Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Orzeczenie w sprawie Pawlak przeciwko Polska, skarga nr 13421/03

SEKCJA CZWARTA

SPRAWA PAWEŁ PAWLAK przeciwko POLSCE

(Skarga nr 13421/03)

WYROK

STRASBURG

30 października 2012

Wyrok ten stanie się ostateczny zgodnie z warunkami określonymi w Artykule 44 § 2 Konwencji. Wyrok może podlegać korekcie wydawniczej.

W sprawie Paweł Pawlak przeciwko Polsce,

Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Czwarta), zasiadając jako Izba w składzie:

David Thór Björgvinsson, Przewodniczący,
Lech Garlicki,
Päivi Hirvelä,
George Nicolaou,
Zdravka Kalaydjieva,
Nebojša Vučinić,
Vincent A. De Gaetano, sędziowie,
oraz Lawrence Early, Kanclerz Sekcji,

Obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 9 października 2012,

Wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:

POSTĘPOWANIE

1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 13421/03) wniesionej do Trybunału w dniu 13 marca 2003 roku przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie Artykułu 34 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności ("Konwencja") przez obywatela Polski, Pana Pawła Pawlaka (“skarżący”).

2. Rząd polski ("Rząd") był reprezentowany przez pełnomocnika, Pana J. Wołąsiewicza oraz Panią J. Chrzanowską, z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

3. Skarżący zarzucił w szczególności naruszenie Artykułu 3 Konwencji w związku z zastosowaniem wobec niego statusu “więźnia niebezpiecznego”. Ponadto, sformułował on zarzut przewlekłości tymczasowego aresztowania z naruszeniem Artykułu 5 ust. 3 Konwencji. Skarżący zarzucił także naruszenie Artykułu 8 w zakresie dotyczącym poważnego ograniczenia jego kontatków z rodziną.

4. W dniu 24 stycznia 2008 roku skarga z Artykułu 5 § 3 dotycząca przewlekłości tymczasowego aresztowania została zakomunikowana Rządowi. Wydano także decyzję o łącznym rozpoznaniu skargi, co do meritum i dopuszczalności. W dniu 12 stycznia 2010 roku dalsze zarzuty z Artykułów 3 i 8 dotyczące statusu „więźnia niebezpiecznego” zostały zakomunikowane Rządowi.

STAN FAKTYCZNY

I. OKOLICZNOŚCI SPRAWY

5. Skarżący urodził się w 1965 i mieszka w Lublinie. Był właścicielem lombardu.

A. Postępowanie karne wszczęte przeciwko skarżącemu

6. W dniu 11 czerwca 2001 skarżący został aresztowany pod zarzutem oszustwa na szeroką skalę popełnionego działając jako kierownik zorganizowanej grupy przestępczej. Był także podejrzewany o wymuszenie oraz zastraszanie świadków. Śledztwo zostało przeprowadzone przez Wydział Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Lublinie .

7. W dniu 12 czerwca 2001 roku Sąd Rejonowy w Lublinie umieścił skarżącego w areszcie tymczasowym opierając się na uzasadnionym podejrzeniu popełnienia domniemanych przestępstw. Powołano się na prawdopodobieństwo wymierzenia skarżącemu wysokiego wyroku pozbawienia wolności oraz ryzyko ominięcia procedur poprzez wywieranie presji na innych członków grupy przestępczej. Skarżący zaskarżył to postanowienie. W dniu 5 lipca 2001 roku Sąd Rejonowy w Lublinie oddalił zaskarżenie. Uzasadniono je faktem, że argumenty skarżącego, jakoby zarzuty mu postawione były fałszywe zostaną ocenione przez Sąd rozpatrujący te zarzuty. Stwierdzono także, że ryzyko utrudnień w postępowaniu było uzasadnione zarzutem zastraszania świadków.

8. W dniu 27 listopada 2001 roku Prokurator Rejonowy postawił skarżącemu dodatkowe zarzuty, kwalifikowanego oszustwa, nielegalnego posiadania broni (pistolet gazowy), nielegalnego posiadania amfetaminy oraz przygotowania fałszowania dokumentów.

9. W trakcie śledztwa, areszt tymczasowy skarżącego został kilkakrotnie przedłużony przez Sąd Rejonowy w Lublinie. Wydając te postanowienia Sąd opierał się na prawdopodobieństwie skazania skarżącego na surową karę więzienia . Podkreślał także ryzyko utrudniania postępowania. Ryzyko zwiększała natura kilku postawionych mu zarzutów (wymuszenie i zastraszanie świadków), sugerująca, że skarżący będzie próbował wywierać na nich presję. Co więcej, Sąd zwracał uwagę na potrzebę kontynuowania procesu uzyskiwania dowodów. Skarżący nieskutecznie zaskarżał postanowienia Sądu.

10. W dniu 8 lipca 2002 roku skarżący został dodatkowo oskarżony o korumpowanie oficera policji.

11. W dniu 5 grudnia 2002 roku prokuratura złożył w Sądzie Rejonowym w Lublinie akt oskarżenia. Skarżący został oskarżony o: 1) kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zamieszaną w oszustwa, 2) oszustwo o wartości 65, 016 złotych na szkodę różnych firm, 3) kwalifikowane oszustwo na kwotę 1,146,658.6 złotych na szkodę kopalni, 4) próbę oszustwa na kwotę 194,287.44 na szkodę firmy IT, 5) fałszerstwo dokumentów, 6) oszustwo, 7) wymuszenie, 8) zastraszanie świadków, 9) nielegalne posiadanie pistoletu gazowego, 10) posiadanie amfetaminy, 11) skorumpowanie oficera policji oraz 12) wprowadzenie do obiegu fałszywych banknotów. Ta sprawa dotyczyła także jedenastu innych współoskarżonych.

12. Areszt tymczasowy skarżącego został kolejno przedłużony przez Sąd Rejonowy w Lublinie i Sąd Apelacyjny w Lublinie 2 grudnia 2002 (do 14 maja 2003), 21 maja 2003 (do 11 października 2003), 1 sierpnia 2003 roku (do 11 lutego 2004 roku), 4 lutego 2004 roku (do 11 listopada 2004 roku), 8 września 2004 roku (do 11 grudnia 2004 roku), 9 grudnia 2004 roku (do 11 kwietnia 2005 roku), 6 kwietnia 2005 roku (do 11 września 2005 roku), 7 września 2005 roku (do 11 stycznia 2006 roku) i 5 stycznia 2006 roku (do 11 września 2006 roku). Sądy powtórzyły powody podane w poprzednich postanowieniach oraz dodatkowo przywołały złożoność sprawy. W postanowieniu z dnia 28 maja 2002 roku Sąd Apelacyjny zauważył, że zorganizowana natura czynności przestępnych podnosi ryzyko, że skarżący będzie wpływać na świadków.

13. Skarżący bezskutecznie zaskarżył kilka postanowień przedłużających jego pobyt w areszcie tymczasowym. W swoich zaskarżeniach powoływał się na nieuzasadnioną długość osadzenia i rozluźnienie więzów rodzinnych.

14. W dniu 20 stycznia 2006 roku Sąd Rejonowy w Lublinie podzielił sprawę na osiem oddzielnych postępowań.

15. W dniu 6 lutego 2006roku Sąd Rejonowy w Lublinie zawiesił postępowanie toczące się przeciwko skarżącemu w odniesieniu do zarzutu kierowania zorganizowaną grupą przestępczą zamieszaną w oszustwo, działającą między majem 1997 roku, a początkiem 1998 roku. Stwierdzono, że ustawa zastosowana w sprawie skarżącego nie zawiera takiego przestępstwa pod rządami dawnego Kodeksu Karnego, który obowiązywał w tamtym czasie. Postanowienie zostało utrzymane w apelacji.

16. W dniu 14 marca 2006 roku skarżący został zwolniony.

17. Rząd podaje, że pomiędzy 19 lipca 2004 roku, a 14 kwietnia 2005 roku, oraz między 15 lipca, a 3 września 2005 roku skarżący odbywał karę więzienia orzeczoną w innym postępowaniu karnym.

18. W dniu 13 kwietnia 2006 roju Sąd Rejonowy w Lublinie skazał skarżącego za fałszowanie banknotów na 18 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny. Wyrok został utrzymany w apelacji.

19. W dniu 5 maja 2006 roku Sąd Rejonowy w Lublinie skazał skarżącego za nielegalne posiadanie pistoletu gazowego i amunicji na karę siedmiu miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok został utrzymany w apelacji.

20. W dniu 25 maja 2006 roku Sąd Rejonowy w Lublinie skazał skarżącego za nielegalne posiadanie 0.29 g amfetaminy na karę grzywny. Wyrok został utrzymany w apelacji.

21. W dniu 8 marca 2007 roku Sąd Rejonowy w Lublinie skazał skarżącego za przestępstwo kwalifikowanego oszustwa na szkodę kilku kopalń na trzydzieści miesięcy więzienia oraz karę grzywny. Wyrok został utrzymany w apelacji.

22. W dniu 25 października 2007 roku Sąd Rejonowy w Lublinie uniewinnił skarżącego z zarzutu skorumpowania funkcjonariusza policji W.S., Naczelnika Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą lubelskiej policji. Uniewinnił także W.S. z zarzutu przyjęcia łapówki od skarżącego. Stwierdził, że zarzuty zostały oparte jedynie na zeznaniach dwóch świadków, P.K. i R.P. Dowód z zeznań pierwszego świadka został uznany za niewiarygodny, sprzeczny i niezgodny z resztę dowodów w sprawie. Pierwszy świadek, P.K., zeznał w toku śledztwa, że został zachęcony przez prokuratorów do zeznawania przeciwko skarżącemu i funkcjonariuszowi policji; jednakże Sąd nie uznał tych twierdzeń za wiarygodne. Zeznania drugiego ze świadków także zostały uznane za niewiarygodne. Sąd pierwszej instancji zauważył, że drugi ze świadków złożył zeznania obciążające skarżącego oraz funkcjonariusza policji, które wycofał po tym jak wpłynęły one na obniżenie jego wyroku na skutek pójścia na współpracę z prokuraturą.

23. Apelacja złożona przez prokuratora na wyrok pierwszej instancji została oddalona jako oczywiście bezzasadna. Sąd Okręgowy w Lublinie zauważył w swoim wyroku z 17 czerwca 2008 roku, że w toku śledztwa prokurator w znacznym stopniu naruszył zasadę obiektywnej oceny dowodów. Prokurator, bowiem bezkrytycznie zaakceptował dowody z zeznań P.K. i R.P. – zaangażowanych w działalność przestępczą – i nie udało mu się tego zweryfikować. Co więcej, tak niesprawiedliwie przeprowadzone śledztwo, które sąd apelacyjny określił jako „zaskarżalne”, zostało przeprowadzone w celu zrujnowania kariery wysoko postawionego funkcjonariusza policji. Sąd apelacyjny potwierdził obserwację sądu pierwszej instancji, że dowody z zeznań tych dwóch świadków były oczywiście niewiarygodne. Zauważa dalej, że obaj świadkowie kontynuowali oskarżanie funkcjonariusza policji do momentu, aż zostali skazani otrzymując obniżone wyroki.

24. W dniu 21 maja 2008 roku Sąd Rejonowy w Lublinie skazał skarżącego za usiłowanie kwalifikowanego oszustwa na szkodę firmy IT, oszustwo oraz przygotowanie fałszerstwa na trzydzieści miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny. W dniu 29 kwietnia 2009 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił wyrok pierwszej instancji na korzyść skarżącego i umorzył sprawę. W dniu 16 marca 2010 roku Sąd Okręgowy w Lublinie, który w miedzy czasie stał się właściwym do rozpatrzenia sprawy, uniewinnił skarżącego. Stwierdził, że zarzuty opierały sie na niewiarygodnych zarzutach dwóch świadków, P.K. i R.P. Sąd zauważył, że P.K. z premedytacją składał fałszywe zeznania przeciwko skarżącemu. Apelacja prokuratora została oddalona.

25. Zarzuty wymuszenia oraz zastraszania świadków były rozpatrywane przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód. W dniu 24 marca 2011 roku sąd wydał wyrok. Przeklasyfikował zarzuty na bezprawne naruszenie (Artykuł 191 § 2 KK) i bezprawną groźbę (Artykuł 190 § 1 KK) oraz uznał skarżącego winnym zarzucanych mu czynów. Sąd skazał skarżącego na piętnaście miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz karę grzywny. Zarówno skarżący jak i prokurator złożyli apelację. W dniu 26 października 2001 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił wyrok Sądu pierwszej instancji. Zawiesił postępowania przeciwko skarżącemu, uznając że społeczne niebezpieczeństwo pierwszego z czynów (bezprawne naruszenie) było nieistotne, natomiast drugi zarzut przedawnił się.

26. W dniu 11 kwietnia 2011 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód oczyścił skarżącego z zarzutu oszustwa na sumę 65.016 złotych na szkodę różnych firm. Wyrok stał się prawomocny 24 sierpnia 2011 roku

B. Zastosowanie reżimu “więźnia niebezpiecznego”

1. Fakty bezsporne

27. W dniu 12 czerwca 2011 roku skarżący został osadzony w Areszcie Śledczym w Lublinie. Początkowo, był uznany za więźnia wymagającego wzmożonej ochrony z powodu postawionych mu zarzutów, ale nie został formalnie sklasyfikowany jako „więzień niebezpieczny”.

28. W dniu 26 października 2001 roku skarżący został przeniesiony do Aresztu Śledczego w Radomiu.

29. W dniu 31 stycznia 2002 roku Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Okręgowym w Lublinie wniósł do Aresztu Śledczego w Radomiu o sklasyfikowanie skarżącego jako więźnia niebezpiecznego. Prokurator podkreślał, że skarżący został oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz nielegalne posiadanie broni. Co więcej, istniało ryzyko, że podejmie on próbę skorumpowania urzędników więziennych, bądź administracyjnych, aby nawiązać nielegalne kontakty ze światem zewnętrznym. Istniało także ryzyko ucieczki ze strony skarżącego.

30. W dniu 1 lutego 2002 roku Komisja Penitencjarna z Aresztu Śledczego w Radomiu zakwalifikowała skarżącego jako “więźnia niebezpiecznego”. Oparła się na argumentach przytoczonych przez Prokuraturę. Szef Bezpieczeństwa Aresztu Śledczego zarządził, że skarżący będzie nosił kajdany na ręce i nogi, podczas eskorty poza więzieniem oraz jeśli zostanie umieszczony w celi izolacyjnej, przysługuje mu także samotny spacer.

31. Skarżący zaskarżył to postanowienie. Twierdził, inter alia, że klasyfikacja prawna zarzutu kierowania zorganizowaną grupą przestępczą zamieszaną w oszustwa jest niepoprawna i nie uzasadnia zastosowania reżimu. Podnosił, że oskarżenia nie mogą być oceniane, jako działanie w zorganizowanej grupie przestępczej w świetle dawnego Kodeksu Karnego, który znajdował wtedy zastosowanie. Jego zaskarżenie zostało oddalone przez Sąd Rejonowy w Radomiu 26 marca 2006 roku. Sąd zauważył, ze skarżącemu postawiono szereg zarzutów popełnienia przestępstw związanych z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej, i z tego powodu, został oceniony jako osoba reprezentująca realne zagrożenie społeczne i realne zagrożenie dla bezpieczeństwa Aresztu Śledczego. W związku z tym, nałożenie na niego statusu więźnia niebezpiecznego jest uzasadnione w związku z §§ 62(2) i 64(1) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 12 sierpnia 1998 w sprawie szczegółowego zakresu i trybu sprawowania nadzoru penitencjarnego (“Rozporządzenie z 1998 roku”; zobacz paragrafy 73-74 poniżej w sekcji Odpowiednie prawo krajowe).

32. Od 1 lutego 2002 roku, kiedy to skarżący został umieszczony w celi dla więźniów niebezpiecznych, pozostawał pod wzmożoną obserwacją. Był przeszukiwany, włączając w to inspekcję odbytu za każdym razem, kiedy wchodził i wychodził z celi. W tym czasie jego cela była przeszukiwana.

33. Skarżący mógł spędzić godzinę dziennie na spacerowniku, ale oddzielnie od innych więźniów.

34. W dniach, 29 kwietnia i 25 lipca Komisja Penitencjarna z Aresztu Śledczego rozpatrzyła ponownie i utrzymała w mocy decyzję kwalifikującą skarżącego jako „więźnia niebezpiecznego”. Odwołanie skarżącego od pierwszej z tych decyzji zostało oddalone. Odwołanie od drugiej decyzji zostało pozostawione bez rozpatrzenia jako złożone po terminie.

35. Z listu Zastępcy Dyrektora Aresztu Śledczego w Radomiu do Sądu Rejonowego w Radomiu – Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych, datowanego na 25 lutego 2002 roku wynika, że skarżący został umieszczony w celi izolacyjnej na oddziale wzmożonego bezpieczeństwa, gdzie umieszczano wszystkich groźnych więźniów. Psycholog, który badał skarżącego nie znalazł żadnych przeciwwskazań przeciwko umieszczeniu go w celi izolacyjnej.

36. W kwietniu 2002 roku skarżący wniósł skargę do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Warszawie na traktowanie go przez administracje Aresztu Śledczego w Radomiu. W odpowiedzi został poinformowany, że jego skarga była bezpodstawna. Jako więzień zakwalifikowany do grupy „więźniów niebezpiecznych” był traktowany zgodnie z postanowieniami zawartymi w § 64 Rozporządzenia z 1998 roku. Rozporządzenie nakłada , inter alia, obowiązek przeprowadzania osobistego przeszukania za każdym razem, gdy więzień wchodził i wychodził z celi. Co więcej, został poinformowany, że został dwukrotnie przebadany przez psychologa i spotkał się z Dyrektorem Aresztu Śledczego. Miał także przywileje wynikające z przebywania w celi izolacyjnej, takie jak słuchanie więziennego radia, czytanie książek i grania w gry planszowe.

37. W dniu 16 października 2002 roku skarżący został przeniesiony do Zakładu Karnego w Chełmie.

38. W dniu 24 października 2002 roku Komisja Penitencjarna z Zakładu Karnego w Chełmie przedłużyła zastosowanie wobec niego reżimu “więźnia niebezpiecznego” na kolejne trzy miesiące, powtarzając, że przyczyny jej zastosowania nadal pozostają aktualne. Podano stwierdzono, że ryzyko skorumpowania personelu więziennego, bądź sądowego zakłada, że skarżącemu brakuje zasad moralnych. Komisja wzięła także pod uwagę fakt, że długość pobytu skarżącego w placówce nie pozwala na dokładną ocenę jego indywidualnej sytuacji. Skarżący odwołał się, podnosząc, że decyzja jest bezprawna. Wnosił do sądu, aby rozważył, że w jego szczególnej sytuacji istnieją przesłanki przeciwko kontynuacji reżimu „więźnia niebezpiecznego” odnosząc się do § 62(2) Rozporządzenia z 1998 roku.

39. W dniu 3 grudnia 2002 Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję z 24 października 2002 roku i umorzył postępowanie. Stwierdził, że obawy Komisji na temat ryzyka korumpowania urzędników i braku moralnego charakteru skarżącego nie spełniają warunków z § 62(2) Rozporządzenia z 1998 roku. Dalej, Komisja nie wysłuchała skarżącego. Okazuje się, że pomimo decyzji sądu o uchyleniu decyzji Komisji Penitencjarnej w przedmiocie klasyfikacji skarżącego jako „więźnia niebezpiecznego”, skarżący nadal był przetrzymywany w celi dla więźniów niebezpiecznych.

40. W dniu 12 grudnia 2002 roku Komisja Penitencjarna zdecydowała się przedłużyć zastosowanie reżimu na kolejne trzy miesiące. Podając przytoczone wcześniej powody, odniesiono się dodatkowo do listu Prokuratora Okręgowego z Lublina z dnia 11 grudnia 2002 roku, który zauważył, że skarżący został oskarżony o zastraszanie świadków. Prokurator zwrócił także uwagę na fakt, że w trakcie śledztwa organy miały kilkakrotnie okazję zatrzymać nielegalne komunikaty przekazywane przez skarżącego. Zdaniem Komisji, te fakty zadecydowały o osobistych okolicznościach i zachowaniu skarżącego i imputowały poważne społeczne niebezpieczeństwo i niebezpieczeństwo dla służby więziennej.

41. Skarżący poddał w wątpliwość legalność decyzji Komisji. Podniósł, że był jedynym członkiem grupy, który został osadzony oraz że zarzuty łapówkarstwa nie są oceniane jako niebezpieczne przestępstwo. Co więcej, został on oskarżony o nielegalne posiadanie pistoletu gazowego i domniemano, że został on przez niego użyty. Co więcej, nie zgodził się z wnioskami prokuratora, które jego zdaniem zostały przedłożone Komisji Penitencjarnej bez żadnej podstawy prawnej, ponieważ po złożeniu aktu oskarżenia pozostawał on w dyspozycji sądu, nie prokuratora.

42. W dniu 3 lutego 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał decyzję komisji w mocy.

43. Skarżący podnosił, że w więzieniu w Chełmie został pozbawiony udziału w aktywnościach kulturalnych i edukacyjnych. W dniu 14 kwietnia 2003 roku Dyrektor Więzienia poinformował go, że więzienny pokój wspólny nie został wyposażony w odpowiedni system zabezpieczający i dlatego też, więźniowie zaklasyfikowani jako niebezpieczni nie mogą z niego korzystać. Jednakże, skarżący miał możliwość czytania w swojej celi książek i gazet dostarczonych przez więzienną bibliotekę. Ponadto, miał możliwość słuchania programów nagrywanych przez więzienne radio i oglądania telewizji.

44. W dniu 12 marca 2003 roku Komisja Penitencjarna przedłużyła reżim o kolejne trzy miesiące, powołując się na te same podstawy, co poprzednio. Skarżący złożył odwołanie.

45. W dniu 29 kwietnia 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie – Oddział Penitencjarny zarządził rozprawę w Zakładzie Karnym w Chełmie. Skarżący stwierdził, że decyzja Komisji była bezprawna, a powody przez nią (Komisję) podane były zbyt generalne. Zarzuty mu postawione nie uzasadniały kontynuacji reżimu. Ponadto, podniósł, że był dyscyplinowany w więzieniu, a jego jedyną winą było przesyłanie nielegalnej korespondencji. Sąd odroczył odwołanie skarżącego. Sprawa została następnie odroczona do 3 czerwca 2003 roku. W dniu 18 czerwca 2003 roku sąd oddalił odwołanie skarżącego. Stwierdzono, że zaskarżona decyzja nie była niezgodna z prawem, zgodnie z § 62(2) Rozporządzenia z 1998 roku, ponieważ skarżący został oskarżony o popełnienie zbrodni w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Sąd nie znalazł żadnych specjalnych okoliczności przeciwko zastosowaniu reżimu.

Jak wynika to z transkrypcji rozprawy przed Sądem Okręgowym, podczas sesji Komisji Penitencjarnej w dniu 12 marca 2003 roku skarżący miał założone kajdanki.

46. W dniu 9 czerwca 2003 roku skarżący został przeniesiony do Aresztu Śledczego w Lublinie. W dniu 12 czerwca 2003 roku Komisja Penitencjarna przedłużyła reżim skarżącego o kolejne trzy miesiące. Stwierdzono, że skarżący wciąż stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa Aresztu Śledczego uznała, że istnieje ryzyko ucieczki.

47. Skarżący sie odwołał. Podniósł, że podczas wydawania decyzji Komisja Penitencjarna z lubelskiego Aresztu Śledczego nie miała dostępu do jego osobistych akt. W dniu 15 lipca 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał decyzję Komisji w mocy, jako spełniającą warunki określone z Rozporządzeniu z 1998 roku. Miało to związek z zarzutami przeciwko skarżącemu (kierowanie grupą przestępczą, zastraszanie świadków, korumpowanie funkcjonariusza publicznego) i fakt, że skarżący usiłował się nielegalnie skontaktować z osobami spoza więzienia.

48. W dniu 29 stycznia i ponownie 16 sierpnia 2003 roku skarżący zwrócił się do Biura Prokuratora Okręgowego w Lublinie o ich wnioskach z 11 grudnia 2002 roku dla Komisji Penitencjarnej. W szczególności, podniósł, że zarzuty dotyczące jego podatności na skorumpowanie służby więziennej i sądowej nie zostały podparte żadnymi dowodami i służyły wywarciu presji na członków Komisji Penitencjarnej. W odpowiedzi z 31 października 2003 roku, Biuro Prokuratora Okręgowego w Lublinie poinformowało skarżącego, że nigdy nie postawiono domniemanych wniosków w swojej komunikacji z więzieniem.

49. W dniu 1 września 2003 roku weszły w życie poprawki do Kodeksu Karnego Wykonawczego („KKW”) regulujące status osadzonych więźniów zakwalifikowanych jako niebezpieczni (zobacz paragraf 82 poniżej w sekcji Odpowiednie prawo krajowe).

50. W dniu 11 września 2003 roku Komisja Penitencjarna Aresztu Śledczego w Lublinie przedłużyła podanie o ustanowienie reżimu “więźnia niebezpiecznego” na kolejne trzy miesiące. Skarżący złożył odwołanie. W dniu 21 października 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję z 11 września 2003 roku w związku z brakiem podstaw do kontynuacji i umorzył sprawę. Od 24 do 28 października skarżący przebywał w normalnej celi.

51. W dniu 29 października Komisja Penitencjarna Aresztu Śledczego w Lublinie zakwalifikowała skarżącego zgodnie z 212a § 1 KKW jako „ jako stwarzającego poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa aresztu”. Tego samego dnia skarżący został przeniesiony do celi dla niebezpiecznych osadzonych. Komisja stwierdziła, bez podawania konkretnych powodów, że spełnia on warunki zawarte w Artykule 212a § 3 KKW. W opinii Szefa Ochrony z Aresztu Śledczego z tego samego dnia, radził, aby prewencyjnie został on zakuty w kajdany w czasie wyprowadzania z celi na spacer, do kąpieli, na wizyty, procedury sądowe, itd. Ponadto, szczególne środki ostrożności powinny zostać podjęte, kiedy skarżący będzie przewożony do health establishment. W tym wypadku został on przetransportowany przez trzech uzbrojonych strażników ubranych w kuloodporne kamizelki. Rekomendacje te zostały przedłożone przez Komisję Penitencjarną.

52. Skarżący złożył odwołanie. Podnosił, inter alia, że zachowania przypisywane mu pomiędzy majem 1997 i na początku 1998 roku, czyli działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, do których miał zastosowanie stary Kodeks Karny nie mogły być w ten sposób zakwalifikowane. Ponadto, podnoszone ryzyko, że skarżący spróbuje ucieczki było całkowicie nieuzasadnione.

53. W dniu 4 grudnia 2003 roku skarżący został ponownie przeniesiony do Zakładu Karnego w Chełmie.

54. W dniu 11 grudnia 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję z 29 października 2003 roku. Stwierdzając:

“Przyczyny podane w zaskarżonej decyzje ograniczają się do zacytowania Artykułu 212a § 1 Kodeksu Karnego Wykonawczego. Dlatego, decyzja wskazuje jedynie podstawy prawne bez podania uzasadnienia faktycznego. Można jedynie założyć, że podstawą faktyczną zaklasyfikowania Pawła Pawlaka, jako stwarzającego poważne zagrożenie społeczne albo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa aresztu był jedynie zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą związaną z pozyskiwaniem towarów w wyniku oszustwa.

Skarżący ma rację [twierdząc], że zarzuty przeciwko niemu sformułowane w akcie oskarżenia nie gwarantują zaklasyfikowania go jako [więźnia] stwarzającego poważne zagrożenie społeczne. Są w większości związane z czynami określonymi w Artykule 286 § 1 Kodeksu Karnego, np. zwykłym przestępstwem oszustwa. Postawiono mu również zarzut popełnienia przestępstwa określonego w Artykule 263 § 2 KK; jednakże ten zarzut dotyczy nielegalnego posiadania pistoletu gazowego.

Osadzenie Pawła Pawlaka w areszcie śledczym i w konsekwencji izolacja od społeczeństwa oddaliła wszelkie zagrożenia, które miałby stwarzać. Jego osadzenie rozpoczęło się 11.06.2011. Od tego momentu do chwili obecnej był on uważany za “niebezpiecznego” [więźnia].

Badanie jego akt pokazuje, że przez cały ten czas korzystał on z wielu przywilejów określonych w zasadach więziennych, przede wszystkim z dodatkowych wizyt. Został on poddany dyscyplinie tylko raz po uprzednim ostrzeżeniu za głośne bębnienie w drwi jego celi, które uzasadnił on wadą dzwonka.

W tych okolicznościach, oczywiście sprzeczne z Artykułem 212a § 4(2) KKW będzie wnioskowanie, że skarżący stwarzał zagrożenie dla bezpieczeństwa Aresztu Śledczego w Lublinie.

Obawy, skierowane w liście Dyrektora Aresztu Śledczego w Lublinie z dania 7 grudnia 2003 roku, ze Paweł Pawlak miałby skorumpować administrację więzienną czy administrację sądu, nie zostały poparte żadnymi konkretnymi faktami. Zatem, są one ledwie hipotetyczne, a umieszczenie go w warunkach zapewniających wzmożoną ochronę (Artykuł 212a § 3 KKW) oparty na potencjalnych działaniach P. Pawlaka jest w tej sytuacji bardziej niż ograniczony.

Z powyższych powodów zaskarżoną decyzję należy uchylić.”

55. W dniu 24 grudnia 2003 roku Komisja Penitencjarna Zakładu Karnego w Chełmie zdecydowała się podjąć decyzję o zmianie środka. Odniosła się do argumentów podanych w decyzji Sądu Okręgowego z dnia 11 grudnia 2003 roku.

56. W dniu 2 stycznia 2004 roku skarżący złożył skargę do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Lublinie. Podnosił, że mimo uchylenia przez Sąd Okręgowy decyzji o przedłużeniu reżimu, pozostał bezprawnie w celi dla niebezpiecznych więźniów. Obrady sądu, które odbyły się w Zakładzie Karnym w Chełmie i administracja więzienna była obecna na posiedzeniu. Jego zdaniem, decyzja sądu powinna wywołać natychmiastowy efekt. Po drugie, skarżący podnosił, że był przetrzymywany w celi dla niebezpiecznych więźniów pomiędzy 3 a 12 grudnia 2002 pomimo decyzji Sądu Okręgowego z dnia 3 grudnia 2002 roku uchylającej wcześniejszą decyzję prolongującą reżim.

57. W odpowiedzi z 9 sierpnia 2004 roku Okręgowy Inspektor Służby Więziennej w Lublinie uznał skargę skarżącego w odniesieniu do okresu po wydaniu przez sąd decyzji z 11 grudnia 2003 roku. Zauważył, że zaraz po wydaniu decyzji skarżący powinien być natychmiastowo przetransportowany do zwykłej celi oraz, że nie było żadnej potrzeby, aby Komisja Penitencjarna wydawała w tym zakresie decyzję. Jednakże, uznał, że zarzuty skarżącego dotyczące drugiego okresu były bezpodstawne.

58. Skarżący wniósł podobną skargę do Sądu Okręgowego w Lublinie- Wydział Penitencjarny. W odpowiedzi z 5 października 2004 roku został poinformowany, że po decyzji sądu z 11 grudnia 2003 roku administracja Zakładu Karnego w Chełmie błędnie zastosowała przepisy KKW. W rezultacie tej błędnej interpretacji Komisja Penitencjarna zniosła nałożenie na skarżącego reżimu niebezpiecznego osadzonego tylko w dniu 24 grudnia 2003 roku.

59. Aplikant wniósł skargę do Sądu Okręgowego w Lublinie- Wydział Penitencjarny w przedmiocie egzekucji decyzji sądu z dnia 3 grudnia 2002 roku uchylającej wcześniejszą prolongację reżimu. W dniu 31 stycznia 2005 roku skarżący został poinformowany, ze zgodnie z wydaną decyzją nie może być uznany za niebezpiecznego osadzonego i powinien zostać przeniesiony do celi zwykłej.

2. Sporny stan faktyczny

60. Skarżący twierdzi, że podczas całego okresu zastosowania wobec niego reżimu „więzienia niebezpiecznego” przebywał w celi izolacyjnej.

Rząd podniósł, że na podstawie dokumentów nie jest możliwe stwierdzeni, czy w czasie osadzenia w Areszcie Śledczym w Radomiu skarżący był umieszczony w izolatce, czy też z innymi osadzonymi. Jednakże, z listu Dyrektora Aresztu Śledczego w Radomiu do Sądu Okręgowego w Radomiu – Oddział Penitencjarny z dnia 25 lutego 2002 roku wynika, że skarżący był umieszczony w celi izolacyjnej w momencie wysyłania listu. W odniesieniu do kolejnego okresu skarżący był umieszczony w celi przeznaczonej dla dwóch lub trzech osób od 24 do 28 października 2003 roku, kiedy to został umieszczony w celi przeznaczonej dla sześciu więźniów. Jednakże, z powodu braku czasu nie było materiałów, aby ustalić, czy skarżący faktycznie dzielił te cele z innymi osadzonymi.

61. Skarżący podniósł, że jego cele, włączając w to część przeznaczoną do celów sanitarno - higienicznych, była nieustannie monitorowana przez system kamer przemysłowych.

Rząd podważył te twierdzenia. Argumentowano, że cele w dwóch zakładach, gdzie skarżący przebywał, czyli Areszcie Śledczym w Lublinie i Zakładzie Karnym w Chełmie, nie były wyposażone w system kamer przemysłowych. Tylko w jednym z zakładów (Areszt Śledczy w Radomiu) istniał taki system. Jednakże, część przeznaczona do celów higieniczno – sanitarnych nie była monitorowana.

C. Ograniczenia w kontaktach skarżącego z rodziną w czasie reżimu “więźnia niebezpiecznego”

1. Skarżący

62. Skarżący podnosi, że odmówiono jego matce zgody na widzenie z nim pomiędzy grudniem 2002 roku, a 1 września 2003 roku, ponieważ miała ona zeznawać w sprawie. Jego matka składała wniosek o widzenie każdego miesiąca.

63. Podnosił dalej, że odwiedziły go jedynie jego żona, córka i matka.

2. Rząd

64. Na podstawie aktów skarżącego Rząd stwierdzam, że w okresie od 1 lutego 2002 do 24 grudnia 2003 skarżący odbył liczne widzenia ze swoimi krewnymi.

65. Matka, R.P., odwiedziła skarżącego trzykrotnie, w dniach: 22 marca i 28 grudnia 2002 roku oraz 1 września 2003 roku.

66. Pani M.S. odwiedziła skarżącego 22 lutego 2002 roku. Rząd zauważa, że jej relacje rodzinne ze skarżącym nie są określone.

67. Córka, E.P., i żona M.P., odwiedziły skarżącego pięciokrotnie, w dniach 19 października 2002 roku, 22 lutego, 17 kwietnia, 30 czerwca (w tym dniu razem z D.J., osobą trzecią) i 29 września 2003 roku.

68. W dniu 20 października i 6 grudnia 2003 roku skarżącego odwiedziła dwukrotnie córka razem z D.J.

69. Wszystkie widzenia były przeprowadzone w sposób uniemożliwiający skarżącemu bezpośredni kontakt z gościem. Długość każdego z widzeń wynosiła 60 minut, z wyjątkiem widzenia z matką w dniu 1 września 2003 roku, która trwała 90 minut.

70. Rząd dalej podnosił, że skarżący odbył kolejne widzenia w dniach 20 marca, 11 maja i 12 grudnia 2002 roku. Jednakże, nie udało się ustalić tożsamości gości.

3. Materiał znajdujący się w posiadaniu Trybunału

71. W dniu 30 lipca 2003 roku skarżący podniósł w skardze do Dyrektora Aresztu Śledczego w Lublinie, ze został pozbawiony widzeń ze swoją żoną, córką i matką. W liście datowanym na 2 września 2003 roku, Prezes Sądu Rejonowego w Lublinie poinformował skarżącego, ze tymczasowy zakaz widzeń był uzasadniony potrzebą ochrony postępowania. Odwołała się ona do ryzyka wywierania presji poprzez osoby trzecie na współoskarżonego R.P., który nie skończył zeznawać przed sądem. Sędzia sprawozdawca był uprawniony do wydania takiej decyzji zgodnie z artykułem 207 i 217 § 2 KKW, w szczególności w odniesieniu do agresywnego zachowania skarżącego skierowanego przeciwko R.P. na rozprawie w dniu 11 lipca 2003 roku. Tego samego dnia sędzia sprawozdawca odmówił udzielenia żonie skarżącego zgody na widzenie mając na uwadze powyższe okoliczności.

72. W dniu 18 września 2003 roku skarżący podniósł, że został pozbawiony widzeń ze swoją matką. W liście datowanym na 3 października 2003 roku, Prezes Sądu Rejonowego w Lublinie poinformowała skarżącego, ze tymczasowy zakaz widzeń z matką był uzasadniony potrzebą zapewnienia odpowiedniego przebiegu postępowania .

II. WŁAŚCIWE PRAWO KRAJOWE I PRAKTYKA

A. Status “więźnia niebezpiecznego”

1. Regulacje do 1 września 2003

(a) Zasady generalne

73. W omawianym czasie zasady dotyczące statusu “więźnia niebezpiecznego” znajdowały się w podstawowych aktach prawnych, t.j. Rozporządzeniu Ministra sprawiedliwości z 12 sierpnia 1998 roku w sprawie regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności. Rozporządzenie z 1998 roku zostało uchylone z dniem 1 września 2003 roku.

Paragraf 62(1) Rozporządzenia wymienia kategorie więźniów, którzy powinni zostać zakwalifikowani, jako “niebezpieczni osadzeni w areszcie tymczasowym”. Te kategorie dotyczyły osadzonych więźniów skazanych za najcięższe przestępstwa, oraz tych, którzy zostali uznani za niebezpiecznych przez ochronę zakładu. Powinni oni zostać umieszczeni w odpowiednim oddziale zakładu w warunkach zapewniających ochronę społeczeństwa i zakładu karnego w związku z ich osobistymi predyspozycjami, zachowaniem i stopniem demoralizacji.

Paragraf 62(2) stanowi:

“W wyznaczonym oddziale lub celi zakładu karnego typu zamkniętego, w warunkach zapewniających ochronę społeczeństwa i bezpieczeństwo tego zakładu, osadza się również skazanego za przestępstwo popełnione w zorganizowanej grupie albo w związku mającym na celu popełnianie przestępstw, chyba że szczególne okoliczności przemawiają przeciwko takiemu osadzeniu..”

Decyzja o klasyfikacji osadzonego, jako niebezpiecznego ma zostać podjęte przez Komisję Penitencjarną danego zakładu (paragraf 66). Komisja Penitencjarna wydaje decyzję po wysłuchaniu osadzonego i w jego obecności (paragraf 67). Decyzja zostaje zakomunikowana sędziemu penitencjarnemu i organom, w których dyspozycji on pozostaje (paragraf 63). Komisja Penitencjarna sprawdza swoją decyzję, co najmniej raz na kwartał. Komisja jest powoływana przez dyrektora więzienia i pracowników więzienia. Składa się z funkcjonariuszy więziennych i pracowników więzienia (artykuł 75 KKW). Jeśli decyzja Komisji o klasyfikacji więźnia, czy osadzonego jest niezgodna z prawem, odpowiedni sąd penitencjarny może tę decyzję uchylić (Artykuł 76). Osadzony może odwołać się od decyzji Komisji Penitencjarnej jedynie na podstawie niezgodności z prawem (artykuł 7).

(b) Funkcjonowanie oddziałów dla niebezpiecznych osadzonych

74. Paragraf 64 Rozporządzenia z 1998 roku zawiera szczegółowe rozwiązania dotyczące osadzenia niebezpiecznych więźniów. W odpowiednich fragmentach, stanowi:

“1. Skazanego niebezpiecznego osadza się w oddziale lub celi przeznaczonej dla takich skazanych.

2. Cele mieszkalne oraz miejsca i pomieszczenia wyznaczone do: pracy, nauki, przeprowadzania spacerów, widzeń, odprawiania nabożeństw, spotkań religijnych i nauczania religii oraz zajęć kulturalno-oświatowych, sportowych i wychowania fizycznego dla skazanych niebezpiecznych wyposaża się w dodatkowe zabezpieczenia techniczno-ochronne.

3. Skazany niebezpieczny może uczyć się, pracować, bezpośrednio uczestniczyć w nabożeństwach, spotkaniach religijnych i nauce religii oraz korzystać z zajęć kulturalno-oświatowych, sportowych i wychowania fizycznego tylko w oddziale, w którym jest osadzony.

4. Skazany niebezpieczny nie może korzystać z własnej odzieży.

5. Poruszanie się skazanego niebezpiecznego po terenie zakładu karnego odbywa się pod wzmocnionym dozorem i jest ograniczone tylko do niezbędnych potrzeb.

6. Skazanego niebezpiecznego poddaje się kontroli osobistej przy każdorazowym wyjściu i powrocie do celi.

7. Spacer skazanego niebezpiecznego odbywa się w wyznaczonych miejscach pod wzmocnionym dozorem.

...

9. Widzenia skazanego niebezpiecznego odbywają się w wyznaczonych miejscach pod wzmocnionym dozorem. ...

10. Widzenia mogą być udzielane w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt, jeżeli zachodzi poważne zagrożenie bezpieczeństwa osoby odwiedzającej. Decyzję w tej sprawie podejmuje dyrektor. Nie dotyczy to osób, o których mowa w art. 8 § 3 Kodeksu. Na żądanie tych osób widzenia udziela się w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt ze skazanym niebezpiecznym.

...”

75. W rozważanym czasie kolejne zasady zostały wprowadzone przez Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 maja 2001 r. w sprawie sposobów ochrony, obrony i zapewnienia bezpieczeństwa zakładów karnych i aresztów śledczych; “Rozporządzenie z 2001 roku”), które weszło w życie 7 lipca 2001 i zostało uchylone 20 lutego 2004.

76. Oddziały “N” (od “ niebezpieczny”) przeznaczone dla osadzonych niebezpiecznych to zamknięte bloki w zakładzie karnym lub areszcie śledczym, odizolowane od innych części jednostki penitencjarnej. Mieszczą się one w odrębnych budynkach lub w wydzielonej części budynku więziennego w pełni odizolowanej od innych części więzienia, zwykle za pomocą specjalnego wejścia lub korytarza. Zwykłe codzienne procedury (wydawanie posiłków, odzieży itd.) są tak organizowane, aby ograniczyć do minimum bezpośredni kontakt osadzonych z funkcjonariuszami Służby Więziennej. Przeprowadza się często rutynowe kontrole celi mieszkalnych.

77. Osadzeni, zawsze, kiedy przebywają poza celą mieszkalną, nawet jeżeli znajdują się na oddziale “N”, mają założone “kajdany zespolone” lub są przez cały czas zakuci w kajdanki. Osadzeni poddawani są kontroli osobistej przy wyjściu i powrocie do celi. Nie są oni zawsze umieszczani w izolatce, lecz mogą dzielić celę z jednym lub więcej osadzonymi, jednak, zgodnie z paragrafem 26 Rozporządzenia z 2001 roku, liczba osadzonych w celi mieszkalnej w tym samym czasie nie może przekraczać 3. Cele dla niebezpiecznych osadzonych mogą być dodatkowo wyposażone w kamery wideo i urządzenia podsłuchujące.

Zgodnie z paragrafem 27(1) Rozporządzenia z 2001 roku, osadzony niebezpieczny może poruszać się po terenie zakładu jedynie w składzie jednoosobowym. W uzasadnionych przypadkach dopuszcza się poruszanie osadzonych, o których mowa, w grupach nie większych niż trzyosobowe, lecz pod wzmożonym dozorem funkcjonariuszy Służby Więziennej. Paragraf 27(3) stanowi, że poza celą mieszkalną oraz pomieszczeniami przeznaczonymi dla osadzonych “N”, więzień “N” pozostaje pod stałym i bezpośrednim dozorem, co najmniej dwóch funkcjonariuszy Służby Więziennej. Ograniczenie to może zostać zniesione przez dyrektora zakładu jedynie w drodze wyjątku oraz w uzasadnionych przypadkach.

Osadzeni odbywają codziennie spacery w składzie jednoosobowym w obrębie specjalnie wyznaczonego i odizolowanego obszaru, a jeżeli mają zezwolenie na przebywanie w świetlicy, zazwyczaj pozostają tam sami. Obiekty zaprojektowane do pracy, nauki, procedur prawnych, obrzędów religijnych, jak i kulturalnych, edukacyjnych i sporo tych aktywności są wyposażone w kamery wideo (paragraf 25 Rozporządzenia z 2001 roku).

(c) Kontrola osobista

78. Zgodnie z paragrafem 64(6) Rozporządzenia z 1998 roku osadzeni więźniowie zakwalifikowani jako „niebezpieczni” są obiektem kontroli osobistej za każdym razem gdy wychodzą i wchodzą do celi. Paragraf 10(2) Rozporządzenia z 1998 roku definiuje „kontrolę osobistą” jako:

“Kontrola osobista polega na oględzinach ciała oraz sprawdzeniu odzieży, bielizny i obuwia, a także przedmiotów posiadanych przez skazanego. Oględziny ciała oraz sprawdzenie odzieży, bielizny i obuwia przeprowadza się w pomieszczeniu, podczas nieobecności osób postronnych oraz osób odmiennej płci.”

(d) Użycie kajdan

79. W omawianym czasie użycie środków przymusu fizycznego w odniesieniu do osób pozbawionych wolności zostało określone w Ustawie z 26 kwietnia 1996 r. o Służbie Więziennej). Artykuł 19 Ustawy stanowi:

“1. Funkcjonariusze podczas pełnienia obowiązków służbowych mają prawo do stosowania względem osób pozbawionych wolności środków przymusu bezpośredniego w postaci:

1) siły fizycznej,

...

4) kajdanek lub prowadnic ...,

...

2. Środki przymusu bezpośredniego wymienione w ust. 1 mogą być stosowane, je-żeli jest to konieczne oraz wyłącznie w celu przeciwdziałania: usiłowaniu zamachu na życie lub zdrowie własne lub innej osoby, nawoływaniu do buntu, groź-nemu nieposłuszeństwu lub zakłóceniu porządku mogących mieć wpływ na bezpieczeństwo, niszczeniu mienia lub ucieczce osoby pozbawionej wolności, a także w celu odparcia bezpośredniego zamachu na konwój ochraniający osobę pozbawioną wolności lub materiały niejawne w rozumieniu przepisów o ochro-nie informacji niejawnych.

(...)

5. W celu zapobieżenia ucieczce osoby pozbawionej wolności lub objawom jej czynnej agresji lub autoagresji można zastosować, jako środki prewencyjne, kask ochronny, kajdanki, pas obezwładniający lub prowadnice, a także urządzenia techniczne powodujące blokadę stawu kolanowego.

6. Środków przymusu bezpośredniego nie można stosować dłużej niż wymaga tego potrzeba.”

80. W dniu 12 listopada 2003 roku Rzecznik Praw Obywatelskich wysłał list do Dyrektora Generalnego Służby Więziennej wyrażając zaniepokojenie sytuacją „niebezpiecznych osadzonych”. Na podstawie informacji otrzymanych podczas wizyt w kilkunastu zakładach karnych, RPO spotkał się z przypadkami ciężkiego nadużycia w traktowaniu tej kategorii więźniów w kontekście użycia kajdan, ograniczenia kontaktów z rodziną i znikomej oferty aktywności edukacyjnych i kulturalnych dla „niebezpiecznych i osadzonych”. Bardzo często, funkcjonariusze więzienni stosowali te same restrykcje w odniesieniu do wszystkich więźniów zaklasyfikowanych jako „więźniowie niebezpieczni” bez stosowania indywidualnej oceny niebezpieczeństwa poszczególnych więźniów. Zwrócił też szczególną uwagę w swoim liście praktykę stosowaną przesz funkcjonariuszy więziennych zakładania kajdan więźniom zakwalifikowanym jako niebezpieczni za każdym razem kiedy przemieszczali się po oddziale. RPO zauważył, ze taka praktyka została krytycznie ocenione w raporcie CPT wydanym po wizycie w 2000 roku. Takie praktyki zostały zaobserwowane w Aresztach Śledczych w Radomiu i Poznaniu.

81. W swojej odpowiedzi z 19 grudnia 2003 roku, Dyrektor Generalny Służby Więziennej poinformował RPO, że większość więźniów zakwalifikowanych jako niebezpieczni, mogło w każdym czasie, zamanifestować zróżnicowane formy agresywnego zachowania. W celu przeciwdziałania takim atakom na funkcjonariuszy więziennych, czy innych więźniów, funkcjonariusze więzienni muszą skorzystać ze środków określonych w sekcji 19 § 5 Ustawy o Służbie Więziennej. Co więcej, artykuły 88 § 3 i 212a § 2 of KKW odnoszące się do “wzmożonej ochrony i bezpieczeństwa” dalszego uzasadnienia użycia kajdan w kontekście przemieszczania tych osadzonych z cel, także na oddziale dla niebezpiecznych osadzonych. Uznał, że zostało założone, ze zakładanie kajdan jest uzasadnione praktyką w odniesieniu do większości (niebezpiecznych) osadzonych uznanych za niebezpiecznych dla społeczeństwa i bezpieczeństwa wiezienia”.

2. Sytuacje od dnia 1 września 2003 roku

82. W dniu 1 września 2003 roku rozwiązania dotyczące statusu “niebezpiecznego osadzonego” dla osadzonych więźniów zostały dodane do Kodeksu Karnego Wykonawczego („KKW”). Nowe artykuły 212a i 212b Kodeksu regulują odtąd główne problemy statusu tych osadzonych. Są one przedstawione w wyrokach Trybunału dotyczących spraw Piechowicz przeciwko Polsce (nr 20071/07, §§ 105-106, 17 kwietnia 2012) i Horych przeciwko Polsce (nr 13621/08, §§ 44-45, 17 kwietnia 2012).

B. Prawo do wizytacji osadzonego

83. Odpowiednie prawo krajowe i praktyka dotyczące prawa do wizyt w więzieniu zostały przywołane przez Trybunał w wyrokach Piechowicz przeciwko Polsce (nr 20071/07, §§ 118-122, 17 kwietnia 2012) i Horych przeciwko Polsce (nr 13621/08, §§ 57-62, 17 kwietnia 2012).

III. DOKUMENTY RADY EUROPY

A. Raport Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom oraz Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu po wizycie z 2000 roku

84. Od 8 do 19 maja 2000 roku Europejski Komitet Zapobiegania Torturom oraz Poniżającemu Traktowaniu albo Karania („CPT”) przeprowadziła okresową wizytę w wyselekcjonowanych centrach więziennych w Polsce.

CPT odwiedził oddziały przeznaczone dla niebezpiecznych osadzonych w Areszcie Śledczym w Warszwie-Białołęce, Zakład Karny w Przemyślu oraz Zakład Karny w Rzeszowie.

Raport CPT zawierał generalny opis statusu więźnia „N” i szereg specyficznych rekomendacji nacelowanych na polepszenie warunków osadzenia więźniów należących do tej kategorii w wizytowanych zakładach. Zawiera także rekomendacje nacelowane na usunięcie dostrzeżonych braków dotyczących generalnego statusu „więźnia niebezpiecznego”.

85. Powyższe obserwacje zostały zawarte w paragrafie 71 raportu:

“Jednakże, ma poważne wątpliwości dotyczące reżimu zastosowanego w stosunku do “więźniów niebezpiecznych”, które to zostały scharakteryzowane jako całkowity brak zorganizowanych aktywności oraz niedostatek kontaktu z ludźmi. Odnosząc się do obecnych regulacji, więźniowie mieli zaoferowaną godzinę ćwiczeń na zewnątrz dziennie, którą spędzali samotnie lub z kolegami z celi. Oprócz tego, spędzali czas ograniczeni do swojej celi, oglądając telewizję i czytając książki, co było jedynymi formami ich rozrywki. Niektórzy „niebezpieczni” więźniowie w jednostkach penitencjarnych w Przemyślu i Rzeszowie byli okazjonalnie uprawnieni do pójścia do pokoju wspólnego.

Kontakty pomiędzy więźniami i funkcjonariuszami więziennymi były bardzo ograniczone, zgodnie z ciężkimi wymogami bezpieczeństwa wymaganymi przez wprowadzone regulacje. Odnosząc się do kontaktu z innymi pracownikami, składał się on z czasowych wizyt nauczycieli, czy w ramach prośby, wizyt psychologów. Reguły dotyczące wizyt rodziny były analogiczne dla osadzonych w areszcie śledczym oraz skazanych, jedynie „niebezpieczni” więźniowie nie mogli mieć kontaktu fizycznego z gośćmi. Jednakże, niektórym „niebezpiecznym” więźniom spotkanym w czasie delegacji odmawiano wizyt nawet przez okres dwóch miesięcy.

Żaden reżim odmawiający więźniom odpowiednich psychicznych i fizycznych stymulacji może mieć szkodliwy efekt na zdrowie człowieka oraz, w szczególności, może prowadzić do stopniowego pogorszenia się zdolności psychicznych i społecznych. W konsekwencji, niezależnie od powagi zarzutów, o które więźniowie są oskarżeni, czy na które zostali skazani i/lub zakładanego zagrożenia, które stanowią, muszą zostać podjęte wysiłki w celu zapewnienia im odpowiedniej stymulacji i, w szczególności nieodpowiedni kontakt z ludźmi.

CPT rekomenduje, aby polskie władze w świetle powyższych wniosków przeanalizowały reżim zastosowany w stosunku do więźniów zakwalifikowanych jako „niebezpieczni”.

86. W paragrafie 72 raportu CPT została wyrażona opinia dotycząca praktyki stosowania zakuwania w kajdany “niebezpiecznych osadzonych”:

“Inna charakterystyczna cecha reżimu zastosowanego w stosunku do więźniów “niebezpiecznych” jest przedmiotem troski CPT. Tacy więźniowie byli rutynowo zakuwani w kajdanki podczas wyprowadzania z celi oraz w każdym czasie, kiedy pracownicy więzienia wchodzili do celi. Ten środek był także stosowany podczas wizyt, jak i w czasie, gdy więźniowie korzystali z telefonu.

Praktyka rutynowego zakuwania w kajdanki jest wielce dyskusyjne, w szczególności, gdy jest stosowana przez przedłużony okres czasu w więzieniu o specjalnym statusie. Inne środki nie mogą i nie powinny stanowić żadnych zagrożeń dla bezpieczeństwa. Dalej, zakłucie w kajdany w czasie wizyty może z pewnością zostać uznane za degradujące zarówno dla więźnia, jak i jego gościa. CPT uznaje, że obecna praktyka rutynowego zakuwania w kajdanki „niebezpiecznych” więźniów jest dysproporcjonalna i karząca; rekomenduje, aby polskie władze podjęły natychmiastowe kroki w celu przeanalizowania tej praktyki.”

87. CPT wydało generalne rekomendacje dla polskiego Rządu w odniesieniu do więźniów zakwalifikowanych jako “niebezpieczni”:

“ – polskie władze powinny przyjrzeć się reżimowi zastosowanemu w stosunku do więźniów zakwalifikowanych jako “niebezpieczni” w świetle obserwacji zawartych w paragrafie 71 [całkowity brak zorganizowanych aktywności oraz niedostatek kontaktu z ludźmi];

- polskie władze powinny podjąć natychmiastowe kroku w celu przyjrzeniu się rutynowej praktyce zakuwania w kajdanki „niebezpiecznych” więźniów (paragraf 72).”

B. Odpowiedź Rządu Polskiego na raport CPT z wizyty w 2000 roku

88. Odpowiedź Rządu polskiego na raport CPT została opublikowana 23 Maja 2002 roku.

89. Odnosząc się do rekomendacji jakoby system zastosowany w stosunku do więźniów zakwalifikowanych jako “niebezpieczni” została scharakteryzowana jako całkowity brak zorganizowanych aktywności i kontaktu z ludźmi, Rząd stwierdza:

“W ostatnich latach systematycznie rosła liczba osadzonych zdemoralizowanych, przed którymi należy chronić społeczeństwo, stwarzających poważne zagrożenie dla funkcjonariuszy Służby Więziennej oraz pozostałych osadzonych. Na podstawie obowiązujących od września 1998 r. przepisów karno-wykonawczych, część z nich kwalifikowana jest do „niebezpiecznych”. Liczba ich systematycznie rośnie i obecnie wynosi 335 osób.

...

Ograniczenia, jakie są stosowanie wobec osadzonych „niebezpiecznych” wynikają z art. 88 § 3 KKW oraz aktów wykonawczych do KKW i polegają na tym, że:

- osadza się ich w oddziale lub celi przeznaczonej dla takich osadzonych,

- cele mieszkalne oraz miejsca i pomieszczenia wyznaczone do: pracy, nauki, przeprowadzania spacerów, widzeń, odprawiania nabożeństw, spotkań religijnych i nauczania religii oraz zajęć kulturalno-oświatowych, sportowych i wychowania fizycznego wyposaża się w dodatkowe zabezpieczenia techniczno – ochronne,

- cele mieszkalne pozostają zamknięte całą dobę i są częściej kontrolowane,

- poruszanie się ich po terenie jednostki penitencjarnej odbywa się pod wzmocnionym dozorem i jest ograniczone tylko do niezbędnych potrzeb,

- poddawanie są kontroli osobistej przy każdorazowym wyjściu i powrocie do celi, spacer odbywa się w wyznaczonych miejscach pod wzmocnionym dozorem,

- nie mogą korzystać z własnej odzieży.

Ponadto zgodnie z § 96 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 sierpnia 1998 r. w sprawie regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. Nr 111, oz.

699) oraz § 64 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 sierpnia 1998 r. w sprawie regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania (Dz.U. Nr 111, poz. 700) osadzony „niebezpieczny” może uczyć się, pracować, bezpośrednio uczestniczyć w nabożeństwach, sportowych i wychowania fizycznego tylko w oddziale, w którym jest osadzony. Zajęcia te są prowadzone w sposób zorganizowany. Stwarza się w nich możliwość korzystania z zajęć w świetlicy oddziału, takich jak: projekcje wideo, dostęp do prasy i książek, rekreacja fizyczny (tenis stołowy, siłownia), nabożeństwa i nauka religii itp.

Odnosząc się do kwestii zbyt daleko idących ograniczeń w zakresie kontaktów międzyludzkich należy stwierdzić, że osadzonym „niebezpiecznym” umożliwia się utrzymywanie kontaktów w zakresie przewidzianym przez kodeks karny wykonawczy oraz przepisy wydane na jego podstawie.

Procedury określone w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 sierpnia 1998 r. w sprawie regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 sierpnia 1998 r. w sprawie regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności stanowią, że:

- sposób osobistego kontaktowania się przedstawicieli podmiotów określonych w art. 38 § 1 Kkw (tj. stowarzyszeń, fundacji, organizacji oraz instytucji, których celem działania jest realizacja zadań określonych w Rozdziale VII Kkw, jak również kościołów i innych związków wyznaniowych oraz osób godnych zaufania) ze skazanym „niebezpiecznym” określa każdorazowo dyrektor,

- widzenia osadzonego „niebezpiecznego” odbywają się w wyznaczonych miejscach pod wzmocnionym dozorem. W czasie korzystania z widzenia w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt z osobą odwiedzającą osadzony ten nie może spożywać artykułów żywnościowych i napojów zakupionych przez osoby odwiedzające na terenie jednostki penitencjarnej. Osadzony „niebezpieczny” nie może korzystać z widzeń w obecności osadzonych nie zaliczonych do „niebezpiecznych”,

- zgodnie z § 96 ust. 10 regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności widzenia mogą być udzielane w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt, jeżeli zachodzi poważne zagrożenie osoby odwiedzającej. Decyzję w tej sprawie podejmuje dyrektor. Nie dotyczy to osób, o których mowa w art. 8 § 3 Kkw (tj. obrońcy lub pełnomocnika będącego adwokatem). Na żądanie tych osób udziela się widzenia w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt ze skazanym „niebezpiecznym”,

- zgodnie z § 64 ust. 11 regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania, na żądanie osoby odwiedzającej, widzenia z tymczasowo aresztowanym „niebezpiecznym” udziela się w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt,

- zgodnie z § 64 ust. 10 regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania dyrektor powiadamia organ dysponujący o istnieniu poważnego niebezpieczeństwa dla osoby odwiedzającej oraz konieczność udzielenia widzeń wyłącznie w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt z osobą odwiedzającą.

„Niebezpieczni” korzystają z ogólnych uregulowań normujących uprawnienia osadzonych:

- w zakładzie karnym typu zamkniętego skazany może korzystać z dwóch widzeń w miesiącu, a za zgodą dyrektora wykorzystać je jednorazowo,

- zgodnie z § 42 ust. 3 regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania, w uzasadnionych przypadkach, dyrektor może indywidualnie zezwolić na przedłużenie czasu widzenia,

- zgodnie z § 33 ust. 4 regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności, w uzasadnionych przypadkach, dyrektor może indywidualnie zezwolić na przedłużenie czasu widzenia, zwiększenie liczby widzeń w ciągu dnia lub na udzielenie widzenia z większą liczbą osób odwiedzających,

- zgodnie z § 35 ust. 1 regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności skazany ma prawo korzystać, na własny koszt z samoinkasującego aparatu telefonicznego,

- zgodnie z art. 105 KKW skazany ma prawo do prowadzenia korespondencji,

- osadzonym przyznaje się ulgi oraz nagrody dotyczące m. in. zwiększenia liczby i czasu trwania widzeń.

Reasumując należy stwierdzić, że przepisy KKW oraz regulaminy przewidują bardzo szerokie możliwości utrzymywania kontaktów przez osadzonych ze światem zewnętrznym, dotyczy to również osadzonych uznanych za „niebezpiecznych”. Ograniczenia, jakie są wobec nich stosowane, mają jedynie na celu zapewnienie bezpieczeństwa współosadzonym, funkcjonariuszom i pracownikom oraz innym osobom

Oddziaływania prowadzone wobec „niebezpiecznych” przewidują dokonywanie oceny oraz weryfikację potrzeb, szczególnie pod kątem nauczania, zatrudnienia, leczenia odwykowego, stosowania oddziaływań psychokorekcyjnych oraz przygotowania do readaptacji społecznej.

Centralny Zarząd Służby Więziennej nadzoruje sposób realizacji celów wykonywania kary pozbawienia wolności i tymczasowego aresztowania oraz przestrzegania praw osadzonych „niebezpiecznych”.

C. Raport Europejskiego Komitetu do Spraw zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu z wizyty w 2004 roku

90. Od 4 do 15 października 2004 roku Europejski Komitet Zapobiegania Torturom oraz Poniżającemu Traktowaniu albo Karania („CPT”) przeprowadziła okresową wizytę w wyselekcjonowanych centrach więziennych w Polsce. CPT odwiedził oddziały i cele przeznaczone dla niebezpiecznych więźniów w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów, Więzieniu w Wołowie Areszcie Śledczym w Krakowie.

91. CPT poczyniło poniższe obserwacje zawarte w paragrafach 77-78 raportu:

“CPT wyraża poważne obawy dotyczące reżimu zastosowanego w stosunku do więźniów z kategorii “N”, który jest bardzo restrykcyjny.

Czas spędzony poza celą został ograniczony do jednej godziny dziennie (spędzanej albo samotnie albo w towarzystwie współosadzonych, jeśli w ogóle) oraz raz na tydzień jedno lub dwugodzinna wizyta w Sali rekreacyjnej (dostępu do Sali rekreacyjnej dla więźniów o statusie „N” nie było w Zakładzie Karnym w Krakowie). Prysznic raz na tydzień, dwie wizyty lub dwa dziesięciominutowe telefony raz na miesiąc dla skazanych więźniów (za zgodą prokuratora dla więźniów osadzonych w areszcie tymczasowym) były jedynymi innymi aktywnościami. Kontakt z pracownikami składał się z okresowych spotkań z edukatorem i psychologiem oraz okazyjnych wizyt kapelana.

Więźniowie mogli być objęci powyższym reżimem przez wiele lat (do 5 lat w sprawach kilku więźniów z Zakładu Karnego w Wołowie). Jak podkreślono w raporcie z wizyty w 2000 roku, żaden reżim odmawiający więźniom odpowiednich psychicznych i fizycznych stymulacji może mieć szkodliwy efekt na zdrowie człowieka oraz, w szczególności, może prowadzić do stopniowego pogorszenia się zdolności psychicznych i społecznych. W konsekwencji, niezależnie od powagi zarzutów, o które więźniowie są oskarżeni, czy na które zostali skazani i/lub ich zakładanego niebezpieczeństwa, muszą zostać podjęte wysiłki w celu zapewnienia im odpowiedniej stymulacji i, w szczególności, odpowiedni kontakt z ludźmi.

CPT zaleca władzom polskim przyjrzenie się reżimowi stosowanemu wobec więźniów o statusie .N., w świetle powyżej uczynionych uwag.

Delegacja zaobserwowała, że kwartalne obserwacje więźniów o statusie „N” zostały w pełni udokumentowane, a także psychologiczne i psychiatryczne raporty otrzymywane w regularnych odstępach czasu. Jednakże, te raporty odnosiły się generalnie do zdatności więźniów do kontynuowania ograniczenia statusem „N’, a nie do oceny jego niebezpieczeństwa, czy też skłonności do ponownego działania w nieakceptowany sposób. Wydaje się, ze dominujące czynniki prowadzące do zachowania Stutzu „N” były historyczne, takie jak agresywna natura popełnionego przestępstwa (zwykle wiele lat wcześniej). Wielu więźniów, z którymi rozmawiała delegacja uznawało okresowe przyglądanie się ich statusowi za czystą formalność i uważało, że nie mają realistycznej szansy na zmianę statusu „N” na inny reżim.

W opinii CPT, umieszczanie więźniów w oddziale „N” przez przedłużające się okresy czasu za wielce wątpliwe. Komitet zaleca, aby polskie władze przyjrzały się obecnej praktyce, w celu zapewnienia, aby status „N” odnosił się jedynie do więźniów, którzy autentycznie wymagają umieszczenia w tej kategorii.”

92. W odniesieniu do problem zakuwania w kajdany, CPT zauważył w paragrafie 79 raportu:

“W raporcie z wizyty w 200 roku, CPT zdecydowanie skrytykował rutynowe zakuwanie w kajdanki więźniów zaklasyfikowanych jako “niebezpieczni” (paragraf 72 CPT/Inf (2002)9). Obserwacje poczynione podczas wizyty w 2004 roku sugerują, że podejście do problemu zakuwania w kajdanki zostało ocenione w odpowiedni sposób. Podczas przemieszczania się wewnątrz oddziału, więźniowie o statusie „N” mogą zostać zakuci w kajdany za zgodą starszego oficera. Wszyscy więźniowie o statusie „N” byli zakuwani w kajdanki w czasie przemieszczania się na zewnątrz oddziału z każdego powodu’ jednakże, kajdanki były zdejmowane na spacerowniku oraz podczas widzeń.”

93. CPT przygotował generalne rekomendacje dla Polskiego Rządu dotyczące klasyfikacji więźniów, jako “niebezpiecznych”:

“ – polskie władze powinny przyjrzeć się reżimowi zastosowanemu w stosunku do więźniów o statusie „N”, w świetle obserwacji zawartych w paragrafie 77 (paragraf 77);

- polskie władze powinny przyjrzeć się obecnej praktyce, mając na uwadze fakt, ze status „N” jest stosowany i utrzymywany jedynie w stosunku do więźniów, którzy autentycznie wymagają umieszczenia w takiej (paragraf 78).”

D. Odpowiedź Rządu Polskiego na raport CPT z wizyty w 2004 roku

94. Odpowiedź Rządu na raport CPT z wizyty w 2004 roku został opublikowany 2 marca 2006 roku.

95. W odniesieniu do rekomendacji dotyczącej restrykcyjnej natury reżimu dotyczącego status więźnia “N”, Rząd zauważa:

“W świetle polskiego prawa penitencjarnego nie występują istotne różnice w uprawnieniach więźniów .N. i pozostałych osób pozbawionych wolności. Dotyczy to m.in. czasu trwania spaceru, częstotliwości kąpieli, liczby widzeń, uprawnień do rozmów telefonicznych, dokonywania zakupów, dostępu do opieki medycznej. Ze względów bezpieczeństwa realizacja niektórych form aktywności więźniów .N. przebiega jednak odmiennie. Przepisy stanowią, że skazani ci mogą się uczyć, pracować, bezpośrednio uczestniczyć w nabożeństwach, spotkaniach religijnych i nauce religii oraz korzystać z zajęć kulturalno-oświatowych i sportowych tylko w oddziale, w którym są osadzeni. Poruszenie się ich po oddziale jest ograniczone tylko do niezbędnych potrzeb.

O ile regulacje prawne dotyczące traktowania więźniów .N. nie budzą zasadniczych wątpliwości, niewątpliwe jest, że należy podjąć starania o doskonalenie praktyki oddziaływania na tę kategorię osób. W tym celu w 2004 roku w Centralnym Zarządzie Służby Więziennej opracowane zostały zalecenia do postępowania z więźniami .N.. Wszechstronna stymulacja takich więźniów zapobiega bowiem degradacji osobowości i jednocześnie sprzyja utrzymywaniu właściwych relacji społecznych.

W Zakładzie Karnym w Wołowie wdrożony został kompleksowy program oddziaływań penitencjarno-edukacyjnych, kulturalnych, oświatowych i sportowych. Osadzeni .N. uczestniczą w oferowanych zajęciach kulturalno-oświatowych i sportowych. Świetlica oddziału została przystosowana do ćwiczeń rekreacyjnych.

Uwzględniając uwagi Komitetu także w Areszcie Śledczym w Krakowie wdrożono program dla osadzonych .N.. Istotę programu stanowi przekazywanie więźniom treści o charakterze kulturalnym, edukacyjnym i religijnym.”

96. Odnosząc się do rekomendacji władze powinny zweryfikować obecną praktykę w odniesieniu do więźniów „N” w celu zapewnienia, ze status „N” jest spójny i utrzymany jest jedynie w stosunku do więźniów, którzy faktycznie wymagają takiej kwalifikacji, Rząd odpowiada:

“W 2004 roku w polskich więzieniach przebywało średnio 409 osadzonych .N.. W 2005 roku . licząc do końca maja . średnia ta wynosiła 348 osób. W minionym roku status więźnia .N. nadano 170 osadzonym, natomiast uchylono 244. W pierwszych 5 miesiącach br. status ten nadano 74 więźniom, uchylono . 84. Zjawisko zmniejszania się liczby więźniów .N. obserwowane jest od grudnia 2003 roku, mimo niezmienionych przepisów prawa regulujących zasady kwalifikowania. Przytoczone dane świadczą o przeobrażeniach w praktyce kwalifikacyjnej z jednej strony, z drugiej zaś o dużej fluktuacji w obrębie samej populacji.

Nie można wykluczyć, że wobec pewnej grupy osadzonych status .N. będzie utrzymywany przez dłuższy czas. Nie dotyczy to zdecydowanej większości przypadków. Można więc mówić o stosowaniu wobec więźniów statusu .N. w sposób adekwatny, przez czas niezbędny dla zapewnienia porządku i bezpieczeństwa w jednostce penitencjarnej.

Ważnym elementem kontroli zasadności kwalifikowania do .N. jest możliwość zaskarżania przez osadzonego decyzji administracji więziennej do Sądu Penitencjarnego. Sąd władny jest uchylić nieuzasadnioną decyzję, ale do takich sytuacji dochodzi bardzo rzadko.”

PRAWO

I. ZARZUT NARUSZENIA ARTYKUŁU 5 § 3 KONWENCJI

97. Skarżący zarzuca, że areszt tymczasowy był niewspółmiernie długi. Skarga może zostać rozpatrzona w świetle Konwencji w związku z artykułem 5 § 3, który stanowi:

“Każdy zatrzymany lub aresztowany zgodnie z postanowieniami ustępu 1 lit. c) niniejszego Artykułu …ma prawo być sądzony w rozsądnym terminie albo zwolniony na czas postępowania. Zwolnienie może zostać uzależnione od udzielenia gwarancji zapewniających stawienie się na rozprawę.”

98. W liście datowanym na 15 września 2009 roku Rząd poinformował Trybunał, że podjął jednostronne deklaracje przedstawiając pogląd na rozwiązanie problem podniesionego w tej części skargi. Wniósł do Trybunału o skreślenie skargi zgodnie z artykułem 37 Konwencji.

99. Deklaracja zawierała poniższe ustalenia:

“Rząd chciałby wyrazić – w ramach jednostronnej deklaracji – swoje wiedzę o naruszeniu rozsądnej długości aresztu tymczasowego skarżącego w znaczeniu Artykułu 5 § 3 Konwencji.

Konsekwentnie, Rząd jest przygotowany zapłacić skarżącemu sumę 7,000 złotych (siedem tysięcy), którą uznaje za odpowiednią w świetle orzecznictwa Trybunału. Suma określona powyżej, pokrywa wszelkie szkody materialne i niematerialne, jak i koszty i wydatki, będzie wolna od jakichkolwiek podatków, jakie mogłyby zostać na nią nałożone. Zostanie ona wypłacona w przeciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku Trybunału zgodnie z Artykułem 37 § 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Po upływie powyższego trzymiesięcznego terminu do momentu zapłaty, winny zostać naliczone od tych kwot odsetki zwykłe według marginalnej stopy procentowej Europejskiego Banku Centralnego powiększonej o trzy punkty procentowe.

„ Rząd z szacunkiem sugeruje, że powyższa deklaracja może zostać zaakceptowana przez Trybunał jako „jakakolwiek inna przyczyna” uzasadniająca skreślenie sprawy z listy spraw Trybunału, zgodnie z Artykułem 37 § 1 (c) Konwencji. ...

Jednostronna deklaracja Rządu zawiera bezwarunkowe potwierdzenie, że areszt tymczasowy skarżącego przewyższał “rozsądny okres” wymagany brzmieniem Artykułu 5 § 3 Konwencji. …

Jak wynika z jednostronnej deklaracji Rządu Rząd zgadza sie wypłacić skarżącemu sumę 7000 złotych w razie skreślenia przez Trybunał skargi z listy skarg.„

100. W liście z 15 października 2009 roku skarżący sprzeciwił się skreśleniu tej części skargi.

101. Trybunał powołał się na Artykuł 37 Konwencji, który zapewnia na każdym etapie postępowania możliwość skreślenia skargi, czy części skargi z listy skarg, w okolicznościach prowadzą do konkluzji określonych w punkcie (a), (b) lub (c) paragrafu 1 Artykułu. Artykuł 37 § 1 (c) umożliwia Trybunałowi w szczególności skreślić sprawę albo jej część z listy:

“z jakiejkolwiek innej przyczyny ustalonej przez Trybunał nie jest uzasadnione dalsze rozpatrywanie sprawy.”

Przypomina także, że w szczególnych okolicznościach, może skreślić skargę zgodnie z Artykułem 37 § 1 (c) na podstawie jednostronnej deklaracji odpowiedniego Rządu nawet, jeśli skarżący życzy sobie, aby dalej rozpatrywano sprawę.

102. Na koniec, Trybunał zbada dokładnie deklaracji w świetle zasad wynikających z orzecznictwa, w szczególności wyrok Tahsin Acar ( Tahsin Acar przeciwko Turcji, [GC], nr 26307/95, §§ 75-77, ECHR 2003-VI); WAZA Spółka z o.o. przeciwko Polsce (decyzja) nr 11602/02, 26 czerwca 2007; i Sulwińska przeciwko Polsce (decyzja.) nr 28953/03).

Trybunał w wielu sprawach, także skierowanych przeciwko Polsce założył, że jako praktykę dotycząca skarg na naruszenie z artykułu 5 § 3 Konwencji ich niewspółmiernie długi areszt tymczasowy (zobacz Kauczor przeciwko Polsce, nr 45219/06, 3 luty 2009 z dalszymi odniesieniami).

103. Mając na uwadze naturę dopuszczenia zawartą w rządowej deklaracji, jak i wysokość zaproponowanego odszkodowania – które odpowiada sumom orzeczonym w podobnych spraw w czasie przygotowywania jednostronnej deklaracji – Trybunał stwierdza, że nie jest uzasadniona kontynuacja badania tej części skargi (Artykuł 37 § 1(c)).

Co więcej, w świetle powyższych rozważań, i w szczególności, aby wydać jasny i wyczerpujące orzeczenie w sprawie, Trybunał jest zadowolony, że szacunek dla praw człowieka zawartych w Konwencji i Protokołach Dodatkowych nie wymaga kontynuacji badania tej części skargi (Artykuł 37 § 1 in fine).

104. W konsekwencji, część skargi dotycząca naruszenia Artykułu 5 § 3 Konwencji powinna zostać skreślona z listy.

II. ZARZUT NARUSZENIA ARTYKUŁU 3 KONWENCJI W ZWIĄZKU Z ZASTOSOWANIENIEM REŻIMU „WIĘŹNIA NIEBEZPIECZNEGO”

105. Skarżący powołał się na naruszenie Artykułu 3 Konwencji w związku z tym, że został on w swoim odczuciu bezprawnie zakwalifikowany, jako „więzień niebezpieczny” oraz, ze był traktowany w nieludzki i poniżający sposób przez okres 692 dni. Odniósł się, w szczególności do rutynowych przeszukiwań z rozbieraniem, którym był on poddawany trzy razy dziennie oraz restrykcji takich jak noszenie kajdan na rękach i nogach przez cały czas, kiedy był poza swoją celą, w czasie częstych przeszukiwań celi, przedłużająca się izolacja od rodziny i ciągłe monitorowanie jego celi, także w części sanitarno-higienicznej, przy użyciu kamer przemysłowych. Podniósł także, że władze próbowały odizolować go do maksimum i w czasie trwania reżimu był on przez cały czas przetrzymywany w celi izolacyjnej.

Skarżący dalej podnosi, że zgodnie z artykułem 5 § 1(c) Konwencji nie było racjonalne w związku z podejrzeniem popełniania przestępstwa (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą), które miałoby usprawiedliwić objęcia ich odpowiednim reżimem. Powołując się na Artykuł 5 § 5 i Artykuły 2 i 3 Protokołu Numer 7 do Konwencji, podnosił, że nie mógłby uzyskać zadośćuczynienia z tytułu nieprawidłowej kwalifikacji, jako „niebezpieczny osadzony”.

Trybunał zauważył, ze roszczenia skarżącego dotyczące restrykcji związanych z wdrożeniem statusu „więźnia niebezpiecznego” i uważa, że powinien zbadać zgodność z Artykułem 3 Konwencji.

Postanowienie to stanowi, że:

“Nikt nie może być poddawany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu.”

A. Dopuszczalność

106. Rząd początkowo podnosił, że skarżący nie wykorzystał dostępnych środków krajowych o kompensacyjnej naturze zgodnie z Artykułem 23 i 24 Kodeksu Cywilnego w przedmiocie umieszczenia go w celi dla “niebezpiecznych więźniów” między 11 a 24 grudnia 2003 roku. W związku z regulacjami Kodeksu Cywilnego osoba pozbawiona wolności, której dobra osobiste zostały naruszone w rezultacie nieodpowiednich warunków osadzenia może skorzystać ze środka cywilnego w ramach kompensacji. Skarżący otrzymał oficjalne zawiadomienie, że konsekwencją decyzji sądu z 11 grudnia 2003 roku powinno być niezwłoczne przeniesienie go do standardowej celi. Można założyć, że w przypadku pozycja skarżącego byłaby stosunkowo silna. Dlatego też, Rząd był zdania, że skarżący powinien skorzystać z powyższego środka krajowego.

107. W poparciu dla swojego argumentu, Rząd odniósł się do decyzji Sądu Najwyższego z 28 lutego 2007 roku, która zakładała, że po pierwsze skarżący mógł, zgodnie z Artykułem 24, w związku z Artykułem 448 Kodeksu Cywilnego, złożyć cywilną skargę przeciwko Skarbowi Państwa w celu uzyskania zadośćuczynienia nieruszenia jego dóbr osobowych, w szczególności, prawa do godności i intymności, w związku z przepełnieniem, i nieodpowiednimi warunkami życiowymi i sanitarnymi w zakładzie karnym. Stwierdza dalej, że ciężar dowodu, że warunki w zakładzie karnym nie spełniały wymaganych standardów i żadne naruszenie dóbr osobowych nie miało związku z władzą oskarżonego więzienia. Co więcej, powoływano szereg spraw rozpatrywanych przez sądy krajowe w 2005-2008 roku, w których osadzonym udało się uzyskać odszkodowania za naruszenie dóbr osobowych.

108. Po drugie, Rząd podnosił, że skarżący mógł złożyć skargę konstytucyjną, o sprawdzenie niezgodności Artykułów 212(a) §§ 1-3, 212(b) z Konstytucją.

109. Skarżący zaręczał, że złożył skargę zgodnie z Artykułem 35 § 1 Konwencji.

110. W kontekście orzeczenia statusu “niebezpiecznego więźnia” Trybunał zauważa, że skarżący wykorzystał zwyczajne środki zwyczajne dostępne dla niego, czyli odwoływał się od każdej decyzji Komisji Penitencjarnej wdrażającej lub przedłużającej status do sądu i w ten sposób wykorzystał środki krajowe. Wykorzystując ten środek skarżący w pełni zaskarżył prawomocność nałożenia na niego reżimu i mógł uzyskać odpowiednie odszkodowanie (uchylenie decyzji), jeśli sąd uznałby, że nadanie mu tego statusu było niezgodne z prawem. Zgodnie z powyższym można rozumieć, że Rząd poodnosi, w dodatku, że skarżący powinien wszcząć postępowanie cywilne zgodnie z artykułem 24 w związku z 448 Kodeksu Cywilnego, ‘Trybunał stwierdza, że takie zobowiązanie nie było wymagane, aby spełnić wymagania z artykułu 35 § 1 Konwencji. Wykorzystanie środka cywilnego powołane przez Rząd nie będzie miało żadnego praktycznego efektu w stosunku do sytuacji skarżącego tak długo jak długo będzie zaklasyfikowany, jako „więzień niebezpieczny”.

111. Rząd dalej podnosi, że skarżący powinien był złożyć skargę cywilną dotyczącą naruszenia jego dóbr osobistych w związku z umieszczeniem go w celi dla „więźniów niebezpiecznych” pomiędzy 11 a 24 grudnia 2003 roku. Jednakże, Trybunał zauważa, że powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z 28 lutego 2007 roku, w którym założono, że dobra osobiste osadzonego mogą zostać naruszone na podstawie przeludnienia i nieodpowiednich warunków życiowych i sanitarnych w zakładzie karnym. Dalsze sprawy powoływane przez Rząd dotyczące domniemanych naruszeń dóbr osobowych, które wynikają z różnych sytuacji, takich jak przeludnienie w więzieniu, osadzenie ze współwięźniami, którzy palą, ryzyko zakażenia wirusem HIV, zatrucie krwi albo obrażenie spowodowane przez więźnia. Trybunał zauważa, że żaden z przykładów przytoczonych przez Rząd nie odnosi się bezpośrednio do sytuacji skarżącego, czyli że był on bezprawnie przetrzymywany w specjalnej celi dla więźniów niebezpiecznych. Co więcej, orzeczenia zostały wydane w czasie do osadzenia skarżącego. W każdym wypadku, w sprawach dotyczących przepełnienia więzień Trybunał ustalił, że środki cywilne mogą zostać uznane za efektywne po 17 marca 2010 roku (zobacz Łatak przeciwko Polsce (decyzja), § 80, nr 52070/08, 12 października 2010). Z tych powodów, Trybunał uznaje, że środek zaproponowany przez Rząd nie może być uznany za efektywny w podanej sprawie.

112. W kwestii możliwości wniesienia skargi konstytucyjnej podnoszonej przez Rząd, Trybunał zauważył, że nałożenie na skarżącego statusu do 31 sierpnia 2003 roku była uregulowana przez Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 1998 roku, a nie przez regulacje KKW, które weszły w życie 1 września 2003 roku. Tak czy inaczej, Trybunał przywołuje, że stwarzało to dwa poważne ograniczenia na polski model skargi konstytucyjnej, skarga konstytucyjna może zostać uznana za efektywny środek tylko, jeżeli: 1) indywidualna decyzja, która domniemanie naruszyła Konwencję, został zaadaptowana w konsekwencji niekonstytucyjne i 2) proceduralne regulacje mające zastosowanie do tego typu indywidualnej decyzji powoduje wznowienie postępowania lub uchylenie decyzji ostatecznej w konsekwencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w których znaleziono niekonstytucyjność. W konsekwencji, Trybunał uznał, że wykorzystanie procedury skargi konstytucyjnej powinno wyć wykorzystane zgodnie z artykułem 35 § 1 Konwencji w sytuacjach wymienionych powyżej (zobacz Szott – Medyńska przeciwko Polsce (decyzja), nr 47414/99, 9 października 2003, i Łaszkiewicz przeciwko Polsce, nr 28481/03, § 68, 15 stycznia 2008). Nawet, jeśli założymy, że skarżący wygrałby przed Trybunałem Konstytucyjnym i nawet jeśli w tym orzeczeniu zostanie uznane, że regulacje dotyczące status “więźnia niebezpiecznego” są niekonstytucyjne, Rząd nie przedstawił żadnych informacji dotyczących możliwości istnienia decyzji wprowadzających zrewidowanie takiego reżimu. Innymi słowami, Trybunał stwierdza, że Rząd nie udowodnił, że składając skargę konstytucyjną skarżący miałby możliwość naprawienia indywidualnej sytuacji. Z powyższych powodów, Trybunał stwierdza, że skarga konstytucyjna nie może być oceniona, jako efektywny środek w rozważanej sprawie.

113. W związku z tym, Trybunał uznaje, że skarżący nie powinien dodatkowo szukać innych środków wymienionych przez Rząd. Argumenty podnoszone przez Rząd muszą zostać oddalone.

114. stwierdza, że skarga nie jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu Artykułu 35 ust. 3 (a) Konwencji. Trybunał stwierdza ponadto, że nie jest niedopuszczalna z jakichkolwiek innych przyczyn. Musi zatem zostać uznana za dopuszczalną.

B. Meritum skargi

1. Stanowisko skarżącego

115. Skarżący podnosi, że bezprawnie i bez żadnego racjonalnego uzasadnienia zaklasyfikowano go jako “więźnia niebezpiecznego” oraz wskazał w tym zakresie szereg orzeczeń uniewinniających go od zarzutów, które na nim ciążyły. Nałożony na niego w arbitralny sposób reżim ciężar argumentów, w szczególności zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, po tym jak postępowania zawieszono i zarzut korupcji, od którego został uniewinniony. Traktowanie, na jakie był narażony w związku z reżimem powinny zostać uznane za nieludzkie i degradujące, oraz było to równoważne z ordynarnym pogwałceniem Artykułu 3 Konwencji.

116. Jedna z konsekwencji orzeczenia statusu “więźnia niebezpiecznego” były poważne restrykcje w kontaktach z rodziną. Skarżący podkreślił, ze decyzja Sądu Okręgowego w Lublinie z 11 grudnia 2003 roku stwierdzała, że zarzuty mu postawione nie uzasadniały zaklasyfikowania go jako więźnia niebezpiecznego.

2. Stanowisko Rządu

117. Rząd, powołując się na wiele orzeczeń Trybunału podnosił, że skarżący został przetrzymywany w warunkach zgodnych z ludzką godnością i sposób czy metoda wykonania kary pozbawienia wolności nie może zostać uznana za gnębienie czy nadmiernie ciężkie intensywne w nieuniknionym stopniu cierpienie w wyniku osadzenia. Jego zdaniem, skarżący wyolbrzymił surowość warunków, w jakich był osadzony.

118. Rząd uznał, że umieszczenie osadzonego w celi izolacyjnej przeznaczonej dla więźniów niebezpiecznych nie może być uznane za izolacyjne uwięzienie, będąc formą kary, w której więzień jest pozbawiony kontaktu z innymi osobami. Pomimo klasyfikacji, jako więzień niebezpieczny, skarżący mógł odbywać widzenia z rodziną. W dodatku, został nagradzany za dobre zachowanie dodatkowymi wizytami. Kontaktował się z funkcjonariuszami więziennymi, w tym strażnikami i mógł wysyłać oraz odbierać korespondencję. Spotkał się także z psychologiem, który nie znalazł żadnych przeciwwskazań przeciwko umieszczeniu go w celi izolacyjnej. Dlatego też, podniesiono, że warunki były podobne do warunków osadzenia Ramireza Sancheza (zobacz Ramirez Sanchez przeciwko Francji [GC], nr 59450/00, §§ 129-130, ECHR 2006–IX). Skarżący odbywał widzenia, nie został umieszczony wyłącznie w pojedynczej celi i mógł brać udział w życiu jednostki penitencjarnej. Nie można uznać go za znajdującego się w całkowitej umysłowej i społecznej izolacji. W dodatku, odmiennie do Ramireza Sancheza zniesiono jego klasyfikację jako “więźnia niebezpiecznego” i przeniesiono do normalnego skrzydła wiezienia. Tak, czy inaczej, mając na uwadze istnienie problemu strukturalnego przepełnienia jednostek penitencjarnych w tamtym czasie, Rząd podnosi możliwość użycia przez skarżącego celi wyłącznie dla siebie musi zostać uznana za przywilej w porównaniu z typowym osadzonym.

119. W odniesieniu do widzeń z członkami rodziny i innych osób, Rząd utrzymywał, że w rozważanym określi skarżący odbył liczne widzenia. Zdaniem Rządu, zarzuty skarżącego dotyczące liczby i natury widzeń zostały wyolbrzymione. Sposób przeprowadzania widzeń jest uregulowany w Artykule 217 § 2 KKW. Regulacja ta określa, że widzenia są odbywane w sposób wyłączający jakikolwiek bezpośredni kontakt. Skarżący był oddzielony od osób odwiedzających szybą wykonaną z tworzywa sztucznego Perspex i komunikował się za pośrednictwem wewnętrznego aparatu telefonicznego. Zastosowanie wobec skarżącego reguły generalnej nie może być uznana jako degradująca czy dehumanizująca.

120. Odnosząc się do problem “kontroli osobistych”, Rząd przywołuje Artykuł 212(b) KKW, który stanowi, że “więzień niebezpieczny” ma być podmiotem takich kontroli za każdym razem, kiedy wchodzi i wychodzi z celi; artykuł ten wszedł w życie 1 września 2003 roku. Według Rządu, skarżący był podmiotem zastosowania tego środka jedynie od 1 września do 25 października 2003 roku. W okresie zaklasyfikowania skarżącego jako „więzień niebezpieczny” kwestię tę regulowało Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 1998 roku. Według Rządu, paragraf 10 tego Rozporządzenia stanowi, że osadzony mógł być obiektem kontroli osobistej, gdy było to uzasadnione przez rozkaz oraz względy bezpieczeństwa. Kontrola składała się z inspekcji ciała, ubrań oraz butów I była przeprowadzana z uwzględnieniem szacunku dla godności osadzonego. Miała miejsce w oddzielnym pokoju, bez osób trzecich oraz osób przeciwnej płci.

Rząd przyznał, że skarżący był podmiotem “kontroli osobistych” w czasie wychodzenia i wchodzenia do swojej celi. Dodatkowo, cele, w których był osadzony, były przedmiotem codziennych przeszukań. Te środki zostały uznane za niezbędne w celu zapewnienia bezpieczeństwa w jednostkach penitencjarnych. Były to standardowe środki podejmowane w stosunku do „więźniów niebezpiecznych” i nie mogły zostać uznane za degradujące, czy dehumanizujące.

121. Rząd poddał w wątpliwość oświadczenia świadka, jakoby jego cele, włączając w to część przeznaczoną do celów sanitarno-higienicznych, były nieprzerwanie monitorowane przez system kamer przemysłowych. Tylko jedna z jednostek penitencjarnych (Areszt Śledczy w Radomiu) została wyposażona w system kamer przemysłowych. Jednakże, sposób ich użycia był nie sprzeczny z potrzebą poszanowania prawa do prywatności, ponieważ część przeznaczona do celów sanitarno - higienicznych nie była monitorowana.

122. Rząd dalej zaprzeczył, podniesionym przez skarżącego domniemaniami, jakoby musiał nosić tak zwane “kajdanki zespolone” (kajdanki zakładane na ręce oraz kajdanki zakładane na nogi połączone ze sobą łańcuchem) w czasie wychodzenia z celi, włącznie z pojawianiem się na rozprawach i wizytach medycznych. Podnieśli oni, że zgodnie z artykułem 19 § 5 Ustawy o Służbie Więziennej z dnia 26 kwietnia 1996 strażnicy więzienni mogą użyć kajdan, pasów obezwładniających, czy prowadnic w celu przeciwdziałania ucieczce czy też agresywnemu zachowaniu więźnia. Równolegle, Rząd przyznał, zgodnie z powyższymi regulacjami oraz wewnętrznymi zasadami dotyczącymi przebywania poza celą (w ramach konwoju, spaceru, wizyty, rozprawy, kąpieli czy badania medycznego) skarżący musiał nosić kajdany. „Kajdanki zespolone” nie zostały użyte.

123. Podsumowując, Rząd zaręczył, że nawet połączony efekt zastosowanych w sprawie skarżącego środków był kompatybilny z wymaganiami Artykułu 3 Konwencji.

3. Stanowisko Trybunału

124. Odpowiednie zasady ogólne mające zastosowanie w orzecznictwie zostały ostatnio podsumowane przez sąd w orzeczeniach Trybunału w sprawach Piechowicz przeciwko Polsce (nr 20071/07, §§ 158-165, 17 kwietnia 2012) i Horych przeciwko Polsce (no. 13621/08, §§ 85-92, 17 kwietnia 2012).

(a) Ustalenia faktyczne

125. Trybunał zauważa, że oświadczenia Rządu i skarżącego nie pokrywały się w pewnych aspektach dotyczących osadzenia skarżącego w trzech jednostkach penitencjarnych, w szczególności w odniesieniu do długości przebywania przez skarżącego w celi izolacyjnej, użycia kajan i monitoringu celi przy użyciu kamer przemysłowych.

126. Odnosząc się do pierwszego elementu, Trybunał zauważył, że skarżący niezmienienie twierdził, że był osadzony w celi izolacyjnej przez cały czas zakwalifikowania, jako „więzień niebezpieczny”. Zauważa, że dowody bezsprzecznie ukazują, że skarżący był przetrzymywany w celi izolacyjnej w czasie osadzenia w Areszcie Śledczym w Radomiu między 1 lutego 2002 roku, a 16 października 2002 roku (zobacz paragraf 35 powyżej). W odniesieniu do okresu osadzenia w Zakładzie Karnym w Chełmie i Areszcie Śledczym w Lublinie, Rząd podnosił, że skarżący przebywał w celi przeznaczonej dla dwóch lub trzech więźniów niebezpiecznych. Jednakże, zgodnie z rządowym oświadczeniem, w związku z brakiem czasu niemożliwe było zebranie wszelkich danych dotyczących osadzenia skarżącego, w celu ustalenia, czy dzielił te cele z innymi niebezpiecznymi współwięźniami. Trybunału nie przekonują wyjaśnienia rządu, biorąc pod uwagę fakt, że skarżący został osadzony pod specjalnym statusem w związku, z czym obowiązkiem władz jest prowadzenie dokładnej dokumentacji, które wydaje się szczególnie rygorystyczne i powinni w normalnych okolicznościach móc zapewnić odpowiednie zapisy w archiwum więziennym w celu udowodnienia swojego twierdzenia. W tych okolicznościach, Trybunał decyduje się zawierzyć oświadczeniom skarżącego, że był osadzony w celi izolacyjnej przez cały rzeczony okres czasu.

127. Odnosząc się do użycia kajdan, Rząd odpiera zarzuty skarżącego, jakoby nakazano mu noszenie tak zwanych “kajdan zespolonych” (kajdany te składają się z kajdanek zakładanych na ręce oraz kajdanek zakładanych na nogi połączonych łańcuchem) za każdym razem, kiedy przemieszczał się na zewnątrz celi, wliczając w to obecność na rozprawie i wizyty lekarskie. Nie mniej jednak przyznano, że w związku z Artykułem 19 § 5 Ustawy o Służbie Więziennej skarżący musiał mieć założone kajdany, za każdym razem, kiedy był wyprowadzany z celi (zobacz paragraf 122 powyżej). Trybunał zauważył, że decyzja Komisji Penitencjarnej z 1 lutego 2002 roku uzasadniła zakładanie kajdan na ręce i nogi skarżącego, w czasie gdy był eskortowany poza jednostkę penitencjarną. Zgodnie z decyzją, należy uznać, przynajmniej częściowo, oświadczenia Rządu, dotyczące ciągłego użycia kajdanek na ręce i nogi poza celą za wiarygodne. W tym wypadku, w świetle dostępnego materiału, takiego jak wymiana listów pomiędzy Rzecznikiem Praw Obywatelskich, a Dyrektorem Generalnym Służby Więziennej, czy i rzeczony raport CPT (zobacz paragrafy 80-81) powyżej nie ma wątpliwości, że w rozważanym czasie istniała praktyka zakładania kajdan oraz kajdanek niebezpiecznym więźniom, w czasie gdy byli oni przemieszczani poza cele.

128. Po trzecie, strony nie zgodziły się w kwestii problemu monitoringu celi skarżącego. Skarżący twierdził, że jego cele, włączając w to część przeznaczoną do celów sanitarno - higienicznych, były monitorowane przez system kamer przemysłowych. Rząd przyznał, że cele w Areszcie Śledczym w Radomiu były wyposażone w kamery przemysłowe, ale bez uwzględnienia części przeznaczonej do celów sanitarno-higienicznych. Jednakże, dwie pozostałe jednostki penitencjarne (Zakład Karny w Chełmie i Areszt Śledczy w Lublinie) nie zostały wyposażone w kamery przemysłowe, wiec monitoring nie był tam możliwy. Trybunał stwierdza, że ustalenie stanu faktycznego nie ma znaczenia, ponieważ nie będzie miało to żadnego wpływu na ocenę sytuacji skarżącego przez Trybunał.

(b) Meritum skargi

129. Trybunał zauważył, że nie ma niezgodności, co do faktu, że od 1 lutego 2002 roku do 24 grudnia 2003 roku, z wyjątkiem okresu od 24 a 28 listopada 2003 roku, czyli przez rok, dziesięć miesięcy, siedemnaście dni, skarżący, będący więźniem, był zakwalifikowany, jako tzw. „więzień niebezpieczny” i w konsekwencji objęty środkami wysokiej ostrożności I wieloma restrykcjami, zgodnie z regulacjami Rozporządzenia z 1998 roku oraz Rozporządzenia z 2001 roku (zobacz paragrafy 27-59 i 73-78 powyżej). A od 1 września 2003 roku specjalnym reżimem dotyczącym osadzonych z artykułu 212a i 212b of KKW (zobacz paragraf 82 powyżej).

130. Środki zastosowane w sprawie skarżącego zawierały umieszczenie w wiezieniu o specjalnym rygorze w celi izolacyjnej, wzmożoną obserwację jego zachowań na terenie i poza terenem jednostki penitencjarnej, co oznaczało, że musiał on być transportowany przez dwóch strażników oraz zakładać kajdany. Środki te zakładały jego oddzielenie od społeczności więziennej i ograniczenia w kontaktach z rodziną oraz specjalne warunki widzeń z rodziną. Ponadto, przy każdorazowym opuszczeniu i powrocie do celi, skarżący był poddawany rutynowej “kontroli osobistej” – poszukanie z rozbieraniem wiązało się z dokonaniem szczegółowych oględzin ciała i sprawdzeniem odzieży oraz wymagało od skarżącego rozebrania się do naga i wykonania głębokich przysiadów w celu umożliwienia kontroli jego odbytu W czasie osadzenia w Areszcie Śledczym w Radomiu (od 1 lutego do 16 października 2002 roku) jego cela, z wyłączeniem części przeznaczonej do celów sanitarno-higienicznych, była monitorowana przy użyciu kamery przemysłowej.

131. Strony nie były zgodne, jednakże, czy niekorzystne konsekwencje nałożenia na skarżącego tych środków były poważnym naruszeniem minimum ochronnego wymaganego przez Artykuł 3 Konwencji.

132. Trybunał zauważył, że skarżący stanowczo podnosił, że jego klasyfikacja, jako “więźnia niebezpiecznego” była bezprawna i arbitralna. W tym względzie twierdził, że zarzut kierowania grupa przestępczą był całkowicie niepodtrzymany; niemniej jednak, posłużył jako uzasadnienie zaklasyfikowania go jako „więźnia niebezpiecznego” przez omawiany okres czasu.

W dodatku, zgodnie z paragrafem 62(2) Rozporządzenia z 1998 roku, gdy więzień przebywający w areszcie śledczym był podejrzewany o przestępstwo w ramach działania w zorganizowanej grupie przestępczej, władze musiały zastosować w stosunku ten reżim i w konsekwencji, wszelkie środki wymienione w paragrafie 64 Rozporządzenia, chyba że istniałyby wykluczające to okoliczności (zobacz paragraf 73 powyżej). Podobna regulacja została wdrożona Artykułami 212a i 212b KKW, które zaczęły dotyczyć skarżącego z dniem 1 września 2003 roku. Prawne sformułowanie zasady i wyjątku w tym przedmiocie mogło skutkować zbyt częstym stosowaniem reżimu, jaki zostało to wskazane we wcześniejszych sprawach Piechowicz i Horych (zobacz, § 168 i § 9 odpowiednio, oba cytowane powyżej). Ta konkluzja pokrywa się z obserwacjami zawartymi w raporcie CPT z 2004 roku, który podkreślał, że procedura przydzielania więźniowi statusu “N”, powinna być oceniana w celu zapewnienia mając na uwadze, że taki status należy przyznać jedynie więźniom, którzy autentycznie wymagają umieszczenia w tej kategorii (zobacz paragraf 91 powyżej). Ponadto, mając na uwadze brak jakichkolwiek przepisów regulujących związek między nadaniem statusu a rzeczywistym zachowaniem osoby w zakładzie penitencjarnym, ramy prawne reżimu “N” wydają się zbyt sztywne i nie uwzględniają w sposób wystarczający indywidualnych okoliczności danego więźnia. (zobacz Piechowicz, § 168 i Horych, § 93, oba cytowane powyżej).

133. W omawianej sprawie skarżący został zakwalifikowany jako „więzień niebezpieczny” na podstawie faktu, że był on oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zamieszaną w oszustwa. Skarżący podnosił w odwołaniu, ze klasyfikacja prawna jego czynu przez prokuratora był niepoprawna i w żadnym wypadku, taki zrzut nie mógł być podstawą wdrożenia i kontynuacji specjalnego reżimu. Większość jego odwołań została oddalona, jednakże w decyzji z 11 grudnia 2003 roku Sąd Okręgowy w Lublinie zgodził się ze skarżącym, że zarzuty odnoszące się do oszustwa i posiadania pistoletu gazowego nie uzasadniają postrzegania go jako niebezpiecznego dla społeczeństwa. Sąd ten stwierdził, że osadzenie skarżącego do odesłania, które pociągałoby za sobą jego izolację od społeczeństwa było wystarczającym środkiem przeciwdziałającym wszelkiemu ryzyku, które miały on stwarzać (zobacz paragraf 54). Co więcej, w dniu 6 lutego 2006 roku Sąd Rejonowy w Lublinie uchylił postępowanie przeciwko skarżącemu w odniesieniu do zarzutu kierowania zorganizowaną grupą przestępczą zaangażowaną w oszustwo (zobacz paragraf 15 powyżej). Stwierdził, ze zarzucane czyny nie były przestępstwem w czasie popełnienia, i niebezpośrednio uznał, że skarżący miał rację podnosząc, zbyt dużą wagę środka nałożonego na niego w kontekście zarzucanego czynu.

134. Trybunał zauważa dalej, że komisje penitencjarne w swoich decyzja dotyczących statusu skarżącego opierały się na ryzyku popełnienia przez niego korupcji funkcjonariuszy więziennych lub pracowników sądu albo ucieczki; jednakże, podane decyzje nie zawierały żadnych dokładnych faktów popierających to ryzyko. Sąd Rejonowy w Lublinie w swojej decyzji z 11 grudnia 2003 roku doszedł do tej samej konkluzji. Co więcej, uznał, że skarżący skorzystał z wielu przywilejów w jednostkach penitencjarnych, w których przebywał. Skarżący zarzucał Prokuraturze Okręgowej w Lublinie, odnosząc się do zakładów karnych, że zarzuty skorumpowania urzędników więziennych czy sądowych nie zostały poparte żadnymi dowodami. Trybunał jest zadziwiony faktem, że w odpowiedzi na skargę skarżącego Prokuratura Okręgowa w Lublinie zaprzeczyła, jakoby kiedykolwiek składała wnioski dotyczące domniemanych skłonności do korumpowania urzędników publicznych (zobacz paragraf 48 powyżej). Co więcej, Trybunał zauważa, że z 12 zarzutów pierwotnie postawionych skarżącemu, został on uniewinniony z pięciu, w tym zarzutu skorumpowania funkcjonariusza policji (zobacz paragrafy 22, 24, 26 powyżej). Postępowania dotyczące trzech najpoważniejszych zarzutów (kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, wymuszenie i zastraszanie świadka) z różnych powodów zostały zawieszone i skarżący został skazany za jedynie cztery przestępstwa, czyli wprowadzanie do obrotu fałszywych banknotów, nielegalne posiadanie pistoletu gazowego, posiadanie amfetaminy i kwalifikowane oszustwo (zobacz paragrafy 18-21 powyżej).

135. Mając na uwadze powyższe ustalenia, Trybunał nie jest przekonany, że nałożenie i kontynuacja reżimu “N” w sprawie skarżącego było uzasadnione. Zarzuty przeciwko niemu dotyczyły głównie oszustw i przestępstw popełnianych w zorganizowanej grupie przestępczej nie wytrzymały wstępnego badania przez sąd pierwszej instancji. Z tych powodów, niniejsza sprawa nie może zostać porównywana ze sprawami dotyczącymi osób związanych z organizacjami typu mafijnego czy innych dotyczących przestępczości zorganizowanej (porównaj, Piechowicz, § 169 i Horych, § 94, oba cytowane powyżej). Co więcej, zarzucane ryzyko korumpowania funkcjonariuszy więziennych i administracyjnej obsługi sądu oraz ucieczki nie zostało poparte konkretnymi faktami. Wszystko to sprawia, że nałożenie tego reżimu na skarżącego należy uznać za graniczące z samowolą.

Jednakże, Trybunał nie jest władny oceniać ten problem z powyższych powodów, nie można zaakceptować, że kontynuowana, rutynowa i niedyskryminujące zastosowanie całej gamy środków, które władze były zobligowane zastosować w ramach statusu „N” w ciągu roku, dziesięciu miesięcy i siedemnastu dni była konieczna dla utrzymania bezpieczeństwa więzienia i zgodne z Artykułem 3 Konwencji.

136. To prawda, co zauważa Rząd, pomimo, że skarżący przebywał w celi izolacyjnej na oddziale specjalnym oddzielony od reszty więzienia, nie był podmiotem kompletnej sensory i społecznej izolacji. Przez krótki okres czasu (od 24 do 28 października 2003) przebywał w zwykłej celi z innymi współosadzonymi. Utrzymywał dzienny kontakt z pracownikami więzienia, co prawda ograniczony, z powodu codziennego spaceru. Odwiedzała go także rodzina oraz miał dostęp do biblioteki więziennej. W związku z tym, nie był obiektem całkowitej izolacji, ale raczej ograniczonej społecznej izolacji (zobacz Messina przeciwko Włochom (nr 2) (dec.), nr 25498/94, ECHR 1999–V; oraz Ramirez Sanchez, cytowane powyżej § 135).

Lista wizyt odbytych przez skarżącego w czasie osadzenia pokazuje, że w niniejszym okresie odbył on 14 widzeń z rodziną. Jednakże, wszystkie to były „widzenia przez telefon” bez żadnego bezpośredniego kontaktu, w czasie, których był on oddzielony od gości szybą wykonaną z tworzywa Perspex i komunikował się z gośćmi poprzez wewnętrzny telefon. Niemniej jednak, zdaniem Trybunału, ta – bardzo ograniczona – możliwość ludzkiego kontaktu nie może zanegować znaczących konsekwencji jego prawie całkowitej, przedłużonej izolacji i codziennej samotności na jego zdrowie psychiczne.

137. W raportach z 2000 i 2004 roku, CPT wyraziła poważne obawy dotyczące reżimu zastosowanego w stosunku do więźniów „N”, co zostało scharakteryzowane poprzez całkowity brak zorganizowanych aktywności oraz brak kontaktu z ludźmi. Zarekomendowano, aby niezależnie od powagi przestępstw, o które więźniowie są oskarżenie lub za które zostali skazani oraz/lub ich domniemane stwarzane przez nich zagrożenie, muszą zostać podjęte środki zapewniające im odpowiednią stymulację oraz, co najważniejsze, odpowiedni kontakt ludzki (zobacz paragraf 85 powyżej). CPT zażądało, aby władze polskie dokonały kontroli reżimu mając na uwadze te obserwacje. RPO również wyraził swoją obawę dotyczącą nieadekwatności oferty edukacyjnej i kulturalnej aktywność dla tej grupy skazanych (zobacz paragraf 80 powyżej).

138. Zdaniem Trybunały, okoliczności niniejszej sprawy w całości potwierdzają obserwacje CPT.

Nie wydaje się, aby władze podjęły jakikolwiek wysiłek, aby przeciwdziałać izolacji skarżącego poprzez dostarczenie mu odpowiedniej psychicznej i fizycznej stymulacji innej niż codzienny, zwykle samotny spacer na wydzielonym obszarze oraz dostępu do radia i biblioteki w celi izolacyjnej. Dwa z jego zarzutów odnoszące się do braku jakichkolwiek kulturalnych i edukacyjnych aktywności zostały oddalone w odniesieniu do reżimu „N” oraz faktu, że pokój wspólny w Zakładzie Karnym w Chełmie nie były wyposażone w odpowiedni system bezpieczeństwa (zobacz paragrafy 36 i 43 powyżej).

W odniesieniu do powyższych wniosków, Trybunał przywoła, że wszelkie formy izolacji pozbawione odpowiedniego psychicznej i fizycznej stymulacji trwające bardzo długo mają niszczący efekty, powodujące pogorszenie się zdolności umysłowych i umiejętności społecznych (zobacz Csüllög przeciwko Węgrom, nr 30042/08, § 30, z dalszymi odniesieniami, 7 czerwca 2011). Rozważając wymiar czasowy zastosowania reżimu w stosunku do skarżącego oraz bardzo ograniczone możliwości dostępnego dla niego ruchu fizycznego i społecznego kontaktu Trybunał nie ma wątpliwości, że jego samotność oraz wykluczenie musiało wywołać w nim uczucie upokorzenia i bezsilności (zobacz także paragraf 82 powyżej).

139. Negatywne psychologiczne i emocjonalne skutki jego społecznej izolacji zostały zaostrzone poprzez rutynowe nałożenie innych specjalnych środków, takich jak kajdany i przeszukania z rozbieraniem.

Na wstępie, Trybunał nie jest przekonany, że zakuwanie skarżącego w kajdany w czasie opuszczania przez niego celi – które było częścią codziennej procedury odnoszącej sie do specyficznych okoliczności dotyczących jego przeszłego czy też przyszłego zachowania – było faktycznie konieczne przy każdej okazji. Co więcej, w przeciwieństwie do kontroli osobistej, którą władze były zobligowane przeprowadzać zgodnie z artykułem paragrafu 64(6) Rozporządzenia z 1998 roku Artykułem 212b § 1(5), zakładanie kajdan na skazanego powinno zostać nałożone jedynie w koniecznych i szczególnych okolicznościach (zobacz paragraf 79 powyżej).

Nie wydaje się, aby istniała stała potrzeba ku temu w sprawie skarżącego, mając na uwadze, że w więzieniu przebywał w bezpiecznym środowisku. Niemniej jednak, Służba Więzienna uznała to za właściwe, aby zastosować generalną praktykę w tym celu, czyli że wszyscy więźniowie „N” powinni nosić kajdany w związku z ich domniemanym zagrożeniem dla otoczenia. Praktyka ta nie została zmieniona pomimo krytyki wyrażonej przez RPO, który optował za indywidualną oceną zagrożenia każdego z osadzonych (zobacz paragraf 80 powyżej).

140. Trybunał ma nawet więcej obiekcji dotyczących przeszukań osobistych, którym skarżący był poddawany każdego dnia, a czasem kilka razy dziennie, kiedy wchodził i wychodził z celi. Niezależnie od stanowiska Rządu, Trybunał nie ma wątpliwości, że skarżący był podmiotem takich przeszukań przez cały okres zakwalifikowania jako „niebezpieczny więzień”. Obowiązek przeprowadzania tych przeszukań został wyrażony w paragrafie 64 Rozporządzenia z 1998 roku i później Artykule 212b KKW. Przeszukanie z rozbieraniem, zawierające inspekcję odbytu, były przeprowadzone, jako część codziennej rutyny i nie było związane z żadnymi konkretnymi wymaganiami bezpieczeństwa, ani też jakimkolwiek podejrzeniem dotyczącym zachowania skarżącego. Było ono przeprowadzane pomimo faktu, że na zewnątrz jego celi i oddziału „N” skarżący nie mógł się poruszać samotnie, jego mobilność była ograniczona z powodu noszenia kajdan przez cały czas oraz był stale i bezpośrednio nadzorowany przez dwóch strażników. W dodatku, jak wspomniano powyżej, jego umieszczenie w Areszcie Śledczym w Radomiu jego zachowanie w celi, wyłączając korzystanie z części przeznaczonej do celów higieniczno – sanitarnych, było nieprzerwanie monitorowane przez kamery przemysłowe (zobacz paragraf 128 powyżej).

W związku z tym, Trybunał zauważa, że CPT w swoim raporcie z wizyty w Polsce w 2009 roku wyraziło uzasadnioną obawę dotyczącą praktyki przeszukań z rozbieraniem stosowanych w stosunku do więźniów zakwalifikowanych jako niebezpieczni (zobacz Piechowicz, cytowane powyżej, § 175).

141. Trybunał zgadza sie, że przeszukania z rozbieraniem mogą być konieczne w celu zapewnienia bezpieczeństwa więzieniu oraz zapobieżeniu zakłóceniom czy przestępstwu (zobacz Iwańczuk przeciwko Polsce, nr 25196/94, 15 listopada 2001, § 59; oraz Van der Ven, cytowany powyżej, § 60, z dalszymi odniesieniami). Jednakże, argument Rządu nie przekonuje, że takie systematyczne, natrętne oraz niesamowicie intymne przeszukania przeprowadzane codziennie, czy też kilka razy dziennie, były konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa więzieniu (zobacz paragraf 149 powyżej). Nie podziela też jego zdania, że nieobecność intencji upokorzenia skarżącego jako części uzasadnienia przez władze takiego traktowania (zobacz Piechowicz, cytowane powyżej, § 176).

Odnosząc się do faktu, że skarżący był już wcześniej obiektem dodatkowych innych, surowych środków nadzoru, że władze nie opierały się na żadnych konkretnych, przekonywujących potrzebach bezpieczeństwa oraz że skarżący najwyraźniej nie ukazywał żadnych zakłócających, agresywnych oraz innych niebezpiecznych zachowań w jednostce penitencjarnej, Trybunał uznaje, że praktyka codziennych przeszukań z rozbieraniem zastosowana w stosunku do niego w omawianym czasie musiała umniejszyć jego godność ludzką i wywołać w nim uczucie niższości, niepokoju i skumulować zagrożenie, które wyszło poza cierpienie nie do uniknięcia i upokorzenie związane z wprowadzeniem pozbawienia wolności (zobacz Van der Ven, cytowane powyżej, § 62; Piechowicz, § 176 oraz Horych¸ § 101, oba cytowane powyżej).

142. Kończąc, Trybunał jest zaskoczony, że po decyzji Sądu Okręgowego z dnia 11 grudnia 2003 roku uchylającą wcześniejszą decyzję Komisji Penitencjarnej skarżący nie został przeniesiony do zwykłej celi, ale kontynuowano jego przebywanie pod wprowadzonym reżimem dla więźniów niebezpiecznych aż do 24 grudnia 2003 roku. Posiedzenie sądu miało miejsce w Zakładzie Karnym w Chełmie, a reprezentant tej instytucji był obecny przy wydawaniu decyzji. Wiec, nie było żadnych przeszkód, aby wdrożyć w życie decyzję sądu przez administrację więzienną, która musiała być zaznajomiona z procedurami mającymi zastosowanie. Więc, skarżący pozostał przez dodatkowe trzynaście dni pod reżimem “N”. Skarżący otrzymał potwierdzenie z Sądu Okręgowego oraz Okręgowego Inspektora Służby Więziennej, że administracja Zakładu Karnego w Chełmie powinna była niezwłocznie przenieść go do zwykłej celi wykonując tym samym decyzję sądu (zobacz paragrafy 57-58 powyżej). Skarżący otrzymał podobne potwierdzenie w przedmiocie podobnej nieprawidłowości administracji więziennej po decyzji sądu z 3 grudnia 2002 roku (zobacz paragraf 59 powyżej). Zdaniem Trybunału, te uchybienia jedynie pogłębiły uczucie poniżenia i bezradności, na które cierpiał skazany w związku z uznaniem go za „więźnia niebezpiecznego”.

143. W konkluzji, oceniając stan faktyczny sprawy jako całość oraz uwzględniając kumulatywny wpływ reżimu “więźnia niebezpiecznego” na skarżącego, Trybunał stwierdza, że okres trwania oraz surowość nałożonych środków wykraczała poza uzasadnione wymogi bezpieczeństwa w zakładzie penitencjarnym oraz nie była w całości konieczna do osiągnięcia przez władze słusznego celu.

Doszło zatem do naruszenia Artykułu 3 Konwencji.

III. ZARZUT NARUSZENIA ARTYKUŁU 8 KONWENCJI W ZWIĄZKU Z OGRANICZENIEM KONTAKTU Z RODZINĄ W TRAKCIE ZASTOSOWANIA REŻIMU „WIĘŹNIA NIEBEZPIECZNEGO”

144. Skarżący dalej podnosił niezgodność z artykułem 8 restrykcji w przedmiocie kontaktów z jego rodziną, których to był on podmiotem w czasie zastosowania reżimu „więźnia niebezpiecznego”.

Artykuł 8, w istotnym dla sprawy zakresie, stanowi co następuje:

“1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia … rodzinnego … .

2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób.”

...

145. Rząd podniósł, że skarżący powinien wnieść skargę konstytucyjną w celu zbadania konstytucyjności Artykułu 217 KKW z Artykułem 47 Konstytucji. Odniósł się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2 lipca 2009 roku (nr K 1/07), wniesiony przez RPO, w którym stwierdzono niezgodność z Konstytucją i Artykułem 8 Konwencji, ponieważ nie precyzowała powodów odmowy widzeń z rodziną w więzieniu. Skarżący podtrzymał, że wykorzystał wszelkie dostępne środki krajowe.

146. Trybunał odniósł się do swoich wcześniejszych spostrzeżeń dotyczących ograniczeń polskiego modelu skargi konstytucyjnej (zobacz paragraf 112 powyżej). Stwierdza on, że Rząd nie ustalił, że skarga konstytucyjna w kontekście niniejszej krzywdy nie zapewniłaby skarżącemu odpowiedniego odszkodowania. Z tego powodu, nie można uznać go za efektywny środek naprawczy.

147. Skarżący zarzucił, że w związku z klasyfikacją go jako “więźnia niebezpiecznego” jego kontakt z rodziną został znacząco ograniczony. Zgodnie z zasadą generalną, osadzony może otrzymać wizytę raz w miesiącu. Jednakże, w sprawie skarżącego, jego matce i córce często odmawiano pozwolenia na odwiedziny, w rezultacie, czego był on pozbawiony kontaktu z nimi przez miesiące. Takie traktowanie spowodowało znaczne cierpienia moralne jego i jego rodziny.

Skarżący przyznał, że prośba o wizytę została sporządzona w formie pisemnej; jednakże w większości wypadków nie otrzymał on żadnej odpowiedzi, jedynie ustną odmowę skierowaną do członka jego rodziny przez sekretarza sądowego. W związku z tym, podniósł, że wiele odmów nie mogło zostać udokumentowanych. Skarżący zaręczał, że członkowie jego rodziny (żona, córka i matka) regularnie raz w miesiącu, wnosili o pozwolenie na widzenie. Skarżący utrzymywał, że władze naruszyły jego prawo do poszanowania życia rodzinnego.

148. Rząd stwierdził, że w niniejszym czasie (pomiędzy 1 lutego 2002, a 24 grudnia 2003 roku) skarżący odebrał 14 wizyt członków rodziny, w tym 3 wizyty matki, 5 córki i byłej żony, 2 wizyty córki i osoby trzeciej, 1 wizytę D.G. (związki rodzinne nie zostały określone) oraz 3 wizyty nieokreślonych gości (zobacz paragrafy 64-70 powyżej).

149. Wszystkie wizyty, które odebrał skarżący odbyły się jako „wizyty przy telefonie”. Ten sposób przeprowadzania wizyt został określony w Artykule 217 KKW. Takie wizyty odbywają się w specjalnym pokoju, a bezpośredni kontakt pomiędzy osadzonym a jego gościem jest wykluczony. Jak wynika z prośby dołączonej do akt sprawy karnej przeciwko skarżącemu, żaden z gości nie złożył prośby o wiedzenie bezpośrednie. Tylko skarżący złożył taką prośbę 10 czerwca 2003 roku.

150. Rząd uznał, że nie nastąpiło naruszenie Artykułu 8 w związku z reżimem wizyt podczas, gdy w stosunku do skarżącego zastosowano reżim „więźnia niebezpiecznego” oraz warunków, w jakich odbywały się wizyty.

151. Odpowiednie zasady pochodzące z judykatury zostały niedawno podsumowane w orzeczeniach Trybunału w sprawach Piechowicz przeciwko Polsce, (nr 20071/07, § 212, 17 kwietnia 2012) i Horych przeciwko Polsce, (nr 13621/08, §§ 122-124, 17 kwietnia 2012).

152. Skarżący podniósł, że odmówiono mu wizyt matki i córki w niniejszym czasie. Jednakże, nie podał jakiekolwiek dowody na poparcie tej tezy, w szczególności decyzji odpowiednich organów, więc Trybunał uznaje skargę za nieuzasadnioną aż do dnia 30 czerwca 2003 roku. Trybunał zaznacza, że w podobnych sprawach skarżący byli w stanie podać dowody na poparcie swoich zarzutów (Piechowicz, Horych).

153. Z drugiej strony, skarżący przedstawił dwie odpowiedzi Prezesa Sadu Rejonowego w Lublinie datowane na 2 września i 3 października 2003 roku na odmowy umożliwienia mu wizyt żony i córki, jak i matki (zobacz paragrafy 71-72 powyżej). Te decyzje odnosiły się do „zakłócenia” prawa skarżącego z Artykułu 8. Pozostaje do ustalenia, czy zakłócenie porównane z wymaganiami będzie się zawierać w Artykule 8 § 2 Konwencji.

154. Trybunał najpierw zauważa, że władze, w swoich pisemnych odpowiedziach na prośby skarżącego o pozwolenie na widzenia, wyjaśniły okoliczności, które, ich zdaniem, wyjaśniały negatywne decyzje w tamtym czasie. W konsekwencji, zaskarżone restrykcje mogą być uznane za zastosowane „zgodnie z prawem” zgodnie z Artykułem 8 § 2 Konwencji (zobacz Piechowicz, cytowany powyżej, §§ 216-218).

W ich pierwszej odpowiedzi z dnia 2 września 2003 roku, władze podniosły, że ich decyzja był umotywowana potrzebą zapewnienia odpowiedniego przeprowadzenia postępowania. Odnieśli się do ryzyka wywierania presji na jednego z współoskarżonych, R.P, w związku z agresywnym zachowaniem skarżącego na rozprawie w dniu 11 lipca 2003 roku. Mając powyższe na uwadze, sędzia sprawozdawca odmówił zgody na wizyty żony skarżącego. W dodatku, Trybunał zauważa, że wkrótce potem, w dniu 29 września 2003, skarżącego odwiedziły żona i córka. Został jeszcze dwukrotnie odwiedzony przez córkę, w dniach 20 października i 6 grudnia 2003 roku. Co więcej, w dniu 1 września 2003 roku skarżącego odwiedziła matka. Odnosząc się do matki, władze powoływały się na fakt, że była ona świadkiem w sprawie karnej toczącej się przeciwko skarżącemu.

155. Trybunał jest zdania, że powyższe podane przez władze powody osiągnęły swój prawowity cel, czyli „przeciwdziałanie zakłóceniom lub przestępstwu”. Wydało się to później konieczne, aby osiągnąć ten cel.

Wynika stąd, że ta skarga jest oczywiście bezzasadna i musi zostać odrzucona zgodnie z Artykułem 35 ust. 3 (a) i 4 Konwencji.

IV. ZARZUT NARUSZENIA ARTYKUŁU 8 KONWENCJI W ZWIĄZKU Z ZASTOSOWANIEM REŻIMU „WIĘŹNIA NIEBEZPIECZNEGO”.

156. Trybunał zadał pytanie, czy zastosowanie reżimu “więźnia niebezpiecznego” w stosunku do skarżącego spowodowało dalsze naruszenie jego prawa do poszanowania życia rodzinnego chronione Artykuł 8, w istotnym dla sprawy zakresie, stanowi co następuje:

“1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia … rodzinnego … .

2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób.”

A. Dopuszczalność

157. Trybunał zauważył, że skarga ta ma związek ze skargą wniesioną na podstawie Artykułu 3, która została rozpoznana powyżej (zob. paragrafy 81- 103 powyżej), a zatem musi zostać także uznana za dopuszczalną.

B. Meritum

158. Skarżący podnosi, ze objęcie go reżimem “N” naruszyło jego prawo do życia prywatnego.

159. Rząd powstrzymał sie od zajęcia stanowiska, czy restrykcje związane z reżimem “N” spowodowały naruszenie artykułu 8.

160. Trybunał zauważa, że długotrwałe stosowanie wobec skarżącego reżimu “więźnia niebezpiecznego” stanowi główny przedmiot skargi wniesionej na podstawie Artykułu 3 Konwencji. Te problemy zostały zbadane i w rezultacie uznane za naruszenie postanowienia (zobacz paragraf 143 powyżej). W tych okolicznościach, Trybunał stoi na stanowisku, że żadna odrębna kwestia nie wynika na gruncie Artykułu 8 Konwencji i nie przedstawia on odrębnych wniosków w tym zakresie.

V. INNE ZARZUTY NARUSZENIA KONWENCJI

161. Na koniec, skarżący sformułował zarzut nieuzasadnionej długości postępowania karnego toczącego się przeciwko niemu. W swoim liście z 10 lutego 2009 roku podnosił dalej, że w czasie przebywania w jednostce penitencjarnej sądy nie podjęły żadnych środków nacelowanych na ochronę jego majątku.

162. Jednakże, w świetle przedstawionych materiałów, oraz w zakresie rozpatrywanej skargi, Trybunał uznaje, że te zarzuty nie wskazują na jakiekolwiek naruszenie praw i wolności zawartych w Konwencji i jej Protokołach.

Uznaje się, że ta część skargi jest bezzasadna i musi zostać oddalona zgodnie z Artykułem 35 §§ 3 (a) i 4 Konwencji.

VI. ZASTOSOWANIE ARTYKUŁU 41 KONWENCJI

163. Artykuł 41 Konwencji stanowi:

“Trybunał stwierdzi, że nastąpiło naruszenie Konwencji lub jej Protokołów, oraz jeśli prawo wewnętrzne zainteresowanej Wysokiej Układającej się Strony pozwala tylko na częściowe usunięcie konsekwencji tego naruszenia, Trybunał orzeka, gdy zachodzi potrzeba, słuszne zadośćuczynienie pokrzywdzonej stronie.”

A. Szkoda

164. Skarżący dochodził kwoty 200, 000 euro (EUR) z tytułu szkody niematerialnej do naruszenia Artykułu 3 (zastosowanie reżimu “więźnia niebezpiecznego), 5 § 3 (nadmierna długość aresztu tymczasowego) oraz naruszenia Artykułu 8 (ograniczenia kontaktu z rodziną) Konwencji Domagał się on także kwoty 250.000 euro (EUR) z tytułu szkody materialnej, twierdząc, że w czasie jego tymczasowego aresztowania sądom nie udało się ochronić jego majątku.

165. Rząd uznał roszczenie za wygórowane i niezgodne z kwotą zadośćuczynienia przyznawaną przez Trybunał w podobnych sprawach. Odnosząc się do zarzutu szkody materialnej, Rząd podnosi, że nie istniał żaden związek przyczynowy pomiędzy zarzucaną ilością, a domniemaną szkodą materialną.

166. Trybunał nie dostrzega jakiegokolwiek związku przyczynowego pomiędzy ustalonym naruszeniem, a domniemaną szkodą materialną; dlatego też oddala ten zarzut.

W przedmiocie skargi z tytułu szkody materialnej, Trybunał zauważa, że część skargi dotycząca zarzucanego naruszenia Artykuły 5 § 3 został skreślona z listy spraw oraz, że skarga do naruszenia Artykułu 8 dotycząca restrykcji zastosowanych w kontaktach z rodziną została uznana za niedopuszczalne. Odnosząc się do ustalonego naruszenia Artykułu 3 Konwencji oraz oceniając roszczenie z uwzględnieniem zasady sprawiedliwości, Trybunał przyznaje skarżącemu kwotę 12.000 euro z tytułu doznanej szkody niematerialnej.

B. Koszty i wydatki

167. Skarżący nie składał wniosku o zwrot kosztów i wydatków.

C. Odsetki za zwłokę

168. Trybunał uznaje za właściwe, aby odsetki za zwłokę były oparte na marginalnej stopie procentowej Europejskiego Banku Centralnego, powiększonej o trzy punkty procentowe.

Z TYCH PRZYCZYN, TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE

1.  Bierze pod uwagę warunki Rządowej deklaracji w kontekście skargi na Artykuł 5 § 3 Konwencji oraz sposoby zapewnienia zgodności ze zobowiązaniami, o których tam mowa;

2. Decyduje się skreślić skargę z listy skarg w części dotyczącej powyższego naruszenia w związku z Artykułem 37 § 1 (c) Konwencji;

3. Uznaje skargi na podstawie Artykułu 3 i 8 dotyczące zastosowania wobec skarżącego reżimu “więźnia niebezpiecznego” za dopuszczalne, a pozostałą część skargi za niedopuszczalną;

4. Stwierdza, że nastąpiło naruszenie Artykułu 3 Konwencji;

5. Stwierdza, że żadna odrębna kwestia nie wynika na gruncie Artykułu 8 Konwencji w odniesieniu do zastosowania wobec skarżącego reżimu “więźnia niebezpiecznego”;

6. Stwierdza,

(a) że pozwane państwo ma zapłacić skarżącemu w terminie trzech miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku zgodnie z Artykułem 44 ust. 2 Konwencji kwotę 12.000 euro (dwanaście tysięcy euro), przeliczoną na walutę polską po kursie obowiązującym w dniu wydania rozstrzygnięcia, powiększoną o wszelkie podatki, które mogą zostać nałożone na tę kwotę, tytułem poniesionej szkody niematerialnej,;

(b) że po upływie powyższego trzymiesięcznego terminu do momentu zapłaty, winny zostać naliczone od tych kwot odsetki zwykłe według marginalnej stopy procentowej Europejskiego Banku Centralnego powiększonej o trzy punkty procentowe;

7. Oddala pozostałą część roszczenia skarżącego o słuszne zadośćuczynienie.

Sporządzono w języku angielskim oraz obwieszczono pisemnie dnia 30 listopada 2012 roku, zgodnie z Regułą 77 ust. 2 i ust. 3 Regulaminu Trybunału.

Lawrence Early David Thór Björgvinsson
Kanclerz Sekcji Przewodniczący

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Leschied
Data wytworzenia informacji: