Orzeczenie w sprawie Raw i inni przeciwko Francja, skarga nr 10131/11
PIĄTA SEKCJA
SPRAWA RAW I INNI p. FRANCJI
( Skar ga nr 10131/11)
WYROK
STRASBURG
dn. 7 marca 2013 r.
PRAWOMOCNY
07/06/2013
Wyrok stał się prawomocny zgodnie z warunkami określonymi przez artykuł 44 § 2 Konwencji. Wyrok ten podlega korekcie wydawniczej przed jej opublikowaniem w ostatecznej wersji.
W sprawie Raw i inni p. Francji,
Europejski Trybunał Praw Człowieka (piąta sekcja), jako izba składająca się z następujących sędziów :
Mark Villiger,
przewodniczący,
Angelika Nußberger,
Boštjan M.Zupančič,
Ann Power-Forde,
André Potocki,
Paul Lemmens,
Helena Jäderblom,
oraz Claudia Westerdiek,
kanclerz sekcji,
Obradując na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 lutego 2013 r.,
wydaje następujący wyrok, który został przyjęty w tym dniu :
POSTĘPOWANIE
1. Sprawa wywodzi się ze skargi (nr 10131/11) wniesionej w dniu 7 stycznia 2011 roku przeciwko Republice Francuskiej do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na podstawie artykułu 34 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności („Konwencja”) przez Panią Samanthę Raw („pierwsza skarżąca”). Oświadczyła, że działa we własnym imieniu oraz w imieniu jej małoletnich dzieci, D., A. („drugi skarżący”) oraz C. („trzecia skarżąca”). Dzieci mają podwójne obywatelstwo francuskie i brytyjskie.
2. Skarżący byli reprezentowani przez AIRE Centre ( Advice on Individual Rights in Europe), organizację pozarządową z siedzibą w Londynie. Rząd francuski („Rząd”) był reprezentowany przez jego agenta panią mecenas Edwige Belliard, Dyrektora do spraw prawnych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
3. W dniu 29 czerwca 2011 roku podjęto decyzję o powiadomieniu Rządu o wpłynięciu skargi. Rząd brytyjski został poinformowany o prawie do uczestnictwa w postępowaniu (artykuły 36 § 1 Konwencji i 44 § 1 Regulaminu), ale nie udzielił w tej sprawie odpowiedzi.
4. W dniu 23 października 2012 roku, kanclerz sekcji wystosował do AIRE Centre pismo, w którym wskazano, że z dniem 9 stycznia 2013 roku D. stanie się pełnoletni i co za tym idzie zwrócono się o przedłożenie podpisanego przez D. oświadczenia, o woli kontynuowania uczestnictwa w postępowaniu w charakterze skarżącego oraz przedstawienie pełnomocnictwa dla AIRE Centre do reprezentowania go przed Trybunałem. W odpowiedzi z dnia 9 listopada 2012 roku AIRE Centre wskazało, że nie jest w stanie podjąć działań w tym zakresie.
STAN FAKTYCZNY
I. OKOLICZNOŚCI SPRAWY
A. Geneza sprawy
5. Pierwsza skarżąca urodziła się w 1972 roku. D. i A. urodzili się w 1995 i 1997 roku z jej związku z obywatelem francuskim. C., trzecia skarżąca urodziła się w 2000 roku i jest córką pierwszej skarżącej i innego obywatela francuskiego.
6. Pierwsza skarżąca i ojciec D. i A. rozstali się w 1999 roku. W marcu 2001 roku pierwsza skarżąca wraz z dziećmi opuściła Francję i osiedliła się w Zjednoczonym Królestwie.
7. Rozwód pierwszej skarżącej i ojca D. i A. został orzeczony w dniu 28 czerwca 2001 roku. Postanowieniem z dnia 10 stycznia 2002 roku, Sąd Rodzinny w La Roche-sur-Yon orzekł o sprawowaniu władzy rodzicielskiej wspólnie przez obydwoje rodziców i ustalił miejsce zwykłego pobytu D.
i A. u matki w Wielkiej Brytanii. Przyznał ojcu prawo do odwiedzin i przyjmowania dzieci, które, chyba, że postanowiono inaczej, miało mieć miejsce w czasie wakacji dzieci, z wyjątkiem ferii na Boże Narodzenie i Nowy Rok (które powinny być podzielone między rodzicami) oraz w trzy pierwsze tygodnie lipca.
8. W dniu 29 maja 2006 roku ojciec D. i A. złożył wniosek do County Court w Norwich o zmianę miejsca pobytu. Postanowieniem z dnia 30 października 2006 roku Country Court polecił podmiotowi publicznemu Children and Family Court Advisory and Support Service (CAFCASS) przygotowanie sprawozdania dotyczącego kwestii z kim mają mieszkać dzieci oraz na jakich zasadach mają się spotykać z drugim rodzicem. Sprawozdanie złożono w dniu 26 stycznia 2007 roku. Po wysłuchaniu obydwojga rodziców County Court tymczasowym postanowieniem z dnia 1 lutego 2007 roku, a następnie postanowieniem z dnia 9 maja 2007 roku utrzymał w mocy postanowienie o miejscu pobytu D. i A. u matki, a ojciec zachował prawo do odwiedzin i przyjmowania dzieci podczas wakacji szkolnych.
9. W dniach 6 lutego, 7 listopada i 27 grudnia 2006 roku ojciec D. i A. składał zawiadomienia do żandarmerii w La Roche-sur-Yon wobec pierwszej skarżącej o niepodporządkowanie się nakazowi wydania dzieci. Zarzucił jej, że nie wydała mu A. na czas wakacji szkolnych. Niektóre z tych zawiadomień weszły w skład oficjalnego zawiadomienia z dnia 17 września 2007 roku do władz brytyjskich, które zostało zwrócone w dniu 13 marca 2008 roku do prokuratury w La Roche-sur-Yon bez wykonania.
10. W 2007 roku D. i A. spędzili z ojcem wiosenne, letnie i jesienne wakacje szkolne. Spędzili z nim również dwa tygodnie w czasie świąt Bożego Narodzenia, kiedy to ojciec zgodził się ich odesłać do Wielkiej Brytanii dopiero po interwencji żandarma.
11. W 2008 roku D. i A. spędzili wiosenne i letnie wakacje szkolne z ojcem. Kiedy ojciec zatrzymał dzieci u siebie do końca wakacji szkolnych, pierwsza skarżąca zwróciła się do County Court w Norwich, który w dniu 22 sierpnia 2008 roku nakazał ojcu odesłanie dzieci do Wielkiej Brytanii przed 27 sierpnia. Ojciec podporządkował się.
B. Postanowienie o tymczasowym pobycie Sądu Wielkiej Instancji w La Roche-sur-Yon z dnia 30 grudnia 2008 roku
12. Kiedy w dniu 28 grudnia 2008 roku D. i A. byli we Francji na święta Bożego Narodzenia i musieli wrócić do matki przed 3 stycznia 2009 roku, ojciec stawił się w jednostce żandarmerii w La Roche-sur-Yon podając, że dzieci cierpią, boją się wrócić do Wielkiej Brytanii, że pierwsza skarżąca zaniedbuje wychowanie dzieci, znęca się nad nimi oraz, że D. groził, że zrobi sobie i pierwszej skarżącej coś złego.
W dniu 30 grudnia 2008 roku prokuratura w La Roche-sur-Yon zwróciła się sędziego rodzinnego w Sądzie Wielkiej Instancji w La Roche-sur-Yon na podstawie artykułu 20 Rozporządzenia Rady (WE) nr 2201/2003 z dnia 27 listopada 2003 roku dotyczącego jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej („Rozporządzenie Bruksela II bis”) umożliwiającego sądom państw członkowskich ustanowienie, w pilnych przypadkach, środków tymczasowych lub zabezpieczających, nawet jeśli sąd innego państwa członkowskiego jest właściwy.
13. Po wysłuchaniu dzieci, postanowieniem z dnia 2 stycznia 2009 roku sąd powierzył ojcu czasową opiekę nad D. i A. oraz wezwał pierwszą skarżącą na rozprawę w dniu 16 stycznia 2009 roku. Postanowienie to opierało się na stwierdzeniach nastolatków wyrażających głęboki niepokój; D. w szczególności groził, że zrobi sobie coś złego lub zaatakuje matkę w przypadku powrotu do niej. Postanowienie zostało oparte na stwierdzeniu, że udręka D. stanowiła „oczywiste zagrożenie dla jego zdrowia i bezpieczeństwa oraz mogła trwale i istotnie wpłynąć na jego rozwój psychiczny”. W postanowieniu była również mowa o opinii biegłego sporządzonej na terenie Wielkiej Brytanii, w świetle której pierwsza skarżąca „ wykazywała istnienie dysfunkcji psychicznych, a nawet swego rodzaju wrażliwość psychiczną matki potęgującą wyrażane, co do tych dwojga dzieci obawy, a które [powinny] zostać wzięte pod uwagę przy ocenie zdolności wychowawczych pani Raw, w tej złożonej i pełnej konfliktów sytuacji rodzinnej.
14. Nadto, sąd polecił wykonanie analizy badawczo - orientacyjnej w zakresie wychowania, mającej na celu zbadanie funkcjonowanie rodziny i sprawdzenie umiejętności wychowawczych obojga rodziców. Przygotowanie sprawozdania sąd powierzył stowarzyszeniu „Sauvegarde 85” zajmującemu się opieką społeczną.
Sporządzone przez psychologa i pracownicę opieki społecznej w dniu 3 lutego 2009 roku sprawozdanie zalecało przejęcie opieki nad D. i A. przez ojca. Wskazano, że D. i A., których wyjaśnienia uznano za wiarygodne, opisywali atmosferę terroru, jaką stwarzała ich matka i dziadek ze strony matki, mówili o wielokrotnych przypadkach stosowania poważnej przemocy fizycznej i psychicznej przez matkę i dziadka, w szczególności wobec D., o próbach manipulacji co do osoby ich ojca i utrudnianiu im kontaktu z ojcem, o brudnym i zaniedbanym mieszkaniu, o „niepewnym” przywiązaniu do matki - więzy te oparte były na nieprzewidywalności ich matki, na jej przemocy i na odczuwanym na co dzień strachu - o braku matczynej troski wobec nich. Ponadto zgłosili, że ich matka jest alkoholiczką. W podsumowaniu sprawozdania podkreślono zaniepokojenie jego autorów i wskazano co następuje: ”jeśli zgłaszana przemoc ma w rzeczywistości miejsce, to [powrót do matki] spowoduje niezrozumienie, dezorientację i załamanie psychiczne dzieci; co więcej będzie czynnikiem do ewentualnego przejścia do czynu, jak już dzieci zgłaszały: wobec matki (…), wobec nich samych (…) lub ucieczki (…)”.
C. Postanowienie High Court of Justice z dnia 9 stycznia 2009 roku
15. W dniu 5 stycznia 2009 roku skarżąca zwróciła się do sądu brytyjskiego na podstawie Child Abduction and Custody Act 1985 oraz rozporządzenia Bruksela II bis. W dniu 9 stycznia 2009 roku High Court of Justice uznał, że zatrzymanie D. i A. przez ojca jest bezprawne i postanowił o ich powrocie do matki oraz ustanowił aż do odwołania nadzór kuratorski sądu ( Wards of Court).
D. Skierowanie sprawy do organów centralnych
16. W dniu 12 stycznia 2009 roku skarżąca złożyła wniosek do Official Solicitor w International Child Abduction and Contact Unit, organu centralnego Anglii i Walii w rozumieniu Konwencji haskiej z dnia 25 października 1980 r. dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę, o powrót dzieci na podstawie tej konwencji i rozporządzenia Bruksela II bis.
17. W dniu 13 stycznia 2009 roku, organ centralny Anglii i Walii przekazał ten wniosek do francuskiego organu centralnego, który następnego dnia skierował go do prokuratury w Poitiers w celu przekazania sprawy do sądu rodzinnego.
E. Postanowienie Wydziału Rodzinnego Sądu Wielkiej Instancji w Poitiers z dnia 2 lutego 2009 roku oraz orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku i orzeczenie Sądu Kasacyjnego z dnia 8 lipca 2010 roku
18. W dniu 20 stycznia 2009 roku prokurator Republiki w Poitiers wezwał ojca D. i A. do Wydziału Rodzinnego Sądu Wielkiej Instancji w Poitiers w celu przekazania mu postanowienia o nakazie powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii.
19. W dniu 23 stycznia 2009 roku odbyła się rozprawa, a w dniu 2 lutego 2009 roku, sąd rodzinny zarządził powrót D. i A. do Wielkiej Brytanii w ciągu 72 godzin, po groźbą zapłaty 200 euro za każdy dzień zwłoki i na podstawie artykułu 26 Konwencji haskiej nałożył na ojca obowiązek zapłaty 3 000 euro na rzecz pierwszej skarżącej.
Sąd rodzinny ocenił w pierwszym rzędzie, że postanowienie z dnia 30 grudnia 2008 roku Sądu Rodzinnego w La Roche-sur-Yon nie sprawiło, że zatrzymanie dzieci stało się zgodne z prawem. W istocie, artykuł 20 Rozporządzenia Bruksela II Bis zezwala na zastosowanie, w pilnych przypadkach, środków tymczasowych. Jednak, z jednej strony, artykuł 17 Konwencji haskiej stanowi, iż sama okoliczność, że orzeczenie dotyczące opieki zostało wydane w państwie wezwanym, nie może sama w sobie uzasadniać odmowy powrotu dzieci do kraju ich stałego pobytu. Z drugiej strony, środki te straciły moc prawną w chwili gdy właściwy do rozpoznania sprawy sąd brytyjski orzekł, w dniu 9 stycznia 2009 roku, środek ochrony.
Sąd rodzinny zauważył następnie, że uwzględniając ten środek ochrony ojciec nie mógł powoływać się na artykuł 13 Konwencji haskiej, który stanowi, że władze państwa wezwanego nie są obowiązane zarządzić wydania dziecka, jeżeli istnieje poważne ryzyko, że to naraziłoby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo postawiłoby je w sytuacji nie do zniesienia, lub gdy dziecko sprzeciwia się powrotowi. Sąd podniósł, że wysłuchani kilkakrotnie przez żandarmerię D. i A. jasno i kilkakrotnie wyrazili wolę zamieszkania z ojcem, że Sąd Rodzinny w La Roche-sur-Yon stwierdził, że byli w bardzo złym stanie psychicznym i w oczywisty sposób cierpieli oraz, że D. wykazywał powtarzającą się chęć naruszenia jego integralności fizycznej lub ataku na matkę w przypadku wymuszonego powrotu. Sąd przypomniał jednak artykuł 11 Rozporządzenia Bruksela II bis, który stanowi, że sąd nie może odmówić powrotu dziecka na podstawie artykułu 13 Konwencji haskiej jeżeli ustalono, że zostały poczynione odpowiednie kroki w celu zabezpieczenia ochrony dziecka po jego powrocie, a zastosowanie Wards of Court miało sprawić, że D. i A. zostaną poddani właściwemu nadzorowi w kraju ich stałego pobytu. Postanowienie to było tymczasowo wykonalne.
20. W dniu 4 lutego 2009 roku prokurator Republiki w La Roche-sur-Yon przyjął ojca D. i A. i przypominając mu terminy i znaczenie tego postanowienia wezwał go do zwrotu dzieci do Wielkiej Brytanii. Ojciec nie podporządkował się.
21. W dniu 5 lutego 2009 roku, ojciec D. i A. wniósł odwołanie od tego postanowienia. W dniu 23 lutego 2009 roku, złożył wniosek o zawieszenie tymczasowego wykonania, który został oddalony w dniu 10 marca 2009 roku przez pierwszego przewodniczącego Sądu Apelacyjnego w Poitiers.
22. W dniu 17 marca 2009 roku pierwsza skarżąca złożyła zawiadomienie o niepodporządkowaniu się nakazowi sądu w sprawie powrotu dzieci.
23. Orzeczeniem z dnia 16 kwietnia 2009 roku dotyczącym w szczególności artykułów 13 i 26 Konwencji haskiej i Rozporządzenia Bruksela II bis, Sąd Apelacyjny w Poitiers utrzymał w mocy postanowienie z dnia 2 lutego 2009 roku w całości i na podstawie artykułu 26 Konwencji haskiej nałożył na ojca D. i A. obowiązek zapłaty 5 000 euro na rzecz pierwszej skarżącej. Sąd wziął po uwagę opinię D. i A., cały czas pamiętając, że znaleźli się w obliczu konfliktu lojalności, a będąc całkowicie odcięci od matki od ponad trzech miesięcy pozostawali pod wpływem ojca. Sąd zauważył następnie, że wobec postanowień High Court of Justice zostały powzięte wszystkie środki w ich interesie, by wspierać ich powrót do Wielkiej Brytanii, a brak ich zgody na ten powrót nie stanowił wystarczającej przeszkody.
24. Skarga kasacyjna wniesiona przez ojca D. i A. została oddalona przez sąd kasacyjny w dniu 8 lipca 2010 roku.
F. Środki podjęte w celu wykonania orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku Sądu Apelacyjnego w Poitiers oraz spotkanie w obecności osób trzecich w dniu 4 czerwca 2009 roku
1. Środki podjęte w 2009 roku
a) Przed spotkaniem w obecności osób trzecich w dniu 4 czerwca 2009 roku
25. W dniu 22 kwietnia 2009 roku zostało zorganizowane Spotkanie w prokuraturze w La Roche-sur-Yon. W spotkaniu uczestniczyli ojciec D. i A., jego adwokat i prokurator, który wyjaśnił ojcu, że jeśli nie wykona tego postanowienia, narazi się nie tylko na ryzyko przymusowego odebrania dziecka przy pomocy policji, ale również na ściganie karne w związku z zawiadomieniem pierwszej skarżącej złożonym w dniu 17 marca 2009 roku o niepodporządkowaniu się nakazowi sądu w sprawie zwrotu dzieci. Ojciec stwierdził, że nie chce się podporządkować, podnosząc, że postanowienie o czasowym pobycie z dnia 2 stycznia 2009 roku stanowi przeszkodę w wykonaniu postanowienia z dnia 2 lipca 2009 roku nakazującego powrót dzieci. Francuski organ centralny, z którym w tym celu skontaktowała się prokuratura przypominał, że na podstawie artykułu 20 ustęp 2 rozporządzenia Bruksela II bis, środek polegający na ustaleniu miejsca czasowego pobytu z dnia 2 stycznia 2009 roku przestał obowiązywać w dniu 9 stycznia 2009 roku, czyli w dniu kiedy High Court of Justice podjął środek ochrony wobec D. i A. ustanawiając wobec nich Wards of Court.
W czasie spotkania zaproponowano jeszcze dwie drogi działania : spowodowanie za pośrednictwem dyplomatów lub Ministerstwa Spraw Zagranicznych wszczęcia przez władze brytyjskie postępowania sprawdzającego warunki życia dzieci w Wielkiej Brytanii, jak również osobowość pierwszej skarżącej; oraz doprowadzenie do mediacji sadzając rodziców przy jednym stole w celu znalezienia rozwiązania.
26. Następne spotkanie miało miejsce w dniu 6 maja 2009 roku w prokuraturze w Poitiers w obecności pracownika opieki społecznej, pracownika wydziału wsparcia międzynarodowej mediacji w sprawach rodzinnych (wydział wchodzący w skład Biura międzynarodowej pomocy cywilnej i handlowej w Ministerstwie Sprawiedliwości). W spotkaniu, będącym wideokonferencją uczestniczył również angielski sędzia, który dokładnie wytłumaczył na czym będzie polegała ochrona przyznana D. i A. w Wielkiej Brytanii, wskazując w szczególności, że zostanie powołany w tym celu administrator ad hoc oraz adwokat. Odpowiadając na prośby zastępcy prokuratora, ojciec zgodził się na dobrowolne zawiezienie dzieci do Wielkiej Brytanii pod warunkiem, że będą mu towarzyszyć specjaliści ds. edukacji, którzy wytłumaczą dzieciom dlaczego muszą wrócić oraz, że wznowienie kontaktu z matką będzie uprzednio zorganizowane przez zewnętrzny zespół ds. edukacji.
27. Jak uzgodniono, w dniu 25 maja 2009 roku pracownik socjalny spotkał się z D. i A. w domu ich ojca.
28. W dniu 26 maja 2009 roku, prokurator przyjął ojca D. i A. oraz jego adwokata w celu przekazania szczegółów dotyczących warunków, w jakich odbędzie się wykonanie postanowienia o powrocie dzieci. Ojciec wskazał, że wolałby, żeby pierwsza ze skarżących przyjechała po nie do Francji.
29. Spotkanie synów i ich matki miało miejsce w dniu 4 czerwca 2009 roku w godzinach rannych w biurze stowarzyszenia Sauvegarde 25 w obecności pracownika opieki społecznej, z którym dzieci spotkały się w dniu 25 maja 2009 roku, ich ojca, pedagoga i psychologa, z którymi również spotkali się wcześniej. Ustalono, że D. i A. zostaną wydani pierwszej skarżącej po południu w celu powrotu do Wielkiej Brytanii.
Ale próba wznowienia kontaktu nie powiodła się. D. zaatakował fizycznie matkę, a A. płacząc i krzycząc, nie chciał się z nią spotkać.
30. Tego samego dnia psycholog i pracownik opieki społecznej sporządzili sprawozdanie dla sądu rodzinnego, w którym zakończone porażką spotkanie zostało szczegółowo opisane, a w którym stwierdzono:
„ (...) musimy ostrzec władze sądowe, że w obecnej chwili nie jest możliwe, by dzieci zostawały same z matką. I choć niechybnie przeżywają konflikt lojalności, sądzimy, że ich reakcje świadczą o tym, że w kontaktach z matką ich cierpienie jest rzeczywiste, że jest to rzeczywisty problem, a nawet w tej chwili niezdolność do przebywania z nią. Wobec pełnych napięcia sytuacji, których dzieci doświadczyły, ich stanu emocjonalnego, a nawet pogubienia się, zaleciliśmy [ojcu] zwrócenie się o pomoc lekarzy w celu leczenia. Biorąc pod uwagę dzisiejsze wydarzenia, ryzyko dojścia do dramatycznych czynów wobec matki lub wobec nich samych jest niestety rzeczywiste i sprawdzone.”
31. D. i A. zostali przyjęci na oddział pediatryczny szpitala w La Roche-sur-Yon. W dniu 5 czerwca 2009 roku, opiekujący się nimi lekarze napisali do prokuratury zaznaczając, że wziąwszy pod uwagę, to co dzieci opowiadały i ich reakcję na osobę matki „ wydaje się, że powrót do matki naraziłby je na poważne niebezpieczeństwo zarówno fizyczne jak psychiczne”.
32. Prokuratura niezwłocznie poinformowała francuski organ centralny o tej porażce. Organ odpowiedział tego samego dnia, wnosząc o przedstawienie mu możliwości przymusowego wykonania orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku, wszystkich niezbędnych informacji i opinii prokuratury na ten temat oraz przekazanie mu informacji o czynnościach, jakie zamierza podjąć prokuratura w celu nadania biegu zawiadomieniu złożonemu przez pierwsza skarżącą.
Pismami z dnia 5 i 15 czerwca 2009 roku, prokuratura i Sąd Apelacyjny w Poitiers zawiadomiły francuski organ centralny o porażce, jaką zakończyła się próba wydania D. i A. pierwszej skarżącej oraz o problemach w wykonaniu postanowienia dotyczącego powrotu. Podkreślając, że spotkanie w obecności osób trzecich doprowadziło do trwającej dwa dni hospitalizacji dzieci oraz, że od tego czasu młodsze dziecko miało „stany lękowe i ataki paniki” co spowodowało, że nie uczęszczało przez tydzień na zajęcia szkolne, prokuratura wskazała, że „ powrót dzieci do matki do Anglii nie może być przeprowadzony”. Prokuratura dodała, że przymusowe wydanie dziecka wykonujące orzeczenie z dnia 16 kwietnia 2009 roku nie wydaje się „być właściwe, wziąwszy pod uwagę wszystkie informacje dotyczące stanu psychicznego dzieci oraz niebezpieczeństwa, na jakie mogą być one narażone, gdyby postanowienie zostało wykonane”. Co do ścigania karnego, prokuratura wyjaśniła, że będzie prowadzić czynności i podejmie uznane przez nią za stosowne działania.
b) Po spotkaniu w obecności osób trzecich w dniu 4 czerwca 2009 roku
33. W dniu 15 czerwca 2009 roku High Court of Justice wyznaczył kuratora ( Guardian) do reprezentowania D. i A. w czasie postępowania.
34. W dniu 16 czerwca 2009 roku organ centralny Anglii i Walii poinformował francuski organ centralny, że przed High Court of Justice odbyła się rozprawa, w szczególności w celu wyznaczenia pracownika służb socjalnych mającego się zająć sprawą D. i A., w celu oddania ich matce, lub umieszczeniu ich w specjalistycznym ośrodku. Angielski organ wezwał swojego francuskiego odpowiednika do przedstawienia w tym względzie opinii.
Francuski organ centralny odpowiedział w dniu 19 czerwca 2009 roku, że wydaje się stosowne, żeby dzieci zostały przejęte w sądzie w La Roche-sur-Yon w obecności prokuratorów oraz żeby po przyjeździe do Wielkiej Brytanii zostały umieszczone w specjalistycznym ośrodku dla małoletnich a także, aby kwestia ich stałego miejsca pobytu i prawa do odwiedzin została niezwłocznie rozpatrzona oraz, żeby ojcu dzieci dano gwarancję, że nie zostanie zatrzymany na terytorium brytyjskim.
35. Francuski organ centralny wystosował pismo do organu centralnego Anglii i Wali w dniu 6 lipca 2009 roku z propozycją spotkania kuratora lub pracownika brytyjskiej opieki społecznej z D. i A. w siedzibie Sądu Wielkiej instancji w La Roche-sur-Yon, bez uczestnictwa ojca w tym spotkaniu, a w obecności prokuratora. Zalecił, żeby brytyjskie organy sądowe wyznaczyły biegłego z zakresu psychiatrii dziecięcej w celu zbadania dzieci i wydania opinii na temat ich stanu. Dodał, że prokuratura w Poitiers oraz prokuratura w La Roche-sur-Yon podejmą czynności mające na celu ułatwienie prawidłowego przebiegu wszystkich czynności zleconych przez brytyjskie władze sądowe na terytorium Francji, a mających na celu zbadanie sytuacji, w której znajdują się dzieci.
36. Postanowieniem z dnia 10 lipca 2009 roku High Court of Justice orzekł, że powrót D. i A. ma nastąpić przed dniem 24 lipca. W celu przygotowania się do tego powrotu, sąd zorganizował wideokonferencję z uczestnictwem ojca dzieci, kuratora i pracownika brytyjskich służb socjalnych i odnotował, że ojciec zaproponował trzy terminy takiego spotkania. Nadto sąd postanowił, że po powrocie dzieci do Wielkiej Brytanii nie zostaną one wydane matce i nie będą miały z nią kontaktu oraz, że jeśli ojciec zdecyduje się z nimi przyjechać, pozostanie z nimi do czasu oceny ich czasowego pobytu przez władze lokalne i kuratora.
37. W dniu 19 sierpnia 2009 roku, odpowiadając na wniosek z dnia 23 czerwca 2009 roku wysłany przez pierwszą skarżącą za pośrednictwem komornika, prefekt Vendée odmówił wsparcia policji w wykonaniu orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku. Stwierdził, co następuje:
„Na podjęcie takiej decyzji złożyły się następujące elementy: złożoność sprawy, wzięcie pod uwagę dobra dzieci, postępowanie mediacyjne przeprowadzone w ostatnim czasie przez Ministerstwo Sprawiedliwości oraz oczywiste zakłócenie porządku publicznego, jakie wywołuje odebranie siłą dwojga dzieci w skomplikowanej sytuacji rodzinnej”.
38. W dniu 26 sierpnia 2009 roku, francuski organ centralny poinformował organ centralny Anglii i Walii, o trzech możliwych terminach przeprowadzenia wideokonferencji. Po uzyskaniu informacji od organu centralnego Anglii i Walii, że wideokonferencja nie może się odbyć w wyznaczonym terminie (w dniu 17 września 2009 roku), francuski organ centralny wezwał, w dniu 20 października 2009 roku, do poinformowania go o trzech, odpowiadających ojcu, nowych terminach.
39. W dniu 26 listopada 2009 roku, francuski organ centralny poinformował ojca D. i A. oraz jego adwokata, że wideokonferencja odbędzie się w dniu 9 grudnia 2009 roku i zaprosił go do biura organu centralnego w Paryżu. W dniu 8 grudnia 2009 roku, adwokat odpowiedział, że zarówno on jak i jego klient są zajęci w tym terminie, a nawet jeżeliby by tak nie było, to jego klient nie dysponuje środkami finansowymi na odbycie podróży do Paryża. Zaproponował zorganizowanie wideokonferencji w La Roche-sur-Yon, podając 4 terminy między 10 grudnia 2009 roku a 4 lutego 2010 roku. W dniu 10 grudnia 2009 roku, francuski organ centralny poinformował o tym organ centralny Anglii i Walii.
2. Środki podjęte w 2010 roku
40. Rząd wskazał, że do końca kwietnia 2010 roku, francuski organ centralny i prokuratura prowadzili korespondencję w tej sprawie, ale nie podjęto żadnego środka ułatwiającego wykonanie orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku.
41. W dniu 29 kwietnia 2010 roku francuski organ centralny zwrócił się do ojca D. i A. o pilny kontakt w celu spotkania. Ojciec nie odpowiedział.
42. Doradca pierwszej skarżącej wystosował w dniu 6 października 2009 roku pismo do Ministra Sprawiedliwości w celu powiadomienia go o odmowie władz francuskich użycia wsparcia policji w wykonaniu orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku. W dniu 29 kwietnia 2010 roku, zastępca prokuratora w Poitiers poinformował ministra, jak również francuski organ centralny, że w dniu 27 kwietnia 2010 roku spotkał się z pierwszą skarżącą w celu podsumowania sytuacji. Wskazał, że przypomniał jej, że jeśli doszłoby do wykonania tego wyroku, nie zostanie to uczynione przy wsparciu policji, ponieważ „nawet zakładając, że środek ten jest prawnie możliwy, nie [byłoby] możliwe jego zastosowanie wziąwszy pod uwagę wiek dzieci i ich osobowość.
43. W dniu 28 lipca 2010 roku, organ centralny Anglii i Walii wystosował pismo do francuskiego organu centralnego wnosząc o wykonanie orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2010 roku, podkreślając, że pierwsza skarżąca może przyjechać po dzieci do Francji. W dniu 5 sierpnia 2010 roku francuski organ centralny przesłał ten wniosek do prokuratury w Poitiers. Prokuratura potwierdziła, że odmawia wykonania orzeczenia z dnia 16 kwietnia 2009 roku przy użyciu policji.
44. W dniu 9 grudnia 2010 roku A. skontaktował się po kryjomu z przyjacielem za pośrednictwem internetowego portalu społecznościowego i poprosił go o skontaktowanie się z jego matką, żeby przyjechała w następną sobotę zabrać go od ojca. Matka przyjechała ona po niego w tajemnicy, tak jak było ustalone, w dniu 11 grudnia 2010 roku i zabrała go do Wielkiej Brytanii.
45. Od dnia 9 stycznia 2011 roku Konwencja haska przestała obowiązywać wobec D. ponieważ skończył w tym dniu 16 lat. W dalszym ciągu mieszka z ojcem we Francji.
II. OBOWIĄZUJĄCE PRAWO MIĘDZYNARODOWE I PRAWO UNII EUROPEJSKIEJ
A. Konwencja o prawach dziecka z dnia 20 listopada 1989 roku
46. Właściwe przepisy Konwencji o prawach dziecka z dnia 20 listopada 1989 roku (ratyfikowanej przez Francję w dniu 7 sierpnia 1990 roku), której preambuła podkreśla, że „dobro dziecka ma nadrzędne znaczenie we wszystkich sprawach dotyczących sprawowania nad nim opieki”, są następujące:
Artykuł 3
« 1. We wszystkich działaniach dotyczących dzieci, podejmowanych przez publiczne lub prywatne instytucje opieki społecznej, sądy, władze administracyjne lub ciała ustawodawcze, sprawą nadrzędną będzie najlepsze zabezpieczenie interesów dziecka. (...)”
Artykuł 11
1. Państwa-Strony będą podejmowały kroki dla zwalczania nielegalnego transferu dzieci oraz ich nielegalnego wywozu za granicę.
2. W tym celu Państwa-Strony będą popierały zawieranie odpowiednich umów dwustronnych.”
Artykuł 12
„ 1. Państwa-Strony zapewniają dziecku, które jest zdolne do kształtowania swych własnych poglądów, prawo do swobodnego wyrażania własnych poglądów we wszystkich sprawach dotyczących dziecka, przyjmując je z należytą wagą, stosownie do wieku oraz dojrzałości dziecka.
2. W tym celu dziecko będzie miało w szczególności zapewnioną możliwość wypowiadania się w każdym postępowaniu sądowym i administracyjnym, dotyczącym dziecka, bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawiciela bądź odpowiedniego organu, zgodnie z zasadami proceduralnymi prawa wewnętrznego.”
B. Konwencja haska dotycząca cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę z dnia 25 października 1989 roku
47. Właściwe przepisy Konwencji haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę z dnia 25 października 1980 roku (ratyfikowanej przez Francję w dniu 16 września 1982 roku) brzmią następująco :
Artykuł 1
« Przedmiotem niniejszej konwencji jest:
a) zapewnienie niezwłocznego powrotu dzieci bezprawnie uprowadzonych lub zatrzymanych w jednym z umawiających się Państw, oraz ;
b) zapewnienie poszanowania praw do opieki i odwiedzin określonych przez ustawodawstwo jednego umawiającego się Państwa w innych umawiających się Państwach . »
Artykuł 2
„Umawiające się Państwa podejmą wszelkie stosowne środki dla zapewnienia w granicach ich terytoriów realizacji celów niniejszej konwencji. Dla osiągnięcia tego wykorzystają one dostępne sposoby postępowania w nagłych wypadkach.”
Artykuł 3
„ Uprowadzenie lub zatrzymanie dziecka będzie uznane za bezprawne, jeżeli :
a) nastąpiło naruszenie prawa do opieki przyznanego określonej osobie, instytucji lub innej organizacji wykonywanego wspólnie lub indywidualnie, na mocy ustawodawstwa państwa, w którym dziecko miało miejsce stałego pobytu bezpośrednio przed uprowadzeniem lub zatrzymaniem, oraz
b) w chwili uprowadzenia lub zatrzymania prawa te były skutecznie wykonywane wspólnie lub indywidualnie albo byłyby tak wykonywane, gdyby nie nastąpiło uprowadzenie lub zatrzymanie.
Prawo do opieki określone w punkcie a) może wynikać w szczególności z mocy samego prawa, z orzeczenia sądowego lub administracyjnego albo z ugody mającej moc prawną w świetle przepisów ustawodawstwa tego państwa.”
Artykuł 4
„Konwencję stosuje się do każdego dziecka, które miało miejsce stałego pobytu w Umawiającym się Państwie bezpośrednio przed naruszeniem praw do opieki lub odwiedzin. Konwencja przestaje obowiązywać, kiedy dziecko osiąga wiek 16 lat.„
Artykuł 7
„Organy centralne powinny ze sobą współdziałać i popierać współpracę między właściwymi władzami w ich odnośnych państwach w celu zapewnienia niezwłocznego powrotu dzieci oraz realizacji innych celów niniejszej konwencji.
W szczególności powinny one bezpośrednio lub przy pomocy jakiegokolwiek pośrednictwa podejmować wszelkie odpowiednie środki w celu :
a) ustalenia miejsca przebywania dziecka bezprawnie uprowadzonego lub zatrzymanego ;
b) zapobieżenia dalszemu zagrożeniu dla dziecka lub dalszym szkodom dla zainteresowanych stron przez podjęcie lub spowodowanie podjęcia środków tymczasowych ;
c) zapewnieniu dobrowolnego wydania dziecka lub doprowadzenia do polubownego rozwiązania sporu ;
d) jeżeli okaże się potrzebne - wymiany informacji dotyczących sytuacji społecznej dziecka ;
e) przekazywania informacji o charakterze ogólnym dotyczących przepisów ustawodawstwa ich państwa, odnoszących się do stosowania konwencji ;
f) wszczęcia lub ułatwienia wszczęcia postępowania sądowego i administracyjnego w celu uzyskania powrotu dziecka, a w stosownych wypadkach - ustalenia lub skutecznego wykonywania prawa do odwiedzin;
g) przyznania lub ułatwienia w stosownych wypadkach, pomocy sądowej i prawnej, łącznie z udziałem adwokata i doradcy prawnego ;
h) podjęcia niezbędnych działań administracyjnych, jakie mogą być konieczne i pożądane do zapewnienia bezpiecznego powrotu dziecka ;
i) wzajemnego informowania się na temat funkcjonowania konwencji oraz, tak dalece jak jest to możliwe, usuwania wszelkich przeszkód powstałych przy jej stosowaniu.”
Artykuł 10
„Organ centralny państwa, w którym znajduje się dziecko, podejmuje lub powoduje podjęcie wszelkich stosownych środków w celu zapewnienia jego dobrowolnego wydania.”
Artykuł 11
„Władze sądowe lub administracyjne każdego Umawiającego się Państwa powinny podejmować niezwłoczne działania w celu powrotu dziecka.
Jeżeli dana władza sądowa lub administracyjna nie podejmie decyzji w ciągu sześciu tygodni od daty wpłynięcia wniosku, wnioskodawca lub organ centralny państwa wezwanego, z własnej inicjatywy lub na wniosek organu centralnego państwa wzywającego, może żądać przedstawienia powodów zwłoki. Jeżeli organ centralny państwa wezwanego otrzyma odpowiedź, organ ten przekazuje ją organowi centralnemu państwa wzywającego lub, w stosownych wypadkach, wnioskodawcy.”
Artykuł 12
„ Jeżeli dziecko zostało bezprawnie uprowadzone lub zatrzymane w rozumieniu artykułu 3, a w chwili wpłynięcia wniosku do władzy sądowej lub administracyjnej Umawiającego się Państwa, w którym znajduje się dziecko, upłynął okres krótszy niż jeden rok od dnia uprowadzenia lub zatrzymania, zainteresowana władza zarządza niezwłoczne wydanie dziecka.
Władza sądowa lub administracyjna powinna również zarządzić wydanie dziecka, nawet po upływie jednego roku, o którym mowa w ustępie poprzedzającym, chyba że zostało ustalone, że dziecko przystosowało się już do swego nowego środowiska.
Jeżeli władza sądowa lub administracyjna państwa wezwanego ma podstawy, by sądzić, że dziecko zostało zabrane do innego państwa, może ona zawiesić działanie lub oddalić wniosek o wydanie dziecka.”
Artykuł 13
„ Bez względu na postanowienia artykułu poprzedzającego władza sądowa lub administracyjna państwa wezwanego nie jest obowiązana zarządzić wydanie dziecka, jeżeli osoba, instytucja lub organizacja sprzeciwiająca się wydaniu dziecka wykaże, że :
a) osoba, instytucja lub organizacja opiekująca się dzieckiem faktycznie nie wykonywała prawa do opieki w czasie uprowadzenia lub zatrzymania albo zgodziła się lub później wyraziła zgodę na uprowadzenie lub zatrzymanie; lub
b) istnieje poważne ryzyko, że powrót dziecka naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby je w sytuacji nie do zniesienia.
Władza sądowa lub administracyjna może również odmówić zarządzenia powrotu dziecka, jeżeli stwierdzi, że dziecko sprzeciwia się powrotowi oraz że osiągnęło ono wiek i stopień dojrzałości, przy którym właściwe jest uwzględnienie jego opinii.
Przy ocenie okoliczności określonych w niniejszym artykule władza sądowa lub administracyjna powinna brać pod uwagę informacje dotyczące sytuacji społecznej dziecka, dostarczone przez organ centralny lub inną właściwą władzę państwa miejsca stałego pobytu dziecka.”
Artykuł 20
”Można odmówić zwrotu dziecka zgodnie z postanowieniami artykułu 12, jeżeli zwrot nie byłby dopuszczony w świetle podstawowych zasad państwa wezwanego, dotyczących ochrony praw człowieka i podstawowych wolności.”
C. Rozporządzenie Rady (WE) nr 2201/2003 z dnia 27 listopada 2003 roku dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej („Rozporządzenie Bruksela II bis”)
48. Właściwe przepisy Rozporządzenia Rady (WE) nr 2201/2003 z dnia 27 listopada 2003 roku dotyczące jurysdykcji oraz uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach małżeńskich oraz w sprawach dotyczących odpowiedzialności rodzicielskiej są następujące:
Artykuł 11
„1. Jeżeli osoba, instytucja lub inna organizacja mająca prawo do opieki nad dzieckiem składa wniosek do właściwych organów Państwa Członkowskiego o wydanie orzeczenia na podstawie Konwencji haskiej z dnia 25 października 1980 r. o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę (zwanej dalej "Konwencją haską z 1980 r.") w celu uzyskania powrotu dziecka bezprawnie zabranego do innego Państwa Członkowskiego lub zatrzymanego w innym Państwie Członkowskim inne niż Państwo Członkowskie, w którym dziecko zwykle zamieszkiwało bezpośrednio przed bezprawnym zabraniem lub zatrzymaniem, stosuje się ust. 2-8.
2. Przy stosowaniu artykułu 12 i 13 Konwencji haskiej z 1980 r. należy umożliwić wysłuchanie dziecka podczas postępowania sądowego, chyba że uznaje się to za niewłaściwe ze względu na jego wiek lub poziom dojrzałości.
3. Sąd, do którego wniesiono wniosek o powrót dziecka, określony w ust. 1, działa bez zbędnej zwłoki w postępowaniu sądowym dotyczącym wniosku przy użyciu najszybszych procedur dostępnych w prawie krajowym. Bez uszczerbku dla poprzedzającego akapitu, sąd wydaje orzeczenie nie później niż w ciągu sześciu tygodni od wniesienia wniosku, z wyjątkiem sytuacji, w których szczególne okoliczności uniemożliwiają dotrzymanie tego terminu.
4. Sąd nie może odmówić powrotu dziecka na podstawie artykułu 13b Konwencji haskiej z 1980 r., jeżeli ustalono, że zostały poczynione odpowiednie ustalenia w celu zabezpieczenia ochrony dziecka po jego powrocie.
5. Sąd nie może odmówić powrotu dziecka, jeżeli osoba wnioskująca o powrót nie została wysłuchana.
6. Jeżeli sąd wydał nakaz odmawiający powrotu dziecka na podstawie artykułu 13 Konwencji haskiej z 1980 r., sąd musi niezwłocznie, bezpośrednio lub poprzez organ centralny, przekazać kopię nakazu sądowego oraz odnośnych dokumentów, w szczególności odpis przesłuchań przed sądem, sądowi właściwemu lub organom centralnym w Państwie Członkowskim, w którym dziecko zwykle zamieszkiwało bezpośrednio przed bezprawnym zabraniem lub zatrzymaniem, jak ustalono w prawie krajowym. Właściwy sąd otrzyma wszystkie wspomniane dokumenty w ciągu miesiąca od dnia wydania nakazu odmawiającego powrotu dziecka.
7. Jeżeli jedna ze stron nie wniosła pozwu do sądu w Państwie Członkowskim, w którym dziecko zwykle zamieszkiwało bezpośrednio przed bezprawnym zabraniem lub zatrzymaniem, sąd lub organ centralny otrzymujące informacje, określone w ust. 6, powiadamiają strony i zapraszają je do złożenia wniosków do sądu, zgodnie z prawem krajowym, w terminie trzech miesięcy od daty powiadomienia tak, aby sąd mógł zbadać kwestię opieki nad dzieckiem. Bez uszczerbku dla zasad dotyczących jurysdykcji zawartych w niniejszym rozporządzeniu, sąd zamyka sprawę, jeżeli nie otrzymał w terminie żadnych wniosków.
8. Bez względu na orzeczenie o odmowie powrotu dziecka na podstawie artykułu 13 Konwencji haskiej z 1980 r., każde następne orzeczenie wymagające powrotu dziecka wydane przez sąd właściwy na podstawie niniejszego rozporządzenia podlega wykonaniu zgodnie z sekcją 4 rozdział III w celu zabezpieczenia powrotu dziecka.”
Artykuł 20
„1. W pilnych przypadkach, przepisy niniejszego rozporządzenia nie stanowią przeszkody dla sądów Państw Członkowskich w ustanawianiu środków tymczasowych, łącznie ze środkami zabezpieczającymi, względem osób lub majątku w tym państwie, przewidzianych prawem tego państwa, nawet jeśli sąd innego Państwa Członkowskiego jest, na mocy niniejszego rozporządzenia, sądem właściwym do rozstrzygnięcia co do istoty sprawy.
2. Środki określone w ust. 1 przestają obowiązywać, gdy sąd Państwa Członkowskiego właściwy na podstawie niniejszego rozporządzenia do rozstrzygnięcia co do istoty sprawy podjął środki, jakie uważa za właściwe.”
PRAWO
I. UPRAWNIENIA PIERWSZEJ SKARŻĄCEJ DO WYSTĘPOWANIA W IMIENIU JEJ DZIECI
49. Rząd oznajmił, że zastanawia się nad uprawnieniami pierwszej skarżącej do wnoszenia sprawy do sądu w imieniu jej dzieci, podczas gdy z akt sprawy nie wynika, że tylko jej zostało przyznane sprawowanie władzy rodzicielskiej oraz, że „nie przedstawiła żadnego dowodu na to uprawnienie”.
50. Skarżący odpowiedzieli, że z orzecznictwa Trybunału wynika, że okoliczność, że rodzic nie sprawuje sam władzy rodzicielskiej nie stanowi przeszkody, żeby występował przed Trybunałem w imieniu swojego dziecka. Dodali, że reprezentujący ich przed Trybunałem uzyskali potwierdzenie od A. i C. wyrażenia przez nich zgody na wniesienie skargi do Trybunału oraz przedłożyli stosowne własnoręcznie podpisane przez nich oświadczenia. Co do D. założyli, że jego wcześniejsze postępowanie nie wskazuje, że chciałby być skarżącym, ale podkreślili, że nie są w stanie nawiązać z nim kontaktu w celu uzyskania jego stanowiska. Ich zdaniem, powinien to zrobić Rząd, za pośrednictwem, na przykład, stowarzyszenia Sauvegarde 85.
51. Trybunał przypomina, że osoba, która na szczeblu krajowym, nie ma prawa reprezentować innej osoby może, w pewnych okolicznościach, występować przed Trybunałem w imieniu tej osoby. W szczególności osoby małoletnie mogą wystąpić do Trybunału, a tym bardziej, jeśli są reprezentowani przez jednego z rodziców pozostającego w konflikcie z władzami, których postanowienia i prowadzenie sprawy w świetle praw zagwarantowanych przez Konwencję poddają krytyce. I tak w sprawie Scozzari i Giunta p. Włochom [WI] (nr 39221/98 i 41963/98, §§138-139, CEDH 2000–VIII) Trybunał przyznał, że pozbawiona władzy rodzicielskiej matka mogła do niego wystąpić w imieniu jej dzieci w celu zgłoszenia naruszenia artykułu 8 Konwencji wynikającego z postanowienia sądowego wstrzymującego wszelkie kontakty między nią a jej dziećmi i umieszczającego je w placówce opiekuńczej. Trybunał uważał, że w przypadku konfliktu dotyczącego interesu małoletniego między biologicznym rodzicem a osobą sprawującą nad nim kuratelę, istnieje ryzyko, że niektóre interesy małoletniego nigdy nie zostaną zgłoszone Trybunałowi a małoletni zostanie pozbawiony wywodzącej się z Konwencji skutecznej ochrony praw. Trybunał stwierdza więc, że uprawnienie biologicznej matki skarżącej było wystarczające, by wnieść sprawę do Trybunału w imieniu dzieci w celu ochrony ich interesów.
Następnie, na podstawie tego orzecznictwa, Trybunał wyraźnie przyznał, że rodzic mógł, bez zgody drugiego rodzica, wnieść sprawę do Trybunału w imieniu małoletniego dziecka by zgłosić naruszenie Konwencji wynikające z zapadłych postanowień w spornym kontekście w sporze z drugim rodzicem dotyczącym prawa opieki ( Diamante i Pelliccioni p. San Marino, nr 32250/08, §§ 146-147, dn. 27 września 2011 r.).
52. Zdaniem Trybunału - który zauważa, że w prawie francuskim, ojciec i matka sprawują wspólnie władzę rodzicielską, nawet w przypadku gdy się rozstali (artykuły 372 i 373-2 Kodeksu cywilnego) - z powyższego wynika, że pierwsza skarżąca ma uprawnienia do wystąpienia przed Trybunałem w imieniu jej małoletnich dzieci, nawet jeśli nie ma wyłącznej władzy rodzicielskiej i nie otrzymała takiej zgody od ich ojców.
53. I tak, kiedy rodzic wnosi sprawę do Trybunału w imieniu małoletniego dziecka, a ono osiąga pełnoletność przed wydaniem wyroku, rodzic powinien przedłożyć podpisane przez dziecko oświadczenie, wyrażające jego wolę występowania jako skarżący ( Lautsi i inni p. Włochom [WI], nr 30814/06, § 1, ETPCz 2011 (fragmenty)). W przeciwnym razie osoba ta traci uprawnienia skarżącego. W przedmiotowej sprawie, odnotowując, że D. zbliżał się do osiągnięcia pełnoletności, Trybunał zwrócił się w dniu 23 października 2012 r. do reprezentujących skarżących z wnioskiem o przedłożenie podpisanego przez niego oświadczenia wskazującego czy chciałby dalej uczestniczyć w postępowaniu w charakterze skarżącego. Ponieważ reprezentujący skarżących odpowiedzieli, że nie są w stanie przedstawić takiego zaświadczenia (zob. powyżej punkt 4) Trybunał uznaje, że D., który w dniu 9 stycznia 2013 roku ukończył 18 lat, nie może być uważany za skarżącego.
II. DOMNIEMANE NARUSZENIE ARTYKUŁU 8 KONWENCJI
54. Skarżący zarzucają władzom francuskim uchybienia w czasie działań mających na celu zapewnienie powrotu D. i A. do Wielkiej Brytanii. Zarzucają naruszenie artykułu 8 Konwencji, zgodnie z którym :
„1. Każdy ma prawo do poszanowania swojego życia prywatnego i rodzinnego, swojego mieszkania i swojej korespondencji.
2. Niedopuszczalna jest ingerencja władzy publicznej w korzystanie z tego prawa, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez ustawę i koniecznych w demokratycznym społeczeństwie z uwagi na bezpieczeństwo państwowe, bezpieczeństwo publiczne lub dobrobyt gospodarczy kraju, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwom, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób.”
A. Dopuszczalność skargi
1. Status ofiary drugiego skarżącego i trzeciej skarżącej
55. Zdaniem Rządu przyznanie statusu ofiary dzieciom w tak delikatnej materii jaką jest rozpad rodziny i gdy mogą stać się katalizatorem konfliktów dorosłych, sprowadza się do tego, że mogą być traktowane instrumentalnie przez jednego z rodziców. Przyjmują więc ipso facto tylko jeden punkt widzenia, co może w negatywny sposób oddziaływać na ich przyszłe życie. W konsekwencji, przywołując dobro dzieci, Rząd „wzywa Trybunał do pozostawienia niniejszego sporu w rękach dorosłych i nie przyznawanie statusu ofiary [dzieciom pierwszej skarżącej]”.
56. Skarżący wzywają Trybunał do odrzucenia tej tezy. Podkreślają w szczególności, że Konwencja haska opiera się na zasadzie, że dobro dziecka wymaga, żeby jak najszybciej wróciło do kraju jego stałego miejsca pobytu, co nie oznacza koniecznie, że zostanie oddane rodzicowi, z którym było rozdzielone.
57. Trybunał przypomina, że osoba może uważać się za „ofiarę” naruszenia Konwencji w rozumieniu artykułu 37, kiedy dotykają ją skutki zarzucanego naruszenia. A kiedy członkowie rodziny rozstają się z powodu działania lub zaniechania władz lokalnych, każde z nich może bezpośrednio odczuć skutki tego rozdzielenia w życiu prywatnym oraz rodzinnym i stwierdzić więc, że jest ofiarą naruszenia artkułu 8 Konwencji. Wobec okoliczności tej sprawy, nie ma więc wątpliwości, że dzieci p. Raw, jak również ona sama, mogą uważać się za ofiary naruszenia tego przepisu.
2. Wyczerpanie krajowych środków odwoławczych
58. Rząd zarzuca skarżącym, że nie wnieśli, z powodu nadużycia władzy przez prefekta, wniosku do sądu administracyjnego o uchylenie postanowienia o odmowie wsparcia policji. Rząd prosi Trybunał by w związku z tym uznał, że skarżący nie wyczerpali krajowych środków odwoławczych a co za tym idzie, że skarga jest niedopuszczalna.
59. Odsyłając do postanowień Trybunału w sprawie Matheus p. Francji (nr 62740/00, dn. 18 maja 2004 r.) i R.P. p. Francji (nr 10271/02, dn. 3 lipca 2007 r.), skarżący odpowiadają, że władze powinny były udzielić wsparcia w wykonaniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku: do władz należy zapewnienie wykonania orzeczenia, kiedy staje się ono prawomocne i obowiązując. Wymaganie podjęcia przez władze kolejnych kroków byłoby zgodne z artykułem 35 § 1 Konwencji w sprawach zawiązanych z zastosowaniem Konwencji haskiej, zwłaszcza, że upływ czasu może mieć nieodwracalne skutki w relacjach między dzieckiem a rodzicem, z którym został rozdzielony. Uważali ponadto, że zarzut ten jest ściśle powiązany z meritum ich zarzutu dotyczącego nieodpowiedniego charakteru środków podjętych przez władze francuskie w celu ich ponownego połączenia. Dodali, że Rząd nie przedstawił żadnego przykładu z orzecznictwa na potwierdzenie skuteczności środka, o którym mowa.
60. Trybunał przypomina, że zgodnie z artykułem 35 § 1 Konwencji, skargę do Trybunału można wnieść dopiero po wyczerpaniu krajowych środków odwoławczych. Każdy skarżący musi dać krajowym sądom możliwość, aby ten przepis miał, co do zasady, na celu umożliwienie umawiającym się Państwom: uniknięcia zarzucanych im naruszeń lub ich naprawiania. Jedynymi środkami odwoławczymi, które zgodnie z artykułem 35 Konwencji muszą być wyczerpane, są środki odwoławcze zarówno i dotyczące domniemanych naruszeń i jednocześnie dostępne oraz pewne. Takie środki muszą istnieć nie tylko w teorii, lecz także w praktyce, bowiem w przeciwnym razie, nie spełniają one wymaganej dostępności i skuteczności; do pozwanego państwa należy wykazanie, że te wymagania zostały spełnione (zob. pośród wielu wyroków i postanowień, Mifsud p. Francji (post.) [WI], nr 57220/00, § 15, ETPCz 2002–VIII).
61. W przedmiotowej sprawie skarżący zarzucają, że władze francuskie nie zapewniły powrotu D. i A. do Wielkiej Brytanii, kraju ich stałego pobytu w rozumieniu Konwencji haskiej. Zgodnie z postanowieniami tej konwencji skarżąca złożyła wniosek o zwrot dzieci do organu centralnego Anglii i Walii, który go przekazał do francuskiego organu centralnego, który z kolei skierował go do prokuratury, która wezwała ojca dzieci do właściwego sądu rodzinnego w celu zarządzenia powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii. Mając na uwadze, w szczególności dobro dzieci i w zastosowaniu przepisów Konwencji haskiej oraz Rozporządzenia Bruksela II bis sąd wydał postanowienie, które zostało utrzymane w mocy orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku; złożony następnie przez ojca wniosek kasacyjny został oddalony.
62. I tak, z jednej strony, rozpoczynając procedurę przewidzianą przez Konwencję haską, pierwsza skarżąca skorzystała z najwłaściwszej drogi by jej dzieci wróciły do Wielkiej Brytanii i spowodowała, że przynajmmniej co do zasady, kwestia jej prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego została przedłożona francuskim sądom.
Z drugiej strony, ponieważ pierwsza skarżąca wygrała sprawę, to władze powinny udzielić wsparcia w wykonaniu orzeczenia wydanego w dniu 16 kwietnia 2009 roku; obowiązek działania ciążył na władzach, a nie na skarżącej (zob., mutatis mutandis, wyż. cyt. postanowienia Mattheus i R.P). Tak więc, zakładając nawet, że wniosek o uchylenie odmowy prefekta na udzielenie wsparcia policji byłby, w okolicznościach przedmiotowej sprawy, szansą na jej zakończenie – czego, na poparcie swojej tezy Rząd nie wykazał, nie przedstawiając przypadków poprzednio rozpatrywanych spraw - to Rząd nie może twierdzić, że do skarżącej należało wykorzystanie tego środka w celu wyczerpania krajowych środków odwoławczych (zob., mutatis mutandis, wyż. cyt. postanowienia Mattheus i R.P) oraz, że przyczyniłoby się to do wydłużenia krajowego postępowania podczas gdy zarówno orzecznictwo Trybunału (zob. punkt 82 poniżej), jak Konwencja haska i Rozporządzenie Bruksela II bis kładą nacisk na konieczność szybkiego działania.
63. Co za tym idzie, nie można zarzucić skarżącym, że nie wyczerpali krajowych środków odwoławczych.
3. Wniosek
64. Trybunał stwierdza, że skarga nie może być uznana za oczywiście nieuzasadnioną w rozumieniu artykułu 35 § 3 (a) Konwencji oraz, że nie jest niedopuszczalna z jakichkolwiek innych przyczyn. Co za tym idzie uznaje ją za dopuszczalną.
B. Meritum
1. Argumenty stron
a) Skarżący
65. Skarżący utrzymują, że doszło do ingerencji w ich prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego i, że ta ingerencja nie była przewidziana w przepisach prawa. W tym ostatnim względzie, skarżący podkreślają, że z artykułu 501 Kodeksu postępowania cywilnego wynika, że orzeczenia podlegają wykonaniu od chwili ich ogłoszenia oraz, że artykuł 16 ustawy nr 91-650 z dnia 9 lipca 1991 roku nakłada na państwo obowiązek pomagania obywatelom w wykonywaniu postanowień sądowych. Dochodzą w związku z tym do wniosku, że z punktu widzenia prawa francuskiego władze, nie wykonując orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku, działały niezgodnie z prawem, a do tego naruszyły artykuł 10 Konwencji haskiej, a w szczególności artykuł 11 rozporządzenia Bruksela II bis.
66. Przyznają, że ta ingerencja służyła osiągnięciu jednego z oczywistych celów wymienionych w drugim ustępie artykułu 8 (ochrona praw i wolności innych osób), niemniej jednak uważają, że nie było to konieczne w demokratycznym społeczeństwie.
67. Nie wątpią, że jeśli władze francuskie podjęłyby wszystkie środki, których można by w uzasadniony sposób od nich oczekiwać, to zapewniłyby powrót dzieci do Wielkiej Brytanii. Ich zdaniem, jeśli należy dziś uznać, że upływ czasu był przeszkodą w połączeniu D. z matką i rodzeństwem to winę za to ponoszą władze francuskie. Przypominają, że Trybunał orzekł w wyrokach Ignaccolo - Zenide p. Rumunii (nr 31679/96, ETPCz 2000–I) oraz Dore p. Portugali (nr 775/08, dn. 1 lutego 2011 r.), że upływ czasu może mieć nieodwracalne skutki w relacjach między dzieckiem a rodzicem, z którym został rozdzielony oraz, że skuteczna ochrona życia rodzinnego wymaga, żeby przyszłe związki rodzica i dziecka opierały się na zespole istotnych czynników, a na prostym upływie czasu. Ich zdaniem, jeżeli można uznać, że francuski organ centralny wykazał pewną staranność, to nie można tego powiedzieć o innych uczestniczących w tej sprawie władzach. W szczególności zarzucają władzom administracyjnym, że odmówiły udzielenia wsparcia w wykonaniu orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 r. oraz Sądowi Kasacyjnemu, że potrzebował 15 miesięcy żeby wydać postanowienia.
68. Skarżący wskazują, że zgadzają się, że dobrowolny powrót jest zawsze korzystniejszy. Nie czynią więc zarzutów władzom z powodu nie wszczęcia, na początku postępowania, ścigania karnego wobec ojca. Uważają natomiast, że mogły zastosować ten środek, kiedy inne okazały się nieskuteczne.
Nadto uważają, że spotkanie matki z dziećmi w dniu 9 czerwca 2009 roku było źle przygotowane, w szczególności dlatego, że dzieci zostały o nim poinformowane dopiero w przeddzień i dlatego też sądzą, że za niepowodzenie tego spotkania są odpowiedzialne władze francuskie.
Stwierdzają na zakończenie, że w dniu 10 lipca 2009 r. sąd brytyjski zasadniczo zaakceptował warunki zaproponowane przez francuski organ centralny, mające na celu ułatwienia powrotu, postanawiając, że ojciec będzie mógł pojechać z dziećmi do Wielkiej Brytanii i zostać z nimi przez jakiś czas. Ich zdaniem, od tego dnia nie było żadnego usprawiedliwienia dla władz francuskich, które nie wykonały orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Poitiers z 16 kwietnia 2009 roku.
b) Rząd
69. Rząd uważa, że doszło do ingerencji w prawa skarżących do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, ale ingerencja ta spełniała wymogi ustępu 2 artykułu 8. Po pierwsze była przewidziana przez prawo: artykuł 7 Konwencji Haskiej, który nakazując Państwom stronom znalezienie polubownego rozwiązania i zapewnienie bezpiecznego powrotu dziecka, daje krajowym władzom uprawnienia do wykonania postanowień sądowych bez użycia siły. Po drugie miała oczywisty cel: ochronę praw i wolności dziecka. Po trzecie była niezbędna w demokratycznym społeczeństwie.
70. Odnośnie ostatniego punktu, Rząd podkreśla, że niedoprowadzenie do końca środków podjętych w celu powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii wynika z kierowania się ich nadrzędnym interesem.
71. Rząd wskazuje, że jeśli prokurator podjął postanowienie o nie wszczynaniu postępowania karnego wobec ojca, to uczynił to zarówno ze względów prawnych jak praktycznych. Co do kwestii prawnych, początkowo ojciec mógł się powoływać na naruszenie praw wynikających ze sprzeczności pomiędzy postanowieniem o tymczasowym pobycie z dnia 2 stycznia 2009 roku a orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Poitiers w sprawie pobytu dzieci, a nawet na stan konieczności uzasadniony ochroną dzieci. Mógł również oprzeć się na orzecznictwie, zgodnie z którym bunt 15-letniego dziecka przeciwko postanowieniu sądowemu, na mocy którego opieka nad nim została powierzona drugiemu rodzicowi stanowi nadzwyczajną okoliczność będącą siłą wyższą, uniemożliwiającą uznanie za przestępstwo niepodporządkowanie się nakazowi wydania dziecka. Co do meritum prokurator mógł wziąć pod uwagę nie tylko niedogodności, jakie przyniosłoby wszczęcie ścigania karnego przeciw ojcu w czasie, gdy jego współpraca była potrzebna do doprowadzenia do wykonania postanowienia sądowego, ale także dobro dziecka, które tym samym cierpiałoby z tego powodu.
72. Rząd przypomina, że spotkanie dzieci i ich matki, które odbyło się w dniu 9 czerwca 2009 roku w obecności wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów miało na celu zapewnienie jak najlepszych warunków powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii. Rząd uważa, że niepowodzenie tego przedsięwzięcia nie może być przypisane francuskim władzom.
73. Rząd podkreśla ponadto staranne działania francuskiego organu centralnego, który cały czas szukał pola do współpracy stron, i który po porażce we wznowieniu kontaktów w dniu 9 czerwca 2009 roku proponował szereg rozwiązań mających na celu doprowadzenie do wykonania postanowienia sądowego.
74. W końcu Rząd podkreśla, że prefekt nie wyraził zgody na przymusowe odebranie dziecka wobec stwierdzonych orzeczeń lekarzy i skomplikowanej sytuacji rodzinnej. Zdaniem Rządu, stosowanie środków przymusu wobec bardzo wrażliwego psychicznie dziecka, co zostało stwierdzone, jest oczywiście niezgodne z jego interesem.
75. Podsumowując, odsyłając do wyroku Neulinger i Shuruk p. Szwajcarii [WI] (nr 41615/07, CEDH 2010), w którym Trybunał orzekł, że nadrzędny interes dziecka winien być czynnikiem decydującym, Rząd uważa, że w szczególnym kontekście tej sprawy, władze francuskie podjęły wszelkie środki, jakich można by od nich wymagać w celu wykonania postanowień podjętych na podstawie Konwencji haskiej, przy poszanowaniu praw i interesów zaangażowanych stron.
2. Ocena Trybunału
76. Najpierw Trybunał podkreśla, że więzy istniejące między pierwszą skarżącą a jej dziećmi i między nimi samymi są życiem rodzinnym w rozumieniu artykułu 8 Konwencji. To zresztą nie budzi kontrowersji.
77. Następnie Trybunał stwierdza, że w rzeczywistości skarżący nie zarzucają „ingerencji władzy publicznej” w ich prawo do poszanowania życia rodzinnego w rozumieniu artykułu 8 Konwencji, lecz uchybienia władz francuskich w czasie działań mających na celu zapewnienie powrotu D. i A. do Wielkiej Brytanii. Stąd Trybunał uważa, że nieodpowiednie jest podejście stron opierające się na założeniu istnienia tego typu „ingerencji” a mające na celu sprawdzenie czy jest ona „przewidziana przez prawo”, czy zgadza się z jednym z oczywistych celów wymienionych w tym ustępie i czy dla jego osiągnięcia jest ona „konieczna” „w demokratycznym społeczeństwie”.
78. Zważywszy na powyższe, Trybunał przypomina, że zasadniczym przedmiotem artykułu 8 Konwencji jest ochrona jednostki przed uznaniowym działaniem władz publicznych; przepis ten zawiera ponadto pozytywne zobowiązania do skutecznej „ochrony” życia rodzinnego. W obu zakresach należy mieć na względzie zachowanie właściwej równowagi pomiędzy konkurencyjnym interesem jednostki a interesem ogółu; poza tym w obu z nich Państwo dysponuje określonym marginesem uznania (zob. pośród wielu innych, Ignaccolo-Zenide p. Rumunii, nr 31679/96, § 94, ETPCz 2000–I).
79. W odniesieniu do obowiązku Państwa w zakresie podejmowania pozytywnych działań, to artykuł 8 zawiera w sobie prawo jednego z rodziców do podjęcia środków zmierzających do ponownego połączenia się z dzieckiem ( ibidem), ale również prawo dziecka do podjęcia środków zmierzających do ponownego połączenia się z rodzicem (zob. na przykład Iglesias Gil i A.U.I. p. Hiszpanii, nr 56673/00, § 56, ETPCz 2003–V).
80. Jednak powinność władz krajowych do podjęcia działań w tym względzie nie jest nieograniczona, gdyż zdarza się, że ponowne połączenie jednego z rodziców z dziećmi nie może nastąpić natychmiast oraz, że wymaga ono pewnych przygotowań. Charakter i zakres tych przygotowań zależy od okoliczności danej sprawy, a bardzo ważnym czynnikiem jest zawsze zrozumienie i współpraca zaangażowanych w nie osób. Władze krajowe powinny ułatwiać tę współpracę. Użycie środków przymusu w tej materii winno być ograniczone: władze muszą brać pod uwagę interesy i prawa oraz wolności tych osób, a w szczególności nadrzędny interes dziecka oraz prawa, które przyznaje mu artykuł 8 Konwencji. Obowiązkiem władz krajowych jest zatem czuwanie nad zachowaniem właściwej równowagi w przypadku, gdy kontakty z rodzicami mogą zagrażać tym interesom lub naruszać prawa (zob. pośród wielu innych, wyż. cyt., Ignaccolo-Zenide, § 94).
Tym bardziej, że należy w tym kontekście pamiętać, że nadrzędny interes dziecka generalnie wyklucza użycie wobec niego środków przymusu (zob. w szczególności, wyż. cyt. Ignaccolo-Zenide, § 106 oraz Maire p. Portugalii, nr 48206/99, §76, ETPCz 2003–VII). Nadto, można z tego powodu w niektórych przypadkach nakazać, żeby dziecko nie zostało rozdzielone z rodzicem, z którym mieszka lub nie powróciło do rodzica, który tego żąda (zob., w szczególności, wyż. cyt. Neulinger i Shuruk).
81. Zdaniem Trybunału te stwierdzenia są ważne mutatis mutandis, gdy chodzi o więzy między rodzeństwem.
82. Trybunał przypomina w końcu, że przepisy Konwencji muszą być stosowane zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego, w szczególności odnoszącego się do międzynarodowej ochrony praw człowieka. Co do pozytywnych zobowiązań nałożonych na Państwo-Stronę, dotyczących ponownego połączenia rodzica z jego dziećmi i wynikających z artykułu 8 Konwencji, powinny one być interpretowane w świetle postanowień Konwencji haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę (zob. pośród innych, wyż. cyt. Ignaccolo-Zenide, § 95) jak również w świetle Konwencji o prawach dziecka z dnia 20 listopada 1989 r. (zob. na przykład, Maire p. Portugalii, nr 48206/99, §72, ETPCz 2003–VII), które kładą nacisk na nadrzędny interes dziecka (zob. wyż. cyt. Neulinger i Shuruk, §§ 49-56 i 137 oraz Karoussiotis p. Portugalii, nr 23205/08, § 83, ETPCz 2011 (fragmenty)).
83. Trybunał ponownie stwierdza, że skuteczna ochrona życia rodzinnego wymaga, żeby przyszłe związki rodzica i dziecka opierały się na zespole istotnych czynników, a nie prostym upływie czasu; w zakresie artykułu 8 można wziąć pod uwagę sposób i czas procesu decyzyjnego. Trybunal podkreślił również, że w sytuacjach tego rodzaju, adekwatność zastosowanego środka jest oceniana przez pryzmat szybkości jego wdrożenia ponieważ upływ czasu może mieć nieodwracalne skutki dla relacji między dziećmi a rodzicami, z którymi nie mieszkają. Konwencja haska przewiduje zresztą środki, mające na celu zapewnienie niezwłocznego powrotu bezprawnie uprowadzonych dzieci lub zatrzymanych w jednym z umawiających się Państw, artykuł 11 określa, że władze sądowe i administracyjne powinny podejmować niezwłoczne działania w celu powrotu dziecka (zob., w szczególności, wyż.cyt. Ignaccolo-Zenide, § 102, Maire, § 74, i Karoussiotis, §§ 84-91 oraz Monory p. Rumunii i Węgrom, nr 71099/01, §§ 82-84, dn. 5 kwietnia 2005 r.).
84. Rozstrzygającą kwestią w przedmiotowej sprawie jest ustalenie czy francuskie władze podjęły „wszystkie działania, których można od nich w uzasadniony sposób żądać”, mające na celu zapewnienie powrotu D. i A., lub innymi słowy, czy podjęły w tym względzie „niezbędne i odpowiednie środki” (zob. między innymi, wyż. cyt. Ignaccolo-Zenide, §§96 et 101).
85. Trybunał podnosi, że po rozpoczęciu postępowania przewidzianego przez mechanizm Konwencji Haskiej, władze francuskie zareagowały szybko. Już 13 stycznia 2009 roku, organ centralny Anglii i Walii przekazał wniosek o zwrot złożony przez pierwszą skarżącą w dniu 12 stycznia 2009 roku do francuskiego organu centralnego, który w dniu 14 stycznia 2009 roku przekazał go do prokuratury w Poitiers w celu złożenia go w sądzie rodzinnym. W dniu 20 stycznia 2009 roku, prokurator Republiki w Poitiers wezwał więc ojca D. i A. do stawiennictwa do Wydziału Rodzinnego Sądu Wielkiej Instancji w Poitiers, który zarządził powrót dzieci do Wielkiej Brytanii. Rozprawa odbyła się w dniu 23 stycznia 2009 roku a w dniu 2 lutego 2009 roku, sąd postanowił o powrocie D. i A. do Wielkiej Brytanii w ciągu 72 godzin a postanowienie to było tymczasowo wykonalne. Począwszy od dnia 4 lutego 2009 roku, prokurator Republiki w La Roche-sur-Yon wzywał ojca w celu przypomnienia mu treści tego postanowienia i wezwania go do spowodowania powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii. W dniu 10 marca 2009 roku, Pierwszy Przewodniczący Sądu Apelacyjnego w Poitiers oddalił wniosek o zawieszenie tymczasowego wykonania złożony w dniu 23 lutego 2009 roku przez ojca, który wniósł odwołanie w dniu 5 lutego 2009 roku.
86. Trybunał uznaje ponadto za właściwe, uwzględniwszy szczególnie sprawozdanie z dnia 3 lutego 2009 roku sporządzone na wniosek sądu rodzinnego w La Roche-sur-Yon (zob. powyżej punkt 14), oczekiwanie władz francuskich, aż kwestia zastosowania artykułu 13 Konwencji Haskiej zostanie definitywnie rozstrzygnięta, z zaangażowaniem się w powrót D. i A. do matki w Wielkiej Brytanii. Nadrzędny interes dzieci wymaga od władz również pewnej ostrożności, kiedy konkretne informacje - takie jak przestawione w tym sprawozdaniu - dawały podstawę do myślenia, że powrót może być dla nich szkodliwy.
87. Trybunał stwierdza jeszcze, że w następnym okresie, po wydaniu orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku, przynajmniej początkowo, władze francuskie podejmowały próby różnych działań, żeby przekonać ojca D. i A. do współpracy w zorganizowaniu powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii. Prokurator Republiki zorganizował w tym celu spotkanie w dniu 22 kwietnia 2009 roku. Następne spotkanie miało miejsce w dniu 6 maja 2009 roku, z udziałem pracownika wydziału wsparcia międzynarodowej mediacji w sprawach rodzinnych i drogą wideokonferencji z angielskim sędzią, który dokładnie wyjaśnił na czym będzie poległa ochrona przyznana D. i A. w Wielkiej Brytanii wskazując, w szczególności, że zostanie powołany w tym celu administrator ad hoc oraz adwokat. Odpowiadając na prośby zastępcy prokuratora, ojciec zgodził się na dobrowolne zawiezienie dzieci do Wielkiej Brytanii pod warunkiem, że będą mu towarzyszyć specjaliści ds. edukacji, którzy wytłumaczą dzieciom dlaczego muszą wrócić oraz, że wznowienie kontaktu z matką będzie uprzednio zorganizowane przez zewnętrzny zespół ds. edukacji.
88. W dniu 25 maja 2009 roku, zorganizowano zatem spotkanie D. i A. z pracownikiem socjalnym, a następnego dnia, prokurator przyjął ojca D. i A. oraz jego adwokata w celu przekazania szczegółów dotyczących warunków, w jakich odbędzie się wykonanie postanowienia o powrocie dzieci.
89. Spotkanie synów i ich matki odbyło w dniu 4 czerwca 2009 roku w godzinach rannych w neutralnym miejscu w obecności wyżej wymienionego pracownika opieki społecznej, ich ojca, pedagoga i psychologa, z którymi również spotkali się wcześniej. Próba wznowienia kontaktu nie powiodła się jednak z powodu negatywnej reakcji dzieci (zob. powyżej punkty 25-29).
90. Ponieważ wydarzenie to bardzo wstrząsnęło D. i A. (zob. powyżej punkty 30-31), Trybunał uważa za zrozumiałe, że prokurator z Sądu Apelacyjnego w Poitiers uznał, że w tym stanie powrót dzieci do matki w Wielkiej Brytanie nie może się odbyć (zob. powyżej punkt 32).
91. Mimo to francuski organ centralny kontynuował działania we współpracy z organem centralnym Anglii i Walii. Trybunał podnosi w szczególności, że aktywnie współpracował on przy organizacji wideokonferencji, którą zarządził High Court of Justice z udziałem ojca, kuratora dzieci, pracownika socjalnego wyznaczonego przez ten sąd oraz uzyskał od sądu brytyjskiego zapewnienie, że po powrocie dzieci do Wielkiej Brytanii, że nie będą one wydane matce i nie będą z nią miały kontaktu oraz, że jeżeli ojciec zdecyduje się im towarzyszyć będzie mógł z nimi zostać oczekując na ocenę ich czasowego pobytu (zob. powyżej punkty 33-39).
92. Wobec powyższego władze francuskie zaczęły powoli odstępować od zorganizowania tej wideokonferencji, szczególnie z uwagi na brak gotowości ojca do współpracy (zob. powyżej punkty 38-39). Jak nawet przyznał Rząd, nie podjęto żadnego działania w celu ułatwienia wykonania wyroku z dnia 16 kwietnia 2009 roku w okresie od jesieni 2009 roku do 29 kwietnia 2010 roku, to jest do dnia, kiedy francuski organ centralny wezwał ojca do skontaktowania się z nim w sprawie spotkania; do spotkania jednak nie doszło (zob. powyżej punkt 40), a z akt sprawy nie wynika, żeby władze podjęły w późniejszym okresie jakieś znaczące działania.
93. Trybunał nie kwestionuje oczywiście, że władze skoncentrowały się na współpracy i drodze negocjacji, zwłaszcza, że artykuł 7 Konwencji haskiej kładzie nacisk na konieczność znalezienia polubownego rozwiązania. Nadto Trybunał uważa, że postanowienie prokuratora z prokuratury przy Sądzie Apelacyjnym w Poitiers o niezastosowaniu siły przy wykonaniu wyroku z dnia 16 kwietnia 2009 roku (podjęte w czerwcu 2009 roku a ponowione w kwietniu i sierpniu 2010 roku; zob. powyżej punkt 32 oraz 42-43) oraz postanowienie prefekta z dnia 19 sierpnia 2009 roku o odmowie wsparcia policji (zob. powyżej punkt 37), oparte w szczególności na dobru poważnie poszkodowanych tą sytuacją D. i A., nie mogą być przedmiotem krytyki (punkty 30 i 31). Tak jak Trybunał podkreślił już wcześniej, nadrzędny interes dziecka generalnie wyklucza użycie wobec niego środków przymusu. Trybunał uważa jednak, że środki o takim charakterze mogły być podjęte wobec ojca, w celu namówienia go do większej współpracy. Z tego względu nie można znaleźć wytłumaczenia, dla którego właściwe władze francuskie nie nadały biegu złożonemu przez pierwszą skarżącą w dniu 17 marca 2009 roku zawiadomieniu o niepodporządkowaniu się nakazowi sądu w sprawie powrotu dzieci (zob. powyżej, punkt 22), jak już można było stwierdzić, że droga współpracy i negocjacji nie przyniesie pozytywnego zakończenia.
94. Trybunał jest świadomy, że jedna z trudności napotkanych w przedmiotowej sprawie przez władze wynikał z postawy samych dzieci, które jasno odmówiły powrotu do matki do Wielkiej Brytanii. Trybunał uważa jednak, że postawa ta nie była koniecznie stała, co poświadcza fakt, że w dniu 11 grudnia 2010 roku A. dobrowolnie opuścił dom ojca w celu powrotu do matki (zob. powyżej, punkt 44). Poza tym Trybunał zauważa, że w zakresie stosowania Konwencji haskiej i rozporządzenia Bruksela II bis, punkt widzenia dzieci powinien być brany pod uwagę, ale ich sprzeciw niekoniecznie chroni je przed powrotem.
95. Wziąwszy powyższe pod uwagę oraz pomimo marginesu uznania, jakim dysponuje pozwane Państwo w tej materii (zob. powyżej punkt 78), Trybunał stwierdza, że władze francuskie nie podjęły wszystkich działań, których można od nich w uzasadniony sposób żądać, mających na celu doprowadzenie do wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w Poitiers z dnia 16 kwietnia 2009 roku, w którym postanowiono z powrocie D. i A. do Wielkiej Brytanii. . W związku z powyższym, Trybunał uznaje, że doszło do naruszenia artykułu 8 Konwencji
III. INNE DOMNIEMANE NARUSZENIE
96. Skarżący wskazują na przewlekłość postępowania przed sądami francuskimi, a szczególnie przez Sądem Kasacyjnym. Zarzucają ponadto naruszenie ich prawa do sprawiedliwego procesu wynikające z jednej strony, z niewykonania wyroku z dnia 16 kwietnia 2009 roku postanawiającego o powrocie dzieci pierwszej skarżącej do Wielkiej Brytanii, a z drugiej strony z faktu, że to niewykonanie wyroku spowodowało, że nie można było wykonać postanowień sądów brytyjskich w sprawie miejsca pobytu dzieci i organizacji prawa do odwiedzin i uniemożliwił pierwszej skarżącej uzyskanie od sądów brytyjskich wprowadzenie zmian w prawie do kontaktów z dziećmi. Przywołują artykuł 6 § 1 Konwencji zgodnie z którym :
„Każdy ma prawo do sprawiedliwego (…) rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez (…) sąd (…) przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym (…)”
Skarżący zwracają się do Trybunału w przypadku, gdyby nie stwierdził naruszenia artykułu 6 § 1 Konwencji lub, gdyby uznał za korzystniejsze rozpatrzenie zarzutu pod kątem artykułu 13 Konwencji, o stwierdzenie naruszenia tego przepisu w związku z wyżej wymienionym artykułem 8, z uwagi na niepodjęcie działań przez władze francuskie oraz postanowienia o nieudzieleniu wsparcia przy wykonywaniu wyroku z dnia 16 kwietnia 2009 r. Artykuł 13 brzmi następująco:
„Każdy, czyje prawa i wolności zawarte w (…) konwencji zostały naruszone, ma prawo do skutecznego środka odwoławczego do właściwego organu państwowego także wówczas, gdy naruszenia dokonały osoby wykonujące swoje funkcje urzędowe.”
97. Trybunał przypomina, że złożony wniosek przeciwko Republice Francuskiej, w którym zarzucono przewlekłość postępowania sądowego, bez uprzedniego wniesienia wniosku do sądów krajowych w ramach środka odwoławczego na podstawie artykułu L. 141-1 Kodeksu organizacji sądownictwa (uprzednio artykuł 781-1 tego samego kodeksu) jest niedopuszczalny z powodu niewyczerpania krajowych środków odwoławczych ( Mifsud p. Francji (post.) [WI], nr 57220/00, ETPCz 2002-VIII). Stąd, część skargi odnosząca się do przewlekłości postępowania powinna być odrzucona na podstawie artykułu 35 §§ 1 i 4 Konwencji.
Co do reszty, ta część skargi nie może być uznana za oczywiście nieuzasadnioną w rozumieniu artykułu 35 § 3 (a) Konwencji oraz nie jest niedopuszczalna z jakichkolwiek innych przyczyn. Trybunał uznaje więc tę część skargi za dopuszczalną w pozostałej części, ale uważa, że nie porusza ona żadnej odrębnej kwestii, niż te rozpatrzone już w świetle artykułu 8 Konwencji.
IV. ZASTOSOWANIE ARTYKUŁU 41 KONWENCJI
98. Zgodnie z artykułem 41 Konwencji,
„Jeśli Trybunał stwierdzi, że nastąpiło naruszenie Konwencji lub jej Protokołów oraz jeśli prawo wewnętrzne Wysokiej Układającej się Strony pozwala tylko na częściowe usunięcie konsekwencji tego naruszenia, Trybunał orzeka, gdy zachodzi potrzeba, słuszne zadośćuczynienie pokrzywdzonej stronie.”
A. Szkoda
99. Skarżący domagają się 230 000 euro (EUR) z tytułu poniesionej szkody moralnej : 60 000 EUR dla Samathy Raw, 60 000 EUR dla D., 80 000 dla A. oraz 30 000 EUR dla C.
100. Zdaniem Rządu, wyjątkowo wysoka kwota, o którą wnoszą skarżących „wydaje się wynikać z bardzo oddalonych od ochrony praw człowieka komercyjnych interesów”. Rząd sądzi, że przy założeniu iż Trybunał stwierdzi naruszenie artykułu 8 Konwencji oraz, że dzieci mają status ofiary, to jest do przyjęcia: 8 000 EUR dla Samathy Raw, 6 000 EUR dla D., 8 000 EUR dla A., oraz 2 500 EUR dla C.
101. W okolicznościach niniejszej sprawy, Trybunał uznaje za słuszne przyznanie na rzecz Samanthy Raw, A. i C. łącznie 5 000 EUR z tytułu szkody moralnej.
B. Koszty i wydatki
102. Skarżący wnoszą również o 5 500 EUR tytułem kosztów i wydatków poniesionych w związku z postępowaniem przed Trybunałem. Przedłożyli szczegółowy Bill of Costs wystawiony przez Aire Centre, który ich reprezentował przed Trybunałem.
103. Rząd oświadcza, że żądana kwota nie wymaga z jego strony szczególnego komentarza.
104. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału, skarżący jest uprawniony do otrzymania zwrotu kosztów oraz wydatków w takim zakresie, w jakim wykazał, że były one rzeczywiście i koniecznie poniesione, i były uzasadnione, co do wysokości.
W przedmiotowej sprawie, z uwagi na będące w posiadaniu Trybunału dokumenty i jego orzecznictwo, Trybunał uważa, że żądana przez skarżących kwota jest uzasadniona. Przyznaje im zatem kwotę 5 500 EUR tytułem kosztów i wydatków.
C. Odsetki za zwłokę
105. Trybunał uznaje, że odsetki z tytułu niewypłacenia zasądzonych kwot powinny być naliczone według stopy równej krańcowej stopie procentowej Europejskiego Banku Centralnego, powiększonej o trzy punkty procentowe.
Z TYCH PRZYCZYN TRYBUNAŁ,
1. Uznaje, jednogłośnie, że pierwsza skarżąca nie może twierdzić, że działa w imieniu jej syna D.;
2. Stwierdza, jednogłośnie, że skarga jest niedopuszczalna co do zarzutu z artykułu 6 § 1 Konwencji dotyczącego przewlekłości postępowania i dopuszczalna w pozostałej części;
3. Uznaje, pięcioma głosami przeciw dwóm, że doszło do naruszenia artykułu 8 Konwencji ;
4. Uznaje, jednogłośnie, że skarga nie porusza żadnej odrębnej kwestii pod kątem prawa do sprawiedliwego procesu zagwarantowanego przez artykuł 6 § 1 Konwencji lub artykuł 13 Konwencji w związku z artykułem 8 Konwencji.
5. Uznaje, pięcioma głosami przeciw dwóm,
a) że pozwane Państwo winno wypłacić na rzecz Samanthy Raw, A. i C. w ciągu trzech miesięcy od dnia, w którym wyrok stanie się prawomocny zgodnie z artykułem 44 § 2 Konwencji następujące kwoty,
i. 5 000 EUR (pięć tysięcy euro), powiększone o podatek, który może być pobrany z tytułu szkody moralnej ; -/-
ii. 5 500 EUR (tysiąc pięćset euro) powiększone o podatek, który może być pobrany od skarżących, z tytułu zwrotu kosztów i wydatków; -/-
b) że od wygaśnięcia wyżej wspomnianego terminu do momentu zapłaty będą płacone zwykłe odsetki według stopy procentowej równej krańcowej stopie Europejskiego Banku Centralnego stosowanej w tym okresie, powiększonej o trzy punkty procentowe;
6. Oddala, jednogłośnie pozostałą część roszczenia dotyczącą słusznego zadośćuczynienia.
Sporządzono w języku francuskim i obwieszczono pisemnie w dniu 7 marca 2013 roku, zgodnie z artykułem 77 §§ 2 i 3 Regulaminu Trybunału.
Claudia Westerdiek Mark Villiger
Kanclerz Przewodniczący
Zgodnie z artykułami 45 § 2 Konwencji oraz 74 § 2 Regulaminu, do niniejszego wyroku zostają dołączone zdania odrębne sędziów Nußberger i Lemmens, jak również oświadczenie sędziego Zupančič.
M.V.
C.W.
ZDANIE ODRĘBNE CZĘŚCIOWO ZGODNE I ZDANIE ODRĘBNE CZĘŚCIOWO NIEZGODNE ZE ZDANIEM WIĘKSZOŚCI CO DO NARUSZENIA SĘDZIEGO NUSSBERGER
1. Większość Trybunału stwierdziła naruszenie artykułu 8 Konwencji. Trybunał przyznał, że nie można krytykować władz francuskich za wybór drogi współpracy i negocjacji oraz za odmowę wsparcia policji, co było uzasadniane z uwagi na dobro D. i A. (punkt 92 wyroku). Niemniej jednak, większość nie zgodziła się z pobłażliwością władz francuskich wobec ojca, który nie chciał współpracować, nawet po otrzymaniu zapewnienia od władz brytyjskich, że będzie mógł towarzyszyć dzieciom i, że nie zostaną wydane matce i nie będą z nią miały kontaktu (punkty 90 i 91). Głosowałam za tym podejściem.
2. Jednak wziąwszy pod uwagę konkretne okoliczności niniejszej sprawy, nie rozumiem w jaki sposób prawa C., przyrodniej siostry D. i A., oczywiście chronione przez artykuł 8 Konwencji, mogły zostać naruszone. Nawet gdyby władze francuskie wywiązały się należycie z obowiązków wynikających z Konwencji i zmusiły ojca do współpracy, to synowie nie wróciliby do matki i C., ale zostaliby oddani pod opiekę kuratora. Władze francuskie przystąpiłyby do oceny ich czasowego pobytu bez jednoczesnego obowiązku ponownego połączenia matki z dziećmi. Przeciwnie, powinny ponownie przeanalizować całą sytuację, mając na względzie porażkę, jaką było spotkanie D. i A. z ich matką, co poważnie odbiło się na dzieciach. Tak też, w mojej ocenie, jeśli prawdą jest, że uprowadzenia dzieci mają związek z prawami wszystkich osób tworzących rodzinę, i które są rozdzielone wbrew ich woli, to w niniejszym przypadku, nie można stwierdzić naruszenia praw C.
3. W szerszym ujęciu uważam, że rząd francuski słusznie uznał, że nie można „instrumentalizować” dzieci w konfliktach wszczętych przez dorosłych (punkt 54), chociaż – w odróżnieniu do tego co mówi Rząd – nie widzę tu problemu statusu ofiary, ale raczej problem prawa do reprezentowania.
4. W tym przypadku, matka wnosiła o prawo do reprezentowania dzieci. Lecz jest bardzo wątpliwe, że stanowisko matki odpowiada stanowisku dzieci. Po pierwsze nie sprawowała sama opieki rodzicielskiej nad D. i A., ale razem z ich ojcem, jej przeciwnikiem w konflikcie. Po drugie D. i A. mieli w omawianym okresie odpowiednio 14 i 12 lat, a w chwili wydania wyroku Trybunału 18 i 16 lat. Po trzecie opór władz francuskich wobec wykonania wyroku z dnia 16 kwietnia 2009 roku wynikał wyłącznie z wyjątkowo jasno wyrażonej woli D. i A., to znaczy, ich niechęci do połączenia sią z matką. Jasne zatem jest, że zaistniał poważny konflikt interesów. Nic dziwnego, że w tych warunkach reprezentujący matkę nie byli w stanie przedłożyć podpisanego przez najstarszego z braci zaświadczenia, w którym by oświadczał, że jako pełnoletni chciałby uczestniczyć w postępowaniu.
5. Orzecznictwo Trybunału nie proponuje rozwiązania dla takiego konfliktu interesów. Jest to tym bardziej godne ubolewania, że jest to sprzeczne z Konwencją o prawach dziecka zobowiązującej do wysłuchania i poszanowania zdania dziecka (artykuł 12).
6. Prawdą jest, że Trybunał przyznał, że rodzic może bez zgody drugiego rodzica wnieść w imieniu małoletniego dziecka sprawę do Trybunału, podnoszącą naruszenie Konwencji wynikające z zapadłych postanowień w spornym kontekście dotyczącym prawa opieki w sporze z drugim rodzicem ( Diamante et Pelliccioni p. San Marino nr 32250/08, §§ 146-147, dn. 27 września 2011 r.). Ale nie wydaje mi się, że jest uzasadnione przenoszenie tego podejścia na sprawy dotyczące uprowadzeń dzieci, przede wszystkim, jeśli uprowadzone dziecko wyraźnie wyraziło swoją wolę i pozostaje w niezgodzie z rodzicem, który wnosi o reprezentowanie go. W tego typu sprawach teoretycznie zarówno ojciec, jak i matka mogliby wnosić o reprezentowanie dziecka, każde zajmując sprzeczne stanowisko. Taka sytuacja nie leży w interesie dziecka, ani w interesie sprawiedliwego procesu przez Trybunałem.
7. Moim zdaniem, aby uniknąć « instrumentalizacji » dziecka w konfliktach między dorosłymi, a w których dzieci mogą być jedynie ofiarami, należałoby odmówić rodzicom prawa do reprezentowania małoletnich dzieci, chyba, że zostało wydane postanowienie przez właściwą instytucję krajową, która potwierdzałaby, że wniesienie skargi do Trybunału jest zgodne z nadrzędnym interesem dziecka.
ZDANIE ODRĘBNE SĘDZIEGO LEMMENS
CZĘŚCIOWO NIEZGODNE ZE ZDANIEM WIĘKSZOŚCI CO DO NARUSZENIA
1. Z żalem nie mogłem głosować jak większość odnośnie zasadniczej kwestii, jaka pojawia się w tej sprawie, to znaczy czy doszło do naruszenia artykułu 8 Konwencji.
2. Przede wszystkim, co się tyczy dziecka C., trzeciej skarżącej pojawia się kwestia dopuszczalności skargi.
Przyjmuję, że pierwsza skarżąca, będąca matką tego małoletniego dziecka ma uprawnienia do działania w jej imieniu (punkty 51 i 52 wyroku). Przychylam się stanowiska wyrażonego przez sędzię Nuβberger w jej zdaniu odrębnym.
Jeśli C. może być skutecznie reprezentowana przez matkę, to jej status „ofiary” w rozumieniu artykułu 34 Konwencji powinien jednak być udowodniony.
Podczas gdy drugi skarżący, dziecko A. jest przedmiotem sporu na poziomie krajowym i można z tego wyciągnąć wniosek, że niniejsza skarga dotyczy również jego praw zapewnionych przez artykuł 8 Konwencji, to, to samo nie dotyczy dziecka C. Dziecko to jest córką pierwszej skarżącej i innego mężczyzny, który nie jest ojcem dzieci D. i A. (punkty 5 i 6 wyroku). Trybunał na pewno otrzymał pisemne oświadczenie podpisane przez mającą, w tym czasie, 11 lat C., w którym opisuje jej relacje z przyrodnimi braćmi D. i A. Oświadczenie to nie mogło być przeanalizowane przez sądy krajowe w ramach postępowania krajowego, gdyż zostało sporządzone jedynie w ramach postępowania przed Trybunałem. W tych okolicznościach powinno być przeczytane ze szczególną uwagą. Nie jestem przekonany, że między tym trojgiem dzieci istnieją wystarczająco silne więzi rodzinne. Stąd nie wydaje mi się, że C. może uważać, że nastąpiła ingerencja w jej prawo do poszanowania życia rodzinnego z powodu nie doprowadzenia do powrotu D. i A. do matki w Wielkiej Brytanii.
W konsekwencji, o ile skarga została wniesiona w imieniu trzeciej skarżącej, to sądzę, że powinna być uznana za niedopuszczalną.
3. Odnośnie zasadności zarzutu z artykułu 8 Konwencji myślę, że w tych szczególnych okolicznościach sprawy nie można zarzucić władzom francuskim, że zaniedbały obowiązek podjęcia wszystkich będących w ich mocy środków w celu ponownego połączenia dzieci D. i A. z ich matką.
Większość przypomina, że powinność władz krajowych do podjęcia działań w tym względzie nie jest nieograniczona oraz, że użycie środków przymusu w tej materii winno być ograniczone (punkt 80). Większość przypomina również, że można z tego powodu w niektórych przypadkach nakazać, żeby dziecko nie zostało rozdzielone z rodzicem, z którym mieszka lub nie powróciło do rodzica, który tego żąda ( ibid.).
W przedmiotowej sprawie władze francuskie reagowały szybko. W dniu 16 kwietnia 2009 roku Sąd Apelacyjny w Poitiers postanowił o powrocie dzieci do matki. Jak uznaje większość, władze francuskie „w początkowym okresie (…) podejmowały próby różnych działań, żeby przekonać ojca D. i A. do współpracy w zorganizowaniu powrotu dzieci do Wielkiej Brytanii” (punkt 87). Miały miejsce spotkania z zainteresowanymi osobami. Wszystko szło w kierunku powrotu dzieci.
Aż wreszcie 4 czerwca 2009 roku nadszedł dzień spotkania, którego nie da się inaczej określić jak katastrofę. Spotkanie to miało pozwolić matce na spotkanie się z synami w obecności ojca, pracownika opieki społecznej, pedagoga i psychologa. Jednak próba nawiązania kontaktu zupełnie się nie powiodła. D. i A. byli przeciwni spotkaniu z matką, co świadczyło o „ich niezdolności przebywania z nią” (sprawozdanie psychologa i pracownika pomocy społecznej cytowane w punkcie 30). Szok był tak silny, że dzieci musiały być hospitalizowane. Nadzieja powrotu w godzinach popołudniowych do Wielkiej Brytanii została zaprzepaszczona.
Większość składu uznaje, że w tych okolicznościach prokurator przy Sądzie Apelacyjnym w Poitires i prefekt Vendée mogli postanowić, i nie powinni za to być krytykowani, że nie ma mowy o wykonaniu wyżej cytowanego wyroku z użyciem siły (punkt 93). Nie pozostaje mi nic innego jak się z tym zgodzić.
Jakimi innymi możliwościami mogły jeszcze dysponować władze w takich warunkach, żeby podjąć próbę wykonania wyroku? Większość składu widzi jeszcze jeden pozostający do dyspozycji środek, a z którego nie skorzystano: ściganie karne przeciwko ojcu za niepodporządkowanie się nakazowi wydania dzieci (punkt 93). Jest to oczywiście prawnie dostępny środek. Jednak pozostała w pełnej rozciągłości kwestia zasadności takiego ścigania wtedy, gdy była potrzeba współpracy ze strony ojca i uniknięcia cierpienia dzieci z powodu zastosowania środka przymusu wobec ich ojca (zob. argumentacja Rządu w punkcie 71 ; zob. również, mutatis mutandis, Pascal p. Rumunii (post.), nr 805/09, § 79, dn. 17 kwietnia 2012 r.). Ponadto, w aktach sprawy nie ma mowy o oczywiście niezgodnym z prawem zachowaniu ojca. (por. z Ignaccolo-Zenide p. Rumunii, nr 31679/96, § 106, ETPCz 2000-I, oraz Maire p. Portugalii, nr 48206/99, § 76, ETPCz 2003-VII).
Największym problemem, przynajmniej po spotkaniu w 4 czerwca 2009 roku jest fakt, że dzieci będące przedmiotem zainteresowania władz, odmówiły powrotu do Wielkiej Brytanii. Większość uznaje, że był to rzeczywisty problem, ale uważa, że można go było przezwyciężyć. Dowodem dla większości jest okoliczność, że w dniu 11 grudnia 2010 roku A. dobrowolnie opuścił ojca w celu powrotu do matki (punkt 94). Uważam, że jest to argument oparty na stanie rzeczy, który w tamtym czasie był nie do przewidzenia. Moim zdaniem do dnia 11 grudnia 2010 roku, władze mogły zgodnie z prawem oprzeć ich działania na odmowie dzieci, tak jak to wyraziły w czasie spotkania z matką. Najstarszy syn D. został zresztą z ojcem.
Przyznaję, że z prawnego (krajowego i międzynarodowego) oraz faktycznego punktu widzenia, można by dyskutować o postawie przyjętej przez władze francuskie, w szczególności wobec wydania wyroku nakazującego powrót dzieci. Niemniej jednak rola Trybunału ogranicza się do oceny tej postawy jedynie z perspektywy pozytywnych obowiązków wynikających z prawa do poszanowania życia rodzinnego skarżących. W tej materii, władze francuskie dysponują określonym marginesem uznania. Większość składu stwierdziła, że władze francuskie nie podjęły wszystkich działań, których można od nich w uzasadniony sposób żądać (punkt 95). Ja uważam, że decydujące znaczenie ma skutek jaki przyniosło spotkanie z dnia 4 czerwca 2009 roku. Uważam, że władze działając w taki sposób jak to robiły, mogły uważać, że przyświeca im dobro dzieci, tak jak sądziły, że powinny to postrzegać (interpretacja, która nie wydaje mi się bezzasadna). Ta ocena zawierająca nieuchronnie czynnik subiektywny, czego jestem świadomy, prowadzi do stwierdzenia, że władze pozostały w granicach marginesu uznania, z której korzysta Państwo w odniesieniu do Konwencji.
4. Ponieważ stwierdziłem, że nie doszło do naruszenia Konwencji, głosowałem również przeciw przyznaniu słusznego zadośćuczynienia (punkt 5 sentencji).
OŚWIADCZENIE SĘDZIEGO ZUPANČIČ
Głosowałem przeciw naruszeniu artykułu 8 Konwencji i co za tym idzie, za przyznaniem kwoty pieniężnej z tytułu artykułu 41 Konwencji.
Data wytworzenia informacji: