Orzeczenie w sprawie Thiam przeciwko Francja, skarga nr 80018/12
EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA
SEKCJA PIĄTA
SPRAWA THIAM PRZECIWKO FRANCJI
(Skarga nr 80018/12)
WYROK
STRASBURG
18 października 2018 r.
OSTATECZNY
18/01/2019
Wyrok ten jest ostateczny, ale może podlegać korekcie wydawniczej.
W sprawie Thiam przeciwko Francji,
Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Piąta), zasiadając jako Izba w składzie:
Angelika Nußberger,
Przewodnicząca,
Yonko Grozev,
André Potocki,
Síofra O'Leary,
Mārtiņš Mits,
Lәtif Hüseynov,
Lado Chanturia,
sędziowie,
i Claudia Westerdiek,
Kanclerz Sekcji,
obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 25 września 2018 r.,
wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:
PROCEDURA
1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 80018/12) wniesionej do Trybunału przeciwko Republice Francuskiej w dniu 13 grudnia 2012 r. na podstawie art. 34 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności („Konwencji”) przez obywatela Mauretanii p. Abdoula Aziza Thiama („skarżącego”).
2. Skarżący, któremu przyznano pomoc prawną, był reprezentowany przez p. E. Ganem, adwokat prowadzącą praktykę w Neuilly-sur-Seine. Rząd francuski („Rząd”) był reprezentowany przez swojego pełnomocnika, p. F. Alabrune’a, dyrektora ds. prawnych w Ministerstwie Europy i Spraw Zagranicznych.
3. Skarżący zarzucał, że w postępowaniu cywilnym z powództwa Prezydenta Francji naruszono jego prawo do rzetelnego procesu sądowego.
4. W dniu 31 sierpnia 2015 r. Rząd został powiadomiony o zarzutach dotyczących zasady równości stron oraz niezawisłości i bezstronności sądu. W pozostałej części skarga została uznana za niedopuszczalną na podstawie Reguły 54 § 3 Regulaminu.
FAKTY
I. OKOLICZNOŚCI SPRAWY
5. Skarżący urodził się w 1978 r. i mieszka w Limay.
6. W dniu 24 września 2008 r. bank Société Générale złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa fałszerstwa, wprowadzania sfałszowanych dokumentów do obiegu i oszustwa, popełnionych przez nieznanego sprawcę lub sprawców, w następstwie skarg złożonych przez p. Nicolasa Sarkozy'ego, ówczesnego prezydenta Francji, w przedmiocie czterech nieuprawnionych płatności na rzecz operatorów telefonii komórkowej dokonanych z jego rachunku bankowego na łączną kwotę 176 euro (EUR).
7. W dniu 25 września 2008 r. postępowanie przygotowawcze powierzono wspólnie zespołowi ds. oszustw i zespołowi ds. przestępczości zorganizowanej. W tym samym dniu sam p. Sarkozy złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, które włączono do sprawy. W dniu 23 października 2008 r. prokurator w Nanterre wszczął śledztwo sądowe w sprawie oszustwa popełnionego z premedytacją w ramach zmowy na szkodę przedmiotowych przedsiębiorstw, p. Sarkozy’ego i ośmiu innych osób, w tym jego krewnych. W trakcie sądowego śledztwa p. Sarkozy złożył wniosek o przystąpienie do postępowania karnego w charakterze powoda cywilnego.
8. W dniu 11 czerwca 2009 r. sędzia śledczy zobowiązał skarżącego i sześć innych osób do stawienia się przed Sądem Karnym w Nanterre w związku z zarzutem oszustwa popełnionego z premedytacją w ramach zmowy. Zostali oni oskarżeni o uzyskanie 148 przyłączy telefonicznych, telefonów komórkowych i opłacenia abonamentów z użyciem danych kart płatniczych i rachunków bankowych należących do osoby trzeciej.
9. Przed sądem prowadzącym postępowanie skarżący twierdził, że wniosek p. Sarkozy'ego o przystąpienie do postępowania w charakterze powoda cywilnego jest niedopuszczalny. Podnosił po pierwsze, że możliwość interweniowania sprawującego urząd Prezydenta w charakterze powoda cywilnego, w sytuacji gdy nie ma możliwości wytoczenia przeciwko niemu powództwa lub wezwania go na świadka w trakcie trwania jego kadencji (zob. art. 67 Konstytucji, paragraf 17 poniżej) doprowadzi do nierówności stron w postępowaniu. Po drugie twierdził, że uprawnienie Prezydenta do powoływania sędziów i prokuratorów wynikające z art. 64 i 65 Konstytucji (zob. paragrafy 17, 22 i 25 poniżej) wzbudza wątpliwości co do bezstronności postępowania sądowego, którego jest on stroną.
10. W wyroku z dnia 7 lipca 2009 r. sąd, ustaliwszy, iż skarżący brał udział w przygotowaniu do popełnienia przestępstwa i określiwszy jego rolę w organizacji oszustwa, uznał go za winnego stawianych mu zarzutów i skazał na rok pozbawienia wolności. Orzekł, że wniosek p. Sarkozy’ego o przystąpienie do postępowania w charakterze powoda cywilnego był dopuszczalny ze względu na przysługujące mu prawo dostępu do sądu, jednak odroczył wydanie postanowienia w sprawie odszkodowania do czasu upływu jednego miesiąca od zakończenia kadencji prezydenckiej (zob. art. 67 Konstytucji, paragraf 17 poniżej). Sąd orzekł, powołując się na art. 6 Konwencji, że status Prezydenta w postępowaniach przed sądem będzie wiązać się z naruszeniem zasady równości stron, ponieważ jako powód cywilny nie może on w okresie sprawowania urzędu być objęty żadnymi sankcjami z tytułu nieuzasadnionego pozwu, nie może być ścigany za złośliwe lub pochopne oskarżenia, nie może być przesłuchiwany ani nie jest możliwe przeprowadzenie konfrontacji z oskarżonym z jego udziałem ( ibid., zob. również paragraf 31 poniżej). Podkreślił ponadto, że uprawnienie Prezydenta do powoływania sędziów i prokuratorów mogło stwarzać w oczach oskarżonego wrażenie, że nie jest sądzony przez niezawisły i bezstronny sąd.
11. W wyroku z dnia 8 stycznia 2010 r. Sąd Apelacyjny w Wersalu uchylił dotychczasowy wyrok i skazał skarżącego na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności. Sąd uznał skarżącego za winnego na podstawie jego własnych wyjaśnień i wyjaśnień pozostałych oskarżonych, a także materiału dowodowego zgromadzonego w trakcie przeszukań. Co się tyczy roszczenia o odszkodowanie dla powoda cywilnego, sąd nakazał skarżącemu zapłatę na rzecz p. Sarkozy'ego 1 EUR tytułem zadośćuczynienia za szkodę niemajątkową, i łącznie z innymi oskarżonymi – kwoty 2500 EUR tytułem kosztów postępowania przed sądem pierwszej instancji i postępowania apelacyjnego:
„[…] L.S., [skarżący] i F.T. twierdzą, że szczególny status głowy państwa wyklucza w niniejszym postępowaniu wezwanie na świadka, przesłuchanie, konfrontację, czynności dochodzeniowo-śledcze lub postępowanie kontradyktoryjne dotyczące p. Sarkozy’ego. Znaczenie ma nie tyle zabezpieczenie równości argumentów faktycznych lub prawnych, ale równych możliwości każdej ze stron w zakresie przedstawiania swoich »racji« i omówienia ich z drugą stroną. W niniejszej sprawie oczywiste jest, że to przedstawienie i dyskusja były skuteczne w całym postępowaniu, zarówno w trakcie sądowego śledztwa, jak i postępowania przed sądem pierwszej instancji i postępowania przed niniejszym sądem. Zagwarantowano zatem rzetelny proces sądowy, nie tylko za sprawą równowagi stron, ale również skuteczności postępowania kontradyktoryjnego.
Co się tyczy aspektu drugiego, a więc bezstronności sądu, którą rzekomo miała podważać zarzucana stronniczość prokuratora i interwencja Prezydenta w postępowaniu, w sytuacji gdy jest on gwarantem niezależności sądownictwa i władzy, należy dokonać pewnego rozróżnienia. W kwestii pierwszej – w pismach przedstawionych przez prokuratora z Nanterre słusznie zauważono, że postępowanie karne zostało wszczęte przez prokuraturę, do której nie ma zastosowania wniosek o wykluczenie, w związku z czym postępowanie nie jest zależne od interwencji powoda cywilnego. W kwestii drugiej wiele sądów cywilnych lub karnych, w szczególności w sprawach związanych z prasą, wielokrotnie dopuszczało postępowania wszczynane przez sprawującego urząd Prezydenta Republiki, pełniącego jednocześnie funkcję przewodniczącego Najwyższej Rady Sądownictwa, nie twierdząc przy tym, że w jakikolwiek sposób działa on w sprzeczności ze swoimi konstytucyjnymi obowiązkami”.
Sąd Apelacyjny dążył ponadto do stwierdzenia, czy bezstronność sądu można kwestionować również w świetle teorii widocznych oznak. Sąd wskazał na niejednoznaczność statusu głowy państwa, która „[wynika] z faktu, że miało to w pełni na celu zabezpieczenie Prezydenta przed atakami przed sądem, jednak nie stoi na przeszkodzie działania w charakterze zwykłego uczestnika postępowania sądowego, w sytuacji gdy zdecyduje się on na postępowanie sądowe”. Podkreślił jednak, że gwarancja prawa do bezstronnego sądu nie wpływa na prokuraturę, a uprawnienia Prezydenta w zakresie powołań nie naruszają praw do rzetelnego procesu sądowego:
„[…] fakt, że w niniejszej sprawie prokurator z Nanterre i Wersalu usiłowali dopilnować, aby sprawa była zbadana możliwie szybko, i zastosowano nadzwyczajne środki dochodzeniowo-śledcze (zespół ds. poważnej przestępczości i zespół ds. oszustw) można było bez wątpienia wiązać z tożsamością pokrzywdzonego, ale również faktem, że ofiarą tych samych przestępstw padli członkowie jego rodziny, co sugerowało działanie na szeroką skalę wymierzone w głowę państwa i jej rodzinę, a więc z dużym prawdopodobieństwem wskazywało na zorganizowanie przestępstwa z uwagi na ich tożsamość.
W związku z powyższym bez dowodów, że Prezydent bezpośrednio angażował się w postępowanie, pewnym jest, że prokurator rejonowy, działając ex officio, wykazał się ewidentną gorliwością, która jednak nie mogła podważać uprawnionych interesów i praw podstawowych osób zainteresowanych. Oskarżeni nie wykazali, że padli ofiarą naruszenia przez francuskie instytucje zasad, którymi należy kierować się w rzetelnym procesie sądowym.
Ponadto […] artykuł 64 Konstytucji stanowi, że […] Prezydent jest gwarantem władzy sądowej, a przepis ten legitymizuje na najwyższym poziomie hierarchii norm prawnych – nawet wówczas, gdy Prezydent Republiki jest stroną postępowania – jego uprawnienia odnoszące się do prokuratury, jednocześnie eliminując wątpliwości co do niezależności sądownictwa […]. [Skarżący] nie może kwestionować zdolności Prezydenta do działania w charakterze zwykłego obywatela.
Ponadto, nawet przy założeniu niespójności francuskiego ustroju sądownictwa i Konwencji, sprzeczność można by usunąć jedynie reformą Konstytucji.
W tych warunkach, jak również przy braku wskazań, że prokuratura lub uprawnienie w zakresie powoływania sędziów i prokuratorów spowodowały konkretne osłabienie niezawisłości lub bezstronności sędziów, sprzeciw uznaje się za bezzasadny”.
12. Skarżący wniósł skargę kasacyjną i poza podniesieniem zarzutu naruszenia prawa do rzetelnego procesu sądowego, twierdził, że art. 2 Kodeksu postępowania karnego (zob. paragraf 31 poniżej) jest niekonstytucyjny, ponieważ nie wyklucza przystąpienia Prezydenta Republiki do postępowania w charakterze powoda cywilnego. W międzyczasie w piśmie procesowym z dnia 16 sierpnia 2010 r. skarżący zwrócił się do Sądu Kasacyjnego o skierowanie do Rady Konstytucyjnej wniosku o wydanie orzeczenia prejudycjalnego w przedmiocie konstytucyjności ( question prioritaire de constitutionnalité) w zakresie zgodności ww. art. 2 z zasadą trójpodziału władzy i prawa do obrony, jak również prawa do rzetelnego procesu sądowego.
13. W wyroku z dnia 10 listopada 2010 r. ( Bull crim., nr 180) Sąd Kasacyjny postanowił nie występować z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym w przedmiocie konstytucyjności z uwagi na poniższe:
„Pytanie, które nie dotyczy wykładni przepisu konstytucyjnego, którego Trybunał Konstytucyjny nie miał okazji jeszcze stosować, nie jest nowe.
Podnoszone pytanie nie ma de facto istotnego znaczenia, ponieważ w rzeczywistości jest to pytanie o doprecyzowanie zakresu art. 2 Kodeksu postępowania karnego w świetle art. 67 Konstytucji, w związku z czym wchodzi w zakres kompetencji sądów powszechnych”.
14. W swojej opinii przedstawionej przed Sądem Kasacyjnym rzecznik generalny zaapelował o częściowe uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego w zakresie, w jakim nie zawieszono orzeczenia w przedmiocie roszczenia cywilnego p. Sarkozy’ego do czasu zakończenia jego kadencji. Rzecznik generalny uznał, że fakt, iż przeciwko Prezydentowi nie można wszcząć postępowania (za złośliwe, niestosowne lub de facto zmyślone oskarżenie) ani że nie mógł on być wezwany do złożenia zeznań w świetle okoliczności sprawy nie stanowił nierówności stron, jednocześnie przyznając, że brak takiej możliwości mógłby powodować poważne trudności w innych postępowaniach, gdyby opierały się one głównie na oskarżeniach i dowodach pochodzących od Prezydenta. Niemniej jednak w ocenie rzecznika generalnego uprawnienie Prezydenta w zakresie powołania sędziów i prokuratorów mogło powodować wątpliwości co do obiektywnej bezstronności prywatnych sporów, których Prezydent może być stroną w trakcie trwania kadencji. Zaznaczył przy tym jednak, że fakt uznania wniosku Prezydenta o przystąpienie do postępowania w charakterze powoda cywilnego za niedopuszczalny będzie skutkował pozbawieniem go prawa dostępu do sądu, dlatego też uznał, że konieczne jest opowiedzenie się za rozwiązaniem kompromisowym w postaci zawieszenia postępowania cywilnego z powództwa Prezydenta w celu obrony jego osobistych interesów do czasu zakończenia jego kadencji.
15. W wyroku z dnia 15 czerwca 2012 r. Sąd Kasacyjny w pełnym składzie uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w zakresie, w jakim nie przedstawiono dostatecznego uzasadnienia kary pozbawienia wolności wymierzonej skarżącemu. W pozostałym zakresie sąd orzekł, co następuje:
„Po pierwsze, Prezydent Republiki, który posiadając status pokrzywdzonego jest uprawniony zgodnie z art. 2 Kodeksu postępowania karnego do wykonywania swoich praw jako powód cywilny w trakcie trwania kadencji, przystąpił do postępowania, które zostało wszczęte wcześniej przez prokuratora, a postępowanie przeciwko stronie odwołującej się nie zostało umorzone ani strona odwołująca się nie została uniewinniona.
Po drugie, w wyroku zauważa się, że strona odwołująca się została uznana za winną na podstawie jej własnych wyjaśnień i wyjaśnień innych oskarżonych, jak również materiału dowodowego zgromadzonego podczas przeszukań.
Po trzecie, Sąd Apelacyjny, oceniając – w czym nie spotkał się ze sprzeciwem – fakty sprawy, orzekł, że działanie prokuratora nie powodowało naruszenia uprawnionych interesów ani praw podstawowych oskarżonych.
Po czwarte, w wyroku uznano dokładnie, że gwarancja prawa do niezawisłego i bezstronnego sądu przewidziana art. 6 ust. 1 Konwencji ma zastosowanie jedynie do sędziów, a nie do oskarżyciela.
Wreszcie sam fakt, że sędziowie są powoływani przez Prezydenta nie czyni ich mu podległymi, ponieważ od chwili powołania zastosowanie ma nieusuwalność z urzędu i nie podlegają oni żadnemu naciskowi ani nie otrzymują poleceń przy realizacji swoich obowiązków służbowych. W wyroku, po uznaniu, że każda strona była w stanie przedstawić swoje argumenty i omówić argumenty strony przeciwnej zarówno podczas postępowania przygotowawczego, jak i rozpraw przed sądem pierwszej instancji i Sądem Apelacyjnym, stwierdzono, że skarżący nie wykazał, iż padł ofiarą naruszenia prawa do rzetelnego procesu sądowego przez instytucje francuskie. Sąd Apelacyjny słusznie uznał zatem, że zasada równości stron nie została naruszona. […]”.
16. Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 r. Sąd Apelacyjny w Wersalu uchylił karę wymierzoną skarżącemu i skazał go na karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu.
II. ISTOTNE PRZEPISY PRAWA KRAJOWEGO I PRAKTYKA
A.Konstytucja oraz inne istotne przepisy regulujące powołanie, awansowanie i kwestie dyscyplinarne dotyczące sędziów i prokuratorów oraz Najwyższej Rady Sądownictwa
1. Konstytucja
17. Artykuł 64, 65 i 67 Konstytucji stanowi:
Artykuł 64
„Prezydent Republiki jest gwarantem niezależności władzy sądowniczej.
Korzysta on z pomocy Najwyższej Rady Sądownictwa ( Conseil supérieur de la magistrature).
Ustawa systemowa określa status sędziów i prokuratorów.
Sędziowie są nieusuwalni”.
Artykuł 65
(w mocy do 31 stycznia 2011 r. [zob. paragraf 19 poniżej])
„Najwyższej Radzie Sądownictwa przewodniczy Prezydent Republiki. Minister Sprawiedliwości z urzędu jest jej wiceprzewodniczącym. Może on zastępować Prezydenta Republiki.
Najwyższa Rada Sądownictwa składa się z dwu sekcji, z których jedna jest właściwa dla sędziów, a druga dla prokuratorów.
Sekcja właściwa dla sędziów składa się, poza Prezydentem Republiki i Ministrem Sprawiedliwości, z pięciu sędziów i jednego prokuratora, jednego radcy stanu powołanego przez Radę Stanu, trzech cieszących się uznaniem obywateli nienależących ani do parlamentu, ani do sądownictwa powszechnego, wyznaczonych odpowiednio przez Prezydenta Republiki, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego i przewodniczącego Senatu.
…
Sekcja Najwyższej Rady Sądownictwa właściwa dla sędziów przedstawia wnioski dotyczące powoływania sędziów Sądu Kasacyjnego, prezesów Sądów Apelacyjnych i przewodniczących tribunaux de grande instance. Inni sędziowie są powoływani na podstawie jej wiążącej zgody.
Sekcja ta orzeka jako sąd dyscyplinarny dla sędziów. Działa wówczas pod przewodnictwem Prezesa Sądu Kasacyjnego.
…”.
Artykuł 65
(zmieniony ustawą konstytucyjną nr 2008-724 z dnia 23 lipca 2008 r. w sprawie modernizacji instytucji Piątej Republiki, która weszła w życie w dniu 1 lutego 2011 r. [zob. paragraf 19 poniżej])
Najwyższa Rada Sądownictwa składa się z sekcji właściwej dla sędziów i sekcji właściwej dla prokuratorów.
Sekcja właściwa dla sędziów działa pod przewodnictwem Prezesa Sądu Kasacyjnego. W jej skład wchodzi ponadto pięciu sędziów i jeden prokurator, jeden radca stanu powoływany przez Radę Stanu, jeden adwokat oraz sześciu wykwalifikowanych i cieszących się uznaniem obywateli niezasiadających w Parlamencie ani nie należących ani do sądownictwa powszechnego ani administracyjnego. Prezydent Republiki, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego i przewodniczący Senatu powołują po dwóch wykwalifikowanych i cieszących się uznaniem obywateli każdy. Do powoływania wykwalifikowanych i cieszących się uznaniem obywateli zastosowanie ma procedura przewidziana w ostatnim ustępie art. 13. Powołania dokonywane przez przewodniczących izb parlamentu podlegają zatwierdzeniu przez właściwą komisję stałą danej izby.
Sekcji właściwej dla prokuratorów przewodniczy Prokurator Generalny przy Sądzie Kasacyjnym. W jej skład wchodzi ponadto pięciu prokuratorów i jeden sędzia, radca stanu, adwokat oraz sześciu wykwalifikowanych i cieszących się uznaniem obywateli, o których mowa w ustępie drugim.
Sekcja Najwyższej Rady Sądownictwa właściwa dla sędziów przedstawia wnioski dotyczące powołania sędziów Sądu Kasacyjnego, Prezesów Sądów Apelacyjnych i przewodniczących tribunaux de grande instance. Inni sędziowie są powoływani na podstawie jej wiążącej zgody.
Sekcja Najwyższej Rady Sądownictwa właściwa dla prokuratorów wydaje swoją opinię w sprawie powołania prokuratorów.
Sekcja Najwyższej Rady Sądownictwa właściwa dla sędziów działa jako sąd dyscyplinarny dla sędziów. W jej skład wchodzi wówczas oprócz osób, o których mowa w ustępie drugim, także sędzia należący do składu sekcji właściwej dla prokuratorów.
Sekcja Najwyższej Rady Sądownictwa właściwa dla prokuratorów wydaje opinie w sprawach sankcji dyscyplinarnych wobec prokuratorów. W jej skład wchodzi wówczas również, poza osobami wymienionymi w ustępie trzecim, prokurator, należący do sekcji właściwej dla sędziów.
Najwyższa Rada Sądownictwa zbiera się na posiedzenia plenarne w celu wydania opinii dla Prezydenta Republiki zgodnie z art. 64. W składzie plenarnym wypowiada się w kwestiach dotyczących etyki sędziów i prokuratorów, jak też problemów dotyczących funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości skierowanych do niej przez Ministra Sprawiedliwości. Skład plenarny obejmuje trzech z pięciu sędziów, o których mowa w ustępie drugim, trzech z pięciu prokuratorów, o których mowa w ustępie trzecim, jak również radcę stanu, adwokata i sześciu wykwalifikowanych i cieszących się uznaniem obywateli, o których mowa w ustępie drugim. Radzie przewodniczy Prezes Sądu Kasacyjnego, którego może zastąpić w tej roli Prokurator Generalny przy Sądzie Kasacyjnym.
Minister Sprawiedliwości może brać udział we wszystkich posiedzeniach Sekcji Najwyższej Rady Sądownictwa z wyjątkiem posiedzeń dotyczących spraw dyscyplinarnych.
Skargi do Najwyższej Rady Sądownictwa mogą wnosić osoby indywidualne pod warunkami określonymi w ustawie organicznej.
…”.
Artykuł 67
„Prezydent Republiki nie odpowiada za swe akty urzędowe, z zastrzeżeniem postanowień artykułów 53-2 i 68.
W okresie sprawowania urzędu Prezydent Republiki nie może być pociągnięty do odpowiedzialności przed żadną francuską władzą sądowniczą ani administracyjną, ani wzywany do złożenia zeznań lub informacji, ani ścigany. Bieg terminów przedawnienia ulega zawieszeniu na okres kadencji.
Czynności i procedury wstrzymane w związku z powyższym mogą zostać podjęte przeciwko niemu po upływie miesiąca po zakończeniu urzędowania”.
2. Najwyższa Rada Sądownictwa
18. W okresie Trzeciej Republiki Najwyższa Rada Sądownictwa ( Conseil supérieur de la magistrature – „CSM”) stanowiła formację Sądu Kasacyjnego, obradującą w roli sądu dyscyplinarnego dla sędziów. Konstytucje z 1946 r. i 1958 r. wyodrębniły CSM jako osobny organ regulowany konkretnym artykułem. Przepisami konstytucyjnymi z dnia 27 lipca 1993 r. i 23 lipca 2008 r. zmieniano jego skład i zakres kompetencji.
19. Przed wspomnianą ustawą konstytucyjną z dnia 23 lipca 2008 r. i ustawą systemową (la loi organique) nr 2010-830 z dnia 22 lipca 2010 r., którą została ona wdrożona (ze względu na wejście w życie pod koniec stycznia 2011 r.), od 1958 r., przewodniczącym CSM był Prezydent Republiki. Pan Sarkozy był zatem przewodniczącym CSM od 2006 r. do stycznia 2011 r. Minister Sprawiedliwości był wówczas wiceprzewodniczącym tego organu. W uzasadnieniu projektu ustawy konstytucyjnej stwierdzono, że reforma CSM jest konieczna w szczególności w celu wyeliminowania sprawowania roli przewodniczącego przez głowę państwa: „Ewolucja roli odgrywanej przez władzę sądowniczą w nowoczesnej demokracji wymaga, aby roli przewodniczącego nie pełnił dłużej Prezydent Republiki”. Podobnie przed reformą z 2008 r. sekcja CSM właściwa dla sędziów składała się, poza Prezydentem Republiki i Ministrem Sprawiedliwości, z pięciu sędziów i jednego prokuratora, jednego radcy stanu powołanego przez Radę Stanu oraz trzech cieszących się uznaniem obywateli nienależących ani do parlamentu, ani do sądownictwa powszechnego, powołanych odpowiednio przez Prezydenta Republiki, przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego i przewodniczącego Senatu. Sekcja ta, poza tym, iż była uprawniona do powoływania sędziów (zob. paragraf 22 i nast. poniżej), pełniła również funkcję sądu dyscyplinarnego i wówczas przewodniczył jej Prezes Sądu Kasacyjnego.
20. Aktualny skład CSM w wyniku reformy konstytucyjnej z 2008 r. reguluje art. 65 Konstytucji przytoczony w paragrafie 17 powyżej.
3. Powoływanie i awansowanie sędziów i prokuratorów
21. Przyjęcie do krajowej służby prawniczej ( la magistrture) tradycyjnie uzależnione jest od złożenia egzaminu konkursowego. Kandydaci, którzy uzyskają pozytywny wynik, zostają aplikantami ( auditeurs de justice) i odbywają szkolenie zawodowe w krajowej szkole sądownictwa ( École nationale de la magistrature). Rekrutację przez bezpośrednie włączenie do służby przewiduje również i ściśle reguluje rozporządzenie nr 58–1270 z dnia 22 grudnia 1958 r. dotyczące ustawy organicznej w sprawie statusu członków magistratu („rozporządzenie z 1958 r.”).
22. Artykuły 4, 6 i 28 rozporządzenia z 1958 r. stanowią, co następuje:
Artykuł 4
„Sędziowie są nieusuwalni.
W rezultacie sędziowie nie mogą otrzymać nowego przydziału bez swojej zgody, choćby w ramach awansu”.
Artykuł 26
„Prezydent Republiki powołuje aplikantów na stanowiska drugiego szczebla w sądowej hierarchii na wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości.
W zależności od rankingu, z wyjątkiem obowiązków ujętych w zastrzeżeniach egzaminatorów przewidzianych w art. 21 i w zależności od proponowanego wykazu, aplikanci informują Ministra Sprawiedliwości, na jaki urząd chcą być powołani.
[…]
Mając na uwadze dokonane wybory, Minister Sprawiedliwości kieruje decyzję do zatwierdzenia przez właściwą sekcję Rady. […]”.
Artykuł 28
„Aktów powołania do pełnienia urzędu przewodniczącego trybunału wielkiej instancji lub trybunału pierwszej instancji, lub radcy-referendarza ( tribunal de grande instance, tribunal de première instance, conseiller référendaire) w Sądzie Kasacyjnym dokonuje Prezydent Republiki na wniosek właściwej sekcji Najwyższej Rady Sądownictwa.
Aktów powołania dotyczących awansowania na wyższe stanowisko lub powołania do pełnienia urzędu sędziego lub prokuratora innego niż wspomniane w poprzednim ustępie dokonuje Prezydent Republiki na wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości z zastrzeżeniem wiążącej zgody odpowiedniej sekcji Najwyższej Rady Sądownictwa właściwej dla sędziów i odpowiedniej sekcji Najwyższej Rady Sądownictwa właściwej dla prokuratorów. Zasady regulujące powoływanie prokuratorów mają zastosowanie do urzędników wyznaczonych do pełnienia urzędów w administracji centralnej Ministerstwa Sprawiedliwości”.
23. Hierarchia sądownictwa składa się z dwóch szczebli (art. 2 rozporządzenia z 1958 r.). Awanse sędziów są uznaniowe i opierają się na zasługach. Tym niemniej określone są warunki awansowania z drugiego na pierwszy szczebel hierarchii. Poza służbą przez okres siedmiu lat sędziowie wnioskujący o awans i zasługujący na niego wpisywani są na listę awansów sporządzaną przez komisję ds. awansów, w której skład wchodzą w większości wybierani sędziowie i prokuratorzy. Komisja podejmuje decyzję na podstawie indywidualnego zbadania akt sędziego przeprowadzonego w następstwie oceny dokonanej przez bezpośredniego przełożonego w procedurze kontradyktoryjnej. Informacja o liście zostaje przekazana każdemu zainteresowanemu sędziemu i wywieszona z zachowaniem pełnej przejrzystości w każdym sądzie, aby umożliwić osobom niezgłoszonym wysłanie komisji wniosku o umieszczenie na niej (art. 15, 18, 21 i 22–27 dekretu nr 93-21 z dnia 7 stycznia 1993 r. przyjętego w ramach stosowania rozporządzenia z 1958 r.).
24. Ponadto możliwość wykonywania przez sędziów określonych obowiązków zależy od uwzględnienia ich na liście umiejętności i wyboru prowadzonej przez komisję ds. awansów. Informacja o proponowanych powołaniach jest następnie przekazywana CSM oraz prezesom Sądu Kasacyjnego i Sądów Apelacyjnych, którzy zapewniają jej rozpowszechnienie (art. 27-1 rozporządzenia z 1958 r.).
25. Podobnie jak w przypadku powołania nowych sędziów (art. 26 rozporządzenia z 1958 r., paragraf 22 powyżej), wszelkie awanse lub powołania na nowe stanowisko odbywają się w drodze aktu Prezydenta Republiki wydawanego na wniosek Ministra Sprawiedliwości na podstawie wniosku CSM lub wiążącej zgody CSM wydanej zgodnie z art. 65 Konstytucji (zob. paragraf 17 powyżej). Od aktu tego można się odwołać w drodze kontroli sądowej do Rady Stanu. Skład rozpoznający takie odwołanie ma ograniczoną możliwość kontroli, w ramach której weryfikuje jedynie, czy wybór nie był skutkiem oczywistego błędu w ocenie potrzeb służby lub odpowiednich kwalifikacji danego sędziego. Skład rozpoznający dopilnowuje ponadto, czy powołanie nie wynikało z błędu co do prawa lub nieprawidłowości w wykonywaniu władzy (zob. przykładowo Rada Stanu nr 259294, 10 sierpnia 2005 r.; Rada Stanu nr 325268, 10 stycznia 2011 r.). Rada Stanu stwierdziła, że zasada równego traktowania implikuje konieczność dokonania przez CSM dogłębnej oceny wartości każdego z kandydatów. Chociaż CSM mogła swobodnie i orientacyjnie określać kryteria selekcji, takie jak mobilność geograficzna lub lepsze dostosowanie profilu kandydata do urzędu, będzie musiała każdorazowo przeprowadzić indywidualne badanie szczegółowych informacji zawartych w aktach każdego z kandydatów (Rada Stanu nr 273176, 14 grudnia 2005 r.; Rada Stanu nr 272232, 10 marca 2006 r.)
4. Środki dyscyplinarne dotyczące sędziów
26. Zgodnie z art. 43 rozporządzenia z 1958 r. „niepowodzenie członka magistratu w wywiązaniu się z obowiązków służbowych lub działaniu zgodnym z wymogiem przestrzegania etyki, dokładności i godności stanowi przewinienie dyscyplinarne”. Zgodnie z art. 65 ust. 2 Konstytucji sprawy dyscyplinarne rozpoznaje sekcja CSM właściwa dla sędziów, obradując jako sąd dyscyplinarny, któremu przewodniczy Prezes Sądu Kasacyjnego. Sprawy takie są kierowane do CSM przez Ministra Sprawiedliwości, który przed rozpoczęciem postępowania jest uprawniony do wnioskowania o przeprowadzenie dochodzenia przez Inspektorat Generalny Wymiaru Sprawiedliwości (w czasie istotnym dla sprawy znany jako Inspektorat Generalny Sądownictwa), funkcjonujący pod nadzorem Ministerstwa Sprawiedliwości. Sprawy mogą być kierowane do CSM również przez Prezesa Sądu Kasacyjnego właściwego dla danego sędziego objętego postępowaniem dyscyplinarnym, a od 2010 r. również przez dowolnego obywatela w związku z postępowaniem sądowym dotyczącym realizacji obowiązków służbowych przez sędziego (art. 50-1 do 50-3 rozporządzenia z 1958 r.). W drugim przypadku o dopuszczalności skargi decyduje w pierwszej kolejności komisja dokonująca selekcji skarg.
27. W trakcie postępowania dyscyplinarnego przewodniczący sądu dyscyplinarnego powołuje sprawozdawcę. Wyznaczony zostaje sędzia, któremu ujawnia się akta. Po rozprawie i przeprowadzeniu dowodu z zeznań dyrektora sądownictwa oraz zapoznaniu się ze sprawozdaniem sędzia objęty postępowaniem dyscyplinarnym, którego może reprezentować adwokat, składa wyjaśnienia i ustosunkowuje się do przedstawianych mu zarzutów w ramach swojej obrony. Rozprawa ma charakter jawny. Jeżeli jednak wymagają tego względy ochrony porządku publicznego lub życia prywatnego bądź zachodzą szczególne okoliczności, które mogą podważać interesy wymiaru sprawiedliwości, rozprawa może toczyć się za zamkniętymi drzwiami w całości lub częściowo na podstawie decyzji sądu dyscyplinarnego podjętej ze względu na konieczność lub z własnej inicjatywy. Orzeczenie CSM musi zawierać uzasadnienie i być przedstawione na posiedzeniu jawnym (art. 51–58 rozporządzenia z 1958 r.). Od orzeczenia przysługuje odwołanie do Rady Stanu.
5. Istotne przepisy dotyczące prokuratorów
28. Co się tyczy istotnych przepisów dotyczących prokuratorów, Trybunał chciałby się odnieść do sprawy Moulin przeciwko Francji (skarga nr 37104/06, §§ 22–29, 23 listopada 2010 r.). Należy zauważyć, że inaczej niż w przypadku sędziów są oni związani zależnością hierarchiczną z Ministerstwem Sprawiedliwości.
29. W dniu 26 kwietnia 2016 r. w drugim czytaniu przed Zgromadzeniem Narodowym przyjęto plan reformy CSM. Przewidywał on w szczególności nadanie sekcji CSM właściwej dla prokuratorów uprawnienia w zakresie podejmowania decyzji o proponowanych powołaniach poprzez wydanie wiążącej zgody, a nie – jak dotąd – niewiążącej opinii. Reforma konstytucyjna, która miała zostać zatwierdzona przez dwie izby parlamentarne obradujące jako Kongres, ostatecznie nie doszła do skutku. Co więcej, ustawą systemową nr 2016-1090 z dnia 8 sierpnia 2016 r. zniesiono powoływanie Prokuratorów Generalnych przez Gabinet.
B. Istotne przepisy Kodeksu postępowania karnego
30. Zgodnie z art. 31 Kodeksu postępowania karnego w brzmieniu obowiązującym w czasie istotnym dla sprawy „prokurator wszczyna postępowania karne i oficjalnie występuje z wnioskiem o zastosowanie prawa”. Ustawa z dnia 25 lipca 2013 r. o uprawnieniach Ministra Sprawiedliwości i prokuratorów w sprawach policji kryminalnej i ścigania przestępstw uzupełniła ów przepis poprzez dodanie słów: „z zachowaniem pełnej zgodności z zasadą bezstronności, która jest dla niego wiążąca”. Ustawą zniesiono również możliwość wydawania prokuratorom przez Ministra Sprawiedliwości ogólnych instrukcji dotyczących konkretnych spraw.
31. Zgodnie z art. 2 Kodeksu postępowania karnego powództwo cywilne przysługuje wszystkim osobom, które doznały osobistej szkody z powodu popełnionego przestępstwa. Chociaż pokrzywdzeni, którzy przystępują do postępowania karnego w charakterze powoda cywilnego, stają obecnie przed szeregiem ograniczeń, ponieważ nie mogą już składać zeznań, jak również mogą ponieść karę, jeżeli ich roszczenia nie zostaną uwzględnione lub są niestosowne, to mimo wszystko mogą zyskać na posiadaniu statusu strony postępowania karnego i uzyskiwać informacje o rozwoju sprawy; mogą również składać wnioski o czynności śledcze, korzystać ze środków naprawczych, a przede wszystkim uzyskać od sądu karnego zadośćuczynienie tytułem doznanej krzywdy. Wszelkie nadużycia możliwości interwencji powoda cywilnego mogą stanowić podstawę nałożenia sankcji karnych za złośliwe lub zmyślone oskarżenia (art. 226–10 i 434-26 Kodeksu karnego). Na szczeblu cywilnym czynności przewidziane w art. 91, 472 i 516 Kodeksu postępowania karnego umożliwiają oskarżonemu w przypadku uniewinnienia lub braku postępowania domaganie się odszkodowania od osoby, która bezprawnie skorzystała z interwencji powoda cywilnego. Pozwy tego rodzaju mogą być wnoszone wyłącznie przeciwko powodowi cywilnemu, z którego własnej inicjatywy wszczęto postępowanie karne.
32. W toku postępowania przygotowawczego strony mogą wnosić do sędziego śledczego o przeprowadzenie dowodu z ich własnych zeznań lub zeznań świadków, przeprowadzenie konfrontacji lub eksperymentu procesowego, włączenie do materiału dowodowego dowodu, który może być przydatny w śledztwie, a także o przeprowadzenie innych czynności uznanych za konieczne w celu odkrycia prawdy (art. 82-1 Kodeksu postępowania karnego).
33. Prokurator i pełnomocnicy stron mogą przed sądem kierować pytania bezpośrednio do oskarżonego, powoda cywilnego, świadków lub dowolnych osób wezwanych do złożenia zeznań zwracając się do sędziego przewodniczącego obradom o zgodę na zabranie głosu. Oskarżony i powód cywilny mogą na równi zadawać pytania za pośrednictwem przewodniczącego (art. 442-1 Kodeksu postępowania karnego).
C.Komisje dokonujące przeglądu statusu Prezydenta w postępowaniach przed sądami
34. Zgodnie z wytycznymi komisji „Avril” powołanej w 2002 r. aktualny status Prezydenta Republiki przed sądami, o którym mowa w art. 67 i 68 Konstytucji (paragraf 17 powyżej), zakłada:
a) immunitet w odniesieniu do wszelkich czynności podejmowanych w toku pełnienia urzędu prezydenta (z zastrzeżeniem postępowania przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym lub postępowania służącego postawieniu w stan oskarżenia przez Parlament obradujący jako Wysoki Sąd w przypadku naruszenia obowiązków w sposób oczywiście niezgodny z urzędem);
b) immunitet w postępowaniach przed sądami w trakcie trwania kadencji w odniesieniu do wszelkich czynności dokonywanych przez Prezydenta, które nie są związane z urzędem prezydenckim.
35. Dekretem z dnia 16 lipca 2012 r. Prezydent Republiki podjął decyzję o powołaniu Komisji ds. modernizacji i etyki życia publicznego, działającej pod przewodnictwem byłego premiera Lionela Jospina. Do Komisji zwrócono się o zaproponowanie reform, które mogą zostać wprowadzone w poprawce do Konstytucji, ale również ustawie systemowej ( la loi organique) lub zwykłej ustawie ( la loi ordinaire), w szczególności jeżeli chodzi o kwestię statusu Prezydenta w postępowaniach przed sądami. W sprawozdaniu opublikowanym w dniu 7 listopada 2012 r. Komisja przyjrzała się po raz pierwszy stanowisku Prezydenta pod względem „interwencji”, a więc innymi słowy możliwości podejmowania przez niego interwencji w charakterze powoda cywilnego. Uznano, że „należy zakwestionować – zarówno w postępowaniu karnym, jak i cywilnym – immunitet Prezydenta Republiki w odniesieniu do czynności, których nie dokonywał on w charakterze głowy państwa”. W sprawach cywilnych Komisja uznała, że „rozszerzenie immunitetu na czynności cywilne [mogło] podlegać, co do zasady, zakwestionowaniu jako nieproporcjonalne względem założonego celu i wstrząsające pod względem konsekwencji”. Uznała ona w szczególności, że „zasada immunitetu głowy państwa w sprawach cywilnych przy jednoczesnym braku zakazu wytaczania powództwa przez Prezydenta jako osobę prywatną w trakcie trwania kadencji w celu obrony własnych interesów doprowadziła do godnej ubolewania asymetrii”.
III. AKTY MIĘDZYNARODOWE I AKTY RADY EUROPY DOTYCZĄCE NIEZALEŻNOŚCI SĄDOWNICTWAI NIEUSUWALNOŚCI Z URZĘDU
36. Trybunał powołuje się na wyrok w sprawie Baka przeciwko Węgrom ([WI], skarga nr 20261/12, ETPCz 2016), w szczególności jego §77–83. Odwołuje się również do wyroku Tsanova-Gecheva przeciwko Bułgarii (skarga nr 43800/12, § 63, 15 września 2015 r.), w którym wspomniano o opinii nr 10 (2007) Rady Konsultacyjnej Sędziów Europejskich, dotyczącej częściowo wyboru, powoływania i awansowania sędziów.
37. Odpowiednie fragmenty Europejskiej Karty Statusu Sędziego (8–10 lipca 1998 r.)1 stanowią, co następuje:
„1.3. W odniesieniu do każdej decyzji wpływającej na wybór, rekrutację, powołanie, postęp kariery czy przejście sędziego w stan spoczynku, statut przewiduje interwencję organu niezależnego od władzy wykonawczej i ustawodawczej, w którym co najmniej połowa członków to sędziowie wybierani przez innych sędziów z zastosowaniem metody gwarantującej możliwie szeroką reprezentację sądownictwa”.
38. Kompilacja opinii i sprawozdań Komisji Weneckiej dotyczących sądów i sędziów (CDL-PI (2015)001) w punkcie „Powoływanie sędziów” stanowi, co następuje:
„2.2.3.1 Wielość systemów
…
W niektórych starszych demokracjach istnieje system, w którym władza wykonawcza ma duży wpływ na powoływanie sędziów. Takie systemy mogą dobrze działać w praktyce i umożliwiać niezależność sądownictwa, ponieważ władzę wykonawczą ogranicza kultura prawna i tradycje, które budowano przez długi czas.
…
Niezależnie od szczegółowych ustaleń zasady dotyczące powołań można podzielić na dwie kategorie.
W systemach elekcyjnych sędziowie są wybierani bezpośrednio przez społeczeństwo (jest to bardzo rzadki przypadek i występuje w Szwajcarii na szczeblu kantonów) lub przez Parlament ….
Powołania zwykłych sędziów [w porównaniu do sędziów konstytucyjnych] nie są przedmiotem głosowania odpowiednim dla Parlamentu, ponieważ nie można wykluczyć ryzyka, iż rozważania polityczne przeważałyby nad obiektywnymi przymiotami kandydata.
…
W systemie powołań bezpośrednich organem powołującym może być głowa państwa …
Przy ocenie tej tradycyjnej metody należy dokonać rozróżnienia między systemami parlamentarnymi, w których prezydent (lub monarcha) dysponuje uprawnieniami o bardziej formalnym charakterze, a systemami (pół-) prezydenckimi. W pierwszym systemie Prezydent z większym prawdopodobieństwem będzie wycofywać się z polityki partyjnej, w związku z czym jego wpływ będzie stanowił mniejsze zagrożenie dla niezależności sądownictwa. Największe znaczenie ma zakres swobody głowy państwa w podejmowaniu decyzji o powołaniach. Należy zapewnić, aby główną rolę w tym procesie odgrywał niezależny organ – rada sądownictwa. Wnioski tej rady można odrzucić tylko w wyjątkowych sytuacjach, a Prezydent nie mógłby powołać kandydata, którego nie wpisano na przedstawioną mu listę. O ile Prezydent jest związany propozycjami kandydatur pochodzącymi od niezależnej rady sądownictwa … dokonywanie powołań przez Prezydenta nie sprawia wrażenia problematycznego.
W niektórych państwach sędziowie są powoływani przez rząd …. Możliwe jest również połączenie mechanizmu powoływania przez Prezydenta i przez Rząd. … Jak wspomniano powyżej, metoda ta może funkcjonować w systemie o utrwalonych tradycjach sądowych, ale wprowadzenie jej w nowych demokracjach z pewnością budziłoby obawy. …”
39. Opinia nr 10 (2007) „Rada sądownictwa w służbie społeczeństwu” wydana przez Radę Konsultacyjną Sędziów Europejskich (CCJE), organ doradczy Rady Europy, dla Komitetu Ministrów Rady Europy, w przedmiocie przewodnictwa w radzie sądownictwa stanowi, co następuje:
„III. C. 3. Wybór przewodniczącego
33. Konieczne jest zapewnienie, aby radzie sądownictwa przewodniczyła osoba bezstronna, która nie jest zbyt blisko związana z partiami politycznymi. Z tego względu w systemach parlamentarnych, w których prezydent / głowa państwa posiada jedynie uprawnienia formalne, nie ma powodu, by sprzeciwiać się powoływaniu głowy państwa na stanowisko przewodniczącego rady sądownictwa, podczas gdy w innych systemach przewodniczący powinien być wybierany spośród członków rady i powinien być sędzią”.
40. W przywołanej powyżej komplikacji (zob. paragraf 38 powyżej), w części „Rada sądownictwa”, Komisja Wenecka podkreśla, że chociaż udział tego rodzaju rad w powoływaniu sędziów ma kluczowe znaczenie, nie mogą one przejmować całości administrowania wymiarem sprawiedliwości, co można pozostawić Ministerstwu Sprawiedliwości (4.1). Skład rad sądownictwa omówiono w pkt 4.2, który stanowi, co następuje:
„4.2.1 Podejście ogólne
Nie istnieje model standardowy, którego państwo demokratyczne musi przestrzegać, tworząc najwyższą radę sądownictwa, o ile funkcja takiej rady wchodzi w zakres celu zapewnienia właściwego funkcjonowania niezależnego sądownictwa w państwie demokratycznym. Chociaż istnieją modele, w których zaangażowanie innych gałęzi władzy (ustawodawczej i wykonawczej) zostało wprost wykluczone lub ograniczone do minimum, zaangażowanie to jest w różnym stopniu uznawane w większości ustaw i usprawiedliwione aspektem społecznym funkcji najwyższej rady sądownictwa oraz koniecznością monitorowania czynności administracyjnych sądownictwa przez inne gałęzie władzy państwowej. Oczywistym jest, że sądownictwo musi ponosić odpowiedzialność za swoje działanie zgodnie z prawem pod warunkiem, że przewidziano właściwe i uczciwe procedury, a usunięcie z urzędu może mieć miejsce jedynie z uzasadnionych względów. Niemniej jednak ogólnie zakłada się, że głównym celem samego istnienia najwyższej rady sądownictwa jest ochrona niezawisłości sędziów poprzez chronienie ich przed nienależytym naciskiem innych władz państwa w kwestiach takich jak wybór i powoływanie sędziów oraz wykonywanie funkcji dyscyplinarnych”.
…
4.2.6. Przewodniczący rady, struktura i organy robocze rady
Konieczne jest zapewnienie, aby radzie sądownictwa przewodniczyła osoba bezstronna, która nie jest zbyt blisko związana z polityką partyjną. Z tego względu w systemach parlamentarnych, w których prezydent / głowa państwa posiada uprawnienia o charakterze bardziej formalnym, nie budzi sprzeciwu powierzenie funkcji przewodniczącego rady sądownictwa głowie państwa, natomiast w systemach (pół-) prezydenckich przewodniczącego rady wybiera sama rada spośród członków rady niebędących sędziami. Tego rodzaju rozwiązanie może zapewnić równowagę między konieczną niezależnością przewodniczącego a koniecznością uniknięcia ewentualnych tendencji korporacyjnych w obrębie rady.
CDL-AD(2007)028, Sprawozdanie Komisji Weneckiej w sprawie powoływania sędziów, § 35
…
Ponadto Komisja uważa, że [proponowany środek] może okazać się dość problematyczny, jeżeli Prezydent przewodniczy radzie sądownictwa. Powierzenie Prezydentowi funkcji przewodniczącego niekoniecznie będzie najlepszym rozwiązaniem (mimo że przewiduje je szereg europejskich konstytucji), a jego rola jako przewodniczącego powinna być czysto formalna. W tym względzie Komisja pragnie przypomnieć Europejską Kartę Statusu Sędziego, w której podkreślono znaczenie bezwzględnej niezależności tego organu od władzy wykonawczej i ustawodawczej.
CDL-AD (2004)044, Opinia tymczasowa w sprawie reform konstytucyjnych w Republice Armenii, § 58
…”.
PRAWO
ZARZUCANE NARUSZENIE ART. 6 UST. 1 KONWENCJI
41. Powołując się na art. 6 ust. 1 i art. 6 ust. 3 lit. d) Konwencji, skarżący zarzucał, że interwencja powoda cywilnego w osobie Prezydenta Francji stanowiła naruszenie zasady równości stron i prawa skarżącego do niezawisłego i bezstronnego sądu. Postanowienia te mają następujące brzmienie:
„Każdy ma prawo do sprawiedliwego … rozpatrzenia jego sprawy … przez … sąd ustanowiony ustawą … przy rozstrzyganiu o zasadności oskarżenia”.
…
3. Każdy oskarżony o popełnienie czynu zagrożonego karą ma co najmniej prawo do:
…
d) przesłuchania lub spowodowania przesłuchania świadków oskarżenia oraz żądania obecności i przesłuchania świadków obrony na takich samych warunkach jak świadków oskarżenia …”.
A. Dopuszczalność
42. Trybunał uznaje, że skarga nie jest w sposób oczywisty nieuzasadniona w rozumieniu art. 35 ust. 3 lit. a) Konwencji. Ponadto zauważa, że nie jest ona też niedopuszczalna z jakichkolwiek innych względów. Należy ją zatem uznać za dopuszczalną.
B. Przedmiot skargi
1. Stanowiska stron
a)Zarzut dotyczący równości stron
43. Skarżący podnosił, że poszanowanie zasady równości stron oznacza formalnie zbadanie, czy strony procesu karnego były traktowane jednakowo, oraz że tak nie było. Był zdania, że Rząd nie mógł zarzucać mu braku dążenia do przesłuchania Prezydenta, w sytuacji gdy skarżącemu było wiadomo, że stał temu na przeszkodzie art. 67 Konstytucji. Ponadto status głowy państwa uniemożliwiający wytoczenie powództwa lub pozwu wzajemnego przeciwko niemu wiązał się w sposób konieczny z naruszeniem zasady równości stron.
44. Skarżący podkreślił, że zasady równości stron nie można sprowadzić jedynie do zasady kontradyktoryjności. Oznacza ona również, że między stronami nie może zachodzić szczególna relacja, a musi istnieć równowaga sił.
45. Podkreśliwszy, że nie ma w prawie krajowym przepisu, który uniemożliwiałyby Prezydentowi Republiki przystąpienie do postępowania karnego w charakterze powoda cywilnego w trakcie trwania jego kadencji, Rząd zauważył, że zgodnie z orzecznictwem Trybunału ( Perna przeciwko Włochom [WI], skarga nr 48898/99, ETPCz 2003–V), nie byłoby użyteczne kontradyktoryjne przesłuchanie świadków każdej ze stron, jeżeli skazanie nie opierało się na zeznaniach świadków. Rząd zauważył, że w niniejszej sprawie nie można uznać na podstawie orzeczeń sądów krajowych, aby argumenty przedstawione przez p. Sarkozy’ego, a w szczególności jego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wykorzystano jako dowód przeciwko skarżącemu. Skarżącego skazano w oparciu o inne ustalenia, w szczególności wyjaśnienia innego oskarżonego oraz wyjaśnienia skarżącego. Ponadto skarżący ani razu nie wnosił o przeprowadzenie dowodu z zeznań Prezydenta.
46. Co się tyczy zarzutu skarżącego, iż nie miał możliwości wniesienia pozwu przeciwko Prezydentowi na podstawie nieuzasadnionego oskarżenia w przypadku umorzenia postępowania lub uznania go za niewinnego, Rząd zauważył, że takie postępowanie jest możliwe tylko wówczas, gdy do ścigania przestępstwa dochodzi z inicjatywy powoda cywilnego. W niniejszej sprawie z kolei to prokurator wydał postanowienie o ściganiu, nie doszło do umorzenia postępowania ani do uniewinnienia skarżącego. Fakt, że postępowanie przygotowawcze prowadzono w trybie przyspieszonym świadczył o właściwym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości (celem były również osoby z rodziny p. Sarkozy’ego, co sugerowało prawdopodobne oszustwo na szeroko zakrojoną skalę), a skarżący nie wykazał, w jaki sposób fakt ten pozbawił go rzetelnego procesu sądowego. Wreszcie Rząd zauważył, że skarżący nie posiada legitymacji procesowej do wystąpienia przeciwko Prezydentowi na drogą prawną ze względu na złośliwe lub zmyślone oskarżenia, ponieważ przestępstwa nie zostały zmyślone. Rząd uznał, że skarżący nie może utrzymywać, że brak możliwości wszczęcia tego rodzaju postępowania sprawia, że znajduje się on w sposób oczywisty w mniej korzystnej sytuacji niż druga strona.
b)Zarzut dotyczący niezawisłości i bezstronności sądu
47. Skarżący podnosił, że udział Prezydenta Republiki w powoływaniu sędziów sprawił, że wyrok wydany przeciwko niemu jest nierzetelny i nie wymaga to dodatkowych dowodów świadczących o nacisku na sędziów. Dalsze losy zawodowe tych sędziów zależą od uprawnień w zakresie powołań, co można postrzegać jako środek wywierania nacisku, przynajmniej na pierwszy rzut oka. W każdym razie możliwość zwrócenia się przez Prezydenta do sędziów, których losy zawodowe są od niego zależne, o wydanie wyroku w sprawie jego prywatnych interesów wywołało pytanie o prawo do rzetelnego procesu sądowego.
48. Skarżący zarzucał również brak bezstronności prokuratora. Fakt, że postępowanie wszczął prokurator, a nie Prezydent, nie gwarantował wrażenia niezawisłego lub bezstronnego sądu. Mając na uwadze relację zależności między prokuratorem, który zależy od władzy wykonawczej, a powodem cywilnym, który stał na czele władzy wykonawczej, oskarżony nie mógł mieć pewności rzetelnego procesu. W niniejszej sprawie zastosowanie nietypowych środków dochodzeniowo-śledczych, prędkość sądowego postępowania przygotowawczego oraz wyraźna gorliwość prokuratora w składaniu wniosków podczas rozprawy sądowej na okoliczność poparcia dopuszczalności interwencji Prezydenta jako powoda cywilnego, można tłumaczyć jedynie tożsamością pokrzywdzonego.
49. Skarżący był zdania, że możliwość przedstawienia własnych argumentów sądowi nie miała znaczenia dla kwestii wrażenia niezawisłości i bezstronności sądu.
50. Wreszcie w przedmiocie zarzutu Rządu, iż Prezydent zostałby pozbawiony prawa dostępu do sądu, skarżący stwierdził, że niedopuszczalność interwencji Prezydenta w charakterze powoda cywilnego była koniecznym uzupełnieniem jego immunitetu, pozwalającym na skuteczny trójpodział władzy.
51. Rząd podkreślił w pierwszej kolejności, że pojęcie niezawisłego i bezstronnego sądu w rozumieniu art. 6 Konwencji odwołuje się do sędziów, a nie prokuratorów, którzy odpowiadają za oskarżenie w rozumieniu tego przepisu.
52. Rząd przyznał, że powoływanie sędziów przez Prezydenta Republiki może powodować wrażenie, że będzie on miał przewagę jako strona w postępowaniu. Niemniej jednak art. 64 Konstytucji gwarantował niezawisłość sędziów, którzy są nieusuwalni, nie podlegają Ministrowi Sprawiedliwości, są chronieni przed wszelkimi formami zewnętrznej ingerencji i wydają postanowienia kolegialnie. Rząd dodał, że sędziów powołuje się we współpracy z CSM, a więc organem konstytucyjnym o równej reprezentacji, dzięki któremu możliwe jest zapewnienie niezależności sądownictwa.
53. Rząd podkreślił dodatkowo, że obecność Prezydenta Republiki w postępowaniu w charakterze powoda cywilnego nie miała negatywnego wpływu na wrażenie niezawisłości i bezstronności sądu; postanowienie o ściganiu wydał prokurator, skarżący mógł przedstawić swoje argumenty i ustosunkować się do argumentów przedstawionych w postępowaniu przygotowawczym i postępowaniach przed sądami krajowymi, przyznał się do udziału w przestępstwie, a pozostały materiał dowodowy zawarty w aktach pozwolił ustalić jego uczestnictwo w oszustwie.
54. Wreszcie Rząd zauważył w niniejszej sprawie, że nie istnieje żaden związek między czysto prywatnym sporem a działalnością instytucjonalną lub polityczną Prezydenta. Z tego względu postanowienie o uznaniu interwencji powoda cywilnego za niedopuszczalną podważałoby samą istotę prawa dostępu do sądu przysługującego każdemu obywatelowi. Ponadto ograniczenie możliwości występowania przez Prezydenta z powództwem w trakcie trwania kadencji wiązałoby się z ryzykiem bezkarności osób dążących do podważenia urzędu prezydenckiego, a to stałoby w sprzeczności z prawem wszystkich obywateli do poszanowania ich swobód oraz zasady właściwego sprawowania wymiaru sprawiedliwości.
2. Ocena Trybunału
a) Ogólne zasady
55. Trybunał zauważa, że zgodnie z jego orzecznictwem zasada równości stron, stanowiąca jeden z elementów szerszej koncepcji rzetelnego procesu sądowego – wymaga, by każda ze stron miała rozsądną możliwość przedstawienia własnych argumentów w sprawie w warunkach, które nie stawiają jej w sytuacji istotnie niekorzystnej względem przeciwnika (zob. Nideröst-Huber przeciwko Szwajcarii, 18 lutego 1997 r., § 23, Zbiór Wyroków i Orzeczeń 1997–I), w tym w związku z korzystaniem ze środków odwoławczych (zob. Ben Naceur przeciwko Francji, skarga nr 63879/00, 3 października 2006 r.).
56. Trybunał powtarza ponadto, że gwarancje w art. 6 ust. 3 lit. d) stanowią szczególne aspekty prawa do rzetelnego procesu sądowego określone w ust. 1 tego postanowienia i będzie rozpatrywał skargę skarżącego, biorąc pod uwagę te dwa postanowienia łącznie (zob. Schatschaschwili przeciwko Niemcom [WI], skarga nr 9154/10, §100, ETPCz 2015 i przytoczone tam orzecznictwo).
57. Gdy Trybunał rozpatruje skargę na podstawie art. 6 ust. 1, jego pierwszym zadaniem jest ocena ogólnej rzetelności postępowania karnego (zob. Correia de Matos przeciwko Portugalii [WI], skarga nr 56402/12, § 126, 4 kwietnia 2018 r.). Dokonując takiej oceny, Trybunał przygląda się postępowaniu jako całości, w tym sposobowi pozyskiwania materiału dowodowego, mając na uwadze prawa do obrony, ale również interes społeczeństwa oraz pokrzywdzonych związany z odpowiednim ściganiem przestępstw, a w razie konieczności – prawa świadków (zob. Schatschaschwili, op.cit., § 101).
58. Ponadto w art. 6 ust. 3 lit. d ustanowiono zasadę, że zanim oskarżony może być skazany, całość materiału dowodowego przeciwko niemu musi być przedstawiona w jego obecności podczas publicznej rozprawy w celu umożliwienia kontradyktoryjnej wymiany argumentów. Wyjątki od tej zasady można zaakceptować jedynie pod warunkiem przestrzegania praw do obrony. Co do zasady, prawa te wymagają, aby oskarżony miał odpowiednią i stosowną możliwość konfrontacji ze świadkiem i przesłuchania świadka strony przeciwnej, czy to w chwili składania zeznań przez świadka, czy też na późniejszym etapie postępowania ( ibid., §§ 103–105).
59. Ponadto Trybunał zauważa, że rozstrzygając we wcześniejszych sprawach, czy organ można uznać za „niezawisły”, głównie względem władzy wykonawczej lub stron występujących w sprawie, uwzględniał takie czynniki jak sposób powoływania członków, czas trwania kadencji, istnienie gwarancji chroniących przed naciskami zewnętrznymi oraz to, czy organ sprawia wrażenie niezawisłego. Nieusuwalność sędziego w trakcie trwania kadencji musi być ogólnie postrzegana jako następstwo jego niezawisłości, a zatem stanowi jeden z wymogów art. 6 ust. 1 (zob. Campbell i Fell przeciwko Wielkiej Brytanii, 28 czerwca 1984 r., § 78, Seria A nr 80, Maktouf i Damjanović przeciwko Bośni i Hercegowinie [WI], skargi nr 2312/08 i 34179/08, § 49, ETPCz 2013 (fragmenty) oraz Haarde przeciwko Islandii, skarga nr 66847/12, § 103, 23 listopada 2017 r.). Powoływanie sędziów przez władzę wykonawczą jest dopuszczalne, jeżeli po powołaniu nie są przedmiotem nacisków lub nie otrzymują poleceń przy realizacji swoich obowiązków sędziowskich (zob. Sacilor-Lormines przeciwko Francji, skarga nr 65411/01, § 67 ETPCz 2006–XIII, i Henryk Urban i Ryszard Urban przeciwko Polsce, skarga nr 23614/08, § 49, 30 listopada 2010 r.).
60. Wreszcie Trybunał w przedmiocie ogólnych zasad regulujących kwestię bezstronności sądu chciałby odwołać się do swojego wyroku wydanego w sprawie Morice przeciwko Francji ([WI], skarga nr 29369/10, §§ 73–78, ETPCz 2015). Pojęcia niezawisłości i obiektywnej bezstronności są ze sobą ściśle powiązane, a Trybunał zależnie od okoliczności może rozpatrywać oba zagadnienia łącznie (zob. Sacilor-Lormines, op.cit., § 62).
b) Zastosowanie w niniejszej sprawie
61. Trybunał pragnie na wstępie zauważyć, że sądy krajowe ze względu na niejednoznaczność statusu Prezydenta Republiki występującego w roli powoda w postępowaniu nieco wahały się w kwestii tego, czy pozew cywilny wniesiony w celu zabezpieczenia interesów cywilnych współgra z zasadą równości stron oraz niezawisłości i bezstronności sądu (zob. paragrafy 10 i 11 powyżej; zob. również stanowiska rzecznika generalnego Sądu Kasacyjnego, paragraf 14 powyżej). Sąd Kasacyjny, obradując jako sąd plenarny, a więc w najbardziej uroczystym składzie, uznał mimo wszystko, że art. 2 Kodeksu karnego nie wyklucza interwencji powoda cywilnego w osobie Prezydenta i orzekł, że nie ma konieczności kierowania do Rady Konstytucyjnej wniosku o wydanie orzeczenia prejudycjalnego w przedmiocie konstytucyjności przepisu pod względem jego zgodności z zasadą trójpodziału władzy oraz zabezpieczenia rzetelnego procesu sądowego (zob. paragrafy 13 i 15 powyżej). Trybunał zauważa, że w chwili wydawania wyroku w niniejszej sprawie przez Sąd Kasacyjny wszedł już w życie nowy art. 65 Konstytucji (zob. paragraf 17 powyżej) i głowa państwa nie przewodniczyła już CSM. Ponadto w tamtym czasie kwestia statusu w postępowaniach sądowych Prezydenta Republiki, który jest chroniony przed pozwem sądowym, ale nie ma zakazu występowania w postępowaniu w drodze interwencji powoda cywilnego w kontekście zasady równości wobec prawa, nie stanowiła jeszcze wówczas przedmiotu debaty na szczeblu krajowym (zob. paragraf 35 powyżej).
62. Trybunał powtarza, że w pierwszej kolejności to organy krajowe, zwłaszcza sądy, dokonują wykładni prawa krajowego i orzekają w przedmiocie konstytucyjności (zob. Henryk Urban i Ryszard Urban, op.cit., § 51). Trybunał zaznacza ponadto, że nie chodzi o narzucenie państwom określonego modelu konstytucyjnego regulującego w ten czy inny sposób relacje i interakcje między różnymi gałęziami władzy państwowej ( Savino i Inni przeciwko Włochom, skargi nr 17214/05 i dwie inne, § 92, 28 kwietnia 2009 r.). Wybór ustawodawcy francuskiego polegający na umożliwieniu Prezydentowi podejmowania czynności w postępowaniu sądowym w trakcie kadencji nie może zatem stanowić sam w sobie przedmiotu sporu przed Trybunałem. Chociaż pojęcie podziału władzy między organami politycznymi rządu a władzą sądową nabiera coraz większego znaczenia w orzecznictwie Trybunału, ani z art. 6, ani z żadnego innego postanowienia Konwencji nie wynika ciążący na Układających się Stronach obowiązek zachowania zgodności z teoretycznymi pojęciami konstytucyjnym dotyczącymi dozwolonych granic interakcji między gałęziami władzy. Pytanie dotyczy zawsze tego, czy w danej sprawie spełniono wymogi Konwencji (zob. Henryk Urban i Ryszard Urban, op.cit., § 46, oraz Haarde, op.cit., § 84).
(i) Równość stron
63. W zakresie, w jakim skarżący podnosił zarzut nierówności powstałej w relacji z Prezydentem Republiki z uwagi na fakt, że art. 67 Konstytucji chroni Prezydenta przed wszelkimi pozwami umożliwiającymi nałożenie kary za nadużycie interwencji powoda cywilnego, Trybunał zauważa, że Sąd Kasacyjny uznał, iż okoliczności faktyczne wykluczały wniesienie tego rodzaju pozwu, ponieważ nie doszło do umorzenia postępowania przeciwko skarżącemu ani skarżący nie został uniewinniony, a ścigania przestępstwa nie wszczęto z inicjatywy p. Sarkozy’ego (zob. paragraf 15 powyżej). W tych okolicznościach Trybunał nie widzi podstaw, by uznać, że interwencja Prezydenta w postępowaniu pozbawiała skarżącego równego traktowania w przedmiocie możliwości wykonania wspomnianych praw związanych z wniesieniem pozwu. Co więcej, gdyby skarżący nie został uznany za winnego, a ściganie przestępstwa nastąpiło z inicjatywy p. Sarkozy’ego, skarżący mógłby wytoczyć powództwo w terminie jednego miesiąca od zakończenia kadencji Prezydenta, zgodnie z art. 67 ust. 3 Konstytucji (paragraf 17 powyżej). Trybunał uznaje, że to samo ma zastosowanie do innych czynności postępowania karnego wspomnianych przez skarżącego, a mianowicie postępowania w związku ze złośliwymi lub zmyślonymi oskarżeniami, którego ewidentnie nie miał powodu wszczynać, ponieważ Prezydent złożył jedynie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w związku z oszustwem polegającym na obciążeniach jego rachunku bankowego, co stanowiło dla prokuratora podstawę do wszczęcia śledztwa sądowego.
64. Skarżący zarzucał ponadto, że na potrzeby rzetelnego procesu sądowego powinno dojść do konfrontacji jego i Prezydenta w obecności sędziego śledczego lub podczas rozprawy sądowej. Trybunał zauważa, że Prezydent jest wyłączony z obowiązku składania zeznań ze względu na przysługujący mu status ochronny, o którym mowa w art. 67 Konstytucji. Jego nieobecność podczas procesu ma zatem silne podstawy prawne przewidziane Konstytucją oraz względami obiektywnymi związanymi z ochroną, mającymi zastosowanie względem urzędu głowy państwa, w związku z czym nie stanowi sama w sobie naruszenia art. 6 Konwencji, (zob. odpowiednio Urechean i Pavlicenco przeciwko Republice Mołdawii, skargi nr 27756/05 i 41219/07, § 47, 2 grudnia 2014 r.).
65. Trybunał uznaje w każdym razie, że sądy krajowe, wydając wyrok skazujący przeciwko skarżącemu, nie powoływały się na decydujący dowód obciążający, który mógł dostarczyć powód cywilny, którego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i interwencja nastąpiły po zawiadomieniu dokonanym przez dyrektora banku i wszczęciu postępowania przez prokuratora, a którego wiarygodność i rzetelność wymagałyby zbadania podczas przesłuchania lub rozprawy sądowej. Trybunał zauważa w związku z tym, że Sąd Kasacyjny orzekł, iż Sąd Apelacyjny słusznie uznał, że skarżącego „uznano za winnego na podstawie jego własnych wyjaśnień i wyjaśnień innych oskarżonych, jak również materiału dowodowego zgromadzonego podczas przeszukań”. W związku z powyższym charakter sprawy, zgromadzony materiał dowodowy oraz spójne wersje wydarzeń przedstawione przez oskarżonego (skarżącego) i powoda cywilnego sprawiały, że w żadnym razie nie było konieczne przeprowadzenie dowodu z zeznań powoda cywilnego.
66. Co się tyczy zarzutu skarżącego dotyczącego naruszenia zasady równości stron z uwagi na wsparcie przez prokuratora powoda cywilnego, Trybunał zauważa, że w aktach nie ma materiałów świadczących o tym, że interwencja p. Sarkozy’ego w postępowaniu mogła skłonić prokuratora do podjęcia działań w celu nienależytego wywierania wpływu na sąd karny lub uniemożliwiania skarżącemu skutecznej obrony lub działań prowadzących do takich skutków. Trybunał nie różni się zatem w poglądach od Sądu Apelacyjnego, który uznał, że działania prokuratora „nie mogły podważać uprawnionych interesów i praw podstawowych osób zainteresowanych” (zob. paragraf 11 powyżej). Nie zaprzecza przy tym, że popełnione przestępstwo mogło uzasadniać przyspieszone postępowanie przygotowawcze, ponieważ tego rodzaju czyny mogły powodować szkodę wielu osób, co zresztą pokazują okoliczności faktyczne sprawy (zob. paragrafy 7 i 8 powyżej).
67. Trybunał zauważa wreszcie, że z akt skarżącego nie wynika, aby nie korzystał on z dobrodziejstwa postępowania kontradyktoryjnego.
68. Mając na uwadze powyższe, Trybunał jest zdania, że interwencja p. Sarkozy’ego występującego w postępowaniu w roli osoby trzeciej, nie powodowała konkretnie nierówności w prawach stron ani w przebiegu postępowania. Nie doszło zatem do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji w odniesieniu do zasady równości stron.
(ii)Niezawisłość i bezstronność sądu
69. Podobnie jak sądy krajowe, Trybunał, analizując zarzucany brak niezawisłości i bezstronności, dokona rozróżnienia poprzez odniesienie tej zasady z jednej strony do prokuratorów, a z drugiej – do sędziów.
(α) W przedmiocie zarzucanego braku niezawisłości i bezstronności prokuratury
70. Co się tyczy prokuratorów, Trybunał zauważa, że chociaż uznał brak niezawisłości w wyroku Moulin, op.cit., jego wniosek dotyczył jedynie art. 5 ust. 3 Konwencji w sprawie dotyczącej sądowej kontroli pozbawienia wolności, a zatem wchodził w zakres znaczenia konkretnego postanowienia oraz autonomicznych pojęć rozwiniętych w orzecznictwie w tej dziedzinie. Pragnie ponadto zauważyć, że status prokuratorów we Francji pozostaje w dalszym ciągu przedmiotem debaty, jednak powtarza, że nie jest rolą Trybunału zajmowanie stanowiska w tej debacie, która jest sprawą organów krajowych (zob. paragraf 29 powyżej; Moulin, op.cit., § 57).
71. W każdym razie w niniejszej sprawie prokurator jako strona postępowania nie odpowiadał w tej roli za „rozstrzyganie” o „oskarżeniu” w rozumieniu art. 6 ust. 1 Konwencji. Trybunał powtarza w związku z tym, że prokuratura nie może być zobowiązana do zachowania niezawisłości i bezstronności, którą art. 6 narzuca „sądowi”, będącemu organem sądowym „powołanym do rozstrzygania na podstawie norm prawnych i w następstwie zorganizowanego postępowania zawisłych przed nim kwestii, które wchodzą w zakres jego właściwości” (zob. Thoma przeciwko Luksemburgowi (dec.), skarga nr 38432/97, 25 maja 2000 r.; Agnelet przeciwko Francji (dec.), skarga nr 61198/08, 27 września 2011 r.; Nastase przeciwko Rumunii (dec.), skarga nr 80563/12, 18 listopada 2014 r., i Ryan James Clements przeciwko Grecji (dec.), skarga nr 76629/14, 19 kwietnia 2016 r.).
(β) W przedmiocie zarzucanego braku niezawisłości i bezstronności „sądu” rozpatrującego sprawę skarżącego
72. Co się tyczy zarzutu skarżącego dotyczącego braku bezstronności sędziów, Trybunał powtarza, że winę skarżącego ustalono na podstawie materiału dowodowego niezależnego od powództwa cywilnego wytoczonego przez Prezydenta Republiki. Ponadto warto zauważyć, że skarżący nie twierdził, że sędziowie prowadzący postępowanie czy też Sąd Kasacyjny działali na polecenie Prezydenta lub okazywali uprzedzenie w inny sposób. Trybunał uznaje zatem, że w procesie skarżącego nie zaistniała żadna okoliczność, która mogłaby podważać jego bezstronność.
73. Co się tyczy zarzutu, że „sąd” nie był niezawisły, Trybunał zauważa, że Sąd Kasacyjny nie uznał, że powoływanie sędziów przez Prezydenta sprawia, że są oni mu podlegli. Podkreślił w szczególności, że sędziów chroni zasada nieusuwalności z urzędu i że są oni niezawiśli, ponieważ organ powołujący nie wywiera na nich nacisku ani nie wydaje im poleceń. Trybunał zauważa, że dochodząc do takich ustaleń Sąd Kasacyjny ocenił niezawisłość „sądu” w ujęciu czysto obiektywnym, uwzględniając sytuację sędziów w świetle ustawy, lecz nie przyglądając się wrażeniu niezawisłości.
74. Trybunał powtarza, że w celu ustalenia, czy sąd można uznać za niezawisły zgodnie z wymogiem przewidzianym w art. 6 ust. 1 Konwencji, znaczenie mogą mieć również „widoczne oznaki” (zob. Sramek przeciwko Austrii, 22 października 1984 r., § 42, Seria A nr 84). Co się tyczy wrażenia niezawisłości, stanowisko strony jest ważne, ale nie decydujące. Decydujące jest to, czy obawę zainteresowanej strony można uznać za „obiektywnie uzasadnioną” (zob. Sacilor-Lormines, op.cit., § 63). Trybunał przejdzie zatem do zbadania zarzutu skarżącego pod względem widocznych oznak.
75. Trybunał uznaje, że skarżący skupia się na argumencie związanym z uprawnieniem Prezydenta do powoływania sędziów. W ocenie skarżącego w powiązaniu z jego statusem jako powoda cywilnego wykonywanie tego uprawnienia – przynajmniej z perspektywy widocznych oznak – mogło budzić wątpliwości co do niezawisłości „sądu” rozpoznającego sprawę. Trybunał zbada zatem warunki powoływania sędziów, aby stwierdzić, czy ów „sąd” może być postrzegany jako niezawisły, zauważając na wstępie, że inne kryteria oceny niezawisłości, a mianowicie czas trwania kadencji sędziów oraz istnienie ochrony przed naciskiem zewnętrznym, gwarantowały ich funkcjonalną niezawisłość oraz chroniły ich przed naciskiem, szczególnie ze strony władzy wykonawczej.
76. W związku z tym, zgodnie z tym, co zauważył Rząd, Trybunał uznaje, że w świetle ustawy sędziowie są chronieni przed próbami podważania ich niezawisłości.
77. Trybunał uznaje zatem, że nieusuwalność z urzędu jest zagwarantowana Konstytucją (zob. paragraf 17 powyżej; zob. również paragraf 22 powyżej). Powtarza, że zasada nieusuwalności z urzędu jest podstawową gwarancją niezawisłości członków sądu, chroniącą ich przed arbitralnymi działaniami władzy wykonawczej (zob. Baka, op.cit., i Sacilor-Lormines, op.cit., § 67).
78. Ponadto, jak zauważył Sąd Kasacyjny, sędziowie nie podlegają Ministerstwu Sprawiedliwości, a w wykonywaniu obowiązków urzędowych nie wywiera się na nich nacisku ani nie wydaje im poleceń.
79. Wreszcie nieusuwalności z urzędu jako gwarancji niezawisłości towarzyszą we francuskim prawie szczegółowe przepisy dotyczące awansów i postępowań dyscyplinarnych prowadzonych wobec sędziów. Decyzje wpływające na powoływanie sędziów lub przebieg ich kariery zawodowej, przeniesienia i awanse są podejmowane po interwencji CSM i w następstwie postępowania kontradyktoryjnego lub nawet wyłącznie na podstawie propozycji kandydatur na najważniejsze stanowiska (zob. paragrafy 23–25 powyżej). W sprawach dyscyplinarnych CSM występuje w roli sądu dyscyplinarnego i bezpośrednio nakłada sankcje, a jej decyzje w takich kwestiach mają charakter orzeczeń sądowych (zob. paragrafy 17, 26 i 27 powyżej).
80. Trybunałowi pozostaje jedynie odnieść się do kwestii niezawisłości „sądu” w kontekście uprawnienia Prezydenta Republiki do dokonywania powołań sędziów. Trybunał powtarza, że z samego faktu powoływania sędziów przez władzę wykonawczą nie wynika stosunek podległości, jeżeli sędziowie – już powołani – są wolni od wpływu lub nacisku przy wykonywaniu swojej roli w orzekaniu (zob. Henryk Urban i Ryszard Urban, op.cit., § 49).
81. We Francji uprawnienie do powoływania sędziów wykonywane przez Prezydenta Republiki przybiera formę aktu wydanego przez Prezydenta na wniosek Ministra Sprawiedliwości w oparciu o „wiążącą zgodę” CSM zgodnie z art. 65 Konstytucji, co oznacza w praktyce, że władza wykonawcza nie mogłaby powołać sędziego niezgodnie z decyzją CSM. Ponadto właściwa formacja CSM przedstawia kandydatury sędziów Sądu Kasacyjnego razem z prezesami Sądów Apelacyjnych i tribunaux de grande instance, a zatem – siłą rzeczy – uznaje i wybiera kandydatów, których uważa za odpowiednich. Apelacja skarżącego była zatem rozpoznawana przez Sąd Kasacyjny, będący sądem wyższej instancji, którego sędziowie sami są powoływani na wniosek CSM. Wreszcie akt powoływania sędziów nie jest aktem wydawanym wedle nieograniczonego uznania, w związku z czym podlega zaskarżeniu do Rady Stanu (zob. paragraf 25 powyżej).
82. Trybunał wywodzi z prerogatyw CSM, której rolą – podobnie jak rolą Prezydenta – jest gwarantowanie niezależności sądownictwa, że podpisanie przez Prezydenta aktów powołania nowych sędziów lub awansowania lub przeniesienia na nowe stanowisko (zob. paragrafy 22 i 25 powyżej) stanowi formalny punkt kulminacyjny procesu decyzyjnego i nie podważa per se niezawisłości zainteresowanych sędziów. Co więcej, kolegialne wykonywanie uprawnienia CSM w związku z „kandydaturą” i „wiążącą zgodą” stanowi w ocenie Trybunału zasadnicze zabezpieczenie przed ryzykiem wywierania nacisku na sędziów przez władzę wykonawczą. Jest to, ponadto, stanowisko Komisji Weneckiej, która podkreśla kluczową rolę rad lub komisji sądownictwa – jako niezależnych organów – w procesie powoływania sędziów (zob. paragrafy 38 i 40 powyżej), co ma kluczowe znaczenie dla równowagi w społeczeństwie demokratycznym.
83. Niemniej jednak, nawet jeżeli uprawnienia CSM mogą rozwiać obawy dotyczące funkcjonalnej niezawisłości sędziów, Trybunał uznaje, że w okolicznościach niniejszej sprawy p. Sarkozy jako strona sporu pozostawał przewodniczącym CSM, gdy sędziowie Sądu Karnego w Nanterre i Sądu Apelacyjnego w Wersalu rozpoznawali apelację skarżącego (zob. paragrafy 10 i 11 powyżej). W czasie istotnym dla sprawy p. Sarkozy był zatem jednocześnie przewodniczącym CSM i powodem cywilnym w sprawie. Interwencja Prezydenta w postępowaniu dała zatem skarżącemu podstawy do obaw w przedmiocie wpływu Prezydenta na dalszą drogę zawodową sędziów, do których powołania się przyczynił, a którzy rozpoznawali sprawę dotyczącą roszczeń związanych z jego prywatnym interesem. Trybunał uznaje jednak, że takie wrażenie nie stanowi dostatecznej podstawy do stwierdzenia braku niezawisłości.
84. Skarżący, któremu zasądzono zapłatę na rzecz p. Sarkozy’ego odszkodowania w wysokości zaledwie jednego euro oraz kosztów sądowych, nie przedstawił konkretnych dowodów wskazujących, że mógł on mieć obiektywnie uzasadnione obawy, iż Prezydent wpływał na sędziów Sądu Karnego w Nanterre i Sądu Apelacyjnego w Wersalu. Trybunał zauważa w związku z tym, że sprawy rozpoznawane przez sędziów nie miały żadnego związku z politycznymi obowiązkami p. Sarkozy’ego, który nie wszczął postępowania karnego ani nie przedstawił dowodów umożliwiających stwierdzenie winy skarżącego. Ponadto Trybunał zauważa, że Sąd Kasacyjny wydał wyrok, w którym analizował zarzuty skarżącego dotyczące równości stron oraz niezawisłości i bezstronności sądu, w dniu 15 czerwca 2012 r., a więc już w czasie, gdy p. Sarkozy nie przewodniczył CSM. Trybunał zauważa, że reforma francuskiej Konstytucji (wynikająca z ustawy z dnia 23 lipca 2008 r.) weszła w życie po wydaniu wyroku przez Sąd Apelacyjny w Wersalu w dniu 8 stycznia 2010 r. Rola przewodniczącego CSM została zatem przekazana z rąk Prezydenta Republiki Prezesowi Sądu Kasacyjnego w celu zapewnienia niezależności wymiaru sprawiedliwości.
85. Trybunał uznaje za koniecznie powtórzenie, że jeżeli wysokiej rangi osobistość pełniąca rolę instytucjonalną w przebiegu drogi zawodowej sędziów występuje w roli powoda w sporze, taka sytuacja może wywoływać uprawnione wątpliwości co do niezawisłości i bezstronności składu orzekającego. W niniejszej sprawie jednak, mając na uwadze powyższe oraz uwzględniając przedmiot sporu, Trybunał nie dostrzega podstaw, by uznać, że sędziowie powołani do rozpoznania sprawy skarżącego nie byli niezawiśli w rozumieniu art. 6 ust. 1 Konwencji.
Z TYCH PRZYCZYN TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE
1. uznaje skargę za dopuszczalną;
2. orzeka, że nie doszło do naruszenia art. 6 ust. 1 Konwencji.
Sporządzono w języku francuskim i obwieszczono pisemnie w dniu 18 października 2018 r., zgodnie z Regułą 77 §§ 2 i 3 Regulaminu Trybunału.
Claudia Westerdiek Angelika Nußberger
Kanclerz Przewodnicząca
1 Przyjętej na posiedzeniu pod auspicjami Rady Europy w Strasburgu w dniach 8–10 lipca 1998 r., z udziałem różnych uczestników z państw europejskich i dwóch stowarzyszeń międzynarodowych, popartej następnie przez posiedzenie Prezesów Sądów Najwyższych Europy Środkowo-Wschodniej w Kijowie w dniach 12–14 października 1998 r., a następnie przez sędziów będących przedstawicielami Ministerstw Sprawiedliwości 25 państw europejskich w Lizbonie w dniach 8–10 kwietnia 1999 r.
Data wytworzenia informacji: