraw dotyczących podsłuchów telefonicznych, że art. 81 KPK, nawet w powiązaniu z innymi przepisami KPK, nie zapewniał „przewidywalności” wymaganej przez art. 8 Konwencji ( Kruslin, op. cit., §§ 34-36, i Huvig, op. cit., §§ 33-34). Fakt, że monitorowanie przez system GPS przemierzanych tras stanowi mniej inwazyjną ingerencję w życie prywatne niż przechwytywanie rozmów telefonicznych ( Uzun, op. cit., § 66), sam w sobie nie prowadzi do zakwestionowania tego stwierdzenia, tym bardziej że nakładało się ono na inne stosowane środki obserwacji ( Uzun, op. cit., § 79). Trybunał podnosi także, że braku precyzji prawa francuskiego w momencie zdarzenia nie może kompensować orzecznictwo sądów krajowych, gdyż wyrok Sądu Kasacyjnego w sprawie, wydany dnia 22 listopada 2011 r., był pierwszym wyrokiem na temat legalności geolokalizacji w trakcie postępowania przygotowawczego (par. 21 powyżej).
59. W każdym razie Trybunał uważa, przy założeniu, że sam art. 81 KPK mógł stanowić podstawę prawną geolokalizacji, że także on musiał spełniać kryteria przewidywalności i zapewnienia odpowiednich i wystarczających gwarancji chroniących przed ryzykiem nadużycia charakteryzującym każdy system tajnego nadzoru (zob. Uzun, op. cit., §§ 60-63 i 67-73). W tej kwestii Trybunał stwierdza, że takie gwarancje nie wynikają ani z brzmienia art. 81 KPK, ani z orzecznictwa krajowego.
60. Te elementy wystarczają Trybunałowi, by uznać, że w zakresie środków dotyczących geolokalizacji prawo francuskie, pisane i niepisane, nie wskazywało w momencie, gdy miały miejsce fakty sprawy, w sposób dostatecznie jasny zakresu i zasad wykonywania przez władze uprawnień dyskrecjonalnych w tej dziedzinie. Trybunał stwierdza, że skarżący nie miał zapewnionego minimalnego poziomu ochrony wynikającego z praworządności w społeczeństwie demokratycznym, a tym samym doszło do naruszenia art. 8 Konwencji, i nie ma konieczności rozstrzygania pozostałych wymogów wynikających z art. 8, w szczególności, czy ingerencja miała uprawniony cel i była konieczna w społeczeństwie demokratycznym.
61. Wreszcie Trybunał odnotowuje, że już po rozpoznaniu niniejszej sprawy ustawą z dnia 28 marca 2014 r. Francja wprowadziła uregulowania ustawowe regulujące korzystanie z geolokalizacji i wzmacniające ochronę prawa do poszanowania życia prywatnego. Trybunał podnosi, że w trakcie prezentowania projektu ustawy Rząd przyznał, iż w przeszłości ta praktyka nie miała podstawy prawnej, i stwierdził, że celem projektu jest właśnie stworzenie „dokładnych podstaw prawnych dla praktyk, które do tej pory były ich pozbawione i opierały się na bardzo ogólnych przepisach Kodeksu postępowania karnego” (par. 39 powyżej).
2. W sprawie wezwania skierowanego do operatora telefonii komórkowej
a) Argumenty stron
i. Skarżący
62. Skarżący przypomina, że wezwanie z dnia 24 lipca 2009 r. umożliwiło uzyskanie nie tylko listy połączeń przychodzących i wychodzących z trzech numerów komórkowych, ale też zlokalizowanie stacji bazowych uruchomionych przez te numery oraz, w konsekwencji, monitorowanie przemierzanych przez niego tras. Uważa, że nawet jeśli trasy zostały odtworzone a posteriori, a nie bezpośrednio, jak przy użyciu geolokalizacji proaktywnej, to fakt uzyskania tych informacji od operatora stanowi ingerencję w jego życie prywatne.
63. Ponadto, według skarżącego, gromadzenie numerów przychodzących i wychodzących, czyli inaczej mówiąc kontaktów osobistych, z którymi dana osoba utrzymuje relacje i wymienia informacje, bez zgody tej osoby, stanowi wtargnięcie lub ingerencję w jej życie prywatne.
64. Skarżący twierdzi, że takie wezwanie skierowane do operatora sieci telefonicznej nie było przewidziane ani w art. 77-1 KPK, który odnosi się do ustaleń lub badań technicznych, ani w art. 77-1-1 KPK, który odnosi się tylko do przekazywania dokumentów. Stwierdza, że środek ten nie miał podstawy prawnej i nie był konieczny.
ii. Rząd
65. Rząd uważa, że przekazanie listy połączeń przychodzących i wychodzących oraz identyfikacja stacji bazowych uruchomionych przez te trzy numery telefoniczne różni się od operacji prowadzonych w ramach geolokalizacji proaktywnej w czasie rzeczywistym tym, że ogranicza się wyłącznie do uzyskania danych już posiadanych przez operatorów połączeń elektronicznych. Uważa, że takie środki techniczne wydawania dokumentów nie mają w ogóle charakteru przymusowego, nie są w żadnym razie inwazyjne i nie naruszają prawa skarżącego do poszanowania jego życia prywatnego oraz korespondencji. Stwierdza też, że środek ten był przewidziany przez prawo, w szczególności przez art. 77-1-1 KPK, oraz że był konieczny.
b) Ocena przez Trybunał
i. W sprawie ingerencji w życie prywatne
66. Trybunał przypomina, że wykorzystanie informacji dotyczących daty i czasu trwania połączeń telefonicznych, a także wybieranych numerów, może stanowić problem w świetle art. 8, ponieważ elementy te stanowią „integralną część połączeń telefonicznych” ( Malone p. Wielkiej Brytanii, 2 sierpnia 1984 r., § 84, seria A nr 82), nawet jeżeli w swej istocie różni się od przechwytywania połączeń ( P.G. i J.H. p. Wielkiej Brytanii, skarga nr 44787/98, § 42, ETPC 2001‑IX). W każdym razie, gromadzenie i przechowywanie bez wiedzy zainteresowanego danych osobowych odnoszących się do korzystania z telefonu stanowi ingerencję w wykonywanie prawa zainteresowanego do poszanowania jego życia prywatnego oraz jego korespondencji, w rozumieniu art. 8 ( Copland p. Wielkiej Brytanii, nr 62617/00, § 44, ETPC 2007‑I), podobnie jak wykorzystanie w procesie karnym listy połączeń telefonicznych wykonanych przez oskarżonego ( Heglas p. Czechom, skarga nr 5935/02, § 61, 1 marca 2007 r., i Previti p. Włochom, skarga nr 45291/06, § 303, 8 grudnia 2009 r.).
67. Trybunał zauważa, że dzięki wezwaniu z dnia 24 lipca 2009 r. ekipa dochodzeniowa mogła uzyskać od konkretnego operatora sieci telefonicznej dokumenty zawierające listę połączeń otrzymanych i wysłanych z trzech numerów komórkowych. Pozwoliło to też na odtworzenie tras lub lokalizacji skarżącego dzięki przekazaniu przez operatora danych dotyczących terminali lub stacji bazowych uruchomionych przez te numery telefoniczne. Oczywiście do takiego zlokalizowania doszło a posteriori. Nie zmienia to faktu, że takie szczegółowe zestawienia dotyczące numerów telefonicznych oraz terminali wywołanych przez te połączenia telefoniczne niewątpliwie zawierają dane osobowe dotyczące życia prywatnego skarżącego, a także naruszają tajemnicę jego korespondencji.
68. W związku z tym Trybunał uważa, że wezwanie, na mocy którego dokumenty te zostały przekazane ekipie dochodzeniowej oraz były wykorzystywane, stanowiło ingerencję władzy publicznej w prawo zainteresowanego do poszanowania jego życia prywatnego.
ii. Czy ingerencja była przewidziana przez ustawę?
69. Trybunał przypomniał już, co oznacza wyrażenie „przewidziana przez ustawę” w jego utrwalonym orzecznictwie (par. 56 i 59 powyżej). Zauważa, że wezwanie z dnia 24 lipca 2009 r. zostało doręczone przez funkcjonariusza policji kryminalnej w ramach postępowania przygotowawczego, za zgodą prokuratora, na podstawie art. 77‑1-1 Kodeksu postępowania karnego (par. 31-33 powyżej).
70. Tym samym powstaje pytanie, czy – jak zauważa skarżący – wezwanie to wykraczało poza proste przekazanie dokumentów. Sąd krajowy odpowiedział przecząco, uznając, że art. 77‑1-1 odnosił się też do spornego środka (par. 21 powyżej). Trybunał podnosi, że przepis ten, wprowadzony ustawami z 18 marca 2003 r. oraz z 9 marca 2004 r., umożliwia prokuratorowi lub śledczym działającym za zgodą prokuratora żądanie od przedsiębiorstw, organizacji, osób, instytucji i organów administracji wydania posiadanych dokumentów na potrzeby śledztwa. Dokumenty te mogą znajdować się w systemie informatycznym lub pochodzić z przetwarzania danych osobowych. Obowiązuje zasada, zgodnie z którą osoby, których dotyczy ten przepis, mają obowiązek zastosowania się do wezwania pod groźbą karą grzywny.
71. W niniejszej sprawie kwestionowany środek służył pozyskaniu dokumentów odzwierciedlających dane (połączenia wysłane i otrzymane, stacje bazowe uruchomione) już zapisane w systemie informatycznym operatora telefonii komórkowej. Według Trybunału, takie żądanie wchodziło w zakres zastosowania art. 77-1-1 KPK i było przewidziane przez ustawę.
72. Odnośnie do jakości przepisów, a w szczególności ich przewidywalności, nie można zarzucić przepisom, że nie zawierają zamkniętego katalogu wszystkich dokumentów, jakie mogą być wymagane na etapie postępowania przygotowawczego, biorąc pod uwagę ogólny charakter wszystkich regulacji prawnych. Trybunał podnosi też, że z kolei z orzecznictwa Sądu Kasacyjnego (par. 35-37 powyżej) wynika, iż art. 77-1-1 KPK jest stale wykorzystywany, by żądać od operatorów telefonicznych przekazania danych osobowych, bez naruszania treści połączeń.
73. Ponadto Trybunał stwierdza, że ustawa ta przewiduje także zabezpieczenie przed arbitralnością. Z jednej strony, w ramach postępowania przygotowawczego wezwania dokonywane przez funkcjonariusza policji kryminalnej na podstawie art. 77-1-1 wymagają wcześniejszej zgody prokuratury. Trybunał zauważa zresztą, że nie można odstąpić od tego obowiązku pod rygorem nieważności czynności (par. 35-36 powyżej). Z drugiej strony, takie wezwania mogą podlegać kontroli sądowej. W późniejszym postępowaniu karnym prowadzonym przeciwko danej osobie sądy karne mogą kontrolować legalność takiego środka oraz – gdyby został on uznany za nielegalny – mają prawo wyłączyć uzyskane w ten sposób dowody z akt sprawy. Taka kontrola została zresztą w niniejszej sprawie przeprowadzona (par. 17 i 20-21 powyżej).
74. Trybunał zauważa jednak, że gwarancje przewidziane w art. 77‑1-1 KPK nie są tak daleko idące jak te przewidziane ustawą z dnia 28 marca 2014 r. w sprawie geolokalizacji; ustawodawca francuski, kierując się orzecznictwem, celowo wyłączył z zakresu zastosowania ustawy z dnia 28 marca 2014 r. środki niebędące operacjami geolokalizacji prowadzonymi w czasie rzeczywistym (par. 37 do 42 powyżej). W tym względzie, Trybunał uważa, że ważne jest rozróżnienie metod dochodzeniowych pozwalających na lokalizowanie osoby a posteriori od tych, które pozwalają na lokalizowanie w czasie rzeczywistym, jako że te drugie w większym stopniu mogą naruszać prawo danej osoby do poszanowania jej życia prywatnego. W istocie, przekazanie listy stacji bazowych uruchomionych przez numer telefoniczny pozwala na poznanie a posteriori pozycji geograficznej, jaką w przeszłości zajmował użytkownik tego numeru. Chodzi jednak o przekazanie sądowi danych istniejących i przechowywanych przez podmiot publiczny lub prywatny, a nie o zastosowanie systemu nadzorowania polegającego na wykrywaniu trasy, jaką w danym momencie przemierza dana osoba, dzięki proaktywnemu monitorowaniu numeru telefonicznego lub zamontowaniu nadajnika na samochodzie.
75. Według Trybunału, odpowiednie ramy prawne upoważniały do zastosowania wezwania z dnia 24 lipca 2009 r. i je regulowały. Skarżącemu nie brakowało wystarczających wskazówek, dzięki którym mógł wiedzieć, w jakich okolicznościach i na jakich warunkach władze publiczne są uprawnione do korzystania z takiego środka.
76. W związku z powyższym Trybunał stwierdza, że omawiany środek był przewidziany w ustawie.
iii. Czy ingerencja miała uprawniony cel i czy była konieczna w społeczeństwie demokratycznym?
77. Trybunał zauważa, że wezwanie skierowane do operatora telefonii komórkowej miało umożliwić ustalenie prawdy w ramach postępowania karnego w sprawie wwozu narkotyków przez grupę zorganizowaną, związku przestępczego oraz prania pieniędzy. Środek ten miał zatem na celu ochronę porządku, zapobieganie przestępczości, ochronę zdrowia publicznego, czyli służył uprawnionym celom.
78. Co do kwestii, czy przekazanie listy połączeń przychodzących i wychodzących z trzech numerów telefonicznych oraz listy stacji bazowych uruchomionych przez te numery było „konieczne w społeczeństwie demokratycznym”, Trybunał przypomina, że pojęcie konieczności oznacza, że ingerencja odpowiada pewnej nadrzędnej potrzebie społecznej oraz, w szczególności, że musi ona być proporcjonalna do zamierzonego, uprawnionego celu ( Uzun, op. cit., §§ 78-79).
79. W niniejszej sprawie wezwania były konieczne do położenia kresu zakrojonemu na szeroką skalę procederowi handlu narkotykami, w który zaangażowanych było wiele osób działających w ukryciu i nielegalnie, i w powiązaniu z siatkami zagranicznymi. Ponadto informacje uzyskane dzięki wezwaniom zostały pozyskane i wykorzystane w ramach postępowania przygotowawczego i sądowego, w toku którego – jak już podniósł Trybunał (par. 73 powyżej) – skarżący korzystał z „rzeczywistej kontroli”, wynikającej z praworządności, która mogła ograniczyć sporną ingerencję do tego, co „konieczne w społeczeństwie demokratycznym”.
80. Te elementy wystarczają Trybunałowi do stwierdzenia, że wezwanie skierowane do operatora telefonii komórkowej nie stanowiło naruszenia art. 8 Konwencji.
II. ZASTOSOWANIE ART. 41 KONWENCJI
81. Zgodnie z art. 41 Konwencji,
„Jeśli Trybunał stwierdzi, że nastąpiło naruszenie Konwencji lub jej Protokołów, oraz jeśli prawo wewnętrzne zainteresowanej Wysokiej Układającej się Strony pozwala tylko na częściowe usunięcie konsekwencji tego naruszenia, Trybunał orzeka, gdy zachodzi potrzeba, słuszne zadośćuczynienie pokrzywdzonej stronie”.
A. Szkoda
82. Skarżący dochodzi kwoty 40 000 euro (EUR) z tytułu szkody majątkowej i niemajątkowej, którą – jak twierdzi – poniósł.
83. Rząd jest zdania, że szkoda ta jest oszacowana w sposób ryczałtowy, arbitralny i nieproporcjonalny oraz że na poparcie żądania nie został przedstawiony żaden dowód. Uważa, że stwierdzenie uchybienia wymogom art. 8 Konwencji stanowiłoby wystarczające słuszne zadośćuczynienie.
84. Trybunał nie dostrzega żadnego związku przyczynowego pomiędzy naruszeniem a zarzucaną szkodą majątkową i odrzuca to żądanie. Uważa, że w okolicznościach sprawy stwierdzenie uchybienia wymogom art. 8 stanowi dla skarżącego wystarczające słuszne zadośćuczynienie za doznaną szkodę niemajątkową.
B. Koszty i wydatki
85. Skarżący domaga się także 10 000 EUR tytułem zwrotu poniesionych kosztów i wydatków, czyli kwoty 5216 EUR odpowiadającej kosztom i wydatkom poniesionym przed sądami krajowymi oraz kwoty 4784 EUR z tytułu kosztów i wydatków poniesionych przed Trybunałem.
86. Rząd proponuje kwotę 4784 EUR, uważając, że tylko te koszty i wydatki zostały wykazane przez skarżącego.
87. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału, skarżący jest uprawniony do otrzymania zwrotu kosztów oraz wydatków tylko w takim zakresie, w jakim wykazał, że były one rzeczywiście poniesione, konieczne i uzasadnione co do wysokości. W omawianym przypadku skarżący przedstawił tylko jedną fakturę za opłaty, jakie uiścił w ramach postępowania prowadzonego przed Trybunałem. W tej sytuacji, biorąc pod uwagę posiadane dokumenty oraz swoje orzecznictwo, Trybunał odrzuca żądanie w zakresie kosztów i wydatków poniesionych w postępowaniu krajowym. Ponieważ tylko jeden z podniesionych zarzutów doprowadził do stwierdzenia naruszenia, Trybunał uznaje za zasadną kwotę 3500 EUR z tytułu postępowania przed Trybunałem i przyznaje ją skarżącemu.
C. Odsetki za zwłokę
88. Trybunał uważa, że odsetki za zwłokę winny być naliczane zgodnie z marginalną stopą procentową kredytu Europejskiego Banku Centralnego powiększoną o trzy punkty procentowe.
Z TYCH WZGLĘDÓW TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE,
1. Uznaje skargę za dopuszczalną w zakresie zarzutów wynikających z art. 8 i dotyczących środka ws. geolokalizacji z 3 czerwca 2010 r. oraz wezwania z 24 lipca 2009 r., oraz za niedopuszczalną w pozostałej części;
2. Uznaje, że doszło do naruszenia art. 8 Konwencji w zakresie środka ws. geolokalizacji z 3 czerwca 2010 r. przez zainstalowanie odbiornika GPS na samochodzie skarżącego;
3. Uznaje, że nie doszło do naruszenia art. 8 Konwencji w zakresie wezwania skierowanego do operatora telefonii komórkowej dnia 24 lipca 2009 r.;
4. Uznaje, że stwierdzenie naruszenia samo w sobie stanowi wystarczające słuszne zadośćuczynienie za poniesioną przez skarżącego szkodę niemajątkową;
5. Uznaje,
a) że pozwane państwo winno wypłacić skarżącemu w ciągu trzech miesięcy od daty, w której niniejszy wyrok stanie się ostateczny zgodnie z art. 44 ust. 2 Konwencji, następującą kwotę, według kursu z dnia realizacji wyroku:
- 3500 EUR (trzy tysiące pięćset euro) z tytułu kosztów i wydatków, powiększoną o każdą kwotę, jaka może być należna od skarżącego z tytułu podatku;
b) że od dnia upływu tego terminu do momentu uregulowania należności, należne będą odsetki zwykłe od określonej powyżej kwoty, naliczane według marginalnej stopy procentowej Europejskiego Banku Centralnego, obowiązującej w tym okresie, powiększonej o trzy punkty procentowe.
6. Oddala roszczenie o słuszne zadośćuczynienie w pozostałej części.
Sporządzono w języku francuskim oraz obwieszczono pisemnie dnia 8 lutego 2018 r., zgodnie z Regułą 77 §§ 2 i 3 Regulaminu Trybunału.
Claudia Westerdiek Angelika Nußberger
Kanclerz Przewodnicząca
Data wytworzenia informacji: