Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Orzeczenie w sprawie Šimunić przeciwko Chorwacja, skarga nr 20373/17

SEKCJA PIERWSZA

DECYZJA

skarga nr 20373/17
Josip ŠIMUNIĆ
przeciwko Chorwacji

Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Pierwsza ), obradujący 22 stycznia 2019 r. jako Izba w składzie:

Linos-Alexandre Sicilianos, Przewodniczący,
Ksenija Turković,
Krzysztof Wojtyczek,
Armen Harutyunyan,
Pauliine Koskelo,
Tim Eicke,
Jovan Ilievski, sędziowie,
oraz Abel Campos, Kanclerz Sekcji,

uwzględniając powyższą skargę wniesioną 9 marca 2017 r.,

po obradach wydaje następującą decyzję:

FAKTY

1. Skarżący, Josip Šimunić, jest obywatelem chorwackim, urodzonym w 1978 r. i zamieszkałym w Zagrzebiu. Przed Trybunałem reprezentowany był przez T. Vranjican Đerek, adwokat praktykującą w Zagrzebiu.

A. Okoliczności sprawy

2. Stan faktyczny sprawy, przedstawiony przez skarżącego, można streścić następująco.

3. W dniu 8 grudnia 2015 r. Sąd ds. Wykroczeń w Zagrzebiu uznał skarżącego, piłkarza, za winnego „kierowania do kibiców [meczu piłkarskiego] okrzyków nawołujących do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym i wyznaniowym”, co stanowiło wykroczenie na podstawie art. 4 ust. 1 pkt 7 ustawy o zapobieganiu zakłóceniom porządku podczas zawodów sportowych. Ukarano go grzywną w wysokości 5000 kun chorwackich. Zdarzenie miało miejsce podczas meczu rozgrywanego pomiędzy reprezentacjami narodowymi Chorwacji i Islandii w piłce nożnej. Odpowiednia część wyroku sądu pierwszej instancji brzmi:

„Sąd nie przyjął linii obrony oskarżonego, ponieważ w niniejszym postępowaniu ustalono, przy czym wyraźnie wynika to z zapisu wideo zdarzenia
z 19 listopada 2013 r., że oskarżony popełnił zarzucane mu wykroczenie. Sporne zdarzenie miało miejsce na stadionie Maksimir, po oficjalnym zakończeniu meczu [piłkarskiego], kiedy to oskarżony wziął mikrofon, wyszedł na środek boiska i odwrócił się w stronę widzów, zwracając się do nich z okrzykiem »Za ojczyznę«, mimo że powinien był wiedzieć i zdawać sobie sprawę, biorąc pod uwagę miejsce, w którym do nich skandował, jaką reakcję wywoła to u kibiców, którzy na jego okrzyk »Za ojczyznę« odpowiedzieli »Gotowi!«. Mimo, że słyszał, co odpowiedzieli kibice, jeszcze trzykrotnie w ten sam sposób, z podniesioną ręką, skandował do nich »Za ojczyznę«, na co kibice odpowiedzieli »Gotowi!«. Zatem wszystkie okoliczności spornego zdarzenia, takie jak miejsce, sposób i komunikacja oskarżonego z kibicami, wskazują, że kierował on do nich na zawodach sportowych okrzyki, których treść nawoływała do nienawiści na tle tożsamości rasowej, narodowej, regionalnej lub wyznaniowej, ponieważ okrzyk »Za ojczyznę« z odpowiedzią »Gotowi!« był stosowany jako oficjalne pozdrowienie totalitarnego reżimu Niepodległego Państwa Chorwackiego ( Nezavisna država Hrvatska) i jako taki zakorzeniony jest [w świadomości] jako symbol ideologii rasistowskiej, pogardy wobec innych ludzi ze względu na ich religię i pochodzenie etniczne oraz trywializacji ofiar zbrodni przeciwko ludzkości.

Jak wyjaśnił prof. J.J., zwrot »Za ojczyznę« [...] jest starym chorwackim pozdrowieniem zakorzenionym w [świadomości] narodu chorwackiego, ponieważ można go rozpatrywać z dwóch perspektyw. Pierwsza jest pozbawiona kontekstu historycznego i z tej perspektywy nie ma związku z rasizmem, ale odnosi się wyłącznie do ojczyzny [domu, ang. home], a więc oznacza ochronę i obronę domu i nie jest przejawem agresji, ani nie jest skierowane do innej rasy czy grupy społecznej, ale jest związane wyłącznie ze słowem dom i wszystkimi jego pochodnymi. Inny wymiar ma charakter historyczny, ponieważ jest to stare chorwackie wyrażenie, które było używane w różnych sytuacjach, więc jest spotykane we wszystkich aspektach życia społecznego, od poezji i sztuki, aż po kontekst polityczny i społeczny, w zależności od sytuacji, co widać także na przykładzie opery »Nikola Šubić Zrinski« Ivana Zajca, gdzie wyrażenie to jest często spotykane [...], a okrzyk »Za ojczyznę« był często używany podczas chorwackiej wojny obronnej podczas serbskiej agresji zbrojnej, a pozdrowienie to jest także związane z wieloma chorwackimi siłami zbrojnymi [...]”. J.J. stwierdził również, że Niepodległe Państwo Chorwackie, podobnie jak wszystkie reżimy totalitarne, wykorzystywało wszystkie symbole i istniejące tradycje narodowe, tak że wyrażenie »Za ojczyznę«, jako jedno z najbardziej istotnych, było najczęściej używane w formie »Za ojczyznę i wodza« [ »Za Dom i Poglavnika«]. Podkreślił, że Chorwacja nigdy nie prowadziła zaborczych działań wojennych, a jedynie obronne, i dlatego wyrażenie »Za ojczyznę« we wszystkich swoich formach było używane defensywnie, a nigdy w sensie ofensywnym, wobec czego jest to stare chorwackie tradycyjne pozdrowienie.

Jednakże w przedmiotowej sprawie w przypadku pozdrowienia »Za ojczyznę«, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, takie jak miejsce, sposób i komunikacja oskarżonego z kibicami, którzy na jego pierwszy okrzyk »Za ojczyznę« odpowiedzieli »Gotowi!«, a następnie trzykrotne powtórzenie tego, mimo że wyraźnie usłyszał on reakcję kibiców na swój pierwszy okrzyk »Za ojczyznę«, a jednak nadal wykrzykiwał do nich to samo, na co oni za każdym razem odpowiadali »Gotowi!«, można stwierdzić, że skandowanie przez oskarżonego »Za ojczyznę« było skierowane do kibiców w określonym celu, to znaczy, że wyraźnie zachęcał ich, aby na jego okrzyk »Za ojczyznę« odpowiedzieli »Gotowi!«, które było oficjalnym pozdrowieniem w czasie totalitarnego reżimu Niepodległego Państwa Chorwackiego. Należy również podkreślić, że Republika Chorwacji jest, między innymi, sygnatariuszem konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej i ten sam pogląd wyrażono w wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Sugg i Dobbs, gdzie Trybunał stwierdził, między innymi, że zakaz rasistowskich wypowiedzi ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania demokratycznego społeczeństwa”.

4. W bliżej nieokreślonym dniu skarżący wniósł apelację od wyroku wydanego w pierwszej instancji, podnosząc, że sąd pierwszej instancji nie wziął pod uwagę opinii biegłego J.J. oraz że swoimi działaniami skarżący nie nawoływał do nienawiści ani nikogo nie dyskryminował.

5. Wyrok skazujący skarżącego został utrzymany w mocy w dniu 27 stycznia 2016 r. przez apelacyjny sąd ds. wykroczeń, a jego grzywna została podwyższona do 25 000 kun chorwackich (HRK). Odpowiednia część tego wyroku brzmi:

„Co się tyczy podniesionego w apelacji zarzutu, jakoby sąd pierwszej instancji powinien był zlecić ponowną opinię biegłego w celu dokładniejszego wyjaśnienia znaczenia okrzyku »Za ojczyznę – Gotowi!« [niniejszy sąd] uznaje go za bezzasadny. Powodem ku temu jest fakt, że przedstawione dowody, w tym opinia biegłego, nie zobowiązują bowiem sądu w zakresie oceny istotnych okoliczności faktycznych, które stanowią podstawę stwierdzenia wykroczenia. To na sądzie spoczywa obowiązek dokonania samodzielnej i bezstronnej oceny wartości dowodów i podjęcia decyzji w przedmiocie winy, z zachowaniem powszechnie przyjętego sposobu orzekania. W oparciu o opinię biegłego J.J., historyka i polityka, nie można udzielić uniwersalnej odpowiedzi w odniesieniu do charakteru użycia pozdrowienia »Za ojczyznę – Gotowi!«, ani nie można było tego oczekiwać, biorąc pod uwagę złożoność i wielość znaczeń użycia tego wyrażenia w różnych okresach historycznych w Chorwacji, sąd pierwszej instancji oparł swoje orzeczenie na faktach ustalonych ponad wszelką wątpliwość, istotnych dla niniejszej sprawy, jakim były okrzyki skierowane przez oskarżonego do kibiców – mianowicie skandowanie »Za ojczyznę«, wielokrotnie [i przy użyciu] mikrofonu, po meczu piłki nożnej, na stadionie – których treść była wyrazem i podżegała do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym, [etnicznym] regionalnym i religijnym. Bezspornym faktem jest, że wspomniany okrzyk, niezależnie od jego oryginalnego literackiego i poetyckiego znaczenia w kulturze chorwackiej, był używany również jako oficjalne pozdrowienie ruchu ustaszy i totalitarnego reżimu Niepodległego Państwa Chorwackiego (NDH), które to pozdrowienie było obecne we wszystkich oficjalnych dokumentach, zarówno w oryginalnej formie »Za ojczyznę i wodza – Gotowi!«, jak i w formach skróconych »Za ojczyznę – Gotowi!« i »Za ojczyznę«, oraz że ruch ten wywodzi się z faszyzmu, opartego m.in. na rasizmie, a zatem symbolizuje nienawiść do osób o innej tożsamości religijnej lub etnicznej, wyraz ideologii rasistowskiej, a także poniżanie ofiar zbrodni przeciwko ludzkości [...]”.

6. W dniu 6 czerwca 2016 r. skarżący wniósł skargę konstytucyjną. Zarzucił, że naruszono jego prawa wynikające z art. 14 ust. 2, art. 29 ust. 1 i 4, art. 38 ust. 1 i 2 oraz art. 16 konstytucji (zob. paragraf 8 poniżej), jak również prawa wynikające z art. 6 ust. 1 Konwencji. Zasadność tych zarzutów wyjaśniał w następujący sposób.

Zarzucił, że jego prawo do równości wobec prawa wynikające z art. 14 ust. 2 Konstytucji zostało naruszone, ponieważ inne sądy w identycznych sytuacjach uniewinniały innych oskarżonych o użycie tego samego wyrażenia. W związku z tym skarżący powołał się na orzeczenie z 22 grudnia 2011 r. wydane przez Sąd ds. Wwykroczeń w Kninie oraz orzeczenie z 23 grudnia 2008 r. wydane przez Sąd ds. Wykroczeń w Zagrzebiu, twierdząc, że był dyskryminowany w porównaniu z oskarżonymi w tych dwóch sprawach.

Ponadto zarzucił, że wbrew art. 29 konstytucji i art. 6 ust. 1 Konwencji orzeczenia sądów niższej instancji były arbitralne, ponieważ sądy te nie dokonały oceny prawdziwego znaczenia użytego przez niego sformułowania. W szczególności nie oceniły, czy był on świadomy, że sporne wyrażenie symbolizowało oficjalne pozdrowienie totalitarnego reżimu Niepodległego Państwa Chorwackiego, a tym samym stanowiło wyraz ideologii rasistowskiej i pogardy wobec innych osób ze względu na ich tożsamość religijną i etniczną. Sądy nie wzięły pod uwagę, że skarżący zwrócił się do chorwackich kibiców piłki nożnej w kontekście świętowania sukcesu drużyny reprezentacji narodowej, a nie manifestowania ideologii rasistowskiej.

Sądy niższej instancji nie dokonały również rzetelnej oceny opinii biegłego J.J. Wobec tego doszło również do naruszenia jego prawa do uzasadnionej decyzji, jak również zasady in dubio pro reo.

Twierdził on również, że naruszono jego prawo do wyrażania opinii, ponieważ sądy niższej instancji uznały, że jakiekolwiek użycie wyrażenia objętego oskarżeniem, w jakimkolwiek kontekście, na oczach jakiejkolwiek publiczności, jest absolutnie niedopuszczalne i w związku z tym uczyniły je absolutnie zakazanym, bez dokonania jakiejkolwiek oceny proporcjonalności.

7. Trybunał Konstytucyjny oddalił skargę konstytucyjną skarżącego 8 listopada 2016 r.

Co się tyczy zarzutu skarżącego, jakoby miał on być dyskryminowany, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, co następuje:

„[... sprawy, na które powołuje się skarżący] dotyczą orzeczeń wydanych w pierwszej instancji i nic nie wskazuje na to, by były one kwestionowane przed apelacyjnym sądem ds. wykroczeń jako właściwym sądem drugiej instancji. Dlatego też skarżący nie może powoływać się na przytoczone orzeczenia jako na spójne i jednolite orzecznictwo. Sąd ds. wykroczeń w Kninie [...] nie dokonał oceny merytorycznej [powołanej] sprawy, ponieważ uniewinnił oskarżonego z powodu błędnej kwalifikacji prawnej wykroczenia [...]. W drugiej sprawie [powołanej przez skarżącego] sąd ds. wykroczeń w Zagrzebiu [...] uniewinnił oskarżonego o popełnienie wykroczenia z art. 6 ustawy o wykroczeniach przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu, ponieważ ustalił, że stan faktyczny sprawy nie wskazywał na wypełnienie znamion tego wykroczenia – zachowania, które byłoby szczególnie niestosowne i nieuprzejme oraz które zakłócałoby spokój innych uczestników koncertu. Dlatego też twierdzenie skarżącego, że te sytuacje były porównywalne [do jego sytuacji] jest bezpodstawne”.

Co się tyczy prawa skarżącego do wolności wyrażania opinii Trybunał Konstytucyjny, opierając się na zasadach ustanowionych w orzecznictwie Trybunału, w szczególności wyraźnie powołując się na § 69 wyroku w sprawie Guja przeciwko Mołdawii ([WI], skarga nr 14277/04, 12 lutego 2008 r.), stwierdził, co następuje:

„Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że ukaranie skarżącego za wykroczenie znajduje oparcie w prawie – [ustawie o wykroczeniach przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu] – oraz że wyroki sądów, które zostały zaskarżone w niniejszej skardze konstytucyjnej, stanowią ingerencję w jego prawo do wolności wyrażania opinii. Ingerencja ta znajduje jednak oparcie w prawie i realizuje uprawniony cel. Uprawnionym celem karania zachowań będących wyrazem lub nawołujących do nienawiści na tle tożsamości rasowej lub innej podczas zawodów sportowych jest ochrona godności innych osób, lecz również podstawowych wartości demokratycznego społeczeństwa.

Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że z wolnością wyrażania opinii wiążą się również obowiązki i odpowiedzialność. Przepisy dotyczące wykroczeń lub przepisy karne stanowią ostatnią linię obrony wartości społeczeństwa. Zastosowanie odpowiednich przepisów [ustawy o wykroczeniach przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu] w odniesieniu do skarżącego, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności faktycznego zdarzenia, nie może być postrzegane jako nieproporcjonalna ingerencja w jego [prawo do] wolności [wyrażania opinii].

Dlatego też, mimo że skarżący został ukarany w [postępowaniu] w sprawie o wykroczenie za swoje zachowanie, wyżej wymienione względy są dla Trybunału Konstytucyjnego wystarczające, aby stwierdzić, że zaskarżona ingerencja nie była nieproporcjonalna w stosunku do realizowanego uprawnionego celu”.

B. Właściwe prawo krajowe

8. Odpowiedni fragment konstytucji Republiki Chorwacji ( Ustav Republike Hrvatske, Dziennik Urzędowy nr 56/1990, 135/1997, 113/2000, 28/2001, 76/2010 i 5/2014) brzmi następująco:

Artykuł 14

„[...]

2. Wszyscy są równi wobec prawa”.

Artykuł 16

„1. Prawa i wolności mogą być ograniczone tylko ustawą w celu ochrony wolności i praw innych osób, porządku prawnego, moralności publicznej i zdrowia.

2. Każde ograniczenie praw i wolności musi pozostawać proporcjonalne do charakteru potrzeby ograniczenia w każdym poszczególnym przypadku.

[...]”

Artykuł 29

„1. Każdy ma prawo do sprawiedliwego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej.

[...]

4. Dowody uzyskane w sposób sprzeczny z prawem nie mogą być wykorzystane w postępowaniu sądowym”.

Artykuł 31

„Nikt nie może być ukarany za czyn, który przed popełnieniem nie był uznany za przestępstwo przez ustawę albo przez prawo międzynarodowe, nie może też być orzeczona kara, która nie była przewidziana ustawą. [...]”.

Artykuł 38

„1. Gwarantuje się wolność poglądów i ich wyrażania.

2. Wolność wyrażania poglądów obejmuje w szczególności wolność prasy i innych środków przekazu informacji, wolność słowa, wolność wystąpień publicznych i wolność zakładania wszelkich instytucji publicznego komunikowania się.

[...]”

Artykuł 134

„Obowiązujące umowy międzynarodowe, które zostały zawarte i ratyfikowane zgodnie z Konstytucją i upublicznione, stanowią część wewnętrznego porządku prawnego Republiki Chorwacji i mają pierwszeństwo przed ustawą [krajową] [...]”.

9. Odpowiednie fragmenty ustawy o zapobieganiu zakłóceniom porządku podczas zawodów sportowych ( Zakon o sprječavanju nereda na športskim natjecanjima, Dziennik Urzędowy nr 117/2003, 71/2006, 4320/09, 34/2011 i 68/2012) brzmią następująco:

Artykuł 4

„1. Bezprawnym zachowaniem w rozumieniu niniejszej ustawy jest:

[...]

– śpiewanie piosenek lub wykrzykiwanie treści stanowiących wyraz lub podżeganie do nienawiści lub przemocy ze względu na rasę, narodowość lub wyznanie [...]”.

Artykuł 39a

„1. [...]

Grzywna w wysokości od 5000 do 25 000 kun lub kara pozbawienia wolności od minimum 30 do maksimum 60 dni jest nakładana za wykroczenie na osobę, która:

[...]

2. śpiewa piosenki lub wykrzykuje treści stanowiące wyraz lub podżeganie do nienawiści lub przemocy ze względu na rasę, narodowość lub wyznanie (art. 4 ust. 1 pkt 7).

[...]”

C. Właściwe prawo międzynarodowe i praktyka

10. Odpowiedni fragment Konwencji Rady Europy w sprawie zintegrowanego podejścia do bezpieczeństwa, zabezpieczenia i obsługi podczas meczów piłki nożnej i innych imprez sportowych przyjętej 3 lipca 2016 r., która weszła w życie 1 listopada 2017 r., (CTES nr 218, nieratyfikowanej przez Chorwację) brzmi następująco:

Artykuł 5 – Bezpieczeństwo, zabezpieczenie i obsługa na stadionach

„[...]

7. Strony będą zachęcać właściwe instytucje do podkreślania potrzeby działania przez zawodników, trenerów i innych przedstawicieli uczestniczących drużyn zgodnie z podstawowymi zasadami sportowymi, takimi jak tolerancja, szacunek i zasada fair play oraz do uświadamiania im, że akty przemocy, zachowania rasistowskie lub inne zachowania prowokacyjne mogą wywierać negatywny wpływ na zachowania widzów”.

„Memorandum wyjaśniające

[...]

32. Ponieważ sport jest sposobem przekazywania wartości, w preambule wzywa się różne podmioty do poszanowania i propagowania podstawowych wartości Rady Europy, takich jak spójność społeczna, tolerancja i walka z dyskryminacją, podczas wdrażania tego zintegrowanego podejścia.

[...]”

11. W zaleceniu Komitetu Ministrów Rady Europy (2001)6 dla państw członkowskich w sprawie zmienionego kodeksu etyki sportowej (przyjętym przez Komitet Ministrów 16 czerwca 2010 r.) zaleca się rządom państw członkowskich przyjęcie skutecznych polityk i środków służących zapobieganiu i zwalczaniu rasistowskich, ksenofobicznych, dyskryminacyjnych i nietolerancyjnych zachowań we wszystkich dyscyplinach sportowych, w szczególności w piłce nożnej, oraz wyraźne określenie w swoich przepisach, że rasistowskie hasła, symbole, gesty i skandowanie są surowo zabronione na stadionach i w ich pobliżu, a także wskazanie kar, które będą ponoszone za naruszenie tych przepisów.

12. Odpowiedni fragment zalecenia nr 12 dotyczącego ogólnej polityki ECRI w sprawie zwalczania rasizmu i dyskryminacji rasowej w sporcie (przyjętego w dniu 19 grudnia 2008 r.) brzmi następująco:

„[...] Odrzucając jakąkolwiek próbę bagatelizowania aktów rasistowskich mających miejsce podczas imprez sportowych;

[...]

zaleca, by rządy państw członkowskich:

[...]

II. Zwalczały rasizm i dyskryminację rasową w sporcie i w tym celu:

[...]

5. zapewniły ogólne, a tam gdzie jest to potrzebne, również szczegółowe przepisy przeciwko rasizmowi i dyskryminacji rasowej w sporcie. W szczególności prawodawca powinien zapewnić:

a) jasną definicję rasizmu i dyskryminacji rasowej;

b) żeby szczególne formy rasizmu i dyskryminacji rasowej w razie konieczności zostały zdefiniowane i zakazane;

c) odpowiednie i wyczerpujące prawo antydyskryminacyjne;

d) przepisy prawne penalizujące czyny rasistowskie;

[...]

10. zwróciły się do federacji i klubów sportowych, by:

a) uznały rasizm za ważny problem na wszystkich poziomach w sporcie i publicznie demonstrowały zaangażowanie w jego zwalczanie;

b) ustanowiły wewnętrzne mechanizmy postępowania w przypadkach rasizmu i dyskryminacji rasowej;

[...]

11. przypominały sportowcom i trenerom, by:
a) dystansowali się od zachowań rasistowskich w każdych okolicznościach;

[...]”

13. Odpowiedni fragment memorandum wyjaśniającego do tego zalecenia brzmi następująco:

II. Zwalczały rasizm i dyskryminację rasową w sporcie i w tym celu:

Paragraf 5 Zalecenia zaleca by rządy państw członkowskich:

„zapewniły ogólne, a tam gdzie jest to potrzebne, również szczegółowe przepisy przeciwko rasizmowi i dyskryminacji rasowej w sporcie”.

31. [...] Ważne jest by mieć świadomość, że czyny rasistowskie popełniają także sportowcy, trenerzy i pozostały personel sportowy, jak również zwykli kibice. Jednakże szczególną uwagę należy zwrócić na działalność ekstremistycznych grup neonazistowskich i prawicowych, [...]

32. [...] i powoduje ryzyko postrzegania rasizmu w sporcie i rasizmu w ogólności, jako zjawiska banalnego i normalnego. Dlatego też ECRI kategorycznie odrzuca jakiekolwiek usiłowania usprawiedliwiania czy bagatelizowania takich czynów pod pretekstem, że imprezy, podczas których mają one miejsce, są wysoce emocjonujące. Musi być jasne, że »wszystko co jest nielegalne poza stadionem, jest również nielegalne na stadionie«.

33. ECRI zaleca, by prawo kryminalizowało następujące czyny, gdy są one popełniane umyślnie:

a) publiczne nakłanianie do przemocy, nienawiści czy dyskryminacji,

b) publiczne znieważanie i zniesławianie bądź

c) groźby kierowane w stosunku do osoby bądź grupy osób z powodu ich rasy, koloru, języka, religii, narodowości czy pochodzenia narodowego lub etnicznego;

d) publiczne wyrażanie, w rasistowskim celu ideologii wywyższania się bądź takiej, która deprecjonuje czy oczernia grupę osób z powodu ich rasy, koloru, języka, religii, narodowości, pochodzenia narodowego czy etnicznego;

e) publiczne zaprzeczanie, bagatelizowanie, usprawiedliwianie czy rozgrzeszanie w celu rasistowskim ze zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości czy zbrodni wojennych;

[...]”

14. Odpowiedni fragment raportu ECRI dotyczącego Chorwacji (przyjętego w 21 marca 2018 r. i opublikowanego 15 maja 2018 r.) brzmi następująco:

„Nawoływanie do nienawiści w sporcie

[...]

32. Imprezy sportowe nadal są miejscem powtarzających się incydentów związanych z nawoływaniem do nienawiści. FIFA wielokrotnie nakładała grzywny na Chorwacki Związek Piłki Nożnej i wprowadzała zakazy stadionowe dla kibiców oraz zakazy wyrażania nostalgii za reżimem ustaszy podczas meczów piłkarskich. W czerwcu 2015 r. chorwaccy kibice wykonali swastykę, która widoczna była podczas meczu z Włochami.

[...]

36. [...] W 13 przypadkach sprawców skazano za publiczne użycie wyrażenia » Za dom spremni« w ramach odpowiedzialności z tytułu wykroczenia i ukarano grzywną w wysokości około 700 HRK (około 100 euro). Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślił, że stosowanie łagodniejszych kar przy wymierzaniu sankcji jest niemal regularną praktyką. ECRI odnotowuje tę tendencję z niepokojem i zwraca uwagę na niepewność prawa wynikającą z różnych systemów sankcji mających zastosowanie do incydentów związanych z nawoływaniem do nienawiści jako wykroczeń, co powtórzyli Rzecznik Praw Obywatelskich i organizacje pozarządowe.

[...]

46. ECRI uważa, że politycy i osoby publiczne powinny zająć zdecydowane stanowisko wobec nietolerancyjnych wypowiedzi poprzez zwalczanie nawoływania do nienawiści, nawet jeśli takie wypowiedzi nie spełniają przesłanek wymaganych w przypadku sankcji karnych. ECRI ma niewiele dowodów na to, że liderzy opinii angażują się aktywnie w zwalczanie nakłaniania do nienawiści, w przeciwieństwie do znaczących wysiłków podejmowanych przez społeczeństwo obywatelskie. Choć rzadko, można wskazać pewne przykłady dobrych praktyk. Na przykład w maju
2016 r. chorwacka prezydent Kolinda Grabar-Kitarović zareagowała na wzrost incydentów nawoływania do nienawiści, publicznie potępiając reżim ustaszy i wzywając do tolerancji międzyetnicznej”.

ZARZUTY

15. Skarżący zarzucił na podstawie art. 6 ust. 1 Konwencji, że sądy chorwackie wykazywały się niekonsekwencją w podejściu do spraw takich jak jego.

16. Skarżący zarzucił również, na podstawie art. 7 Konwencji, że użycie przedmiotowego zwrotu nigdy nie było zakazane na gruncie prawa krajowego.

17. Skarżący zarzucił także, że doszło do naruszenia jego prawa do wolności wyrażania opinii na podstawie art. 10 Konwencji.

18. Ponadto, na podstawie art. 13, skarżący zarzucił, że zastosowane środki odwoławcze nie były skuteczne.

19. Wreszcie, na podstawie art. 1 Protokołu nr 12, zarzucił, że padł ofiarą dyskryminacji, ponieważ inne osoby, które użyły tego samego wyrażenia, zostały uniewinnione, podczas gdy jego uznano za winnego i ukarano grzywną.

PRAWO

A. Artykuł 6 Konwencji

20. Skarżący zarzucił sądom chorwackim brak konsekwencji w zastosowanym podejściu. Skarżący powołał się na art. 6 ust. 1 Konwencji, który w odpowiednim zakresie stanowi:

„Każdy ma prawo do sprawiedliwego […] rozpatrzenia jego sprawy […] przez […] sąd […] przy rozstrzyganiu o […] zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej”.

21. Trybunał powtarza, że nie jest jego rolą kwestionowanie wykładni prawa krajowego dokonywanej przez sądy krajowe. Podobnie, co do zasady, nie jest jego funkcją porównywanie różnych orzeczeń sądów krajowych, nawet jeśli zostały wydane w pozornie podobnych postępowaniach; musi on respektować niezawisłość tych sądów (zob. Nejdet Şahin i Perihan Şahin przeciwko Turcji [WI], skarga nr 13279/05, §§ 49-50, 20 października 2011 r., i przytoczone tam orzecznictwo). Uznano również, że pewne rozbieżności w wykładni można przyjąć jako nieodłączną cechę każdego systemu sądowniczego, który, tak jak chorwacki, opiera się na sieci sądów pierwszej instancji i sądów apelacyjnych właściwych na określonym terytorium (zob. mutatis mutandis, Tudor Tudor przeciwko Rumunii, skarga nr 21911/03, § 29, 24 marca 2009 r., oraz Tomić i inni przeciwko Czarnogórze, skargi nr nr 18650/09 i 9 innych, § 53, 17 kwietnia 2012 r.). Jeżeli jednak istnieją głębokie i ugruntowane różnice, praktyka najwyższego sądu krajowego może sama w sobie być sprzeczna z zasadą pewności prawa, która jest implikowana w Konwencji i która stanowi jeden z podstawowych elementów państwa prawa (zob. Beian przeciwko Rumunii (nr 1), skarga nr 30658/05, §§ 37-39, ETPCz 2007–V (fragmenty)).

22. Kryteria oceny, czy sprzeczne orzeczenia krajowych sądów najwyższych naruszają wymóg rzetelnego procesu zawarty w art. 6 ust. 1 Konwencji, polegają na ustaleniu, czy w orzecznictwie sądu najwyższego istnieją „głębokie i ugruntowane różnice”, czy prawo krajowe przewiduje mechanizmy pozwalające na przezwyciężenie tych niespójności, czy mechanizmy te zostały zastosowane i, stosownie do sytuacji, z jakim skutkiem (zob. Nejdet Şahin i Perihan Şahin, op. cit., § 53).

23. Wreszcie przyjęto, że odmiennego traktowania dwóch sporów nie można uznać za powodujące powstanie sprzecznego orzecznictwa, gdy jest to uzasadnione różnicą w rozpatrywanych sytuacjach faktycznych (zob. mutatis mutandis, Hayati Çelebi i Inni przeciwko Turcji, skarga nr 582/05, § 52, 9 lutego 2016 r.; oraz Ferreira Santos Pardal przeciwko Portugalii, skarga nr 30123/10, § 42, 30 lipca 2015 r.).

24. Przechodząc na grunt niniejszej sprawy, Trybunał zauważa, że w skardze konstytucyjnej skarżący powołał się na dwa orzeczenia wydane w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, w których oskarżonego uniewinniono. Przede wszystkim, jak wskazał Trybunał Konstytucyjny,
w jednej z tych spraw oskarżony został uniewinniony ze względu na „błędną kwalifikację czynu zabronionego”. Dlatego też przedmiotowego wyroku nie można uznać za istotnego w niniejszej sprawie. Co się tyczy drugiej ze spraw Trybunał uważa, że jeden odosobniony przypadek nie może w żaden sposób stanowić dowodu na istnienie głębokich i ugruntowanych różnic.

25. Powyższe względy są dla Trybunału wystarczające, by stwierdzić, że ten zarzut jest w sposób oczywisty nieuzasadniony i podlega odrzuceniu zgodnie z art. 35 ust. 3 lit. a oraz ust. 4 Konwencji.

B. Artykuł 7 Konwencji

26. Skarżący zarzucił, że ukarano go za czyn, który nie stanowił czynu zabronionego. Skarżący powołał się na art. 7 Konwencji, który stanowi:

„1. Nikt nie może być uznany za winnego popełnienia czynu polegającego na działaniu lub zaniechaniu działania, który według prawa wewnętrznego lub międzynarodowego nie stanowił czynu zagrożonego karą w czasie jego popełnienia. Nie będzie również wymierzona kara surowsza od tej, którą można było wymierzyć w czasie, gdy czyn zagrożony karą został popełniony.

2. Niniejszy artykuł nie stanowi przeszkody w sądzeniu i karaniu osoby winnej działania lub zaniechania, które w czasie popełnienia stanowiły czyn zagrożony karą według ogólnych zasad uznanych przez narody cywilizowane”.

27. Skarżący zarzucił, że użycie tego wyrażenia nigdy nie było zakazane przez prawo krajowe. Twierdził on bowiem, że kilka innych osób, które użyły tego samego wyrażenia, zostało uniewinnionych w postępowaniach o wykroczenia, podczas gdy on został uznany za winnego i ukarany grzywną. Wskazał również na zleconą w toku postępowania przeciwko niemu opinię biegłego historyka, który stwierdził, że sporne wyrażenie było „starym chorwackim pozdrowieniem, powszechnie używanym w historii w różnych kontekstach”.

28. Trybunał powtarza, że celem zasady dotyczącej wyczerpania krajowych środków odwoławczych jest zapewnienie Układającym się Państwom możliwości zapobieżenia lub naprawienia zarzucanych im naruszeń, zanim zarzuty te zostaną przedstawione Trybunałowi (zob. G.I.E.M. S.R.L. i Inni przeciwko Włochom [WI], skargi nr 1828/06 i 2 inne, § 176, 28 czerwca 2018 r.). Prawdą jest, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału nie zawsze jest konieczne, aby w postępowaniu krajowym wyraźnie powołano się na Konwencję, pod warunkiem, że skarga została złożona „przynajmniej co do istoty”. Oznacza to, że skarżący musi podnieść argumenty prawne o takim samym lub podobnym skutku na podstawie prawa krajowego, aby dać sądom krajowym możliwość naprawienia zarzucanego naruszenia. Jednakże, jak wynika z orzecznictwa Trybunału, rzeczywiste zapewnienie Układającemu się Państwu możliwości zapobieżenia lub naprawienia zarzucanego naruszenia wymaga uwzględnienia nie tylko faktów, ale również argumentów prawnych skarżącego, w celu ustalenia, czy skarga przedłożona Trybunałowi została rzeczywiście wcześniej podniesiona co do jej istoty przed władzami krajowymi. Wynika to z faktu, że „byłoby to sprzeczne z subsydiarnym charakterem mechanizmów konwencyjnych, gdyby skarżący, ignorując ewentualny argument wynikający z Konwencji, mógł powołać się na jakąś inną podstawę przed władzami krajowymi w celu zakwestionowania spornego środka, a następnie wnieść skargę do Trybunału na podstawie argumentu wynikającego z Konwencji” (zob. Radomilja i Inni przeciwko Chorwacji [WI], skarga nr 37685/10 i 22768/12, § 117, 20 marca 2018 r.).

29. W odniesieniu do kwestii wyczerpania krajowych środków odwoławczych w Chorwacji Trybunał orzekł, że przed wniesieniem do niego skarg, w celu przestrzegania zasady pomocniczości, skarżący powinni przedstawić swoje argumenty przed władzami krajowymi, w szczególności przed Trybunałem Konstytucyjnym jako najwyższym sądem w Chorwacji, dając im w ten sposób możliwość naprawienia sytuacji (zob. Habulinec i Filipović przeciwko Chorwacji (dec.), skarga nr 51166/10, § 31, 4 czerwca 2013 r., oraz Pavlović i Inni przeciwko Chorwacji, skarga nr 13274/11, § 32, 2 kwietnia 2015 r., z dalszymi odniesieniami).

30. W związku z tym Trybunał zauważa, że na poziomie krajowym skarżący nigdy nie powołał się na art. 7 Konwencji. Nie powoływał się również na art. 31 ust. 1 Konstytucji, który odpowiada art. 7 Konwencji (zob. paragraf 8 powyżej).

31. Ponadto, skarżący nie podniósł przed Trybunałem Konstytucyjnym zarzutu naruszenia jego prawa do niekarania bez podstawy prawnej, nawet co do istoty (por. Merot d.o.o. and Storitve Tir przeciwko Chorwacji (dec.), skargi nr 29526/08 i 29737/08, § 36, 10 grudnia 2013 r.). Ograniczył się natomiast do zakwestionowania dokonanej przez władze krajowe oceny faktów w sprawie i podniósł, że był dyskryminowany, ponieważ dwóch innych oskarżonych w podobnych okolicznościach zostało uniewinnionych. Twierdził również, że naruszono jego wolność wyrażania opinii (zob. Paragraf 6 powyżej).

32. Jednakże, jak podkreślił Trybunał w sprawie Merot d.o.o. i Storitve Tir d.o.o. ( ibid., § 36), z jego orzecznictwa jasno wynika, że sam fakt, iż skarżący przedstawił swoją sprawę różnym właściwym sądom, nie stanowi sam w sobie o spełnieniu wymogów art. 35 ust. 1 Konwencji, ponieważ nawet w tych jurysdykcjach, w których sądy krajowe mogą rozpatrywać sprawy z urzędu, a nawet są do tego zobowiązane, skarżący nie są zwolnieni z obowiązku podniesienia przed nimi skargi złożonej następnie do Trybunału. W celu właściwego wyczerpania krajowych środków odwoławczych nie wystarczy, że naruszenie Konwencji może „wynikać” z faktów sprawy lub twierdzeń skarżących. Muszą oni raczej rzeczywiście złożyć w tym przedmiocie skargę (wyraźnie lub co do istoty) w sposób, który nie pozostawia wątpliwości, że ta sama skarga, która została następnie złożona do Trybunału, została rzeczywiście podniesiona na szczeblu krajowym.

33. W tych okolicznościach Trybunał uznaje, że skarżący nie wyczerpał należycie krajowych środków odwoławczych, a tym samym nie zapewnił władzom krajowym możliwości, którą co do zasady Układające się Państwa mają otrzymać na mocy art. 35 ust. 1 Konwencji, zajęcia się konkretnym naruszeniem Konwencji, które im się zarzuca, a tym samym zapobieżenia mu lub naprawienia go.

34. Wobec tego zarzut ten musi zostać przez Trybunał odrzucony na podstawie art. 35 ust. 1 i 4 Konwencji z powodu niewyczerpania środków odwoławczych przewidzianych prawem wewnętrznym.

C. Artykuł 10 Konwencji

35. Skarżący zarzucił, że skazując go w postępowaniu o wykroczenie sąd krajowy naruszył jego prawo do wolności wyrażania opinii. Skarżący powołał się na art. 10 Konwencji, który stanowi:

„1. Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza prawa Państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych lub kinematograficznych.

2. Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i odpowiedzialność może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie powagi i bezstronności władzy sądowej”.

36. Trybunał konsekwentnie orzeka, że swoboda wyrażania opinii stanowi jeden z zasadniczych fundamentów społeczeństwa demokratycznego oraz jeden z podstawowych warunków jego postępu i samorealizacji każdej jednostki. Z zastrzeżeniem art. 10 ust. 2, dotyczy to nie tylko „informacji” lub „idei”, które są przychylnie przyjmowane lub uważane za nieobraźliwe lub obojętne, lecz także tych, które obrażają, szokują lub niepokoją. Takie są wymogi pluralizmu, tolerancji i szerokich horyzontów myślowych, bez których nie istnieje „demokratyczne społeczeństwo”. Jak określono w art. 10 wolność wyrażania opinii podlega wyjątkom, które jednak muszą być interpretowane ściśle, a potrzeba jakichkolwiek ograniczeń musi być wykazana w sposób przekonujący (zob. Von Hannover przeciwko Niemcom (nr 2) [WI], skarga nr 40660/08 i 60641/08, § 101, ETPCz 2012; Couderc i Hachette Filipacchi Associés przeciwko Francji [WI], skarga nr 40454/07,§ 88, ETPCz 2015 (fragmenty); oraz Bédat przeciwko Szwajcarii [WI], skarga nr 56925/08, § 48, ETPCz 2016).

37. Trybunał uważa, że istotne jest również odniesienie się do art. 17 Konwencji. W związku z tym art. 17 ma na celu, w zakresie, w jakim odnosi się do grup lub osób, uniemożliwienie im wywodzenia z Konwencji prawa do podjęcia działań zmierzających do zniweczenia praw i wolności wymienionych w Konwencji; „[...]dlatego żadna osoba nie może wykorzystywać postanowień Konwencji do podjęcia działań zmierzających do zniweczenia wspomnianych praw i wolności [...]” (zob. Lawless przeciwko Irlandii, 1 lipca 1961 r., § 7, Seria A nr 3). Chociaż dla osiągnięcia tego celu nie jest konieczne odebranie każdego z praw i wolności gwarantowanych grupom i osobom zaangażowanym w działania sprzeczne z tekstem i duchem Konwencji, Trybunał uznał, że wolności wyznania, wyrażania opinii i stowarzyszania się gwarantowane przez art. 9, 10 i 11 Konwencji są objęte zakresem art. 17 (zob. m.in. W.P. i Inni przeciwko Polsce (dec.), skarga nr 42264/98, ETPCz 2004–VII (fragmenty); Garaudy przeciwko Francji (dec.), skarga nr 65831/01, ETPCz 2003–IX (fragmenty); Pavel Ivanov przeciwko Rosji (dec.), skarga nr 35222/04, 20 lutego 2007 r.; oraz Hizb ut–Tahrir i Inni przeciwko Niemcom (dec.), skarga nr 31098/08, §§ 72-75 i 78, 12 czerwca 2012 r.).

38. Wypowiedź, która jest niezgodna z wartościami głoszonymi i gwarantowanymi przez Konwencję, nie jest chroniona przez art. 10 na mocy art. 17 Konwencji (zob. m.in. Delfi AS przeciwko Estonii [WI], op. cit., § 136). Decydującym punktem przy ocenie, czy stwierdzenia, werbalne lub niewerbalne, są usuwane spod ochrony art. 10 przez art. 17, jest to, czy stwierdzenia są skierowane przeciwko wartościom leżącym u podstaw Konwencji, na przykład poprzez wzniecanie nienawiści lub przemocy, oraz czy poprzez dane stwierdzenie autor próbował powołać się na Konwencję, aby zaangażować się w działalność lub wykonać czynności mające na celu zniszczenie praw i wolności w niej określonych (zob. np. Perinçek przeciwko Szwajcarii [WI], nr 27510/08, § 115, ETPCz 2015 (fragmenty)). Mając to na uwadze, art. 17 należy powoływać jedynie wyjątkowo i w skrajnych przypadkach ( Paksas przeciwko Litwie [WI], skarga nr 34932/04, § 87, ETPCz 2011 (fragmenty)).

39. W świetle okoliczności niniejszej sprawy Trybunał nie uważa za konieczne odnoszenie się do możliwości zastosowania art. 17 Konwencji, ponieważ skarga ta jest w każdym razie niedopuszczalna, ponieważ zarzucana ingerencja była uzasadniona na podstawie art. 10 ust. 2 Konwencji z następujących względów.

40. Trybunał zauważa na wstępie, że nie jest jego zadaniem ustalanie, jakie dowody były wymagane zgodnie z prawem chorwackim w celu wykazania istnienia znamion czynu zabronionego, jakim jest podżeganie do nienawiści na tle rasowym, narodowościowym i wyznaniowym. Wykładnia
i stosowanie prawa krajowego należy przede wszystkim do władz krajowych, w szczególności do sądów. Zadaniem Trybunału jest jedynie kontrola na podstawie art. 10 orzeczeń wydanych przez te władze na podstawie ich uprawnień w zakresie oceny (zob. m.in. Lehideux i Isorni przeciwko Francji, 23 września 1998 r., § 50, Zbiór Wyroków i Decyzji 1998–VII, oraz Pavel Ivanov przeciwko Rosji (dec.), skarga nr 35222/04, 20 lutego 2007 r.).

41. Trybunał uważa, że zaskarżone orzeczenia sądów krajowych uznające skarżącego za winnego popełnienia wykroczenia stanowiły ingerencję w jego prawo do wolności wyrażania opinii na podstawie art. 10 ust. 1 Konwencji. Taka ingerencja, aby była dopuszczalna na podstawie art. 10 ust. 2, musi być „przewidziana przez ustawę”, realizować przynajmniej jeden uprawniony cel oraz być „niezbędna w społeczeństwie demokratycznym” dla realizacji takiego celu lub celów.

42. Trybunał zauważa, że ingerencja miała oparcie w ustawie, mianowicie w art. 4 ust. 1 pkt 7 i art. 39a ust. 1 pkt 2 ustawy o zapobieganiu zakłóceniom porządku podczas zawodów sportowych. Przyświecał jej uprawniony cel zapobiegania zakłócaniu porządku oraz zwalczania rasizmu i dyskryminacji podczas zawodów sportowych.

43. Ogólne zasady oceny konieczności ingerencji w korzystanie ze swobody wyrażania opinii zostały ostatnio powtórzone w wyroku w sprawie Medžlis Islamske Zajednice Brčko i Inni przeciwko Bośni i Herzegowinie ([WI], skarga nr 17224/11, § 74, 27 czerwca 2017 r.), który opierał się na sprawie Bédat przeciwko Szwajcarii ([WI] (skarga nr 56925/08, § 48, ETPCz 2016), w następujący sposób:

„[...]

(ii) Przymiotnik »niezbędny« w rozumieniu art. 10 ust. 2 oznacza istnienie »naglącej potrzeby społecznej«. Układające się Państwa dysponują pewnym marginesem oceny, czy taka potrzeba zachodzi, ale idzie on w parze z nadzorem europejskim, obejmującym zarówno przepisy prawa, jak i orzeczenia je stosujące, nawet te wydane przez niezawisły sąd. Trybunał jest zatem uprawniony do ostatecznego rozstrzygnięcia, czy dane »ograniczenie« da się pogodzić z wolnością wyrażania opinii chronioną przez art. 10.

(iii) Zadaniem Trybunału, w ramach wykonywania jego jurysdykcji nadzorczej, nie jest zastępowanie właściwych władz krajowych, ale raczej kontrola, na mocy art. 10, orzeczeń wydanych przez nie zgodnie z ich uprawnieniami w zakresie oceny. Nie oznacza to, że nadzór ogranicza się do stwierdzenia, czy pozwane Państwo wykonało swoje uprawnienia w zakresie uznaniowości w sposób rozsądny, ostrożny i w dobrej wierze; Trybunał musi przyjrzeć się zaskarżonej ingerencji w świetle okoliczności całej sprawy i ustalić, czy była ona »proporcjonalna do zamierzonego uprawnionego celu« oraz czy powody przedstawione przez władze krajowe na jej uzasadnienie są „istotne i wystarczające”[...]. Czyniąc to, Trybunał musi upewnić się, że władze krajowe zastosowały standardy zgodne z zasadami zawartymi w art. 10, a ponadto, że oparły się na możliwej do przyjęcia ocenie istotnych faktów [...]”.

44. W odniesieniu do przedmiotowej sprawy Trybunał uznał, że powody przedstawione przez sądy krajowe w celu skazania skarżącego były istotne i wystarczające. Sądy krajowe ustaliły, że skarżący zwrócił się do kibiców na meczu piłkarskim krzycząc „Za ojczyznę”, a gdy oni odpowiedzieli „Gotowi”, skarżący powtórzył to samo jeszcze trzy razy. Sądy krajowe dokładnie przeanalizowały wszystkie aspekty sprawy i stwierdziły, że wspomniane wyrażenie, niezależnie od jego oryginalnego chorwackiego znaczenia w kontekście literackim i poetyckim, było również używane jako oficjalne pozdrowienie ruchu ustaszowskiego i totalitarnego reżimu Niepodległego Państwa Chorwackiego. Wyrażenie to znajdowało się we wszystkich oficjalnych dokumentach tego państwa. Sądy krajowe stwierdziły również, że ruch ustaszy wywodził się z faszyzmu, opartego między innymi na rasizmie, a zatem symbolizował nienawiść do osób o innej tożsamości wyznaniowej lub etnicznej oraz przejaw ideologii rasistowskiej. Na tej podstawie sądy krajowe uznały skarżącego za winnego popełnienia wykroczenia polegającego na kierowaniu do kibiców meczu piłki nożnej okrzyków, których treść stanowi wyraz lub podżeganie do nienawiści ze względu na rasę, narodowość i wyznanie.

45. Trybunał przywiązuje szczególną wagę do kontekstu, a mianowicie, że skarżący skandował na meczu piłkarskim przed dużą publicznością zwrot używany przez reżim totalitarny jako pozdrowienie, na które publiczność odpowiedziała, oraz że uczynił to czterokrotnie. Trybunał uważa, że skarżący, będąc znanym piłkarzem i wzorem do naśladowania dla wielu fanów piłki nożnej, powinien był zdawać sobie sprawę z możliwego negatywnego wpływu prowokacyjnego skandowania na zachowanie widzów (zob. paragrafy 10-14 powyżej) i powinien był powstrzymać się od takiego zachowania.

46. Jednym z elementów, które należy wziąć pod uwagę przy ocenie „konieczności” jest surowość sankcji nałożonej na skarżącego. W związku z tym Trybunał powtarza, że charakter i surowość nałożonej kary są czynnikami, które należy wziąć pod uwagę przy ocenie proporcjonalności ingerencji (zob. Medžlis Islamske Zajednice Brčko i Inni, op. cit., § 118).

47. Skarżący w niniejszej sprawie został ukarany grzywną w wysokości 25 000 HRK (około trzech tysięcy trzystu euro). Trybunał jest przekonany, że kwota grzywny, którą obciążono skarżonego, nie była sama w sobie nieproporcjonalna do realizowanego uprawnionego celu.

48. W świetle powyższego Trybunał nie dostrzega żadnych istotnych powodów, które wymagałyby od niego zastąpienia sądów krajowych w ocenie i naruszenia równowagi przez nie osiągniętej (zob. V on Hannover przeciwko Niemcom (nr 2) [WI], skargi nr 40660/08 i 60641/08, § 107, ETPCz 2012). Trybunał jest przekonany, że sporna ingerencja została poparta właściwymi i wystarczającymi powodami, oraz że władze pozwanego Państwa, uwzględniając stosunkowo umiarkowany charakter grzywny nałożonej na skarżącego oraz kontekst, w jakim skarżący wykrzyczał sporne sformułowanie, zachowały właściwą równowagę pomiędzy interesem skarżącego w zakresie wolności wyrażania opinii z jednej strony, a interesami społeczeństwa w zakresie propagowania tolerancji i wzajemnego szacunku podczas imprez sportowych, jak również zwalczania dyskryminacji poprzez sport z drugiej strony, działając w ten sposób w ramach przysługującego im marginesu oceny.

49. Wobec powyższego zarzut ten jest w sposób oczywisty nieuzasadniony i podlega odrzuceniu zgodnie z art. 35 ust. 3 lit. a oraz ust. 4 Konwencji.

D. Pozostałe zarzuty

50. Skarżący zarzucił ponadto na podstawie art. 13, że zastosowane środki odwoławcze nie były skuteczne oraz na podstawie art. 1 Protokołu nr 12, że był dyskryminowany, ponieważ inne osoby skandujące te same okrzyki zostały uniewinnione, podczas gdy on został uznany za winnego i ukarany grzywną.

51. Jednakże, w świetle całego materiału przedstawionego Trybunałowi i w zakresie, w jakim sporne kwestie mieszczą się w jego kompetencjach, Trybunał stwierdza, że zarzuty te nie wykazują żadnych znamion naruszenia praw i wolności określonych w Konwencji lub Protokołach do niej.

52. Wobec powyższego ta część skargi jest w sposób oczywisty nieuzasadniona i podlega odrzuceniu zgodnie z art. 35 ust. 3 lit. a oraz ust. 4 Konwencji.

Z powyższych względów Trybunał, większością głosów,

Uznaje skargę za niedopuszczalną.

Sporządzono w języku angielskim i obwieszczono pisemnie w dniu 29 stycznia 2019 r.

Abel Campos Linos-Alexandre Sicilianos
Kanclerz Sekcji Przewodniczący

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Podwysocka
Data wytworzenia informacji: