Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Orzeczenie w sprawie Kość przeciwko Polska, skarga nr 34598/12

© Ministerstwo Sprawiedliwości, www.ms.gov.pl [Translation already published on the official website of the Polish Ministry of Justice] - Permission to re-publish this translation has been granted by the Polish Ministry of Justice for the sole purpose of its inclusion in the Court’s database HUDOC

© Ministerstwo Sprawiedliwości, www.ms.gov.pl [Tłumaczenie zostało już opublikowane na oficjalnej stronie Ministerstwa Sprawiedliwości] - Zezwolenie na publikację tego tłumaczenia zostało udzielone przez Ministerstwo Sprawiedliwości wyłącznie w celu zamieszczenia w bazie Trybunału HUDOC

EUROPEJSKI TRYBUNAŁ PRAW CZŁOWIEKA

SEKCJA PIERWSZA

SPRAWA KOŚĆ przeciwko POL SCE

( Skarga nr 34598/12 )

WYROK

STRASBURG

1 czerwca 2017 r.

OSTATECZNY

01/09/2017

Ten wyrok stał się ostateczny na warunkach określonych
w art. 44 ust. 2 Konwencji. Może podlegać korekcie wydawniczej .

W sprawie Kość przeciwko Polsce,

Europejski Trybunał Praw Człowieka (Sekcja Pierwsza), zasiadając jako Izba w składzie:

Linos-Alexandre Sicilianos, Przewodniczący,
Aleš Pejchal,
Krzysztof Wojtyczek,
Ksenija Turković,
Pauliine Koskelo,
Tim Eicke,
Jovan Ilievski, sędziowie,
i Abel Campos, Kanclerz Sekcji,

Obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 9 maja 2017 r.,

Wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu:

POSTĘPOWANIE

1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 34598/12) przeciwko Rzeczypospolitej Polski na podstawie art. 34 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności („Konwencja”) przez obywatela Rzeczypospolitej Polski, Jarosława Kościa („skarżący”), w dniu 28 maja 2012 r.

2. Skarżący był reprezentowany przez B. Namysłowską-Gabrysiak, prawnika praktykującego w Warszawie. Rząd Rzeczpospolitej Polskiej („Rząd”) był reprezentowany przez swego pełnomocnika, J. Chrzanowską z Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

3. Skarżący stwierdził w szczególności, że zostało naruszone jego prawo do wolności wyrażania opinii.

4. W dniu 19 stycznia 2015 r. skarga dotycząca art. 10 Konwencji została przedstawiona Rządowi, a reszta skargi została uznana za niedopuszczalną zgodnie z Regułą 54 § 3 Regulaminu Trybunału.

FAKTY

I. OKOLICZNOŚCI SPRAWY

5. Skarżący urodził się w 1942 r. w Tomaszowie Mazowieckim. Tam też mieszka.

6. W dniu 29 września 2010 r. na wiejskim spotkaniu w Jadwigowie piętnastu mieszkańców zagłosowało za sprawdzeniem zarządzania finansami publicznymi sołtysa Z.M. W związku z powyższym, ustanowili oni skarżącego odpowiedzialnym za dalsze działania.

7. W dniu 7 października skarżący wysłał staroście powiatowemu dokument zatytułowany „Wniosek”, który został podpisany przez skarżącego oraz trzech innych mieszkańców Jadwigowa, którzy potwierdzili swą zgodę na to wystąpienie.

8. Tekst brzmi następująco:

„W dniu 27 września w wiosce Jadwigów miało miejsce spotkanie ludności wioski, podczas którego mieszkańcy wioski większością zadecydowali za wyznaczeniem mnie jako osoby odpowiedzialnej za wyjaśnienie wątpliwości opisanych poniżej. Ponad tydzień zajęło mi znalezienie rozwiązania tego problemu. Uświadomiłem sobie, że najlepszym podejściem do tego będzie złożenie wniosku do starosty w celu wyjaśnienia wątpliwości, mimo że poinformowałem już lokalnego wójta, a także Prezydenta Miasta Tomaszowa Mazowieckiego o zarzutach.

Fakty i okoliczności są następujące.

Sołtys wsi Jadwigów Zbigniew Maciejewski, który swą kadencję ukończył w dniu wyboru na to stanowisko aktualnego Sołtysa p. Jadwigę Gieszcz (tj. w styczniu 2007 roku) otrzymywał dotacje z gminy na rzecz wsi oraz pobierał opłaty za dzierżawę pomieszczeń, w których znajdował się sklep wiejski.

Podczas swej kadencji nigdy nie zapytał mieszkańców, ani też rady sołeckiej na co pieniądze te przeznaczyć. Samowolnie dysponował środkami i jak sądzę przeznaczał je na remont – adaptacje świetlicy wiejskiej.

Jednakże nie rozliczył się przed mieszkańcami wsi, ile było tych pieniędzy i na co były wydane.

Wiele plotek krąży po wiosce – ze względu na szacunek do Waszego urzędu nie będę ich powtarzał. Dodam tylko jedną rzecz – mianowicie to, że świetlica – dom ludowy, przez ostatnich prawie dziesięć lat ani przez chwilę nie był dostępny mieszkańcom, ani też ich dzieciom.’’

Dlatego też uważam, że zarówno petycja, jak i wniosek są uzasadnione.

[podpisy trzech mieszkańców]

Ja oraz inne osoby, które podpisały ten wniosek, a także wszyscy mieszkańcy wioski wierzymy, że dzięki staroście, otrzymamy pełne i przekonujące wyjaśnienie wyżej opisanych faktów”.

9. Dokument został przesłany do starosty przed wyborami samorządowymi, które miały miejsce 21 listopada 2010 r. Zarówno skarżący, jak i Z.M. kandydowali w nich, lecz żaden z nich nie został miejscowym radnym.

10. Nieokreślonego dnia komisja rewizyjna rady gminy Tomaszów Mazowiecki poddała dokument analizie. Zadecydowała, jak ustalił sąd krajowy, „że nie było żadnych podstaw, aby zarzucić, że ktoś źle zarządzał funduszami”.

11. W dniu 14 grudnia 2010 r. Z.M. wniósł przeciwko skarżącemu powództwo cywilne do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim („Sąd Okręgowy”) o naruszenie jego dóbr osobistych. Zażądał, aby sąd nakazał skarżącemu publiczne przeprosiny, które ukażą się w lokalnej gazecie tygodniowej, oraz wpłacił 4 000 zł na Ochotniczą Straż Pożarną („OSP”).

12. W dniu 31 maja 2011 r. Sąd Okręgowy uznał, że skarżący naruszył dobra osobiste Z.M. i zobowiązał skarżącego do złożenia oświadczenia
i skierowanie go na piśmie za pośrednictwem poczty do Starosty Tomaszowskiego, Urzędu Gminy w Tomaszowie Mazowieckim oraz do Z.M. o następującej treści:

,,Ja, Jarosław Kość przepraszam [Z.M.] za naruszenie jego czci poprzez skierowanie do Starosty Tomaszowskiego pisma z dnia 7 października 2010 roku zatytułowanego ,,Wniosek’’, w którym były przytoczone nieprawdziwe informacje wskazujące jakoby sołtys Z.M. samowolnie dysponował dotacjami na rzecz wsi oraz pobierał jako sołtys opłaty za dzierżawę pomieszczeń sklepu, a także wskazujące na to jakoby świetlica przez ostatnie 10 lat ani przez chwilę nie była dostępna mieszkańcom’’.

13. W toku postępowania sąd zbadał oświadczenie wydane podczas wiejskiego spotkania 10 lutego 2010 r., na którym sześciu mieszkańców Jadwigowa potwierdziło, że byli oni pomysłodawcami dochodzenia z października 2010 r., którego wynikiem było pismo skarżącego do starosty. Mieszkańcy zeznali, że ich intencją było wyjaśnienie wątpliwości wynikających z zaangażowania Z.M. w takie sprawy jak świetlica oraz odnowienie i prowadzenie OSP.

14. Sąd stwierdził, że list skarżącego z dnia 7 października 2010 r. dotyczy nieprawdziwych informacji, co prowadzi do naruszenia dóbr osobistych Z.M. Obejmuje to twierdzenia, że Z.M., wypełniając swe obowiązki jako sołtys, pobierał czynsz za dzierżawę sklepu w wiosce. Sądy krajowe ustaliły, że nawet jeśli Z.M. pobierał jakiekolwiek opłaty robił to jako prezes OSP. Sąd uznał także, że sklep w wiosce mieścił się w budynku należącym do OSP, w którym także znajdowała się świetlica, oraz że czynsz na podstawie umowy dzierżawy był płacony na rzecz OSP przez pośrednika, jego skarbnika. Z.M. jako prezes OSP, jedynie ustalał kwotę czynszu, którą należało w danym roku zapłacić. Sąd ustalił także, że podczas kadencji Z.M. świetlica była otwarta do użytku publicznego; brak było zeznań świadków twierdzących przeciwnie. W tamtym czasie trwały także prace budowlane w tym samym budynku. Ustalono, że nikt, włączając Z.M., nie otrzymał pieniędzy w gotówce za wykonaną pracę. Ustalono także, że wioska nie otrzymała żadnych funduszy bezpośrednio od gminy. Gmina pokryła wszystkie koszty renowacji budynku OSP.

15. Sąd stwierdził, że skoro skarżącemu nie udało się udowodnić wiarygodności swoich zarzutów, biorąc pod uwagę ich niekorzystne skutki, doprowadziło to naruszenia dóbr osobistych Z.M.

16. W dniu 12 lipca 2011 r. skarżący złożył apelację do Sądu Apelacyjnego w Łodzi, twierdząc, że sąd nie wziął pod uwagę, że tekst właściwy został zakomunikowany w interesie publicznym.

17. W dniu 4 listopada 2011 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalił apelację skarżącego, podkreślając, że wygłaszanie fałszywej informacji prowadzi do naruszenia dóbr osobistych. Nie podzielił stanowiska skarżącego, że wniosek była jedynie wyrazem wątpliwości co do legalności działań Z.M., gdy był on sołtysem. Sąd stwierdził, że wybrany czas przez skarżącego, co do jego działań udowadnia, że nie leżały one w uzasadnionym interesie publicznym oraz były motywowane pragnieniem wygrania wyborów przez skarżącego. Podniósł on swoje wątpliwości prawie trzy lata po tym jak wygasł mandat Z.M., w toku kampanii wyborczej, którą Z.M. przegrał. Skarżący otrzymał odpis wyroku w dniu 15 grudnia 2011 r.

18. W dniu 1 marca 2012 r. Sąd Okręgowy wydał tytuł egzekucyjny w związku z prawomocnym wyrokiem z dnia 31 maja 2011 r. Skarżący wszczął postępowanie o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności
z uwagi na skierowanie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. W dniu 21 września 2012 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił powództwo. W dniu 18 października 2012 r. skarżący złożył apelację. W dniu 7 listopada 2013 r. została ona oddalona przez Sąd Apelacyjny w Piotrkowie Trybunalskim.

19. W dniu 21 stycznia 2011 r. skarżący został wybrany na sołtysa Jadwigowa.

II. WŁAŚCIWE PRAWO KRAJOWE I PRAKTYKA

A. Właściwe przepisy konstytucyjne

20. Art. 14 Konstytucji zapewnia, co następuje:

„Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.”

21. Art. 31 § 3 Konstytucji, który wprowadza ogólny zakaz dysproporcji ograniczeń konstytucjonalnych praw i swobód (zasada proporcjonalności), zapewnia:

„Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.”

22. Art. 54 § 1 Konstytucji gwarantuje wolność słowa. Zawarto w nim odpowiednio:

„Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.”

B. Odpowiednie przepisy administracyjne

23. Art. 222 Kodeksu postępowania administracyjnego zakłada kryteria klasyfikacji tekstu jako skargi lub wniosku:

„O tym, czy pismo jest skargą albo wnioskiem, decyduje treść pisma, a nie jego forma zewnętrzna.”

C. Kodeks karny

24. Art. 23 Kodeksu cywilnego zawiera niewyczerpującą listę „dóbr osobistych”. Stanowi on:

„Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.”

25. Art. 24 § 1 Kodeksu cywilnego zapewnia:

„Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.”

PRAWO

I. DOMNIEMANE NARUSZENIE ARTYKUŁU 10 KONWENCJI

26. Skarżący złożył skargę na naruszenie jego prawa do wolności wyrażania opinii. Powołał się na art. 10 Konwencji, który brzmi następująco:

“1. Każdy ma prawo do wolności wyrażania opinii. Prawo to obejmuje wolność posiadania poglądów oraz otrzymywania i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych i bez względu na granice państwowe. Niniejszy przepis nie wyklucza prawa Państw do poddania procedurze zezwoleń przedsiębiorstw radiowych, telewizyjnych lub kinematograficznych.

2. Korzystanie z tych wolności pociągających za sobą obowiązki i odpowiedzialność może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, jakie są przewidziane przez ustawę i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym w interesie bezpieczeństwa państwowego, integralności terytorialnej lub bezpieczeństwa publicznego ze względu na konieczność zapobieżenia zakłóceniu porządku lub przestępstwu, z uwagi na ochronę zdrowia i moralności, ochronę dobrego imienia i praw innych osób oraz ze względu na zapobieżenie ujawnieniu informacji poufnych lub na zagwarantowanie powagi i bezstronności władzy sądowej.”

A. Dopuszczalność

27. Trybunał odnotowuje, że skarga nie jest w sposób oczywisty nieuzasadniona w rozumieniu art. 35 ust. 3 lit. a Konwencji. Dalej odnotowuje, że nie jest też niedopuszczalna na żadnym innym gruncie. Dlatego też musi zostać uznana za dopuszczalną.

B. Meritum skargi

1. Stanowiska stron

28. Skarżący podsumował, że ingerencja państwa w jego prawo nie była proporcjonalna. Po pierwsze podkreślił prywatny charakter wniosku, który powinien być postrzegany jako prywatna korespondencja z lokalnym władzami, jako że intencją nie było jej upublicznianie. Po drugie, oświadczenie złożone we wniosku w rzeczywistości było osądem, a nie stwierdzenie faktów. Dotyczyło ono prawidłowego rozporządzania środkami publicznymi, co bez wątpienia związane było z interesem lokalnej społeczności. W takich sprawach, w których skarżący angażuje się w debatę na temat interesu publicznego, na podstawie Konwencji istnieje wąski margines dla ograniczenia wypowiedzi.

29. Skarżący argumentował także, że podczas rozstrzygania sprawy władze nie uwzględniły standardów konwencyjnych. Po pierwsze, nie została wzięta pod uwagę waga wolności wyrażania opinii w procesie demokratycznych wyborów. Po drugie, sądy nie odnotowały, że obydwie strony były politykami, których reputacja i dobre imię powinno mieć zapewnioną mniejszą ochronę.

30. Rząd uznał, że ingerencja w prawo do wolności wyrażania opinii skarżącego była „przewidziana przez ustawę” i była uprawnionym środkiem, jako że jej celem jest ochrona dobrego imienia i praw innych osób. Stwierdził, że art. 10 Konwencji nie został naruszony.

31. Wskazał, że sądy krajowe uznały zarzuty skarżącego za nieprawdziwe oraz zniesławiające. Stwierdził, że jego prawdziwym celem było pozbawienie powoda jego dobrego imienia i reputacji. Dlatego też skarżący nie może być postrzegany jako osoba działająca w dobrej wierze oraz w interesie publicznym. Rząd odnotował, że skarżący sformułował swoje bezzasadne zarzuty przeciwko powodowi więcej niż cztery lata po zakończeniu kadencji powoda w kontekście wyborów, w których sam brał udział.

32. Rząd wskazał, że sądy krajowe podały istotne i wyczerpujące uzasadnienie swych rozstrzygnięć. W postępowaniu cywilnym wszczętym przez M.Z. sądy nakazały skarżącemu opublikować przeprosiny, lecz nie zasądziły odszkodowania dla strony pokrzywdzonej. Tym samym sankcja ta była bardzo łagodna i proporcjonalna do osiągnięcia celu, któremu służyła.

2. Ocena Trybunału

33. Trybunał odnotowuje, że bezsporne jest, iż postępowanie cywilne przeciwko skarżącemu jest równoznaczne z „ingerencją” w korzystanie z jego prawa do wolności wyrażania opinii. Strony zgodziły się, że zakwestionowana ingerencja była przewidziana przez ustawę, mianowicie art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego, oraz miała uprawniony cel, o którym mowa w art. 10 ust. 2 Konwencji, mianowicie ochronę „dobrego imienia i praw innych osób”. Jedyną zakwestionowaną kwestią jest zatem to, czy ingerencja była „niezbędna w społeczeństwie demokratycznym”, aby osiągnąć ten cel.

(a) Ogólne zasady

34. Badanie, czy ingerencja była „niezbędna w społeczeństwie demokratycznym” wymaga, aby Trybunał określił, czy zakwestionowana ingerencja odpowiada „pilnej potrzebie społecznej”. Układające się Państwa mają pewien margines swobody w ocenie, czy istnieje taka potrzeba, lecz towarzyszy mu kontrola europejska, obejmująca zarówno prawodawstwo, jak i decyzje, nawet te wydane przez niezawisły sąd. Dlatego też Trybunał jest upoważniony do wydania ostatecznego wyroku, czy „ograniczenie” daje się pogodzić z wolnością wyrażania opinii, chronioną przez art. 10 (zob. m.in., Perna przeciwko Włochom [WI], nr 48898/99, § 39, ECHR 2003-V, oraz Association Ekin przeciwko Francji, nr 39288/98, § 56, ECHR 2001-VIII).

35. Istnieje niewielki margines dla ograniczeń wypowiedzi politycznych czy też debaty na temat interesu publicznego na podstawie art. 10 ust. 2 Konwencji (zob. Sürek przeciwko Turcji (nr 1) [WI], nr 26682/95, § 61, ECHR 1999-IV, oraz Bédat przeciwko Szwajcarii [WI], nr 56925/08, § 46, ECHR 2016). Co więcej, ograniczenia dopuszczalnej krytyki są szersze dla polityków niż dla indywidualnych osób. W przeciwieństwie do tych ostatnich, ci pierwsi nieuchronnie i świadomie pozostają otwarci na dokładną kontrolę każdego słowa, poczynań przez dziennikarzy, a także ogółu społeczeństwa, i konsekwentnie muszą okazywać większy stopień tolerancji (zob. Lingens przeciwko Austrii, 8 lipca 1986 r., § 42, Series A nr 103, oraz Scharsach i News Verlagsgesellschaft przeciwko Austrii, nr 39394/98, § 30, ECHR 2003–XI).

36. Trybunał musi także ustalić, czy władze krajowe zachowują sprawiedliwą równowagę między ochroną wolności wyrażania opinii, zawartą w art. 10, a ochroną dobrego imienia tych, przeciwko którym zostały postawione zarzuty, prawo, które jako aspekt życia prywatnego, jest chronione przez art. 8 Konwencji. Trybunał określił już swoje stanowisko w zachowaniu równowagi między tymi sprzecznymi interesami. Określił liczne istotne kryteria, w których prawo do wolności wyrażania opinii zachowuje równowagę wobec prawa do poszanowania życia prywatnego (zob. m.in., Couderc i Hachette Filipacchi Associés przeciwko Francji [WI], nr 40454/07, §§ 83 do 93, ECHR 2015 (fragmenty), Axel Springer AG przeciwko Niemcom [WI], nr 39954/08, §§ 89-95, 7 lutego 2012 r., oraz Von Hannover przeciwko Niemcom (nr 2) [WI], nr. 40660/08 i 60641/08, §§ 109-113, ECHR 2012). Trzy kryteria szczególnie istotne w niniejszej sprawie, do których Trybunał wróci poniżej, to:

(i) uczestnictwo w debacie na temat interesu ogólnego;

(ii) jak dobrze jest znana osoba zainteresowana oraz jaki jest przedmiot informacji; oraz

(iii) metoda pozyskania informacji oraz jej wiarygodność.

37. Podsumowując, zadaniem Trybunału w korzystaniu ze swej funkcji nadzorczej nie jest zajęcie miejsca władz krajowych, lecz analiza zgodnie z art. 10, oceniając całokształt okoliczności sprawy, decyzji, które władze krajowe podjęły, zgodnie z ich władzą dyskrecjonalną (zob. m.in. Fressoz i Roire przeciwko Francji [WI], nr 29183/95, § 45, ECHR 1999-I, oraz Dalban przeciwko Rumunii [WI], nr 28114/95, § 47, ECHR 1999–VI).

(b) Stosowanie zasad ogólnych w niniejszej sprawie

38. Trybunał odnotowuje, że skarżący był autorem dokumentu zatytułowanego „Wniosek”, który wysłał do starosty w czasie bezpośrednio poprzedzającym wybory samorządowe. Dokument ten został podpisany przez trzech innych mieszkańców i był wynikiem spotkania, na którym zostały przedyskutowane pewne kwestie przez piętnastu mieszkańców; w szczególności potrzeba wyjaśnienia charakteru zaangażowania Z.M., w czasie, gdy był sołtysem, w rozporządzanie środkami pozyskanym z dotacji na wioskę (zob. par. 6 i 8 powyżej). Tym samym, dokument ten jest wyraźnie związany z publiczną debatą na temat ważnych kwestii dla lokalnej społeczności (zob. Mika przeciwko Grecji, nr 10347/10, § 35, 19 grudnia 2013 r.). Trybunał podkreśla, że względu na kwestię interesu ogólnego, ograniczenia wolności wyrażania opinii powinny być interpretowane w sposób zawężający (zob. Lopes Gomes da Silva przeciwko Portugalii, nr 37698/97, § 33, ECHR 2000–X).

39. Trybunał zgadza się ze skarżącym, że ogólnym celem pisma była prośba o wyjaśnienie oraz udzielenie informacji. W szczególności skarżący dążył do otrzymania informacji na co zostały wydane środki publiczne. Oświadczenie użyte przez skarżącego było sformułowane w pytaniach, na które spodziewał się uzyskać odpowiedzi (zob. par. 8). Sądy krajowe nie rozważyły specyfiki małej wioski, wyraźnie przedstawionej w postępowaniu, w której ta sama osoba działała na dwóch różnych, istotnych dla lokalnej społeczności, stanowiskach – sołtysa oraz prezesa OSP. Przykładowo, sądy krajowe zgodziły się, że opłata za dzierżawę może zostać przyjęta przez powoda w ramach jego stanowiska jako prezesa OSP, która posiadała pomieszczenia. Ustaliły one, że powód, w ramach tego samego stanowiska, negocjował wysokość czynszu z tytułu dzierżawy sklepu. Co więcej, pomimo że wioska nie otrzymała żadnych dotacji, OSP otrzymał je w formie kwoty pokrywającej koszty odnowienia swych pomieszczeń, do których zaliczał się także sklep wiejski oraz świetlica (zob. par. 14 powyżej).

40. Ponadto, w celu oceny uzasadnienia oświadczenia, należy dokonać rozróżnienia między stwierdzeniem faktów a osądem, podczas gdy istnienie faktów może być udowodnione, prawdziwość osądu nie jest możliwa do wykazania. Wymóg udowodnienia prawdziwości osądu jest niemożliwy do spełnienia i narusza prawo do swobodnego wyrażania opinii, co jest podstawowym aspektem prawa chronionego art. 10 (zob. np. Lingens, wyżej cyt., § 46). Klasyfikacja oświadczenia jako faktu czy też osądu jest kwestią, która na pierwszym miejscu podlega marginesowi uznania władzy krajowej, w szczególności sądów krajowych (zob. Prager i Oberschlick przeciwko Austrii, 26 kwietnia 1995 r., § 36, Series A nr 313). Jednakże w niniejszej sprawie sądy krajowe nie dokonały wyraźnego rozróżnienia oraz nie wyjaśniły, czy zakwestionowane oświadczenie było osądem, czy stwierdzeniem faktów.

41. Biorąc pod uwagę powyższe, Trybunał uznaje, że wniosek skarżącego nie był bezpodstawnym osobistym atakiem na Z.M. oraz że kwestie wyrażone przez skarżącego były drugorzędne i niepozbawione faktycznych podstaw.

42. Trybunał odnotowuje, że zakwestionowane oświadczenie zostało złożone w formie listu do starosty oraz że nie wystąpiła intencja ani próba, aby je upublicznić (zob. Grigoriades przeciwko Grecji, 25 listopada 1997 r., § 47, Reports of Judgments and Decisions 1997–VII). Skarżący zarzucał przede wszystkim brak konsultacji z mieszkańcami oraz niewystarczające informacje. Dokument służył pewnym celom, jako że skarżący otrzymał odpowiedź od komisji rewizyjnej, aczkolwiek jakiś czas później (zob. par. 10 powyżej). W takich okolicznościach skarżący nie powinien być powstrzymywany przed wyrażeniem swych obaw wobec przedstawicieli władzy. Co więcej, ciężko jest stwierdzić, jak takie oświadczenie złożone w formie nieopublikowanego listu do władzy krajowej miałoby mieć wpływ na reputację Z.M

43. Zarówno skarżący jak i powód, były sołtys, Z.M., byli osobami publicznymi, kandydatami w lokalnych wyborach samorządowych. Trybunał podkreśla, że ograniczenia dopuszczalnej krytyki są tym samym szersze dla Z.M., zajmującego publiczne stanowisko niż dla osoby indywidualnej (zob. Jerusalem przeciwko Austrii, nr 26958/95, § 38, ECHR 2001–II, oraz I Avgi Publishing i Press Agency S.A. i Karis przeciwko Grecji, nr 15909/06, § 34, 5 czerwca 2008 r.).

44. Jednakże sądy krajowe ograniczyły się do oczekiwania od skarżącego, aby udowodnił prawdziwość swych twierdzeń bez wzięcia pod uwagę żadnego z powyższych elementów. Stwierdziły one, że nie udowodnił on wiarygodności podniesionych zarzutów, co jest równoznaczne z naruszeniem dóbr osobistych Z.M. (zob. par. 15 powyżej). Także, sąd drugiej instancji zbadał czy skarżący działał w interesie publicznym i stwierdził, że nie, gdyż skarżący wyraził swą krytykę podczas trwania kampanii wyborczej, trzy lata po tym, jak zakończyła się kadencja Z.M. (zob. par. 17 powyżej).

45. Przeciwnie, Trybunał uznaje, że opinie i informacje istotne dla wyborów, zarówno lokalnych jak i ogólnokrajowych, które są rozpowszechniane podczas kampanii wyborczej, powinny być traktowane jako część debaty publicznej, chyba że zostanie przedstawiony dowód przeciwny (zob. Kwiecień przeciwko Polsce, nr 51744/99, § 51, 9 stycznia 2007 r.). Trybunał podkreśla w związku z tym, że wolne wybory oraz wolność wyrażania opinii, szczególnie swoboda debaty politycznej, tworzą razem podstawę każdego systemu demokratycznego (zob. Mathieu-Mohin i Clerfayt przeciwko Belgii, 2 marca 1987 r., § 47, Series A nr 113, Andrushko przeciwko Rosji, nr 4260/04, § 41, 14 października 2010 r., and Athanasios Makris przeciwko Grecji, nr 55135/10, § 36, 9 marca 2017 r.). Te dwa prawa są z sobą powiązane i funkcjonują, aby się wzmacniać. Z tego powodu, szczególnie ważne w momencie poprzedzającym wybory jest pozwolenie na swobodną wymianę wszelkiego rodzaju opinii oraz informacji (zob. Bowman przeciwko Zjednoczonemu Królestwu, § 42, 19 lutego 1998 r., Reports 1998-I).

46. Z uwagi na powyższe, Trybunał uznaje, że ingerencja w wolność wyrażania opinii skarżącego nie została poparta istotnymi i wystarczającymi powodami zgodnie z art. 10 oraz była nieproporcjonalna do uprawnionego celu chronienia dobrego imienia Z.M. Na powyższą konkluzję nie ma wpływu relatywnie łagodny charakter kary nałożonej na skarżącego.

Tym samym art. 10 Konwencji został naruszony.

II. ZASTOSOWANIE ART. 41 KONWENCJI

47. Art. 41 Konwencji stanowi:

„Jeśli Trybunał stwierdzi, że nastąpiło naruszenie Konwencji lub jej protokołów, oraz jeśli prawo wewnętrzne zainteresowanej Wysokiej Układającej się Strony pozwala tylko na częściowe usunięcie konsekwencji tego naruszenia, Trybunał orzeka, gdy zachodzi potrzeba, słuszne zadośćuczynienie pokrzywdzonej stronie.”

A. Szkoda

48. Skarżący domaga się 10 000 euro (EUR) z tytułu poniesionej szkody niemajątkowej.

49. Rząd kwestionuje to żądanie jako zbyt wygórowane.

50. Trybunał przyznaje z tego tytułu skarżącemu 3 000 euro (EUR).

B. Koszty i wydatki

51. Skarżący domaga się także 1 500 euro (EUR) za koszty i wydatki poniesione przed Trybunałem, odpowiadające trzydziestu godzinom pracy w wysokości 50 euro (EUR) za godzinę.

52. Rząd kwestionuje to żądanie.

53. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału, skarżącemu przysługuje prawo do zwrotu poniesionych kosztów wówczas kiedy wykazał, że były one rzeczywiście i koniecznie poniesione i były uzasadnione, co do wysokości. W niniejszej sprawie, uwzględniając posiadaną dokumentację oraz powyższe kryteria, Trybunał uznaje, że uzasadnione będzie przyznanie całej żądanej kwoty.

C. Odsetki

54. Trybunał uznaje, że odsetki z tytułu niewypłacenia zasądzonych kwot powinny być naliczone według stopy równej marginalnej stawce kredytowej Europejskiego Banku Centralnego, powiększonej o trzy punkty procentowe.

Z TYCH PRZYCZYN TRYBUNAŁ JEDNOGŁOŚNIE

1. Uznaje skargę dotyczącą art. 10 Konwencji za dopuszczalną;

2. Orzeka, że art. 10 Konwencji został naruszony;

3. Orzeka, że

(a) że pozwane Państwo winno wypłacić skarżącemu w ciągu trzech miesięcy od dnia, w którym wyrok stanie się ostateczny zgodnie z art. 44 ust. 2 Konwencji, następujące kwoty, które będą przeliczone na walutę Państwa pozwanego po kursie z dnia zapłaty:

(i) 3 000 euro (trzy tysiące euro), powiększone o podatek, który może być pobrany, z tytułu szkody niemajątkowej;

(ii) 1 500 euro (tysiąc pięćset euro), powiększone o podatek, który może być pobrany, z tytułu zwrotu kosztów i wydatków;

(b) że od upływu wyżej wspomnianego terminu do momentu zapłaty będą płacone zwykłe odsetki według stopy procentowej równej marginalnej stawce kredytowej Europejskiego Banku Centralnego stosowanej w tym okresie, powiększonej o trzy punkty procentowe;

4. Oddala pozostałą część roszczenia skarżącego dotyczącego słusznego zadośćuczynienia.

Sporządzono w języku angielskim i obwieszczono pisemnie 1 czerwca 2017 r., zgodnie z Regułą 77 § 2 i 3 Regulaminu Trybunału.

Abel Campos Linos-Alexandre Sicilianos
Kanclerz Przewodniczący

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioleta Podwysocka
Data wytworzenia informacji: